Gdzie można poznać fajnego faceta

Wpisujcie propozycje. Bo ja już chyba przestaję mieć jakiekowliek nadzieję, ze jeszcze spotkam miłość mojego życia. Wszystkie moje poprzednie związki to byłą pomyłka. A lata lecą.

W waszym przypadku dziewczyny z forum to chyba tylko w miejscach gdzie kontakt jest nie unikniony czyli albo szkoła albo praca .

Znając życie albo uznasz go za ciote drzewnego bo przecież nie byłby wolny albo w pobliżu będzie bad boy i do niego polecisz

ale dlaczego gdzie nie jest unikniony? Bo faceci lubią uniki?

Jak jesteś wstydliwa i na dodatek pewnie brzydka to się nie dziw że nikt cię nie chce znać :-) ładnej dziewczynie chłopaki spadają z nieba

I tu cię zaskoczę. Jak byś mnie zobaczył to padł byś na kolana.

Bo jesteście za wstydliwe i nie podejdziesz do gościa do gościa w knajpie i nie zagafasz na to trzeba mieć wygląd i status społeczny.

Ja mam wygląd i wysoki status społeczny. Ale masz rację, jestem trochę wstydliwa i w barze pierwsza do faceta nie podejdę. Czekam na jego inicjatywę.

Śmiem watpic czy bym padł nie jaram się aż tak dziewczynami , skoro taka sex bomba to idź na dyske pokrec pupa to zaraz się zleci tłum .

Kolejna co czeka na księcia z bajki

podchodzę do pięknych kobiet w barach i zawsze dostaję zlewy

Szczerze powiedziawszy nie przepadam za dyskotekami. Jeśli już to jakaś kameralna impreza wchodziłaby w grę. Poza tym nie jestem laską, której w głowie kręcenie pupą przed facetami na pokaz.

ja też :(

mnie można tutaj poznać :D

No to innego wyjścia nie ma , chociaż nie wierzę że nie masz żadnych znajomych facetów

Mam wielu znajomych facetów, ale w większości są zajęci. Ostatnio nawet poprosiłam jednego kolegę, żeby zorganizował spotkanie ze swoimi wolnymi kumplami. Ale chyba nie zorganizuje, bo stwierdził, ze nie wie czy chciałby mnie z nimi poznać.

a skad jestes ?

" Ale chyba nie zorganizuje, bo stwierdził, ze nie wie czy chciałby mnie z nimi poznać." x ze względu na kumpli czy na ciebie?

gość " Ale chyba nie zorganizuje, bo stwierdził, ze nie wie czy chciałby mnie z nimi poznać." x ze względu na kumpli czy na ciebie? Raczej ze względu na niego samego.

Tradycyjnie w pracy .... :)

Jestem z małopolskiego.

no to masz ty tupet szczerze ci powiem. prosić "wielbiciela" żeby cię umawiał ze swoimi kolegami.

Ale on jest zajęty!!! I nie może odejść. Bo inaczej też bym go wielbiła pod niebiosa ;)

To zależy czy Chcez się wkrecic w towarzystwo , czy szukasz partnera , jeśli partnera to umów się przez neta jak jesteś taka ładna to napewno jakiś sensowny prędzej czy później się odezwie

"Ale on jest zajęty!!! I nie może odejść. Bo inaczej też bym go wielbiła pod niebiosa" x dlaczego coś takiego zawsze mi trąci patologią?

Przez internet już się umawiałam. Ale to też nie dla mnie. Nikt sensowny się nie trafił, a jeśli już się trafiał to żonaty ( sic!) z dziećmi. Mam trochę uraz do tego typu nawiązywania relacji.

a ile masz lat jeżeli można wiedzieć i czy w ogóle kogoś miałaś kiedyś ?

a ile ty masz lat?

a gdzie sie do tej pory obracałas, jesli nie spotykałas fajnych facetow?

"Ale on jest zajęty!!! I nie może odejść. Bo inaczej też bym go wielbiła pod niebiosa" x dlaczego coś takiego zawsze mi trąci patologią? Niby dlaczego? Facet ma rodzinę i nic między nami nie będzie. Mamy fajne relacje, więc uważam, że nic takiego by się nie stało gdyby z kimś mnie zapoznał. Tym bardziej, że ma wielu znajomych. Mam 30 lat. Tak miałam kogoś kiedyś.