Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zakocony

Koty przeszkodą w związku

Polecane posty

Gość gość
ależ ty czysta jesteś, dobrze, że się jaj własnego faceta nie brzydzisz, pewnie niemyte jak dotykasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakocony
''ależ ty czysta jesteś, dobrze, że się jaj własnego faceta nie brzydzisz, pewnie niemyte jak dotykasz'' Mocne, to pisał facet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, napisała to kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakocony
To tym bardziej mocny pocisk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szukaj kociary jak ty, bo zadna normalna dziewczyna cie nie zechce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magareta
ja to zaraz bym sie wprowadziła uwielbiem kotki,tez mam dwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisałam tak, bo mnie ta panna wkurzyła, co się brzydzi wypić kawę przy kotach, pewnie jeszcze bułeczki w sklepie pakuje przez papierek, a na zajęciach tańca czy jakichkolwiek rekreacyjnych nie zdejmuje butów, bo oczywiście grzyba dostanie, najlepiej niech się ubierze w skafander, bo wszędzie jest brud... nie cierpię tego typu ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o tak, 7 kotów w jednym mieszkaniu i administrację masz na karku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kociary są normalne, wrażliwsze, te tzw. normalne są nienormalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ej sorry, ale ja bułeczki w sklepie pakuję przez papierek. Jak to sobie wyobrażacie, wycieram nos i dotykam kilku bułek "naznaczając" je?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie no nie moge podszywczu jestes wielki:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie, o to mi chodzi... co sie stanie jak weźmiesz buleczke bez papierka? trafisz do szpitala z durem brzusznym po jej zjedzeniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam osiem kotów w mieszkaniu i administracja g***o może mi zrobić. :D Moje własne mieszkanie, czynsz płacę, koty są zadbane i po wszelkich szczepieniach i odrobaczeniach, są bardziej higieniczne niż połowa moich sąsiadów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie chciałabym brać bułki którą pomacał sobie ktoś, kto np. nie umył rączek po wyjściu z toalety. Bakterie kałowe itp. blee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taaa, jasne :D pewnie jak wchodzisz do sklepu, to zawsze na łapy zakładasz rękawiczki, bo nie daj Boże ktoś dotykał towar jaki chcesz kupić :D przy wydawaniu piniędzy tak samo Moze masz jakąś obsesję? To się leczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no pewno wszyscy się nie myją po wyjsciu z toalety, nieprawdaż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kto ci się przyzna że nie myje rąk po wyjściu z toalety?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Villas tez lubila pieski i kotki i miala ich cale stado.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Villas przesadziła, nie ma co porównywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esmerallllda
dla mnie ludzie mający kupę zwierząt w domu to porąbańce. Często tacy ludzie wolą zwierzęta niz ludzi i są strasznie nieufnie. Jednen, dwa zwierzaki-fajna sprawa. Ale po co ich aż 5? Musisz mieć wokól siebie zwierzyniec? Musisz sie odegrać na rodzicach, że w domu nie pozwolili Ci mieć żadnego czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pominąwszy wymagania dziewczyny. Nie wiem jakim trzeba być zjebem, by trzymać pięć kotów w domu? :o Obrzydliwość. Współczuję sąsiadom. Zrobiłeś z mieszkania schronisko. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asteriobelix
jak koty są czyste, to nikomu nic do nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asteriobelix
z kotami to nie, ale niejakiego scotta chętnie bym zapiął od tyłu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to znaczy,ze to nie ten zwiazek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poznasz dobrego człowieka po sympatii do zwierząt ,ta to hiena ,jeszcze Ci dokopie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bierz heloize będziesz miał jak w raju i do tego z kotami:-) a tamtą pogoń bo kanaliowata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aktualnie mam w domu dwa dorosle koty i piec malych kocurkow. Moj maz nie chce ich oddac do adopcji. Mowi , ze jestem bez serca.Ja nie lubie jednak sprzatac po kotach(wszedzie pelno siersci , sraja, drapia wszystko co popadnie.)Mowi, ze predzej mnie odds do adopcji niz koty. klocimy sie z tego powodu codziennie. Mam przej****e!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×