Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

merci31

zaczynam przygodę z CLO

Polecane posty

Gość Mantar
Cześć dziewczyny, może w końcu będą jakieś pozytywne wieści na forum, bo ostatnio coś ich mało. Przydałoby się więcej entuzjazmu, który dałby siłę i wiarę innym dziewczynom. Nie biorę w tym cyklu clo, bo za tydzień we wtorek idę na HSG. Doszłam z Mężem do wniosku, że dobrze by było zrobić HSG w tym cyklu, lekarz nie miał żadnych oporów z wypisanie skierowania. Na szczęście mam mieć znieczulenie więc może nie będzie aż tak bolało, ale i tak obawiam się rezultatu badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Merci rozmawiałyśmy o tym. Mówiła , ze jeszcze spróbujemy jeden cykl naturalnie. Musiała zapomnieć :P Zresztą dzisiaj był tam taki młyn...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mantar wszystko będzie dobrze :) Ale fajnie , że będziesz miała znieczulenie bo to nieprzyjemne badanie jest :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Domi_nikaaa
Ale mi Dorcia ochotę narobiłaś na pierożki :P z czym robiłaś? chyba jutro polepię trochę :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uniś28
No Mantar to dobrze że się zdecydowaliście, przynajmniej wiesz na czym stoisz ;) no i ważne, że będzie znieczulenie :) Bardzo odważna jesteś. A w jakim dc będziesz miała te badanie? No właśnie Dircia z czym te pierożki? Ja może w sobotę polepię bo też zrobiłaś mi smaka :) a z tym trochę zabawy jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mantar
Badanie będzie w 12 dc i jak będę się dobrze czuła, to jeszcze tego samego dnia wypuszcza do domku :-) najbardziej lubię pierogi ruskie podsmazane na maśle z cebulka :-D mniam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja też uwielbiam ruskie :) Z kapustą i grzybami tylko na święta najlepiej smakują według mnie. A z mięsem nie jadam, nie przepadam za mięsem. A najbardziej czekam na jagody i pierogi z nimi. Aj zgłodniałam :D Głowa mi pęka po tej podróży do Łodzi :( a tu trzeba mieć siły na przytulanka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oo jejku, nie mowcie o pierogach bo az mi slinka leci :) moze ktoras zrobi i mi przesle? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Merc***isz do Dorotki u niej już pewnie zrobione :P Napisz mi kochana ile po zastrzyku na pękanie trzeba się wstrzymać z testowaniem? Chyba kiedyś pisałyście ale nie zarejestrowałam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Domi - po zastrzyku nie robi sie testu przez ok 10 dni, bo wtedy stezenie hormonu hcg jest duze i wychodza 2 kreski :) a potem mozna sie rozczarowac :) Dooorcia - daj troszkę pierozkow tu na forum :) ja moge sie podzielic sernikiem jakby co ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beatka26
hej dziewczynki ja wrocilam od dentysty jeszcze troche mnie znieczulenie trzyma eh ale mnie wymeczyla ale zabek zrobiony i mam juz spokoj, za tydzien czeka mnie przyjemniejszy zabieg bo ide do kosmetycznki na ostnia juz mikro:) a za 2 tygodnie pobawie sie na weselu:) Teraz do pozna w pracy siedze ech nie ma czasu na nic , ciagle cos to konkursy to jakies raporty.na wet nie mam kiedy myslec o tym ze nam sie nie udaje, choc w sercu caly cza smutek, dalisy sobie zmezem czas do konca wakacji moze na urlopie jak pojedziemy zmienimy klimat to sie uda a jak nie to na jesieni ide nzow do pani doktor i prosze wlasnie o sprawdzenie droznosci umnie dzic 22 dc eh ciekawa jestem jak to teraz bedzie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorciu no to się nalepiłaś :) ja chyba odpuszczę dzisiaj , nie mam czasu zbytnio. Jutro jeszcze na usg jadę, więc pierożki przekładam na weekend:) W ogóle podwyższyli ceny w klinice... ze 120 na 160 zł. Mam nadzieję, że do jutra pękną bo jak jeszcze raz w tym tygodniu będę musiała jechać to ile to pieniędzy za samo usg :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Unis28
Dominika doskonale Cię rozumiem to wszystko kosztuje kupę kasy :( lekarz, leki, badania, usg, nasz czas, naszą psychikę.... A inni mają tak prosto.... Smutne to :( Ostatnio mało na naszym forum też dobrych wiadomości :( Jakoś to wszystko takie przygnębiające

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Unis masz rację :( żeby jeszcze człowiek wiedział czy to wszystko coś da .. Może w końcu posypią się miłe informacje? :) Większość z Was dostała znienawidzony okres, więc niedługo staranka :) I może coś się uda, życzę Wam tego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goralka1
Dziewczyny mi już @ kończy się, tylko głowa mnie dziś boli i jajnik prawy kłuje, nigdy tak nie miałam, przynajmniej nie pamiętam abym tak miała, może przez wysoką prolaktynę nie miała takich dolegliwości, dziś biorę 1 tabl. clo i tak przez 5 dni. na 17.05. umówiłam się do mojej gin. zobaczę jak moje pęcherzyki się mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Unis - ja juz kiedyś pisalam ze od września do marca wydalam 2 tys na lekarza, usg, leki, zastrzyki, monitoring :) masakra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
merci a z ciekawości zapytam. Brałaś ovitrelle? Czy jakiś inny zastrzyk? Ile Cię kosztował? No ale sumka niezła Ci się uzbierała :P Ja za 2 dni w tym tyg wydam 4 stówy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny dobrze ze ja mam wszystko za darmo tu i leki tanie. Dominika ja mam ten zastrzyk w lodowce kosztował mnie 4£ ale w Polsce chyba 150 zloty jak sprawdzała cenę. To ja dam wam dobra wiadomość może nie aż tak ale cos dziś mi wyszedł idealny zastrzyk nic z niego nie wypłynęło ani nic. :) bo wczorajszy był katastrofa. Agnessia ja mieszkam w Anglii tzn. Na wyspie śmierci isle of Man sprzatam domy i biura mój maz jest inżynierem pracuje na maszynach numerycznych robi części do samolotów samochodów telefonów i innych maszyn. Jak dla mnie biznes nie jest ważny dla mnie najwazniejsza jest rodzina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorcia to tanioszka :) ja dałam wczoraj 80zł za niego ale od razu mi w zabiegowym podali :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Domi - ja bralam Pregnyl, dokładnie ceny nie pamietam ale cos kolo 80 zl chyba, niestety, drogie to wszystko, a przez ciekawosc zaczelam spisywac wszystkie wizyty i wydatki i wyszla taka sumka :) no ale coz, bez lekow i tego wszystkiego sie nie dalo :) a juz by w tej cenie ladny wozek byl :) agnessia - ja jestem belferka, pracuje w szkole z maluszkami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja teraz zamiast 3000 zł dam 25 złotych za gonal a na super wózek da mi rząd bo tu sa dwie wyprawki i moje dziecko będą dostawać do 18 roku życia 20 funtów tygodniowo chociaż tyle dobrego. O ile wózek będzie mi potrzebny bo narazie same widzicie owulacji przez tyle miesięcy leczenia nie mam :-( przykre to wszystko, Dominika a kupilas go w zwykłej aptece?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, zostawiłam receptę w rejestracji i dostałam od razu zastrzyk w zabiegowym. Obawiam się , że w tej aptece przy klinice zapłaciłabym jeszcze drożej :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sykatynka
Domi, ja brałam Ovitrelle - 180 zeta za jeden zastrzyk :( A okazało się, że chyba niepotrzebnie, bo same mi pękają i jeden leży w lodówce i czeka aż będzie potrzebny... Dorcia - w Anglii to prawda, macie tańsze leki, ale moja szwagierka od kilku miesięcy chodzi po lekarzach żeby wybłagać skierowanie na trójkę tarczycową i przeciwciała i nikt jej nie chce dać, a prywatnie robić nie można - to akurat jest u was porąbane ;) Agnessia - ja też dopiero co ukończyłam 33 więc, obie jesteśmy najstarsze... ale ja wierzę, że nam się uda :) Ja jestem tłumaczką a oprócz tego pracuję w organizacji adopcyjnej a mąż ma salon fryzjerski.... i mamy psa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to kazda czym innym sie zajmuje, fajna taka roznorodnosc merci - to niezle z kasa poplynelas, na co tyle wydalas? agnessia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sykatynko no niezła cena... :O czyli nie zapłaciłam dużo :) Ależ mnie bolą jajniki :( Czuję, że dzisiaj chyba pękną pęcherze bo rwą strasznie. A męża nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorciu nie pisz głupot, że nie wiesz czy wózek będzie potrzebny !! Na pewno się uda zobaczysz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zapamietalam, faktycznie, sorki agnessia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×