Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

merci31

zaczynam przygodę z CLO

Polecane posty

Gość Malinka 132
Hej dziewczyny:) ja nadal czekam na skurcze:) wczoraj miałam ktg ale skurczy nie było więc za tydzień na kolejne jak będą skurcze to od razu robią cesarkę mam przyjechać na czczo, a jak nie to za następne dwa dni znowu ktg. U mnie w poniedziałek zacznie się 40tc sama nie przypuszczałam, że dotrwam aż tak długo:) Mały jest nadal ułożony pośladkowo i położna wczoraj powiedziała, że już raczej nie zmieni pozycji:) Gratuluję dobrych wiadomości:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basiak1611
JA1986 i Unis28 co tam u Was Kobietki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Unis28
Fajnie dziewczyny że Wasze maleństwa mają się dobrze :) dobrze że rozwijają się prawidłowo :) to chyba najważniejsze :) A co u mnie... Hmm jestem na tabletach antykoncepcyjnych bo torbiel rośnie sobie w najlepsze :( kolejny miesiąc stracony :( Już mnie to męczy... Zawsze mam pod górkę. Emocjonalnie też coraz gorzej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Unis28 bardzo mi przykro:( ale nie poddawaj sie, kiedys sie uda, ja tez mocno w to wierze. Ja wczoraj wzielam ostatnia dawke clomidu i czekam. 12dc usg zobaczymy czy tym razem cos ruszy....chociaz co do tego to mam watpliwosci niestety.... I laparoskopia bedzie nieunikniona:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Unis28 znam to uczucie, pod górkę i zawsze coś. Ja z mężem od stycznia teoretycznie się staram, tyle tylko że z tych strań to nie wiem czy chociaż jeden miesiąc mogę zaiczyć do udanych. Najpierw się kłóciliśmy - kiedy trzeba było się kochac, późnej ja brałam antybiotyk - dwa mieisące pod rząd bo niemogłam wyleczyć zatok, po antybiotyki przyszłi kobiece infekcje i grzybice- zasługa antybiotyku, nastepnie cykl mi się tak rozregulował że nie wiedziałam kiedy mam owul i ciezko bylo się wstrzelić. A teraz pierwszy miesiąc z clo, w 12dc ładny pęcherzek -21mm, doktor powiedz żeby przez 3 dni współżyć, dzisiaj ostatni dzień;) no i zobaczymy:) Będze dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
anulla ja clo brałam 5 cykli mi nie pomogl zaszłam w naturalnym cyklu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinka 132
A ja zaszłam w trzecim cyklu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
anulla ja zaszlam w 2 cyklu, ale poronilam, potem zaszlam po 3 miesiacach od razu bez niczego :) merci31

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki dziewczyny, czyli ogólnie clo zwiększa szanse:) Dużo dzieczyny zachodzi w pierszych 3 cyklach z clo, tyle tylko że ja na razie pierwszy cyk a czuję się tak że szkoda gadać...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Unis doskonale Cię rozumiem :(:(:( przecież ja też się załamałam jak zobaczyłam te 3 torbiele :( i od tamtej pory nic nie robię w tym kierunku. Byłam w 100% pewna , ze po tym zastrzyku pękną a tu się zawiodłam i klops :( siły mi opadły. Trzymaj się kochana :* ja byłam dzisiaj u chirurga dziewczynki. Muszę się tylko zaszczepić na żółtaczkę i za miesiąc mogę iść na zabieg :) ale pójdę zaraz po sylwestrze, bo na święta robić zabieg i nic nie zjeść to też kicha. Mogłabym zaryzykować i iść bez szczepienia już jutro ale po co mam ryzykować? Także u mnie też się wszystko posuwa z tymi staraniami. No nic , wszystko w swoim czasie. Przecież jakby mi się udało to z tym kamieniem całą ciążę bym chyba na kiblu przesiedziała :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Unis28
Dominiaka, anulla, basia :* dziękuję za słowa otuchy. Nie poddam się :) tylko strasznie mi przykro :( Ja to mam właśnie takie szczęście :( Ale chyba tak musi być....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Unis28 dokładnie Cię rozumiem, ja co miesiąc przezywałam to samo, rozczarowanie że kolejny cykl stracony, z mężem się o to kłóciłam, i ogólnie uwazam że 10 miesięcy zmarnowałam. Teraz sobie ustaliłam z mężem że jesli podejmę się leczenia clo to juz musimy wziąć się do roboty. I póki co jest dobrze, tyle tylko że bierze mnie jakies przeziębienie do tego po tym clo się kiepsko czuję ... Mój mąż za pół roku skończy 38 lat... gdyby nie jego wiek to wcale bym się tak nie śpiszyła z drugim dzieckiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Ja mam przykre dni z moim mężem znów zaczął pić :-( byłam wczoraj na pogotowiu z tym pulsem ale lekarz powiedział ze jest ok. A miałam 100. Uniś biedna bardzo mi przykro naprawdę. :-( człowiek się załamuje w takich chwilach bardzo wiem o tym. Mi clo nie pomogło wcale.Dominika dobrze robisz nie ma po co ryzykować a później swieta sama pychotka a później to juz z gorki będzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej dziewczyny jak u was samopoczucia ja ciagle chodze za sprawa pogody jest`straszna zimno pada deszcz tak szaro, senna choć w nocy budze się tylko raz na siusiu ewentualnie już nad ranem. Jeszcze pare dni i jedziemy na polowkowe, na swojej wizycie u pana doktora wszystko ok. Na kolejna wizyte mam już zrobić test z obciążeniem glukozy fuj ten slodki napoj:P i stadardowo krew i mocz. Jak naarzie czekam nadal na pieniądze z zus powinni mi zaplacic za październik i teraz listopad już się konczy ale jak na razie cisza dostałam tylko pismo ze mój pracodawca przekazal dokumenty itp. ale to było w październiku i nadal czekam może chociaż na grudzień wyplaca już pieniądze bo ciężko się zyje z jednej pensji już 6 tygodni. Zapisalam się do szkoły rodzenia na zajecia od stycznia 8 zajec po 2 godziny jeszcze w tym tygodniu zadzwonię wybrać polozna srodowiskowa:) beatka(malgorzata27)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatka tez bym chciała chodzić do szkoły rodzenia takiej niestety nie mam pojęcia gdzie takie cos u mnie jest. Jedno jest pewne mam 2 lutego spotkanie w szpitalu caly dzien będą pokazywać sale porodowe jak używać gazu itp. Będą o różnych rodzajach porodu mówic ide z mężem. I wtedy wybieram jak chce rodzic. Ale juz wiem ze z znieczuleniem zewnątrz oponowym inaczej niechce. Bo poród po angielsku mimo ze nie mam go perfekt. A ty myślałas juz cos o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Unis28
Dorcia może właśnie ten dzień uważa się u nich za szkołe rodzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dorciu umnie w szpitalu jest teraz remont oddzialu tzn wszystko nowe będzie sale porodowe i dla matek z dziecmi z tego co wiem ma być znieczulenie niby a tak to nie ma do wyboru zabardzo bo cc to wiadomo jak już lekarz kaze bo trzeba itp.A zajec jest 8 mowia co wziasc do szpitala dla dziecka i mamy o karmieniu piersią fazach porodu itp. Popytaj może sa jakies prywatne szkoły rodzenia znaczy takie zajecia:) beatka (malgorzata27)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uniś mi sie wydaje ze ten dzien to wlasnie to wlasnie jak mowisz. Beatka moze I sa ale napewno tez bardzo bardzo drogie. A dziecko to duzy wydatek wiec wolę dla niego trzymać te pieniadze :) Beatka a tu znowu nie ma cesarki na zawołanie i robią naprawde wtedy kiedy sie stanowczo ich przekona. Ale zewnątrz oponowe dają bez problemu. Co u was dziewczyny??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dorciu umnie szkola rodzenia te zajecia sa darmowe , symboliczna kwote się placi jakies 10 zł tyko trzeba się wcześniej zapisac bo dużo chętnych , pierwsze zajecia w styczniu dopiero wiec jeszcze trochę, A dziś zadzwoniłam do poloznej środowiskowej umowilam sie z nia na jutro przyjdzie do mnie do domu poznam ja mam nadzieje ze jakas fajna pani, napisze jutro po wizycie co mi mowila itp. Dziewczyny piszcie co uwas jak wam dni mijaja, merci co u Ciebie jak się czujesz buzki ( beatka (malgorzata27)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie beatka cos te nasze dziewczyny malo rozpisane. tak daj znac o czym rozmawialyscie. ja nie moge tak po prostu sie umowic na wizyte z polozna tylko oni mi wysylaja list ze wtedy i wtedy ona bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Unis28
Ciekawe jak tam nasza Malinka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Unis28
Hej dziewczyny :) Co tu tak cicho?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinka 132
Hej dziewczyny:) ja jeszcze czekam chociaż wczoraj w nocy dostałam skurczy i nad ranem pojechałam do szpitala skurcze były już rzadsze ale pojawił się śluz inaczej zabarwiony. Zbadano mnie i doktor powiedziała, że to szyjka się skraca i że śluz wtedy często ma inne zabarwienie czasem nawet z krwią. W ktg nie było skurczy więc kazali czekać i jak znowu się pojawią skurcze co 15-10min to przyjechać bo tamte były podobno przepowiadające:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie :) Malinko - jeszcze troszke i bedziesz tulic malenstwo :) jak ten czas zlecial! bedziesz rodzic ze znieczuleniem? Sykatynko - mam nadzieje, ze u Ciebie ok :) dorcia - sproboj jakos rozwiazac problemy z mezem, powinien Cie wspierac a nie zebys sie przez niego denerwowala, to szkodzi maluszkowi :) beatko - kochana, u mnie wszystko ok, nocami tylko cos spac nie moge, krece sie z boku na bok i kolo 1 w nocy zasypiam dopiero, polowkowe juz na mna, mam piekne zdjecia Kruszynki, w poniedzialek robie niezbyt smaczne badanie z glukoza, we wtorek mam wizyte. Juz po malu kupuje, kocyk, butelki do karmienia, kolorowe pieluszki tetrowe, sliniaczki - co mi sie spodoba to biore :) mam nadzieje, ze u Ciebie tez ok, odpoczywaj duzo :) Unis - z checia bym Cie usciskala i powiedziala, ze bedzie dobrze, ze i Tobie sie uda, ale szkoda ze tak daleko mieszkasz :) i przy okazji bym Ci dala kopa, zebys sie nie zamartwiala, dobre nastawienie to podstawa :) Domi - wspolczuje kamieni, u mnie to rodzinne, wiec****ewnie mnie dopadnie, oby nie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dooorciaaazabcia
Merci to wszystko nie jest takie łatwe niestety moze bedzie dobrze. U mnie wizyta we wtorek zobaczymy :) nie mogę sie doczekac. Ja mam juz bardzo dużo rzeczy nie mogę sie powstrzymać. A ty Marci jak planujesz rodzic? Malinka pewnie doczekac sie nie mozesz juz. Oby poród był jak najmniej bolesny. Nasza Sakatynka zupełnie zamilkła mam nadzieję ze wszystko jest dobrze. Uniś ja pisze prawie codziennie I sprawdzam codziennie ale dziewczyny mało piszą pewnie wszystkie zalatane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mantar
Cześć Dziewczyny, właśnie wróciłam z Usg juz w 25 tc, jak ten czas leci :-) lekarz kazał zaopatrzyć się w witaminy i przepisał żelazo, bo morfologia trochę spadła. Na szczęście wszystko jest ok :-) , a malutki ułożył się jak to określił lekarz w idealnej pozycji do porodu. Mam nadzieję, że po 36 tygodniu też się tak ułoży i tak już zostanie :-) i waży już 750g. Mam nadzieję, że u Sykatynki wszystko ok Dorcia nie zazdroszczę sytuacji z mężem, ale silna babka z Ciebie. Zazdroszczę Ci za to gotowej wyprawki dla maleństwa, bo ja jestem w czarnej d.... :-), ale mam zamiar skompletować całą po świętach. Liczę na wózek po mojej siostrzenicy i na parę ubranek od rodziny i znajomych po ich dzieciaczkach :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dorciu - wiem, ze nie jest latwe, ale musicie dojsc do jakiegos porozumienia, szczegolnie ze dziecko niedlugo bedzie na swiecie :) dasz rade :) co do mojego porodu - kiedys w glowie byla tylko cesarka i nic innego nie wchodzilo w gre, ale teraz im blizej tym wiecej watpliwosci :) boje sie jak po cieciu bedzie wygladala opieka nad dzieckiem, moj stan, gojenie sie rany no i przyszla jakas ciaza, cieta macica to juz nie to samo co normalna :/ a chcialabym jeszcze drugie dziecko :) poki co mysle o porodzie naturalnym ze wszystkimi mozliwymi znieczuleniami :) :) czytalam tez o gazie, ktory lagodzi bol, ale po nim jest wrazenie jak na haju, i kurcze jeszcze jakies glupoty na porodowce bym gadala i by ludzie ubaw mieli, wiec zrezygnowalam hihi :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basiak1611
Hej dziewczyny. Dzisiaj bylam na monitoringu (12dc) i mam dwa dominujace pecherzyki ale maja tylko 10mm:( lekarz zwiekszyl mi dawke clomidu 2x1. Ale torbiele tez sie zwiekszyly:( i lekarz potwierdzil mi ta endometrioze i jak po tabletkach nie zaskocze to operacja nie laparoskopia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×