Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

merci31

zaczynam przygodę z CLO

Polecane posty

Gość Uniś28
Ja za Was też wszystkie trzymam kciuki :) Dorcia jestem bardzo ciekawa jak zareagowałaś na zastrzyki. Daj jutro koniecznie znać. Jak tam wizyta w Polsce? Beatko i bardzo dobrze, że dałaś sobie na luz, musimy dawać na luz bo inaczej zwariujemy :) ja też podchodzę spokojnie. Jestem zaskoczona jak czas szybko leci bo dopiero czekałam na @ żeby zacząć brać CLO a tu już półmetek 3-go cyklu z CLO.... Masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki, jaka piekna pogoda u mnie, cud, miod i orzeszki :) normalnie lato :) mam ochote leniuchowac i nic nie robic, a w pracy tez natlok pracy, beatka wie jak przed zakonczeniem roku szkolnego tyra sie jak dziki osiol, prawda? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beatka26
merci och tak teraz przed koncem roku ntllok wszyskiego dzien mamy i taty wycieczka zakonczenie roku pozegnanie starszakow sama nie wiem za co sie zabrac:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie tak samo, konkursy, wystepy, dzien mamy, taty, dzien dziecka, wycieczki, zebrania z rodzicami .... koncowka zawsze jest najciezsza, ale juz niedlugo odpoczynek :) chociaz i tak czesc wakacji pracujemy normalnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki :) dooorcia - moich wynikow jeszcze nie ma, mam zadzwonic w srode, bo dostarczaja do nich tylko w srody :) juz 4 tyg minelo, ale musze jeszcze poczekac :( szkoda, bo nerwy sa, czy wszystko ok bylo :) @ nie mam dalej i cos narazie sie nie zapowiada, ale od 4-6 tygodni po zabiegu powinna sie pojawic, wiec tez czekam :/ dobrze ze wyjazd Ci sie udal, szkoda ze tak krotko bylas w Polsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uniś28
Merci to faktycznie bardzo długo na nie czekasz... Mogła by służba zdrowia oszczędzić Ci troszkę nerwów... Dorcia czekam z niecierpliwością na info :) *** Dzisiaj mam 15dc i czuję się bardzo "napompowana" i troszkę też czuje jajniki. W tym cyklu ok 12 dc zaczęły mi wyskakiwać pryszcze, ale tylko na brodzie (jest ich 7!!!!).... Masakra; już myślałam, że z nich wyrosłam, a tu znowu powrót do dojrzewania. Od jutra znowu Duphaston i czekanie do (mam nadzieję braku) @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sykatynka
Cześć kochane, z mojej strony dobrych info nie będzie :( cykl trochę mi się przedłużył, bo dziś 28 dc i nadal tylko leciuchne plamienie, ale na pewno rozkręci się w @ bo nie bolą mnie już piersi a poza tym znam takie plamienie ;) ale jakoś cieszy mnie to, że cykl się wydłużył, to znaczy, że faza poowulacyjna jest troszkę dłuższa... może to dzięki temu, że w końcu zaczęłam przyjmować tyroksynę na tarczycę? :) Dorcia - powiedz mi, jak twoja dieta i wyniki insuliny? Ostatnio spotkałam się z historią dziewczyny, która przez wiele lat nie miała samoistnych owulacji, nic jej nie pomagało, miała już wykupione hormony na in vitro, ale przeszła na dietę na IO (bez odstępstw - dużo ruchu, ZERO węgli prostych, w tym owoców, mało nabiału, mało węgli w ogóle, za to dużo warzyw, ryb, białego mięsa itd.) i po dwóch miesiącach zaszła naturalnie w ciążę.... jak to przeczytałam, pomyślałam sobie o tobie, bo ty też masz problem z tymi owulacjami a ta insulina to naprawdę silna bestia i ma spory wpływ na owulację... Kontrolowałaś sobie insulinę w ostatnich miesiącach, żeby sprawdzić, czy twoja dieta działa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki. Pamięta mnie ktoś jeszcze? Ja ten cykl odpoczywam, właśnie dzisiaj dostałam @. Muszę wyleczyć te torbiele proverą przez 21 dni + dostałam leki na insulinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki :) Domi - pamiętamy :) wylecz torbiele, zaczna sie wakacje, urlopy, trochę odpoczynku i moze sie wtedy uda :) sykatynko - moze to plamienie ciążowe, nie wzielas tego pod uwagę ;) piekna pogoda, aż lepiej na duszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Merci masz rację. Odpoczniemy i może jakoś będzie dobrze. Nawet nie wiecie ile sił, nerwów kosztował mnie ten cykl. Miałam mega doła.Ale już jest lepiej. W środę byłam u lekarza,czuję, że ktoś się w końcu za mnie konkretnie wziął i czuję, że w końcu się uda :) * W poniedziałek moja siostra urodziła :) po lekarzu w środę byłam ich odwiedzić. Jaki słodziaczek malutki, taki tyci tyci :D wyściskałam, wycałowałam :) cudo małe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Część dziewczyny nie wiem jak moja insulina teraz ale prolaktyna jest w normie. Niestety dalej nie mam jajeczek. Znow inna dawka. Dalej biorę zastrzyki. Juz mam dość :-( nie ma reguły jeśli chodzi o ta dietę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uniś28
Dorcia, ale mi przykro :( liczyłam, że jak będziesz na zastrzykach to będziesz jako pierwsza z naszego forum w ciąży... Dominika dobrze, że czujesz że jesteś w dobrych rękach :) to już połowa sukcesu :) Ja w tym cyklu dałam sobie na luz i staram się zająć myśli wszystkim innym aniżeli leki, przytulanie, wizyty, liczyć dc itp. jak na razie myślę, że nawet udaje mi się to :) Taka pogoda piękna :) zaraz robimy grilla :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luśka89
Hej dziewczyny:) u mnie dziś 23 dc, wczoraj byłam u lekarza aby zmienić leki bo po bromergonie czułam się fatalnie :( strasznie było mi słabo, zaparcia i jeszcze spać mi się chciało cały czas, do tego po kilku dniach miałam jakieś dziwne skurcze języka i wyczytałam w ulotce, że to jest skutek uboczny tego leku;/ od dziś będę brać norprolac, mam nadzieję, że po tym będę się lepiej czuła. Niedługo pewnie dostanę @, bo w 13dc już pęcherzyk pękał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczynki, cos ostatnio chyba czasu na pogaduchy nie mamy, prawda? u mnie tradycyjnie weekend deszczowy, w nocy burza byla, teraz duszno, goraco ale kropi caly czas, a wczoraj rewelacyjnia pogoda. czemu w weekend zawsze pada? hmm :/ u mnie 31 dc (tzn od zabiegu), jak widac nawet zabieg nie sprawil, ze cykle sa regularne, cos moj organizm dziala wlasnym rytmem, pewnie bede znowy brac clo, i wszystko od poczatku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a my zabralismy sie za mycie okien i burza przyszla hihi w dobry moment trafilismy z myciem okien :D zakladalismy takie siatki na okna, zeby muchy i inne owady nie wlatywaly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba pogoda sprawia ze dziewczyny sie opalaja, grilluja ... u mnie pada, ale za to teraz ogladam oferty biur podrozy, marzy mi sie juz jakas wycieczka, nie wiem czy zagraniczna czy moze u nas gdzies pojedziemy, juz chce lato!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Unis28
Hej dziewczyny :) w piątek grillowałam, wczoraj sprzątanie, mycie okien, obiadek, rowerek i dzień zleciał :) Wlaśnie teraz jedziemy na chrzciny, mój mąż jest chrzestnym (to jego Już 3 chrześniak a ja mam 2 chrześniaków) Więc mamy ich trochę :) Kochane robię wszystko żeby za dużo nie myśleć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beatka26
Hej dziewczynki umnie dzis 16 dc wsumie to nic sie umnie nie dzieje , sama nie wiem , ale strasznie mam wrazliwe piersi, zwlaszcza sutki ale to juz od kilku dni. Ja wczoraj bylam na wesele i nie bawilam sie za fajnie zaczela sie od incydentu z winietkami z nazwiskami jakim cudem nie siedzialam obok meza:/ w ogole to nie bylo dla mnie mejsca, ktos poprzestawial winetki, a druga sprawa ze mielismy siedziec ze wszystkimi znajmomi pana mlodego bo sie znamy itp. a siedzielismy z malzenstawmi z malymi dziecmi z kazdej doslownie strony roczne 2, 3 5 letnie pelno malych dzieci ech myslalam ze cgociaz na wesele sie pobawie i posmieje a tu nie bylo byzu do kogo otworzyc bo tych ludzi w ogole nie znalismy druga sprawa ze oni zajmowalisie dziecmi a ja siedzialam i patrzylam sie jak mamysie zajmuja sie malymi dzieciaczkami jakie szczesliwe rodzinki masakra katastrofa a mialo byc tak fajnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatko. Bidulo jedna. Okropne to co mowisz. Przykro mi ze nawet nie mialas jak sie dobrze bawić. Nie przejmuj sie bardzo wiem ze to przykre ale taki nasz los. Główka do góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojej Beatko, a to Was para mloda urzadzila, jak mogliscie nie siedziec kolo siebie i z osobami ktorych nie znacie, nie przemysleli tego :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beatka26
merci w ostecznosci siedzielismy kolo siebie bo jakas kobietka tez zostala posadzona bez meza okazalo sie ze ktos z rodziny poprzestawial winietki niestety siedzielismy wokolo ludzi ktorych w zupelnosci nie znamy na dodatek z malymi dziecmi wiez mieli o czym miedzy soba rozmawiac i co robic przy takich malenstwach eh ja juz pedze do pracy w tym tygodniu czeka mnie piknik rodzinny w piatek a tak naprawde to marze juz o czerwcu i wiekszym odpoczynku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość unis28
Dzisiaj mam 19 dc, biorę Duphaston i często czuję że kłują mnie jajniki... Też tak macie ze po owu coś tam czujecie? Pierwszy raz tak mam po CLO i trochę mnie to martwi Np.. czy torbiel się jakaś nie zrobila itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość unis28
A tak w ogóle wczoraj prawie caly dzien zajmowałam sie maluchem, karmiłam, przebierałam, woziłam i tuliłam itp. Ale to cudowne uczucie :) A on się tak do mnie wdzięcznie uśmiechał :) potem z mężem na spacer go wzięliśmy :) wszyscy na tych chrzcinach mowili, że mam super podejście do dzieci i powinniśmy sobie zrobić takiego malucha, mój mąż też został pouczony :( żeby oni wszyscy wiedzieli ile bym dała żeby dać mojemu mężowi takiego Bąbelka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość unis28
wiec Beatko wiem jak się czułaś... Razem cierpiałyśmy w ten weekend :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje biedne dziewczyny. Co komu zrobilysmy ze tak mamy. Dziś dzień mamy jeszcze to bardziej przygnębiające. Mi wczoraj maz sprawił przykrosc ogromna. ddziś mam wolne i snuje się tak po domu nic nie robie i łzy mi same lecą. No ale cóż zrobić życie nie jest fair.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki :) Ale dzisiaj duchota, nie ma czym oddychać... Troszkę widzę, że się u Was działo. Beatko nieprzyjemna sytuacja. Unis niedługo i mi będziemy bawić nasze dzieci :) mnie zawsze po owulacji bolały jajniki. No i niestety robiły się torbiele. Ale to nie oznacza, ze u Ciebie też tak musi być :) No ale teraz przeszłam sama siebie, 3 sztuki od jutra zaczynam proverę i mam nadzieję, że szybko znikną a następny cykl biorę clo 2 tabletki dziennie. Tak bardzo chciałabym, żeby popękały te pęcherze :( Dorciu trzymaj się, nie płacz :( 🌼 chociaż czasem dobrze się wypłakać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×