Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mmmmmmmm123

SIERPIEŃ 2014

Polecane posty

Pod warunkiem że nie łapie cie na wymioty w trakcie badania , a teraz obawiam sie ze może być efektowne to EEG.20 minut lezenia iddychania szybko wolno plus stroboskop -nic przyjemnego dla mnie .A jak pomyślę jak wiele od tego zależy to już mi słabo . Jak wynik wyjdzie ok to jest szansa że odzyskam moje prawko które mi zabrali za zdrowie , tzn nie odzyskam tylko dostane szanse na robienie 2 raz bo tamto przepadło.Ja Eeg MIAŁAM 1 RAZ -w 2005 roku i nie wspominam go dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sierpniówka2014 mój facet równiez uwielbia fast foody i moglibyśmy je jeść codziennie tyle, że ja bardzo szybko tracę wagę (ominę jeden posiłek i już 1kg mniej) a on niekoniecznie :P więc z tego względu jemy tylko raz w tygodniu. Ale obiecaliśmy sobie, że jak najdłużej będziemy trzymać malucha od słodyczy i fast foodów. Czy dziecko można uzależnić już w ciąży od jedzenia? Nie wiem. Przekonamy się. Co do porodu to uważam, że jeszcze za wcześnie aby o tym rozmyślać. W mojej sytuacji. Mam ważniejsze sprawy na głowie jak np. znaleźć mieszkanie dla nas, załatwić opiekę poporodową itd. Poza tym jak przyjdzie na to pora to położna sama podejmie temat bo musi :) więc jeden powód do rozmyślań na teraz mam mniej :P Co do kakao - pije się je z mlekiem a ja mam skazę białkową więc nie to, że omijam szerokim łukiem mleczne produkty ale jem ich mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc. KAKAO może uczulać dziecko, ale jak się karmi piersia, a nie w ciaży!!! no chyba ze mama jest uczulona na kakao to wiadomo, ze nie bedzie pić. a głownie chodzi o cukier, wiec jak ktoś ma diete, czy zakaz slodyczy to wtedy lepiej unikac kakao. ale tak to jak macie ochote to pijcie! wszystko z umiarem ;) --------- ja rodzilam naturalnie. przedemna 4 miesiace rodzila przyjaciolka, porod koszmarny 16h... krotka pepowina i w ogole.. wiecie jaka ja bylam przerazona? ale sie wylaczylam totalnie i chcialam sama to przezyc. mialam porod wywolywany, lezalam pod pompą. w sumie porod trwal u mnie 2,5h ;) wtedy byl to dla mnie koszmar! ale teraz tez chce rodzic naturalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamcia23
K1988 powodzenia na badaniu. Wcześniej się nie odzywałam, bo o toxo itd nie miałam pojęcia, co do kakao nie piję może zjadam w postaci czekolady :) Dziewczyny mam bardzo ciekawe informacje na temat dokładności lekarzy... Jeden lekarz stwierdza przezierność karkową 2.4 drugi po trzech dniach 1.4. Ten pierwszy mówi, że z powodu otyłości u matki ma problem zbadać dziecko, drugi mówi, że dzieciątko bardzo dobrze widać i jest zdrowiutkie. Amniopunkcja jest już umówiona ale te drugie wyniki bardzo uspokoiły tylko teraz powiedzcie komu wierzyć? Do tego pierwszy lekarz wykazał ryzyko zespołu Downa 1:18 drugi w ogóle uważa, że tej ciąży to nie dotyczy ze względu na prawidłowe wyniki. Co o tym myślicie? Pozdrawiam! *** 21 tc 05.08.14 tp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny mam podwyzszone Crp norma to <5 a ja mam 20.8 wiec bardzo duzo czy jest to grozne w piatek dopiero ide do lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamcia23 ja bym chyba poszła na 3. konsultację i w zależności co by stwierdził to na tej podstawie działałabym dalej. Ale oczywiście mówimy o Twoim maleństwie więc zrobisz jak będziesz chciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamcia23
Iblea to nie dotyczy mojego maleństwa tylko maleństwa mojej bratowej. Ostatnio pisałam, że przeżywają dramat, bo jest b. wysokie ryzyko zesp Downa według badań genetycznych w 12 tyg i 3 dniu zostali skierowani od razu do poradni z genetykiem i na amniopunkcje ale termin na początek kwietnia ich wykańczał więc stwierdzili, że jeszcze porównają badania USG u innego lekarza nie przyznając się do wcześniejszych i w 12 tyg i 6 dniu a tam całkowicie rozbieżne informacje. Teraz są trochę uspokojeni ale są w strasznej rozterce kto jest niekompetentny i mają nadzieje, że jest to ten pierwszy lekarz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierwsze słyszę o kakao. Jest wiele innych alergenów. Sierpniówka2014 ja to nie mam co liczyć na pomoc męża. Poród to nic przyjemnego, a ja nie zamierzam go zmuszać, aby był przy mnie. Tak więc do szkoły rodzenia też się nie wybieram, bo sama nie chcę. K1988 jak tam badanie? mamcia23 ja poszłabym do 3 lekarza. Tego pierwszego od razu bym skreśliła. Otyłość mamy, to chyba nie powód problemów z usg. Ja do szczupłych nie należę i przy pierwszym genetycznym próbowała badać przez brzuch, ale słabo było widać, więc badanie było przez pochwę. Złej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już w domku badanie jakoś przeżyłam dopiero jak wyszłam kręciło mi się w głowie sam fakt tego że juz dawno na plecach nie leże bo mi nie wygodnie a dziś 20 minut męczenia na plecach .Teraz musze czekac na wyniki badan do 3 kwietnia.Morfologię i mocz musze w tym tyg zrobić zeby miec vwyniki jak bede szła do gina .Apropos położnej ja chodze prywatnie i tam polożnej brak i coś z tym fantem musze zrobic .A czy bede rodzic naturalnie czy cesarka to bede wiedziec po konsultacji neurologa z ginem .Wy pewanie macie ładne brzuszki ciązowe ...mój na ciazowy wyglada tylko w spodniach cazowych inaczej wygladam jak pączek w maśle i zlew sie z tym czuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamcia23
Zobaczymy co zrobią z tymi informacjami, zrobią jak zechcą... Potem Wam dam znać... K1988 dobrze, że już po... Nie przejmuj się brzuszkiem ciążowym! Ja jestem z nadwagą teraz też bardzo dojadam, więc zaczynam sobie wielu rzeczy odmawiać, bo chyba nigdy nie było by momentu gdy nie jem :) A w weekend miałam zjazd rodzinny i niestety jestem porównywana do dziewczyny co ma 62 kilo w 7 miesiącu a ja jestem w 21 tygodniu i mam 93 i słyszę od dzieciaków zwłaszcza, że cioci Angeli to brzucho ma duże :) niby dzieci ale już wiem co myślą dorośli... Jutro mam badanie połówkowe zaczynam poważnie się stresować, najgorsza będzie noc... Już nawet nie chodzi o płeć, bo obiecałam sobie, że nigdy nie powiem, że "wolałabym" ale chodzi o zdrówko maleństwa... *** 21 tc 05.08.14 tp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamcia23 - Mogą iść do trzeciego lekarza, ale mogą też zaoszczędzić i poczekać na 2 badanie genetyczne w okolicach 20 tyg. Ja nie zdecydowałabym się na ich miejscu na amniopunkcję - co jak co to dość ryzykowny zabieg i jeśli nie jest konieczny to wolałabym go uniknąć. A mają dwie zupełnie różne opinie. Badanie przezierności karkowej jest dość trudne i bardzo zależy od umiejętności lekarza. Czy ta bratowa robiła test z krwi też? Czy tylko na podstawie pomiaru NT ten pierwszy lekarz stwierdził wysokie ryzyko wystąpienia trisomii? (Nie pamiętam czy już o tym pisałaś). Ale jeśli są wątpliwości i zupełnie inna opinia drugiego lekarza to moim zdaniem są to już bardzo dobre wieści! :) -- Gość - Wysokie CRP świadczy o stanie zapalnym obecnym w organizmie. Nie masz jakiejś infekcji (katar, kaszel, itp)? Krwinki białe na jakim poziomie masz? I ważne u ciężarnej - czy nie zauważyłaś że wycieka płyn owodniowy? -- Ewelinaer - Mój mąż na szczęście z własnej woli chce być przy narodzinach. Do niczego Go nie zmuszam. Po prostu chce mi pomóc. A wsparcie kogoś bliskiego przy porodzie tylko pomaga w jego szybszym przebiegu. Skoro mąż nie chce, to może masz jakąś inną bliską Ci osobę - przyjaciółkę, siostrę, itp? I zgodzę się z tym, ze złej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy ;) -- K1988 - Fajnie, że już po badaniu i w miarę było ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamcia ja bym poszla do 3lekarza,jakiegos naprawde dobrego specjalisty!!! Xxx K1988 dobrze ze juz po badaniu. Xxx Wiecie ze ja przy pierwszym porodzie nie chcialam meza przy sobie? Absolutnie :) ale jak przyjmowali mnie do szpitala to wypelnialam dokumenty i tak musialam podac czy obecnosc meza,czy nie.. ja mowie ze nje,a polozna mnie namowila,zeby go wpisac najwyzej wyjdzie. No i ok. Ale jak juz tam bylismy,na tej calej porodowce to ja nie wyobrazalam sobie,zeby go tam nie bylo,a On nie puszczal mojej reki ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sierpniówka2014 nie sugerowałam, że zmuszasz męża do obecności. Niektórzy ojcowie chcą towarzyszyć, inni znów nie koniecznie. Najbliższą rodzinę mam 160 km stąd. Przyjaciółkę jeszcze dalej. Tak więc będę zdana na siebie. Obecność m pewnie dodałaby otuchy, ale jeśli nie chce, to szanuję jego wybór. Nie będę wywoływać presji, tylko dlatego, że inne ciężarne rodzą z mężami. Dla niego samego może to i lepiej. Na pewno chciałabym, aby był gdzieś w pobliżu i w razie ewentualnych komplikacji zadziałał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje ciałko plus 184 cm wzrostu waży 92.7 a startowa waga była 94.4 każdy mi mówi że mój wzrost ukrywa wagę ale ciężko mi nawet z głupią kąpielą w wannie ,pozostaje mi prysznic co nie zawsze lubię . po ciąży wezmę się za siebie bo się zapusciłam konkretnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój m powiedział że on mnie nawet samej w szpitau nie zostawi i że przy porodzie będzie ja mu mówię że nie zawsze to jest dobry pomysł ale skoro się uparł to niech bedzie przy mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sierpniówka2014 wiesz niewiem jak to czytac te krwinki biale bo to wykres tylko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sierpniowka juz wiem o co Ci chodzi o leukocyty tak to mam 7,3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamcia23 racja, pisałaś, że to bratowej... Jestem konkretnie rozkojarzona, wybacz proszę! Ale i tak poszłabym na jeszcze jedną konsultację. Co do wagi to dzisiaj pani doktor powiedziała mi, że u grubych kobiet gorzej robi się usg. Słabiej widać serduszko i inne ważne organy. ***** Ja już po echo usg. Serduszko wygląda na zdrowe, nie widać innych wad zewnętrznych. Właśnie dzięki mojej wadze (50kg) bardzo dobrze było widać serce jak i całego maluszka. Powiedziała również, że cieszy się, że chcę znać płeć bo jak tylko odpaliła maszynę to zobaczyłyśmy, że to CHŁOPIEC więc baardzo ciężko byłoby to ukryć :D ***** Co do samej wagi: w d***e mam czy się komuś podoba mój brzuch czy nie. Zwłaszcza, że nie da się dogodzić. Ja jestem w 18 tc a od kilku mówią mi, że mam mały brzuch i nie widać. No żesz... To ile ja mam ważyć, żeby przestały mi marudzić? Zresztą mi się podoba mój malutki brzuszek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym znam kobiety, które były po prostu grube jak zaszły w ciążę, przytyły dużo w ciąży za to po tak leciały z wagi, że ważyły mniej niż przed ciążą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iblea jeśli usg jest przez brzuch, to zgodzę się, że może być ciężko, ale zakładam że bratowa mamci miała przez pochwę, a to nie powinno mieć wpływu. Zresztą sama jestem przykładem, jako że pierwszym genetycznym słabo było widać cokolwiek przez brzuch, ale przez pochwę wszystko było super i dało się zmierzyć.Jeśli lekarz ma dobry sprzęt i jest specjalistą w swojej dziedzinie, to waga nie powinna stanowić problemu w badaniu przez pochwę - przynajmniej na mój rozum. W pierwszej ciąży przybrałam ok 13 kg i wróciłam do swojej wagi. Myślę, że w tym pomaga też karmienie piersią, bo nie wszystko można jeść. Chociaż ponoć nie ma to wpływu na pokarm, ale zdania są podzielone. Dobrze, że dzieci są sierpniowe, to jeszcze załapiemy się na pogodę sprzyjającą spacerkom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej dziś pogody jeszcze nie widać ale od jutra ma być cieplutko ;) Teraz to nigdy nie wiadomo kiedy ten dobry miesiąc jest na spacerki ;) Chyba moge powiedzieć że czuje mojego młodego jak się rusza wcześniej myślałam ze zjadłam coś nie zdrowego ale jednak dziś w nocy i rano czułam go ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamcia23
Dzięki Dziewczyny za zainteresowanie. Udało mi się namówić na kolejne badanie bratową, szukają pilnie terminu u trzeciego podobno dobrego specjalisty. I faktycznie oba USG miała dopochwowo jednak to pierwsze zostawiło wiele do życzenia. Oby nasz początkowy strach nie był potrzebny... Ja mam wieczorem badanie połówkowe mam takiego stracha, że hej! Mój mąż chodzi koło nas tuli i głaszcze i mówi no ciekawe mamusia co tam nosisz w brzuszku dziś chwila prawdy :) a ja chodzę i w myślach modlę się aby było zdrowiutkie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamcia23
Tak samo musimy streścić się z malowaniem pokoików, bo ja chciałabym już jak będę wiedziała płeć co nie co już pokupować, a poza tym coraz wolniej się poruszam. A przecież po malowaniu czekają mnie firanki, mycie okien, porządki w szafach. Trzeba się streszczać! Kurcze jak mi to poleciało:) W sumie z grubsza każda z nas jest już po połowie albo blisko:) Wam też tak już zleciało czy się dłuży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamcia23 oj zlecialo. Teraz pewnie będzie się dluzyc bo bedzie odliczanie... ale nasze maluchy beda dawac coraz wiecej znac o sobie i to jest najwspanialsze. Co do tego czy ktos bedzie przy porodzie to maz sam zaproponował ze chce towarzyszyć i przechodzic to ze mną. Narazie niema przeciwskazan do porodu sn. Mysle ze noc sie nie zmieni. A jak dziewczymki z waszym ciśnieniem???? U mnie to jest podwyzszone tylko wtedy jak czekam na wizytę do gina. To chyba z nerwów i stresu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pati02067
Mnie czas ciąży mija bardzo szybko..:)) nawet się nie obejrzałam kiedy wskoczył 18 tydz. Ja ciśnienie mam ogólnie niskie do tego ciąża jeszcze mi je obnizyła, ale teraz zaczyna się normować i wczoraj mialam 110/70..:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jutro zaczyynam 19tc;)leci ten czas szybciutko ;) cisnienie to ja miałam ostatnio 90/50 i puls 60 a nastepnego dnia 12/70 puls 100

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalaRz
Czas bardzo szybko leci, jutro zaczynam 22 tydzien, a pamietam jak w 5 dowiedzialam sie, że bede mamą:) mam nadzieje, ze teraz jeszcze szybciej zleci :) ja swojego Ignasia czuje juz wyraznie, ale ogolnie stwierdzam, ze to chyba maly leniuch, musze sie niezle naglaskac i na prosic zeby sie kokosił :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w nocy czuje młodego tak koło 23 (jeśli urodzi się do 14 sierpnia to będzie Maksymilian a jak pózniej to Hubert) i rano koło 6 -7

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalaRz
Maksymilian bardzo ładne imię :) mój Maluch rano jest najbardziej aktywny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
K1988 dlaczego taki podział na imie? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×