Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mmmmmmmm123

SIERPIEŃ 2014

Polecane posty

Gość mamcia23
Kurcze napisałam spory post nie wysłał się, spróbuje później...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Opublikował się:))dziękuję,muszę przeanalizować to co jem i spróbować albo spróbuję dać mu samo to mleko i zobaczę,jak na nie zareaguje. Raz jeszcze dziękuję!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiedyś kropkowa
Witam :-) Fajnie,ze wąteczek nie umarł :) Pisałam tu kiedyś z Wami ale potem miałam przeboje życiowe w zwiazku z przeprowadzką,potem ciąża wymagająca,strach o dziecko,przedwczesny poród i tak dopiero teraz się unormowało wszystko. Gratuluje dzieciątek!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozalka31
Czesc dziewczyny, my sie po malu stabilizujemy, moja mała w miare ładnie spi w nocy, karmie ją o północy, potem o 3 lub 4 a potem o 6 lub 7, w zaleznosci jak sie obudzi ona albo ja i nie zapeszac ładnie w miare spi w nocy, bardziej *****iwa jest w dzień, często ma dni marudy albo lezenia na mamie lub tacie, bardzo to lubi. Martwia mnie krostki na buzi, pediatra mówiła, ze to tradzik i nic nie robic z tym, poza tym zauwazyłam, ze jak spi na jednym boku to po 3 godzinach sa tam krostki, które potem znikaja w wiekszosc****iore wszystko juz w proszku dla dzieci i ubrania w których chodze po domu. Tych krostek nie ma jakos mega, ale chciaabym aby miała ladne pysio. A wy cos robicie z tradzikiem?Zastanawiam sie czy nie dokarmiac małej raz na dzien butka i mm? W dzien czasami potrafi wołac o jedzenie co 1,5 godziny. Moze mam za mało mleka :( a ja mam inny problem, nie moge wyregulowac załatwiania sie, albo zaparcie, albo cos na kształt biegunki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozalka nie martw się krostkami, po ok 3 mscach znikają i jeszcze będzie miało ładną buźkę :), jest to związane m.in z hormonami które dziecko dostaje z mlekiem matki, z trądzikiem rzeczywiście nic się nie robi, sam znika. Moja mała ma suchą buźkę i w ogóle całe ciałko i wczoraj pediatra przepisała jej maść cholesterolową robioną na zamówienie podobno po niej jest super nawilżona i gładka skóra. Co do karmień w dzień moje dziecko też ma takie dni, ze je co chwilę bo zazwyczaj co 3 - 3,5h. jeśli karmisz tylko piersią to ilość pokarmu dostosowuje się do tego ile dziecko potrzebuje. Gdybyś miała za mało, to dziecko dało by ci znać zaraz po karmieniu, ze jest głodne. także nie martw się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Http://j.gs/4X8y tyle w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozalka - może te krostki co wyskakują na jednej stronie twarzy po 3-godzinnym spaniu na boku to potówki? Nie przegrzewasz jej czasem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozalka31
gosciu, wydaje mi sie, ze nie, bo w domu jest w bodziaku i pol spioszkach najczesciej, przykrywana cienkim kocykiem w nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agaacia
dopadła nas niestety pierwsza infekcja, najprawdopodobniej po wizycie na szczepieniu. mała pokasłuje i ma tak jakby zapchany nosek, choć ładnie oddycha. pani doktor stwierdziła lekkie przekrwienie gardełka - infekcje wirusową :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iblea
Mamy prawie 8 tygodni, 58cm, 5300 wagi :) kolki sporadyczne. Dzisiaj były 2 szczepienia, skrzacik baardzo płakał a później głównie spał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Gdzie się wszystkie podziałyście? My też już mamy 8 tygodni? Kurcze, ale czas leci. Ryś ma 5680, z pierwszych ubranek już powyrastał. Od trzech dni bardzo marudny jest. Ale jestem zachwycona, bo dziecko się uśmiecha - nie przypadkiem, tylko do nas, niesamowite uczucie! Wali łapkami w zabawki (leży na takiej macie edukacyjnej, wie które dzwonią) i interesuje się własnym odbiciem. Jestem w szoku, że to się dzieje tak szybko. Z infekcjami na razie walczę ja, dziecko się nie zaraża. A może to nie wirusy, tylko ogólne osłabienie? Zjechałam z wagi bardzo, w tej chwili 50 kg, mimo że jem jak w ciąży - ale z drugiej strony Ryś również je jakieś ogromne ilości. On rośnie, ze mnie nie długo nic nie zostanie. Macie jakieś sposoby na ujędrnienie tej koszmarnej skóry na brzuchu? Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agaa37
Cześć dziewczyny ale Wasze maluchy pięknie ważą, mój mały jak skończył 7 tygodni ważył 4400 wczoraj mineło nam już 9 tygodni jak ten czas leci mały już jakiś czas śmieje się tak świadomie i "rozmawia" z nami zaczeły interesować go zabawki nad łóżeczkiem. Trochę się martwię bo od niedzieli nie zrobił kupy ale na brzuszek nie płacze i nie wiem czy dać mu może rumianku ? jest tylko na cycu i cycuje się dosłownie co chwila w nocy chyba najdłużej do tej pory pospal 3 godz ale to tak parę razy aramis140108 mi na skórę na brzuchu pomogło masowanie w czasie kąpieli "ostrą" gąbką robiłam kółka tak ok 10 min i nie za delikatnie czytałam że właśnie takie masaże a nawet szczypanie skóry nie za mocne pobudza ją do pracy a i smarowałam oliwką dla dzieci i na brzuch nie mogę narzekać jestem zadowolona, pomaga też prysznic na zmianę ciepła i zimna woda ale ja tego nigdy nie próbowałam bo dla mnie zimna woda brrr ja jestem z ciepłolubnych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość labella123
U nas dzisiaj Filip skończył 2 miesiące. Tydzień temu byliśmy na szczepieniu - 59 cm i 5200. Walczymy z kolkami niestety... Co wieczór zaczyna się płacz kolo 18 i tak z godzinę lub więcej. Znalazłam wczoraj nowy sposób na ukojenie - suszarka. Włączam i kieruje strumień na brzuszek - chwila moment i mały się uspokaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli Twój brzuch nie chce wrócić do formy sięgnij pas poporodowy i majtki wyszczuplające od www.sklep.brzuchatki.pl Zestaw ratunkowy dla brzuszka po porodzie: - wyszczuplający pas poporodowy w cenie 21,99 PLN - wyszczuplające majtki poporodowe cenie 16,90 PLN Poporodowa bielizna korygująca daje poczucie atrakcyjności tuż po urodzeniu dziecka, a także zmniejsza ryzyko pojawienia się rozstępów po porodzie. Pomaga również w powrocie do dawnej figury, ściągnąć mięśnie ABS, zmniejsza bóle pleców oraz utrzymuje odpowiednią postawę ciała podczas karmienia piersią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shha
Hej dziewczyny:)mój na ostatniej wizycie wazyl 5700 a jutro 11 tydzień już zaczyna:)ten czas faktycznie szybko leci,jeszcze nie tak dawno był taki malutki:))i z włosami:))Wojtuś olewa zabawki nad łóżkiem,woli spacerować po domu gaworząc sobie,codziennie coraz to nowsze dźwięki wydaje:) sytuacja z kupą na szczęście się unormowała. Z badania kalu nic nie wyszło prócz rota:/ale lekarz kazal mi się tym nie przejmować,bo nie miał żadnych objawów. Nie wiem czy obecność tego byla wynikiem zaszczepienia go czy nie?sama już nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agaacia
Jeju dziewczyny jakie macie duże dzieci, moja mała w 7 tyg ważyła 4600. Również nawiedzają nas kolki, niestety w trakcie ataku nic nie działa, ani noszenie pionowo, ani poziomo, ani suszarka i odkurzacz, ani woda z kranu, ani bujanie w nosidełku, kąpiel tylko pomaga na 10min, trzeba po prostu to wytrzymać, jak jestem sama, to noszę ją i obie płaczemy, ona z bólu ja z bezradności i zmęczenia, bo męża zazwyczaj jak jest potrzebny to go nie ma. Też tak macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamcia23
Agacia u mnie kolki dużo lżejsze ale jednak nadal są. Dziś pierwszy raz pokłóciłam się z mężem. Właśnie o sposoby na uspokojenie w kolce. eh.. chyba wisiało nad nami aż pękło. Pierwszy raz się pokłóciliśmy już od baardzo dawna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agaacia, że męża nie ma jak potrzebny? Owszem, chyba faceci tak mają, nie? Shha, a to nie jest tak, że on się pochorował po tym szczepieniu? Agaa37, wzięłam się za masowanie, oblenie się zimną wodą dla mnie również nie wchodzi w gre, chyba bym umarła! A jeśli chodzi o kupy, to czytałam że przy kp może nie być przez dwa tygodnie nawet bo dziecko tak pięknie wszystko wchłania. U nas z kolei zawsze było na odwrót - kup było 10-15 dziennie, teraz mniej, ale nie mniej niż 8. Obsraniec jest i tyle :) Młodemu przeszło marudzenie, więc odetchnęłam z ulgą. Cały czas mu się pysio śmieje :D Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lamia_81
Hej kobietki W takm razie mój Leon to dopiero klocek w niedzielę kończy 8 tygodni i 6300 ;) tylko na cycku, normalnie kwadratowy jest mały Co do kolek to my też walczyliśmy pomogło całkowite odstawienie laktozy - myślę że na ich brak wpłynęło też to ze mały nauczył się opanowywać zwieracze i robić kupy hihi wiem jak to brzmi ale to się nazywa niedojrzałość zwieraczy - dziecko sobie z nimi nie radzi i te gazy i inne takie nie wychodzą za każdym razem. Nam zanim ta dojrzałość nastąpiła pomagał Delicol Generalnie jest ok tylko te krostki na dziubku mamy, niby nie skazowe ale sama nie wiem. Mały wymuszacz się zrobił i chce na rączki cały czas. A powiedzcie jak u was z seksem. Ja wam powiem że mnie mój tak tym że ze wszystkim sama zostaję w....ia że nei chce mi się, z drugiej strony onsię też na mnie nie rzuca i moja samoocena spadła na łeb na szyję. W końcu mają chyba jakieś potrzeby? Sama nie wiem co myśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Agaacia mojego męża też nie ma jak potrzebny, zresztą całymi dniami go nie ma a jak wraca to pada, a jak mi się nazbiera i ponarzekam to patrzy na mnie jak by był z innego świata :) aramis140108 wczoraj mały w końcu zrobił kupę i tak się obesrał że nie wiedziałam jak go przebrać :) chyba tylko pod pachami nie miał :) a niby wiem że przy cycu mogą być kupki rzadko, ale i tak się martwiłam bo do tej pory co dzień rano kupa była, no ale pewnie to wszystko się jeszcze normuje. Wiecie mam czwarte dziecko a czasami się zachowuję jak bym miała pierwsze i siedzę w kompie i google :) Dziewczyny a jak śpią Wasze maluszki w nocy ? w jakiej pozycji ? ja kładę maluszka na boczku i zapieram za pleckami kocykiem żeby się nie kład na plecki ale już sobie z tym radzi i śpi jak chce boję się że mu się w nocy uleje i się zakrztusi mam trochę kuku na tym punkcie Lamia_81 pewnie że mają potrzeby ale mój m mówi że rozumie że jestem zmęczona i że to nie jest najważniejsze w związku i to ja mam mówić kiedy chcę i mam siłę i myśle że Twój m też pewnie czeka bo widzi Twoje zmęczenie a ja ma wymuszoną przerwę w sexie zaczęłam brać tabletki dla mam karmiących jestem w połowie opakowania a od tygodnia się ze mnie leje chyba je odstawię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agaa37
To wyżej to ja pisałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iblea
ma któraś z Was fb i chciałaby dołączyć do grona moich znajomych, żeby częściej porozmawiać o naszych maluchach i porozczulać się nad zdjeciami? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Nie wiem jak to jest możliwe, ale ja mam znowu nawał. Cycki jak kamienie, pełno gulek, leje się tak że wkładki nie dają rady, oszaleję :/ Lamia, seksu nie, nieee... Od porodu wogóle, nawet nie widzę takiej fizycznej możliwości, dostałam jakiś specyfik od lekarza, może pomoże... Iblea, bardzo chętnie, a jeśli byłoby chętnych więcej to można utworzyć zamkniętą grupę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agaa, moje dziecko śpi albo na plecach, albo na brzuchu. Nie boję się o zadławienie bo śpi koło mojej poduszki i reaguje na każde jego kwęknięcie. Na początku udawało mi się go układać na boku, ale teraz nie i już się poddałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość126
Gościu od tabletek dla matek karmiących - u mnie przez 1,5 opakowania byl okres i to bardzo obfity. Potem sytuacja sie unormowala i juz w ogóle nie mam krwawienia. Takze proponuje ci przeczekać a nie od razu odstawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozalka31
Ja bardzo chetnie spotkam sie na FB:) Moja mała jutro konczy 6 tygodni, wazylysmy sie 4 dni temu i wazyła 4,5kg, rosnie superowo bo jak wychodzilysmy ze szpitala miała 2900. Je jak szalona, pozwalam jej juz w nocy przespac i 5 godzin jak spi i tak nadrabia w dzien bo je co 2 godziny. Dziewczyny co polecacie na buzie, jaki krem tak na co dzien a jaki na spacery?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×