Kto tak naprawdę rozbija małżeństwo

ja czytam tutaj watki ze zony sie nie bzykaja z mezem po kilka lat, to popieram facetów z tym ze maja kochanki

Jasne i dlatego samego powodu ja popieram zaniedbane przez mężów żony które mają kochanków.

dokładnie to działa w obie strony, najpierw sie olewa małżonka, traktuje jak g***o a jak sie pojawia ta trzecia osoba to nagle wielka miłośc**płacz

OBOJE MĄŁŻONKOWIE SĄ WINNI ! OT CO !

Nie krzycz, to się wie. Kochanka, no cóż kochanka, jak ta nie zechce bo on żonaty to będzie inna, mniej wyrozumiała dla żony i instytucji małżeństwa.

tylko osoba ,która zdrajcę bierze, bo zdrajca to osoba niepoczytalna, jest chora i trzeba wziąć to pod uwagę ona nie ma nad sobą kontroli to się dzieje na poziomie zmysłów a nie umysłu, najlepiej widać to na przykładzie kobitki ,która mówi ,ze mąż jest cudowny i tak go zdradziła ,to jak to się ma ,ze za zdradę odpowiadają we dwoje. NIE ,a ta druga musi być cyniczna ,żeby wchodzić w romans nawet jak jej się facet nie podoba ale jest chciwa na wszystko.facet tylko zdrajca robi po trupach,kobita zawsze uwodzi i jak się facet nią zainteresuje to już go nie puści ,nawet jak jej się nie podoba wymyśla ,ze jest żonaty i zonatymi nie ,ale dalej go się trzyma to ohyda.

kobita to taka swołocz ,dla samego uwielbienia będzie trzymać żonatego,a on i tak nie pamięta co robił ,co mówił bo zmysły nie pamiętają ,pamięta rozum.

brak sexu rozbija malzenstwo gdyz.Mezczyzna placi malzenstwem za sex a kobieta placi sexem za malzenstwo,tak pisze sw,Pawel w ewangeli innych powodow ten sw, nie podaje.

wyobrascie sobie sytuacje gdzie zonka odstawia swojego faceta na 4 lata od sexu uwazajac ze to ja przetalo interesowac facet znajduje nowa do tych spraw i po tym juz z zona nie chce . i takie babsko smie wyzywac te inna ze jej malzenstwo rozwala. moze wylac takiej kubel gowna na glowe niech zrozumie ze sama wyslala meza w ramiona innej!

Ha ha ha, kochanka trzyma żonatego a zdradzający żonaty niewinny bo nie wie, nie pamięta co robi. Głupie baby, wam już całkiem odbija w wybielaniu facetów i obwinianiu o wszystko co złe przedstawicielek własnej płci.

Zgadzam się z autorką - rozbija rodzinę mąż - latając po kochankach - a nie te dziewczyny. Przykre jest to że kobiety wzajemnie obrzucają się błotem a facetom w to mi graj - mogą wyrywać do woli bo zawsze to będzie wina jakiejś su/ki a nie jego. Nie zgadzam się z czyjąć opinią z 1 str że za to odpowiadają mąż i żona - nie! To mąż się puszcza a nie żona tak? Jak jej nie kocha niech się uczciwie rozwiedzie a nie szuka kochanek.

To prawda, mojej przyjaciółki małżeństwo było bardzo udane co było widać gołym okiem. Kochające się i szanujące małżeństwo, udane życie rodzinne, on swojego czasu dużo i poważnie chorował ona się nim opiekowała. Zdrada męża spadła na nią jak grom z jasnego nieba , bardzo go kochała i nie mogła sobie z tym poradzić, próbowała odebrać sobie życie. To było dwa lata temu. Do dziś jest w głębokiej depresji. A on? Druga młodość, szczęśliwy z o 18 lat młodszą partnerką założył drugą rodzinę. Kto tak naprawdę rozbił to małżeństwo? Furiatki mogą krzyczeć, że kochanica a ja uważam że jak nie ta to byłaby inna. To on rozbił swoje małżeństwo, zostawił dziecko i zniszczył życie kobiecie która go kochała i ufała mu.

Tiaaa a kochanice to niewinne lelije .Nie ta to inna ? A kuzwa jak by nie bylo tylu chetnych to facecik musialby sobie sam dobrze robic :).Kochanki sa wspolwinne i koniec i kropka.

wyobrascie sobie sytuacje gdzie zonka odstawia swojego faceta na 4 lata od sexu uwazajac ze to ja przetalo interesowac facet znajduje nowa do tych spraw i po tym juz z zona nie chce . i takie babsko smie wyzywac te inna ze jej malzenstwo rozwala. moze wylac takiej kubel gowna na glowe niech zrozumie ze sama wyslala meza w ramiona innej! x x x x Sobie szmato wylej kubel gowna na pusty łeb to może w końcu załapiesz żeś qrwa co rozbija małżeństwo. 4 lata bez seksu i facet się nie rozwiódł? Dziwnie, bo bez problemu dostałby rozwód z wyłącznej winy żony. Ma racje kobieta, ze cię wyzywa od najgorszych. Jeszcze powinna ci gębę obić, tak solidnie

Tzw pocieszycielki żonatych facetów są naiwne lub chcą takie udawać. Przecież to standard, że taki sprzedaje im bajkę o tym, że żona go nie rozumie, ze wcale ze sobą nie śpią, że jego małżeństwo to pomyłka itd, itp. Inna sprawa to stwarzanie okazji. Taką okazją jest sanatorium gdzie regularnie jeżdżą największe k***iszcza i już w pierwszy dzień rzucają się na mężczyzn jak sępy. Nie zgadzajcie się na wyjazd waszych mężów do sanatorium lub jeździjcie razem z nimi. Byłem raz i przecierałem oczy ze zdumienia jak kobiety (mężatki!) potrafią się k***ić,pobić i zwyzywać o faceta, w sanatorium kobiety zachowują się gorzej niż suki z cieczką. Kobiety, mężatki dają na prawo i lewo każdemu który tylko chce brać.

bo mężatki, to najlepsze kochanki, tak mówią w żartach, taka chce jedynie seksu a nie związku i zobowiązań szuka dyskrecji, bo od męża nie odejdzie. a z tym rozwodem jak tutaj piszą, to nie jest tak do końca, że trzeba się rozwieść i potem szukać no tak by było najuczciwiej ale są dzieci, kredyty i inne kwestie, bo jednak rozwód to ostre cięcie, nie zawsze jest to wygoda. co innego jak jest młode małżeństwo i się zdradza, bo w sumie powinna miłość a inacze jest po 10 czy 15 latach, temat rzeka co człowiek to przypadek, życie dla mnie nie jest czarno białe ale ma wiele odcienie i pasteli, ludzie są istotami seksualni i na przykład jeżeli pracują daleko od domu i bywają rzadko to zdrady są i temu się nie dziwię, jak się pół roku jest na delegacji to może zdarzyć nie mówię że każdy to robi i to jest oki ale życie .

no wlasnie dlaczego sie nie rozwiedzie jak nie ma 4 lata sexu.dobre pytanie ,bo klamie zeby sobie na boku p*******,i zawraca glowe dziewczynom,ze taki nieszczesliwy -a z tego wynika ze sam sobie to malzenstwo rujnuje zdradzajac zone ,bo kto szuka ten znajdzie ,a dlaczego wymaga sie od kobiet zeby byly swiete -wolne kobiety nie musza wybierac kochankow wedlug stanu cywilnego nikomu wiernosci nie przysiegaly ,a o lojalnosc niech sie mezulek martwi to jego problem,ale na pewno nie kochanki,.Czy wymagasz zeby obca kobieta byla bardziej lojalna do jego malzonki niz on sam?

-wolne kobiety nie musza wybierac kochankow wedlug stanu cywilnego nikomu wiernosci nie przysiegaly ,a o lojalnosc niech sie mezulek martwi to jego problem,ale na pewno nie kochanki,.Czy wymagasz zeby obca kobieta byla bardziej lojalna do jego malzonki niz on sam? x x x x Wystarczy, że obca baba nie będzie żonatego szarpać za rozporek i szantażować, że jak jej nie przeleci to wyśle mu zaproszenie na seks przez jego żonę, albo odwiedzi jego dom, a żonę pomawiać i oczerniać, bo to już jest karalne. Jak taka odważna i pewna siebie to niech idzie do tej jego zony i powie jej prosto w oczy brednie, które smaruje w necie.

Uważam że to wyłącznie wina zdradzającego męża lub zdradzającej żony. Jak małżeństwo jest nieudane to należy się najpierw rozwieść a dopiero potem wiązać z innym partnerem.

Dyskretne opakowanie, wysylka z dostawa na drugi dzien, spore pakiety, gratisy i najnizsze ceny. 100% zadowolenia, profesjonalizm, orginalne leki tylko u LICENCJONOWANEGO PRZEDSTAWICIELA W POLSCE: www.ajanta-pharma.com.pl/ Sprawdz nas!!!!! TYLKO MY MAMY PRAWDZIWE LEKI NA POTENCJE DOSTEPNE BEZ RECEPTY!!!! DOŁĄCZ DO GRONA NASZYCH STAŁYCH KLIENTOW JUZ DZIS I ZAPOMNIJ O PROBLEMIE!!!!

"Taką okazją jest sanatorium gdzie regularnie jeżdżą największe k***iszcza i już w pierwszy dzień rzucają się na mężczyzn jak sępy. Nie zgadzajcie się na wyjazd waszych mężów do sanatorium lub jeździjcie razem z nimi. Byłem raz i przecierałem oczy ze zdumienia jak kobiety (mężatki!) potrafią się k***ić,pobić i zwyzywać o faceta, w sanatorium kobiety zachowują się gorzej niż suki z cieczką. Kobiety, mężatki dają na prawo i lewo każdemu który tylko chce brać." Szkoda, że nie byłeś moim mężem!!! Sam odpowiedziałeś winny jest tylko zdradzacz!!! Mąż/żona!!, bo i takim pokusom można się oprzeć!!!! Jesteś najlepszym tego dowodem!!!

Chyba się przejadę do sanatorium, żeby popatrzeć na te qrwiszcza :D

NIE KTO TYLKO CO CO ROZBIJA MALZENSTWO jak postawisz pytanie w ten sposob bedzie ci o wiele latwiej

żenujący temat i żenujące wypowiedzi.. jak bardzo musi byc udane to małżeństwo jeśli facet poznaje inną, pakuje się i zakłada nową rodzinę..faktycznie, musiała byc to prawdziwa miłosc, silne więzi, bliskosc jakie to ma znaczenie, czy facet odchodzi do dziewczyny o imieniu Aleksandra czy Patrycja? jakie to ma znaczenie czy ona ma długie nogi, blond włosy czy mały biust? żadno w każdym przypadku facet odchodzi OD żony, bo to więź z tą żoną pozostaiwa wiele do życzenia i możecie sobie wmawiacco tylko chcecie, pluc jadem na kochanki, na rodziców faceta, na jego szefa i kogo tam chcecie, ale nie zmieni to faktu, że jeśli facet was zostawił to świadczy tylko o dupności waszego pożal się boże małżeństwa do ktorego doprowadziliście oboje, ty i on prawda w oczy kole, stąd wyzywanie kochanek, a to sa wolne kobiety mogą sobie robic co im się tylko podoba, każdy ma wolną wolę i sam podejmuje decyzje jesli ktoś ma dosyyc tkwienia w martwym związku to on odchodzi, on składa pozew o rozwód, on chodzi na rozprawy do sądu, on wynajmuje adwokata i on się z wami rozwodzi, on was okłamuje, on odchodzi nie kochanka

jakie to ma kurwa znaczenie, czy on jej bajki opowiadał czy mówił prawdę, jakie to ma znaczenie dla was, czy ona go kusiła czy on kusił ją? fakty są takie same - MĄŻ was zdradził możecie sobie szuka usprawiedliwień i powodów i wytykac palcami kto kogo bardziej kusił a i tak w każdym przypadku bez względu na powód to wy zostałyście zdradzone i to on zdradził, nie ona lelija czy nie - was to gówno powinno obchodzic, bo ona wam niczeg nie obiecywała, ani ona was nie zdradziła nie była lojalna? a miała byc? wy jesteście obcymiu babai, nie przyjaciółkami, cały świat ma wam męża pilnowac, żeby był z wami? faktycznie, udane małżeństwo jeśli to czy mąż was zdradzi czy nie zależy od tego czy ktoś przed nim nogi rozłoży czy nie...

miałam kiedyś psa, ktory był nauczony, że nie wolno mu jesc kiełbasy ze stołu nigdy nie jadł, bo to był dobry, mądry i wierny pies, aż tu pewnego dnia, wyszłam do sklepu zostawiając kawalek kiełbasy na stole i ... pies ją zjadł!! ładnie pachniała, kuszaco wyglądała, no i smakowała inaczej niż kurczak, ktorego dostawał ode mnie powinnam byc zła na psa czy na kiełbasę? bo idąc tokiem myślenia tych co nawalają na kochanki, to na kiełbasę :o na szczęście mam więcej oleju w głowie niż porzucone drące ryja żonki i byłam zła na psa nakrzyczałam na niego, miał karę ale dostał szansę i wiecie co? zostawiłam parę razy kiełbasę na stole po tym incydencie, kuszącą, pachnącą ale pies jej nie ruszył same wyciągnijcie wnioski, a jeśli nie umiecie to podpowiem - kiełbasa, jak kochanka, może pachniec i pięknie wyglądac, ale pies wcale jak się okazuje nie musi jej zjadac może byc nadal wierny

Gdyby to było takie oczywiste,że potencjalne kochanki kuszace czasami natretnie swoimi wdziekami i wszystkim co się da żonatych idzieciatych mężczyzn, są calkowicie niczemu niewinne- to nie byłoby tej dyskusji, nie byloby tematu. Nie ma idealnych małżeństw, idealnych żon, mężów i idealnego swiata. Ale każdy powinien z mozołem przestrzegac jakis kodeksów i zdawać sobie sprawę, jakie konsekwencje będą miały jego działania.

"Gdyby to było takie oczywiste,że potencjalne kochanki kuszace czasami natretnie swoimi wdziekami i wszystkim co się da żonatych idzieciatych mężczyzn, są calkowicie niczemu niewinne- to nie byłoby tej dyskusji, nie byloby tematu. Nie ma idealnych małżeństw, idealnych żon, mężów i idealnego swiata. Ale każdy powinien z mozołem przestrzegac jakis kodeksów i zdawać sobie sprawę, jakie konsekwencje będą miały jego działania." a dla ciebie świat jest czarno-biały? albo k***a albo niewinna? owszem, kochanka może i dorzuca swoje 3 grosze, ale co z tego? ja twierdzę, że jej sprawa, jej decyzja i jej moralność a decyzję ostateczną i tak podejmuje facet, bo to jego małżeństwo ucierpi, jego żona i jego dzieci, więc chyba on powinien pomyśleć dwa razy, a nie obca kobieta tak, nie ma idealnych małżeństwa, ale są takie w których mężowie i żony nie zdradzają, w których ludzie starzeją się razem bez względu na to czy ktoś mężowi d**ą wywija przed nosem czy nie myślisz, że jak facet nei zdradza to dlatego że nei ma okazji, a ja myślę, że nie zdradza, pomimo tego że ma okazje i tym się różnimy!

a jeśli już mówisz o zasadach - mąż ma zasady wynikające z tego że jest mężem, ślubował wierność, uczciwość małżeńską i tego poinien przestrzegać, czy ma okazję czy nie, to ta okazja powinna być jedynie testem dla jego zasad a nie pamiętam, żebym jako wolna kobieta ślubowała niekręcenie d**ą albo nie patrzenie na żonatego faceta? zaraz krzykniecie o cudzym nieszczęściu o wchodzeniu z butami w obce życię a ja wam powiem - a co z moim szczęściem? mam się obcą babą przejmować, ktora nie potrafiła faceta przy sobie utrzymać? zaraz znowu krzykniecie: a to trzeba go trzymać? sam się powinien trzymać! i tu macie rację - sam powinien się trzymać! ani żona nie jest odpowiedzialna, za to, że mąż ją w c***a zrobi i zostawi, ani kochanka, za to że za nią poleci w zdradzie są trzy strony i każda coś od siebei dorzuca, ale tylko jedna strona podejmuje tak naprawdę decyzję i nie jest to ani żona ani kochanka

Są kobiety które maja zasadę,że nie sypiają z zonatymi i dzieciatymi facetami, ale ty do nich chyba nie nalezysz. A jezeli uwazasz za szczęście , to że sypiasz z zonatym, to chyba nie masz pojecia o szczęsciu.