Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gosia222

Odchudzanie od jutra zapraszam wszystkie Panie wspieramy sie i zapisjemy wyniki

Polecane posty

Ziutka19, trzymam kciuki! Na pewno się polepszy i wyzdrowiejesz. Kuruj się i nie przemęczaj. :* Piękna, cały czas podziwiam Twoją determinację i chęci do ćwiczeń. Ja do bilansiku z jedzeniem dodam jeszcze kiwi. :P Zrobiłam drugi dzień 6W, czyli 2 cykle po 6 serii. Ustawiłam sobie harmonogram na tapętę i będę codziennie skreślać zaliczony dzień z 5W! Może mnie to zmobilizuje. Moim małym sukcesem (poza tym ciasteczkiem) jest jeszcze fakt, że zmusiłam się do zrobienia pośladków i ramion z Mel B, choć chciałam skończyć na 6W... :) Muszę do tego od czasu do czasu dołożyć jakieś cardio, ale nie chcę po nocach hałasować sąsiadom z dołu. PS, Znacie jakieś fajne ćwiczonka na uda?? To moja największa zmora - uda - ale do tej pory nie znalazłam nic naprawdę fajnego. Pozdrawiam!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serenissima
witam Was dziewczyny pierwszy raz korzystam z jakiego kolwiek forum, fakt, ze sie tutaj znalazłam świadczy o determinacji. zawsze to ja wspierałam znajomych i dodawałam odwagi , teraz jest inaczej to ja jej potrzebuje ale nie mam nikogo kto by mną się zajął i mi pomógł, pewnei to wynika z mojego trudnego charakteru bo rady innym to ja umiem dawac oj mogłabym radzic i sie madrzyc ale jak przychodzi co do czego to sama sobie nie potrafię pomóc. powiem krótko, straciłam motywacje do życia a to pociągneło za soba brak dbania o siebie co oznacza ze przytyłam , jestem zaniedbana , nie chodze juz elegancko ubrana, nie maluję się, wszystko jest na opak zapewne wiele dziewczyn ma podobne problemy i nei wiem czy któras zechce z Was chociaz przeczytac ten tekst ale jesli znajdzie sie ktos kto ma ochote mi pomóc i szczerze napisac co myśli to proszę wez wahania piszcie dziewczyny, moze z Wasza pomocą uda mi sie powrócic do siebie , do tej dawnej osoby, zadbanej, pewnej siebie, usmiechniętej i pełnej energii dziękuję pozdrawiam k

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj serenissima! To, co mówisz świadczy o jakieś depresji, załamaniu, kryzysie... ale musisz uznać, że przejściowym. Wiele kobiet przechodzi taki okres. Przestaje się sobie podobać, rekompensuje to jedzeniem, przestaje w siebie wierzyć... Ale pamiętaj - to jak wyglądasz, to jak się czujesz, to jak zamierzasz przeżyć kolejny dzień zależy tylko od Ciebie. Przeżywasz jakiś kryzys - ale możesz z niego wyjść... Zacznij zdrowiej jeść - nie głodzić się - chodź na żwawe spacery, zadbaj o siebie, a od razu zrobi Ci się lepiej. Ja dopiero drugi tydzień walczę z sobą - również przytyłam, obgryzałam paznokcie, nie dbałam o włosy... Teraz, choć ten tydzień nie sprawił jeszcze, że jestem chudsza, czy piękniejsza, już się tak czuję! Bo wiem, że mogę schudnąć, mogę o siebie zadbać i to zależy tylko ode mnie... Chwile słabości? Jasne, że je mamy! Tylko po każdej porażce trzeba się podnieść i iść dalej. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
serenissima zrobiłaś już pierwszy i najważniejszy krok- zdajesz sobie sprawę ze swoich problemów, teraz tylko musisz się z nimi zmierzyć:) głowa do góry i zaczynamy wspólnie walczyć o atrakcyjny wygląd i dobre samopoczucie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piekna_piekna
witam was kochane:*:*:):) a moja waga z dzis : 65,2kg Serenissima tak samo mysle jak dziewczyny najwazniejsze ze zrobilas pierwszy kroczek. Czujesz ze chcesz byc taka jak przedtem czyli piekna. Teraz kolejny kroczek przed toba: uwierzyc w siebie ze dasz rade:):) a jak uwierzysz w siebie to bedzie juz prawie polowa suksescu. Najwazniejsze zeby po drodze jak dopadna cie chwile zwatpienia i bedziesz miala dosc natychmiast sie podniesc z dolka i walczyc dalej zeby BYC PIEKNA:*:*:*!!!!! Choc czasem trudno jest na nowo zawalczzyc o sowje piekno to zawsze masz nas jako wsparcie... Jak bedziemy sie wspierac to zawsze damy rade!!!!! :) Ziutka jak sie dzis czujesz lepiej??? :) zmotywowanastudentka sama tez szukam cos na uda... Uda to moja zmora:(:(:( Dziewczyny trzymajcie sie cieplutko:*:*:* milego dnia. Jestescie kochane, bardzo sie ciesze ze tu jestem i sie wspieramy wzajemnie. BEDZIEMY NAJPIEKNIEJSZE!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzień dobry... Ja już po śniadanku... Nie ma to jak śniadanie o 12! :) Muszę się w końcu zabrać za tą naukę... Chęc**przybywajcie! Miłego dzionka. :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piękna czuje się już o niebo lepiej :) jutro muszę pojawić się w pracy :( ehh chciałabym napisać aby do piątku ale w weekend mam szkołę i zaliczenia. Zmotywowana proszę się uczyć!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piekna_piekna
witajcie:) co tam u was dziewczyny? Ja lece cwiczyc napisze pozniej papa :*:*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Ziutka, cześć Piękna, póki co tylko nas tu słychać jeszcze... :) Mój bilansik dnia: 12.00 2 wafle ryżowe z serkiem topionym, 2 duże plastry szynki, jogurt 16.00 około 200 gram grilowanej piersi z odrobiną gotowej panierki do drobiu, z dodatkiem cebulki i papryczki chilli, plus biała kapusta 19.00 grejpfrut, kiwi Muszę więcej pić, a po prostu nie mam na to ochoty. :c O 20 poćwiczę i zapewne napiszę co. Bo dziś dzień siedzący - nigdzie się nie ruszałam. Wracam do nauki. :( Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piekna_piekna
witajcie:) jak zwykle 2h cardio mel b:) plus 50 uniesien na kazda noge. Od jutra doloze skakanke do moich cwiczen. Szukam sposobu na moje uda.. narazieeee brak pomyslu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hope9505
Hej wszystkim ;) ja zaczelam cwiczonka i dietke od tego poniedzialku :) motywacja jeest bo troche mi sie przytylo ;// Cwicze codziennie z Chodakowska + specjalne hula hop na zbicie tkanki tłuszczowej + rowerek 15 min :) i oczywiscie zero slodyczy duuzo warzyw, mniej owocy,chude i malo kaloryczne jedzenie ! Juz nie moge sie doczekac pierwszych efektow :) !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym polecał na schudnięcie coś takiego, bo sam korzystałem i jestem zadowolony. ;) dieta specjalnie dla wagi i wzrostu. schudnij-natychmiast.iscool.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juhuuu! :D W końcu mogę lecieć pod prysznic. Jestem zadowolona z siebie. :) rozgrzewka z mel b 3 dzień 6W pośladki z Mel B 15 minut cardio z Mel B (bez pompek) ramiona z Mel B Jeszcze posiedzę do 12 przy notatkach... (: Pozdrawiam Was i dużo motywacji życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, Hope9505 witam serdecznie, mam nadzieje, że będziesz z nami długo :) Szalejcie z tymi ćwiczeniami, aż mi głupio, że ja nic nie ćwiczę... Chyba, że do aktywności fizycznej mogę zaliczyć wchodzenie po schodach na 5 piętro kilka razy na dzień :) Dzisiaj mam wizytę u dietetyczki, troszkę się denerwuje, bo nie trzymałam się ścisło założeń a wszystko wychodzi na wadzę :( Za to nie jem słodyczy od poniedziałku i wierzę, że nie tknę ich do świąt ( niestety nie powstrzymam się w święta, to już wiem dziś) Jak Wam Kochane idzie? Ważyłyście się?:) Szkoda, że jest nas tak mało...ale najwytrwalsze zostały i zostaną do końca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć laseczki :) Ja dziś niezbyt dietetyczny obiad, za to nie zjadłam wszystkiego, zostawiłam na jutro. :) Z ćwiczeniami też pewnie dziś będzie krucho (6w zrobię, jak postanowienie to postanowienie), bo jutro kolokwium. Notatki są. Zabieram się za zakuwanie! :) Do później. :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różyczka_mania
Ja wszystkim zaczynającym życzę powodzenia. Mnie wspomogły wykłady psychologa Wandy Weger w motywacji. Rok temu zaczęłam je oglądać i stopniowo zmieniałam swoje życie. Zaczynałam z pułapu 87 kilo. Dziś ważę 69 kilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piekna_piekna
witajcie na wadze 65kg... Ja juz po cw na skakance: 300 skokow zrobione, teraz chwila odpoczynku i o wpodo siodmej lece na mel b cardio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór ! :) BILANSIK DNIA: Śniadanie, 9.00: 2 wafle ryżowe z serkiem topionym, duży plaster szynki, jogurt gruszkowy Obiad, 14.00: makaron jajeczny z sosem spaghetti i chińską mieszanką Kolacja 18.00: pokrojony banan i kiwi z maślanką truskawkową. Kolacja... niebo w gębie. Zrebię zaraz 6W, bo zamiast się uczyć siedzę na necie i niedawno z rossmana wróciłam. Ale lenistwo. :( Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejo :) będę, będę zapewne dłuugo ;) dzis mija czwarty dzień ii 2 kilo mniej ! :D Pozdrawiam was wszystkie :*!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej jestem juz po wizycie ;) nie bylo tak strasznie;) przede mna dwa tygodnie ciezkiej pracy ;) jak tam u was? Hope napisz skad jestés i z jakiej wagi startujesz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry Dziewczynki :) Melduje się z samego rana. Jestem już po śniadanku jogurt z 3 łyżkami musi :) Muszę przez 2 tygodnie zrzucić 2 kg, wiem że niektórym się wydaje, że jest to mało, ale dla mnie stanowi wyzwanie... Wierzę, że mi się uda! Chcę nowy rok powitać z 6 z przodu. Wczoraj moja dietetyczka powiedziała mi bardzo fajną rzecz, że nie można się odchudzać na pół gwizdka...albo jest się na diecie albo się oszukuje, że jest się na niej.... dlatego muszę się zawziąć i raz na zawsze pożegnać się z nadprogramowymi ćwiczeniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, dzisiaj nie jestem z siebie dumna. BILANSIK DNIA 11.30 duża bułka żytnia z szynką, serem i serkiem topionym 16.00 krupnik z ziemniaczkami Wszystko byłoby pięknie, gdyby nie... 18.00 Winko - OK... CHIPSY :( Chyba zjem jakąś sałatkę warzywną z jogurtem, czy coś. Gdyby nie te chipsy, byłoby OK! Ech, raz w tygodniu - trudno! Poćwiczę dziś więcej. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to dzisiejsze ćwiczonka (oczywiście z przerwami na odpoczynek): A6W dzień piąty (chyba źle wykonuję te brzuszki, ale lepsze kiepski brzuszki niż żadne) 15 minut cardio z Mel B trening pośladków z Mel B trening ramion z Mel B ćwiczenia na wewnętrzną stronę ud z Fitappy, cz 1. Czipsy chyba spalone, co?? (: Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie, że tak:) trzymajcie jutro kciuki za mój egzamin ze stanów nadzwyczajnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzymamy kciuki! :) Waga mi stoi... po tygodniu diety i codziennych ćwiczen tylko 0.3 kg mniej... Humor straciłam. Pierwsze 2 tygodnie powinno się chudnąć.. I waga mi zawsze szybko spadała... Co jest :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zmotywowana głowa do góry, ja też miałam przestoje wagi, ale po tygodniu wszystko wracało do normy:) może powinnaś jeść częściej? Czyżbyśmy zostały tylko we dwie???:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piekna_piekna
witajcie :) nie jestescie same jestem tez ja i dalej walcze. Wiec wczoraj: nie mialam pradu w domu i nie mialam jak wam napisac wieczorem:( ---zrobilam 300 skokow na skakance ---probowalam zrobic mel b abs( ominelam 2 cw bo nie dalam rady ich zrobic) ---cardio mel b :) a dzisiaj jestem zalatana szykuje jedzenie na jutro: jutro mam w mojej parafi odpust i zrobilam dla gosci salatke warzywna i babka wlasnie sie piecze. Mam nadzieje ze dzis bede miala juz prad:):) Musze jeszcze zrobic cwiczonka. Cos czuje ze moj maly cel : """przywitac swieta z waga ponizej 62kg""" nie uda mi sie go osiagnac:(:(:( musze od poniedzialku mocno zacisnac pasa... bardzo mocno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×