Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

gdzie sikaja panie z kiosku

Polecane posty

Gość gość
no ok a gdzie wylewają siki ? jak kiosk jest przy ulicy ? ida z tymi sikami aż trawa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz maja kible w kioskach. A sikaly napewno do wiadra kiedys a pozniej wylewaly po pracy gdzies .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurde ja sikam co pol godziny i nie moglabym w kiosku pracowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez kiedys o tym myslalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Az mi sie sikac zachcialo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kupę można rozpurtać - pierdnąć, a tym samym zebrać sranka na więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teściowa koleżanki miała kiosk kwadraciak. Od lady do drzwi było miejsce tylko na krzesło. Chodzia za potrzebą do budynku w którym był MOPS.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak one gdzies chodza , moja kolezanka miala kiosk blisko szkoły , wywieszala kartke zaraz wracam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Racja kupe mozna zebrać do gazety i do woreczka , chyba ze sraczka mokra kupa to tak troche niezbyt do gazety ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To na ceratę lub w podpaski :D TeleTydzień też powinien być dobry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juz nie kupie gszety w kiosku, tam sa opary szczochowe i kupowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdzie myją ręce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajoma pracuje w takim kontenerze, bo kioskiem to ciężko nazwać. To taki bardziej sklep chemiczno-przemysłowy. Do łazienki chodzi w budynku gminy do której piechotą ma 2-3 minuty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie myja rak i dotykają wszystkiego a ludzie kupuja ten syf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co z tym smrodem podczas upałów? Część kioskarek otwiera drzwi, bo niby duszno, ale czy na pewno o to chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zatrudnij sie w kiosku to bedziesz wiedziec gdzie sikac i kupkać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajoma pracuje w kiosku to mówi że sika do kubka i stawia pod ladą.Mówiła że czasem to wypija jak ma ochotę . Kupę robi tylko wieczorem za kioskiem ,gdy już ciemno i nikt nie widzi.Za tym kioskiem sporo się juz uzbierało,ale nikt tego nie sprząta ,bo to jest z tyłu ulicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×