Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kania2a

Szukam bratniej duszy w wieku około 40 lat Reaktywacja

Polecane posty

Ja właśnie siedzę i pracuję i bokiem mi to wychodzi. Jak dla mnie weekend powinien być dłuższy o jeden dzień, bo tak naprawdę brakuje czasu na wypoczynek....:O Kusi mnie właśnie taki z młynkiem. Ceny wysokie, ale kusi dalej;)Takie pełne automaty to pewnie minimum 1500...Kawy wprawdzie nie pijemy dużo, ale zawsze z ekspresu:)Jednak najpierw chciałam zasięgnąć opinii, bo nie lubię, jak nie wiem, na co zwrócić uwagę itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja najlepiej lubię kawę po polsku :D czyli dwie łychy kawy do kubasa i potraktować to wrzątkiem z czajnika :D:D taka mi najlepiej smakuje :) wypijam jedną rano i to mi wystarcza :) czasem jak mam nastrój, to zrobię sobie drugą, ale to z częstotliwością raz na kwartał ;) Teraz jest właśnie najpiękniejsza wiosna :) mieni się wszystkimi odcieniami zieleni, do tego żółć i biel i jest wprost bajkowo :) Uff .... mamy za sobą 18tkę syna dla kumpli :p trochę mnie to kosztowało i nie mówię tylko o kieszeni :p uzbierał gości na małe wesele - było 33 osoby .... jak na taką gromadę stosunkowo mało nabroili, najgorszym problemem jest nie ładujący się laptop :O czekamy na wyrok, co z nim. Nie obyło się bez innych sensacji, ale to już nie związanych z młodymi. Za wynajętą salę trzeba było zostawić kaucję i niestety gość miał problemy ze zwróceniem jej jak zaczął mi wypisywać szkody, które jakoby powstały podczas naszej imprezy to aż mnie zatkało wybita w dziura w ścianie karton-gips, połamany kosz na śmieci i dodatkowo zniknęły mu kłódki na które zamykają karty wejściowe, a kaucja ... 500 zeta!!!! Dobrze, że kontaktował się mailowo, bo gdyby był pod ręką, chyba bym mu przygrzmociła!!! W końcu doszło do konfrontacji telefonicznej i ... kaucja wróciła na konto ;) :D MM nie mógł wyjść z podziwu, że mi się udało i z lekkim respektem stwierdził, że mnie to chyba lepiej nie wchodzić w drogę :D :D :D i niech tak dalej myśli :p Teraz 18tka jest już tylko wspomnieniem, młody ładnie nam podziękował za zorganizowanie :) młodzież komentowała na fb, że była to impreza roku, więc chyba naprawdę się udała. Młodego jeszcze tylko boli doopa i głowa :D 18 pasków na tyłek musiało troszku zaboleć, a ostatnie podrzucenie na wiwat było ciut za gwałtowne i młody miał bliższe spotkanie z sufitem :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość DeBe
Wszystkiego najlepszego dla dorosłej osoby!!!! Na tyłek zimne okłady zalecam:):) Za oknem ponuro ale jeszcze wcześnie, może się rozkręci. Miłego dnia Wam życzę i dobrej kawy o poranku (_)> (_)> może tym razem przejdzie nie parząc wszystkich dokoła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki w imieniu jubilata 🌼 Zadnia część ciała już doszła do normy :-D Też zapraszam na kawę (_)>(_)> zrobiło się zimno, nawet ptaki w parku zawiesiły swoje trele morele ..... Młoda w trakcie egzaminów, dzisiaj najtrudniejszy dzień - matematyka :O może jakoś pójdzie :) Wczoraj na polskim niespodzianka :p przeważnie do napisania jest rozprawka i do tego przygotowują przez całe gimnazjum, a tu bach! niespodzianka! rozprawki nie było, tylko charakterystyka bohatera na podstawie dowolnej lektury. Pisała o Alku z "Kamieni na szaniec", mam nadzieję, że dobrze, bo charakterystyki to jej lepsza strona ;) Niestety MEN (chyba, bo to oni chyba ustalają plan rekrutacji do szkół) spieprzyło mi w tym roku urlop!!! Wiele wskazuje na to, że będę siedzieć na doopie w domu 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naszata
Algira trzymam kciuki za dziecię 🖐️ U mnie tak zimno że przeprosiłam zimową kurteczkę . Jestem umęczona. sama nie wiem od czego.:( Idę prasować przy tv może coś będzie . Zamiast modłów na tv1 oglądam z córką Wikingów:D miłego wieczoru wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde co za naród dzwonię teraz do przychodni, bo do rodzinnego chciałam się zarejestrować, a ona mi że na 5 maja Szlag mnie trafił z rana Chyba się sama do przychodni przejdę Na razie spokojnie kawę wypiję i ogarnę siebie ;) Praktycznie wszystko już załatwiłam, tylko skierowanie do szpitala potrzebne, a to od rodzinnego mi kazał. Wybieram się zrobić porządek z żylakami na jednej nodze. 11 maja mam się zgłosić do szpitala. Co ja przeszłam przez to, to już nie będę opisywać na forum, bo znowu ktoś niepowołany nie doczyta. ;) W każdym razie może to mnie kosztować etat, bo wyszło na to, że nie jestem lojalnym pracownikiem, ponieważ nie będę wielbłądem. Algira super, że impreza urodzinowa się udała :) Złóż mu ode mnie życzenia. 🌼 Trzymam kciuki za Młodą. Niech jej ta matma pójdzie jak najlepiej 🌼 Ale chyba to wczoraj było ;) to trzymam kciuki za wyniki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od kiedy pies zrujnował mi ogródek, a było to wiele lat temu, olałam sprawę. Trawa, magnolia, żywopłot z tuji (nie wiem jak to się pisze) ;) Na podwórku resztka trawy, bo pies kopie dołki, róża na kratce, winogron na pergoli, zawsze z jednej strony usycha ;) Jak MM chce, to coś zrobi jako farma porządkowania tego co wyrosło poza programowo ;) Ostatnio zaszalałam i kupiłam pawilon ogrodowy. Jeszcze w paczce, bo wiadomo jaka pogoda. Posiedzieć się nie da jeszcze niestety. Zresztą do złożenia go potrzeba więcej osób niż ja i MM. Młoda odpada z racji stanu, w którym się znajduje. Musi dbać żeby Majce nic się nie stało. ❤️ Stwierdzili że jednak wybiorą jej inne imię, bo teraz to co druga to Majka. No jak sobie chcą. ;) Jakie znacie zdrobnienie od imienia Łucja, bo ja za chorobę nie wiem. Luśka to chyba od Lucyny. Towarzystwo złazi mi się z góry. Wstała mała stonka. ❤️ Spadam, Miłego dnia 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Algira
Już po egzaminach, młoda mówi, że dobrze, ale czas pokaże, wyniki pod koniec maja :p Słonko pięknie świeci, ale cosik chłodnawo, miałam dzisiaj robić porządek z pelargoniami, ale jeszcze zaczekam - skrzynki przez całą zimę na klatce schodowej, więc nie ma problemu. Kania, poczytaj http://www.imiona.net/lucja/ aż głowa boli od ilości zdrobnień :) Lucyna też ładnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry 🌼 Algira, znaczy się trzymanie kciuków pomogło. Oczywiście plus wiedza Młodej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łucja - piękne imię ❤️ . i wcale nie trzeba go zdrabniać . U mnie gradobicie i deszcze. Aż się ucieszyłam że żadnych kwiatów jeszcze na balkonie nie wywiesiłam . Kurteczka zimowa została przeproszona. A z nią szaliczek i rękawiczki. Miłego wieczoru dla wszystkich 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idziemy sobie wczoraj późnym popołudniem do znajomych. Flądra plącze nam się pod nogam. Siedzą takie dwa burki na chodniku, zaczynają szczekać na nasza sunię. Ledwie jej do kolan sięgają... Patrzę a jeden, jamnik zresztą coś ma z boku szyi, jakiś cycek. Kucnęłąm, wyciągam rękę do niego, podszedł, pogłaskałam i trach wyrwałam kleszcza. Tylko się rozbryznął na chodniku pod butem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To był pewnie nie jedyny jego kleszcz:( Zawiozłam mamę do szpitala na kardiologię . D... mi przyrosło do stołka w poczekalni , ale po 4 godzinach udało się ją zainstalować . Przejrzą serce i albo coś znajdą , albo nie i wtedy kobita się uspokoi że zdrowa jest. Ale była z nami babeczka - jakieś 30 lat , od pół roku słabnie i się przewraca , a wyniki ma jak kuń ! I wedle tego 0,5% niepewności położyli ją także. Mam nadzieję że znajdą jej przyczynę i oby nie była straszna. Oddałam 2 płaszcze do sklepu charytatywnego dla psów:) dobry pomysł . Kasy na wydanie nie mam ale szpargałów pół chałupy . Jak sprzedadzą to będzie dla czworonogów.:) Lubię zwierzęta ale kundla sąsiada nadal mam chęc ukatrupić, choć zdaję sobie sprawę że winny jest sąsiad. A gdyby to jego... . Myślicie że by pomogło???:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość DeBe
Psu na pewno....:) W piątek byłam u endokrynologa, dziś usg dłoni, łokci i przegubów......kończą mi się pomysły, wszyscy mądrzy po kolei twierdzą że nic nie ma i ręce rozkładają, odsyłając do następnego.....a mnie jak łapki drętwiały, tak drętwieją, jak puchło, tak puchnie dalej..............mam dość, chyba spasuję, bo i tak nic z tego nie wynika, a ja tylko czas i forsę tracę......:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Algira
Kania, obawiam się, że Twoje kciuki miały większą siłę niż jej wiedza :D:D ale zobaczymy, wszystko się zdarzyć może :D:D Na razie galimatias w głowie ze szkołami, jej brak zdecydowania mnie powala :o ciągle zmienia i zmienia :O:O kota dostanę! Naszatko, ukatrupienie sąsiada może by pomogło, ale warto gnić w kryminale za gnidę?? Wrzuć mu przez płot coś cuchnącego :D DeBe, a układ limfatyczny sprawdzałaś?? Mojej siostrze puchły i drętwiały nogi i właśnie problemy z nim były przyczyną. Zimno jak cholera, ale cieszy mnie to. Niech nawet spadnie śnieg!!! Cała rodzina spiernicza na działki i dla matki znowu nie ma miejsca! Wczoraj młody miał 18te urodziny, z różnych powodów ogłosiliśmy, że nie robimy wielkiej imprezy, ale kto ma ochotę i będzie pamiętał, to w dniu urodzin tort i jubilat będą czekali. Przyszli siostra i brat MM, ale do matki, jemu nawet życzeń nie złożyli wobec czego tort został w lodówce :p zjemy dzisiaj, do dzisiaj córa skończyła 16 lat i popijemy winkiem, które MM zrobił 18 lat temu i do wczoraj leżało w piwnicy, oczekując na prawną dorosłość dziecka :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naszata
Cuchnących wrzucać nie będę bo albo otruję psa- chyba bym nie chciała:( raczej nie ma szans że zje to właściciel. Nadto jeszcze mi odda i co? :O Ogólnie dziad im starszy tym gorszy:O Z tortem schowanym masz rację . Złóż życzenia i córci. Jeszcze sie dziewczyna zdecyduje. Wczoraj byliśmy na targach pracy . Ogólna konkluzja - zamiast do liceum trza było jednak do budowlanki:O Spawacz po szkoleniu ( płaci firma ) dostaje 30 zł za godz brutto . A co po kilku latach? syn stwierdził że co prawda sie jeszcze nie obronił ale chyba sie przekwalifikuje. Potrzeba : stolarzy , spawaczy , ślusarzy, tapicerów i rzeźników itp. To na pęczki - wezmą każdego . O pracy dla kobiet - tylko wyrobnice w biedronce itp. Nic dla umysłowych .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz rację psa szkoda, dziada mniej, ale ryzyko to samo :p To jednak prawda, że wino im starsze tym lepsze ;) nasze 18letnie to istny poemat :) klarowne niczym najszlachetniejszy brylant, o pięknym, głębokim rubinowym kolorze, cudownym zapachu i rewelacyjnym smaku :D do tego mocne jak wszyscy diabli :D:D młody nie dopił lampki, bo dla niego za mocne :p okazuje się, że MM to specjalista od produkcji win ;) Młodej przekazałam, dziękuję 🌼 Wczoraj podjęła decyzję, założyłyśmy konto w systemie i jak wszystko pójdzie po jej myśli, będą miała pod ręką technika żywienia i usług gastronomicznych ;) muszę przyznać, że pozytywnie mnie zaskoczyła :) teraz do 26 lipca w wolnych chwilach macie dodatkowe zajęcie ;) proszę trzymać kciuki, żeby dostała się do szkoły pierwszego wyboru :D:D:D Jeszcze półtorej godziny i wymarzony weekend!! Jutro przez cały dzień ma padać będzie czas na relaks z książką ;) ostatnio dostałam w prezencie kartę podarunkową do empiku, więc coś nowego wpadło ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam słonecznie i mam nadzieję, że prognozy, o których Algira pisała, nie spełnią się:)Zamierzamy aktywnie spędzić czas i liczymy na komfortowe warunki. Czyli nie za ciepło, nie za zimno, a deszcz tylko w nocy:D Wszystkiego co najlepsze dla urodzinowych dzieciaków😘 Dużo zdrówka i pięknego życia🌼 Algira, to nie taka łatwa sprawa zdecydować się na kierunek dalszej nauki....dlatego fajnie, że decyzja podjęta:)teraz czas na realizację planów i marzeń:)Zawsze pisałaś, że córka chętnie zaglądała do kuchni, czy to z Tobą, czy sama. Efekty chwaliłaś, więc coś w tym musi być:) Co do zapotrzebowania na pracowników, to właściwie już od wielu lat brakuje dobrze wykwalifikowanych ludzi. Wszyscy chcą studiować, obojętnie co. Uczelnie coraz gorsze, ważne, że czesne wpływa na czas. A ci, którzy pójdą uczyć się konkretnego zawodu, albo mało utalentowani, nieobowiązkowi, nie chce im się i jakoś to będzie....I tak to potem w naszym kraju jest. Fachowiec na wagę złota i jak rzeczywiście wykona idealnie swoją pracę, to traktujemy to w ramach cudu. Obserwuję młodzież i naprawdę często ręce opadają:OMłodzi ludzie wychodzą z założenia, że zawsze ktoś coś za nich zrobi, przypilnuje, zapamięta. Wiem, że to dosyć ostre słowa, ale wynikają one z mojego doświadczenia. Nie dotyczy to oczywiście wszystkich, ale z biegiem czasu coraz większej grupy:O MM z kartką na zakupach:PJa nie mam nerwów na takie polowania:PTrochę wyjeżdżamy, więc lodówka nie musi być zapakowana po brzegi:P Miałam ostatnio gorsze dni pod względem fizycznym. Czułam się po prostu jakaś chora, tak bez powodu i konkretnego bólu. Sport był dla mnie ogromnym wysiłkiem. Zastanawiałam się nawet nad jakimiś badaniami, ale już mi lepiej. Może to tylko wyjątkowo silne przesilenie pogodowe? Nie wiem, ale było uciążliwe i wkurzało. Co do imion, to nie wypowiadam się, bo jakoś nie wpadły mi w ucho;)Lucynki znam, ale Łucji żadnej. Idziemy wieczorem na imprezkę. Niestety przedtem czeka mnie prasowanie firan:OPierwsza porcja na razie w pralce. Ale co tam, potem odpoczynek:) Mam nadzieję, że wszystkie cudownie odpoczniemy:)Życzę nam tego wszystkim🌼Trzymajcie się majowo🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No hej Pierwszy dzień majówki minął mi bez deszczu i z gośćmi :) Nawet dało się posiedzieć na dworze. Znaczy się, dziś chłopcy rozstawią pawilon :) Co prawda, znów straszą deszczem, ale póki co słonecznie. Planujemy grilla :) Jak zacznie padać, to imprezę przeniesiemy do domu a grill zostanie w ogródku. a co tam :D Algira no i super, że Młoda się zdecydowała już na konkretną szkołę. Teraz coraz więcej grubasów to i dietetyk się przyda, zwłaszcza coraz więcej ludzi zaczyna się odchudzać pod okiem fachowca. Bo mniemam, że w tej szkole można wybrać sobie jakieś specjalności? Storczyku masz rację co do tych studiów ale nie w całości. To nie uczelnie są złe. To młodzież nie chce się uczyć. Mam to na co dzień i widzę. Jeżeli ktoś chce, to z każdej szkoły wyniesie ogrom wiedzy. Jeżeli nie, to nie poradzisz. W prywatnych uczelniach uczą ci sami profesorzy co na państwowych, więc skąd te różnice?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Algira oglądałaś program o domu opieki w Trzciance? Po prostu ręce opadają. Mam nadzieję, że tym właścicielom kryminał załatwią. Jak można się tak nad ludźmi znęcać. Naszatko daj sobie spokój z sąsiadem. Przez wariata iść do pudla nie warto. Jest taki przepis o zakłócaniu ciszy nocnej. Na to może pomóc czasem policja. Może z tej strony uprzykrzyć mu życie. Debe a te ręce to ci czasem od kręgosłupa nie drętwieją? Ja od 4 lipca mam skierowanie na kriokomorę i ćwiczenia na kręgosłup.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
on używa tego psa ok 8,30 rano i 19 wieczorem , ale za to po 45 minut non stop. I dźwięk wwiercający mi się w mózg , a okna mam na przeciwko:O Jak student zapłaci z własnej kieszeni to się uczy . Jak za darmochę lub kasę rodziców to ma to gdzieś :( Algira - jak córcia poszła tam gdzie ona chciała to na pewno będzie dobrze. Mnie przez m-c drętwiała noga i biodro. Zaczełam spać na płasko -pomogło. Jestem na doleczeniu. Czyli od kręgosłupa. De Be - sprawdź organoleptycznie. Dzis dzień normalny - życzę wszystkim miłego dalszego weekendu🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Algira
Dzisiaj stracony dzień :o pogoda wreszcie się poprawiła, a ja jestem uziemiona w domu :o MM pojechał an cały dzień do pracy, pryncypał w ostatniej chwili cofnął mu urlop 😠 T. jest coraz słabsza, mimo zminiejszonej dawki leków. Ledwo ją dzisiaj dobudziłam, większość czasu teraz drzemie i niestety coraz gorzej chodzi. Urlop i tak diabli wzięli przez terminarz rekrutacji, ale jak się całkiem położy???? Na razie wolę nie mysleć :o Czy któraś oglądała serial "Wspaniałe stulecie"? Wpadła mi w oko recenzja książki http://lubimyczytac.pl/ksiazka/295278/harem-sulejmana i tak mnie zaintrygowała, że ją sobie zamówiłam. Serialem zachwycają się, a to ta sama tematyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kania, oczywiście, że oglądałam i ludzi, którzy serwują taką "opiekę" chętnie potraktowałabym w ten sposób. Nie umniejsza to winy najbliższych tych pensjonariuszy, którzy po prostu nie chcieli widzieć tego, co tam się dzieje. Podstawowa zasada to szerokim łukiem omijać domy, do których nie można wejść w każdej chwili, tylko trzeba umawiać się na spotaknie. Przed umieszczeniem kogoś w takiej placówce trzeba przede wszystkim porozmawiać z innymi pensjonariuszami, oni chyba najrzetelniej przedstawią obraz panujących tam warunków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kania2a
Dzień dobry z kawą i słońcem. O dziwo :O wczoraj nie padało. zaczęło dopiero koło północy, kiedy zdecydowałam się skończyć imprezę i pójść spać. Niektórzy jeszcze zostali pod pawilonem i siedzieli dalej dyskutując jak to w zwyczaju bywa ;) Pawilon spisał się na medal. Dobry nabytek 🌼 :) Ja chyba nieco przemarzłam, od rana kicham i smarcze się nieco. Mam nadzieję dziś wygrzać kości na słonku. Miłego dnia 🌼 Powoli tracę orientację jaki mamy dzień. Będą niezłe jaja kiedy zapomnę pójść do pracy w piątek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mogłam się zalogować, bo na siłę wpisywałam hasło związane z pracą:DChyba za długo wolne mam i powoli myślę o pracy:PNie, nie, nie ciągnie mnie do niej wcale. Za dobrze mi. Algiro, czeka Cię chyba rzeczywiście trudniejszy czas....takie uziemienie nie pozostaje bez konsekwencji. Kiedyś się to zmieni....Trzymaj się❤️ Pogoda całkiem fajna. Dzisiaj zdecydowanie najcieplej, nawet bardzo ciepło:)Czas spędzamy aktywnie i przyjemnie:)Sezon rowerowy otwarty, grillowy jeszcze nie, ale pewnie niedługo. Pogoda na grilla może nie była idealna, ale dla chcącego mogła być. MM informował, że ludzie kupowali ogromne ilości grillowe:D Wracając do uczelni, to myślę, że to kwestia podejścia. Są miejsca, do których chodzi się zdobywać wiedzę, ale są też takie, do których idzie się po papier. Konkurencja też roi swoje. Wiadomo, że jak chcesz papier, to pójdziesz tam, gdzie łatwiej. W mojej okolicy jest taka jedna uczelnia, w której można spotkać ludzi naprawdę mało przyswajających wiedzę. Kto ich tam przyjął?! Wiadomo, że wykładowcy są często Ci sami, co w państwowych. Myślę, że oni też przyjeżdżają na zajęcia z innym nastawieniem. Wiadomo, że doświadczenie i tak musimy zdobyć sami, w pracy i poza nią. Chodzi mi tylko wyłącznie o fakt, że wszyscy studiują, a fachowców z dobrym zawodem brak.... DeBe, mówi Ci coś hasło twardzina? To tak w kontekście Twoich dolegliwości. Miłego świętowania życzę! 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. Słonko wreszcie pięknie grzeje. Zabrałam sie za ogród bo po dzieciach zwykle muszę poprawiac .( choć czasemlżej jest poprawić niż zrobić. ;) Ostatnio biegałam z mamą do lekarzy . Zaordynowali szpital w sobotę . Do poniedziałku kombinowała jakby opędzić sie cud tabletką , ale w końcu nerwy przeważyły - pojechałyśmy. Po 2 godzinach czekania zaordynowali intensywną terapię . We wtorek była po koronarografii , ze stentem . Brakło jej może 3 minuty... zapchane serce w 95% . Teraz szukanie rehabilitacji. No i tu jest problem . Powinna być niezwłocznie . Szpital przerabia kilku pacjentów dziennie - sanatorium 1 na 3-5 tygodni. Miejsc brak! W końcu dopłacamy by jednak było szybko. W niedzielę odwozimy mamę do Wieżycy . Teraz szukanie ciuchów sportowych bo takowych mama - dama nie posiada. Kapelusz, parasolka i buty na obcasie- owszem , ale adidasy??? :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość DeBe
witajcie wieczorkiem!! weekend miałam zapchany, robimy remont u mamy, więc ganiam co weekend 200 km w jedną stronę...już koniec widać na szczęscie, bo z lekka padam... tomograf i rezonans zrobione, rtg też, niby kręgosłup wykluczyli. Twardzina....sprawdzę co to za cudo, chociaż się boję...SM wykluczyli już w poprzedniej fazie badań, zobaczymy co dalej zarządzą ci mądrzy, jak na razie nic nie stwierdzono, a jak bolało, tak boli niestety. Naszata, powodzenia w poszukiwaniach:) i pozdrowienia dla Mamy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Algira
Jak czytam o naszych wszystkich przypadkach ze służbą zdrowia, to zastanawiam się w jakim kraju żyjemy? :p Przeszłam dzisiaj z pantofli na lżejsze buty i co? krew się polała i bez plastrów nie dam rady wrócić do domku :o buty przyzwoite, INBLU, chodziłam już w nich ze dwa sezony :o Chociaż ten tydzień krótki, to ciężki ... dzisiaj nie słyszałam budzika :p za oknem co chwila zmiana, to słońce, to czarne chmury, na szczęście ciepło :) Naszatko, skompletowałaś ekwipunek dla mamy? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×