Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kania2a

Szukam bratniej duszy w wieku około 40 lat Reaktywacja

Polecane posty

Jak dopchasz to wyjdzie z 8 kilo:D po upieczeniu część zamrozisz i ok. NIe jesteś brudasek - ja wrecz twierdzę że nie ma sie co ze szmatą pchać gdzie można tyłem siąść :P Kania- dojechała blerwa? czyś zrobiona na szaro? Zakupy zrobiłam ja! i ledwie żyję :( Wczoraj szalałam szukając kartek po całym mieście a dziś jak poszłam nadać na pocztę - skolko godno i wcale ładne;) ech.. życie. przytachałam do dom buty. Będę mierzyć jak mi odpuchną :( miłego wieczoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś w necie przeczytałam, że "tylko nudne kobiety mają nieskazitelnie czyste domy" ;) wychodzi na to, że coś w tym jest ;) :D :D Wstawiłam szarlotkę do piekarnika ;) teraz biorę się za spód do mazurka z czekoladą ;) nie lubię tradycyjnych mazurków, ale ten z tradycyjnego mazurka ma tylko nazwę i jest bardzo dobry ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kawa o poranku(_)>(_)>tym razem może się nie wyleje☺okna umylam, zakupy zrobiłam, ciast?o upieczone i dekoracje gotowe. Jednym słowem ja juz finiszuje tylko jajka i sos tatarski mi zostaly, no i dzisiejszy obiad, bo mama przyjedzie. Ale to już drobiazgi. Naszata, jajka super, dopiero wczoraj wieczorem mi się otworzyło. Mam nadzieję że będzie pogoda, bo ta szarość za oknem mnie strasznie męczy. Miłego dnia wszystkim!☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość DeBe
to wyżej to ja, jak widać dospać nie mogę ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Debe bezsenność cie dopadła? ;) Wczoraj mogłam wyjść z pracy wcześniej o 15tej, po listonoszu. Czekałam do 16tej, nie dotarł. Wychodzę z pracy, patrzę, ktoś mi furtkę zamknął. No ładnie, może był, zamkniętą zastał i sobie poszedł. Wściekłam się. Ale to jeszcze mało... dzień się dopiero zaczął... Wracam z roboty a brat do mnie z sąsiedniego podwórka, że niedługo mnie psem poszczuje. Ja gały na wierzch, o co mu chodzi. A on do mnie chodź, mówi, ci pokaże. To poszłam za nim. A przed jego bramą buda stała po ich psie, który zdechł latem, a w budzie wielkie, rude, suche niczym szkielet, tylko mu ogon wystaje. Pysk siwy, obroża na szyi. Albo komuś uciekł, albo ktoś wyrzucił. Czwartek - dzień targowy u nas i psów coraz więcej wałęsających się. Buda jest, dali jeść, napoili, ja dorzuciłam też trochę jedzenia. Ale trzeba teraz coś z tym zrobić. Poruszyłam moje znajomości w tej dziedzinie. Wczoraj nic nie wskórałam. Może dzisiaj. Szkoda psa. My nie chcemy go tutaj, bo w domu pies, kot, za oknem kot. Jeszcze jeden pies to już dla nas tłok. Mogłabym powiedzieć bratu - twoja buda twój problem. No w sumie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
M od wczoraj focha pielęgnuje. Podejrzewam, że mu mine jak niedziela nastanie i nikt nie będzie go prosić o pomoc. W zeszłym roku to samo było. Potrafił się urządzić. ;) a cala robota na mnie spadła. Żeby nie córa to bym padła na pysk. Obraził się bo mu kazałam buty do kościoła zmienić. Jajka sama poszłam świecić bo pan M obruszony sobotę spędził w sypialni do wieczora. ciekawe co wymyśli dzisiaj. Już wstał, snuje się i nic nie odzywa. Ja tez milczę i nie zamierzam go zaczepiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W środę umarł mąż siostry mojego taty. Póki co, nikt nie mówi nic o pogrzebie. Czyżby sytuacja się powtórzyła i dopiero miałby odbyć się po świętach? Rok temu w wielka środę zmarła moja siostra cioteczna. Pochowali ją dopiero we wtorek po świętach. Przykre takie święta jak ktoś umrze. Współczuję cioci. Wujek miał 86 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaniu- może zapomniałaś o zajączku dla niego??? Przecież to takie duże dzieci:D:D:D Brat mógł wcześniej budę sprzątnąć . Jak jest wolna chata to nie dziwota że sie ktoś wprowadza. Przynajmniej psinie nie było zimno. Ja na szczęście płot mam szczelny . Raz tylko się kot wprowadził , ale był poszukiwany przez sąsiadów i jego wczasy skończyły się po 3 dniach . Sos tatarski zrobiłam .Teraz biorę sie za galaretę . Posadziłam dziś kilka bratków- nie mogłam się powstrzymać na ryneczku - kupiłam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Algira, ja też już kiedyś czytałam o tych nudnych kobietach:DWygląda na to, że zdecydowanie mam coś z nich:PJakoś to przetrawię;) Byłam dzisiaj po prezenty dla dzieci. Ludzi niby nie tak dużo, ale wróciłam zmęczona:PTeraz popijam kawkę i odpoczywam;) Wiosny coś jeszcze nie widać, lasy szare, słoneczko wstydliwe. Może w święta będzie ładniej:) Energii życzę do dalszych prac domowo-kuchennych🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam nic nie robić i co?? nico:( Zrobiłam sos tatarski - skorupki wykorzystałam żeby galareta była w kształcie jajka . Mięska ugotowałam duuuużo za dużo . Zrobiłam sztukę mięsa w sosie chrzanowym i 2 miski galarety. Nawet miska mięska została dla psiny. :) on sie cieszy , ja sie zastanawiam gdzie miałam oczy jak kupowałam mięsko do tych 9 jajeczek:O Obsprzątałam blaty - teraz czas na sernik na zimno . Chyba mnie pogięło 😠 dobrze że syn wziął się za mopa. Storczyku zazdroszczę co odpoczynku. I znów jest racją że nikt tak człowiekowi źle nie zrobi jak on sam sobie :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość DeBe
jajka ugotowane w cebuli, brązowa aż miło popatrzeć. Jednak farowanie w żadnych barwnikach tego nie zastapi☺usiadlam i patrzę jakie ładnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dom ogarnięty :) koszyk gotowy do święcenia. Focha ciąg dalszy.... Przynajmniej salon posprzątał. Ciekawe co dziś wymyśli. Palec wskazujący mi spuchł z boku. Kilka dni temu nadgryzłam sobie skórkę bo mi coś odstawało. I teraz się urażam. Oj głupia kobieto.... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość DeBe
kochane! Wszystkim duszyczkom wszystkiego najlepszego! Zdrowia, radości i pogody ducha, uśmiechu i cierpliwości na co dzień. Wesołych Świąt!!☺☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naszata
Kaniu- częsty to przypadek . Weź szare mydło i rozpuśc we wrzątku . Do tego wkładaj paluszek i trzymaj ile i jak wytrzymasz;) skutkuje. Ja do tego jeszcze nakładam plaster dość mocno - ale by nie pulsował . 🌻 Święconka już w domu. Jajka mam kolorowe:D:D w tym roku odpuściłam cebulowe. Wszystkim życzę radosnych i zdrowych Świąt Wielkanocnych 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dzisiaj poczułam się szczęśliwa za sprawą...mopa!:PZainwestowałam wprawdzie sporo w sprzęt, ale jest rewelacyjny:DSystem wyciskania wywołał u mnie wielką radość:PKtoś, kto to wymyślił taki sprzęt zrobił coś dobrego dla wszystkich sprzątających:DZamówiłam i dzisiaj otrzymałam. Trzeba było wypróbować. Tak mnie ten mop zachwycił, że od razu pół domu przeleciałam:PDodam, czystego domu:PJakby co, to polecam z całego serca:P http://www.komputronik.pl/product/268977/Elektronika/AGD/Leifheit_Clean_Twist_Mop_52019.html Po takim przyziemnym temacie, przechodzę do spraw bardziej wzniosłych;)Życzę spokoju, odpoczynku, udanych spotkań rodzinnych, wspaniałej pogody i smacznych potraw🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kania2a
Witajcie Napiszę krótko - WESOŁYCH ZDROWYCH ŚWIAT życzę Wszystkim. Storczyku fajny mop. Mam taki od 2 lat. Z powodu zbyt dużego wiadra ostatnio wylądował na strychu. Kupiłam tradycyjny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tradycyjnie -szmata na miotle lub w ręcach :P Za to będę musiała kupić takowy płaski , bo mam sporo sufitu do umycia i nijak ręcznie nie sięgam . :D Ja również życzę wszystkim radosnych Świąt . 🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość DeBe
wygląda imponujaco ale dla mnie za duży, nie mam miejsca na tak ogromne wiadro. Uzywam plaskiego firmy Raypath, też tani nie byl, ale myje fenomenalnie, uzywam tylko wody i w sytuacjach ekstremalnych szarego mydła, Naszata sprawdź na allegro, są tam tańsze niż u przedstawicieli a naprawdę warto, mam już ze 4lata cały zestaw. Pogoda wstaje piękna, miłego dnia!☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Święta święta i jak dla mnie już po nich :) I bardzo dobrze 🌼 Jedyna z tego korzyść, że mój M w przypływie "uczuć" wyznał co go boli i mu foch minął. Wygląda na to, że trzeba go zagospodarować i dostarczyć adrenalinki ;) Chłopak się nudzi. 🌼 Pomyślimy, pomyślimy.... i znajdziemy jakieś wyjście ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Algira
Jak mi szkoda tych biednych, sfrustrowanych, co biegają po forach i próbują się dowartościować :O i tyle w temacie ;) Już w pracy, i dobrze :D z racji uziemienia T. zbyt dużo czasu minęło na podjadaniu różnych smakołyków :o na szczęście dzisiaj odreagowuję ;) do tej pory zjadłam kawałek sernika do kawy i jabłko, i nie odczuwam niedosytu :D i wypiłam z litr wody, może to dlatego ;) Storczyku, nie bierz tego tak bardzo do siebie .... pracowała u nas babeczka, o której można było powiedzieć, że ma nieskazitelnie czysty dom, bo w przedpokoju, pod butami miała ..... białe koronkowe serwetki i podobno zawsze były nieskazitelnie białe :D nie widziałam, ale tak mówiły babki, które bywały u niej w domu ;) A męskie fochy? Już dawno wysłałam je w czorty! Już dawno wytłumaczyłam MM, że pomimo mych licznych zalet :D:D:D nie dam rady ogarnąć wszystkiego na 3 etatach i albo zaangażuje się w działalność domową, albo ja też sobie odpuszczę. Oczywiście nie uwierzył, ale jak któregoś roku zobaczył, że przed jego imieninami zupełnie nie interesuję się przygotowaniami, troszku się przejął i fochy poszły za góry i lasy ;) Teraz przynajmniej większość zakupów, zwłaszcza tych cięższych, mam z głowy :D Resztę da się przeżyć :)Dwa dni pięknie świeciło słońce, dziś szaro i kropi od czasu do czasu .... do tego jeszcze ta zmiana czasu :o masakra :o :O nie jestem skowronkiem 😭 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po świętachPowoli wracam do codziennego rytmu. Przygotowałam się na jutro, wszystko ogarnęłam i cieszę się chwilą odpoczynku:) Mop, o którym pisałam, ma rzeczywiście duże wiaderko. Na pewno jest ono mało komfortowe, to fakt. Mnie zachwycił system wyciskania. Obawiałam się, że może będzie pryskać, a mop pozostanie za mokry. A jednak nie. Zero chlapania, a mop można doprowadzić w łatwy sposób do minimalnej wilgotności i wtedy nadaje się nawet do płytek. Mam wszędzie gołe podłogi, więc odkurzacz i mop stanowią podstawę czystości. Miejsce na ich przechowywanie też mam, tak więc jest ok. Poza tym mop można fajnie wykorzystać do wycierania powierzchni pod meblami, bo robi się bez problemu płaski. Dokupiłam dodatkową końcówkę, można ją prać w pralce. Widziałam też w necie, że jest dużo innych wszechstronnych dodatków, między innymi płaskie mopy. No, to na razie na tyle. Tak się rozpisałam, jakbym co najmniej te mopy sprzedawała:P Kania, dobrze, że foch już minął. Właściwie nie ma się co dziwić. To częsty objaw na emeryturze. Znam to po moim tacie;) Algira, nie biorę, nie biorę:DPo prostu tak mam i jestem tego świadoma:P Pogoda u mnie też zmienna. Słońce, wiatr, chmury....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zakupiłam płaski mop w cenie 29 zł + 8 zł za dodatkowy szmaciak ( czy jak to zwał) . Powiem wam jak zastosuję . Bez wiadra - wyciskanie ręczne:P Rano lało , potem upał i znów leje. A mnie głowa się chwieje i zamykają oczy - pewnie przez zmianę czasu . Córcia zrobiła pizzę z makaronem . Wiecie że smaczna!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość DeBe
pizza z makaronem...no cóż, i jedno, i drugie włoskie:):):) więc do siebie pasuje Ogarnęłam, pomroziłam co się dało i padłam. Jutro od nowa w kierat, no cóż, jakoś to będzie. Jak na razie bardzo pieką mnie oczy, mam nadzieję że nie zaraziłam się zapaleniem spojówek od najmłodszego pokolenia. Miłego wieczoru!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobranoc!!!!:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to się wydało ;) Foch z..... braku zajęcia, rozrywki itd. itp. Potrzebna adrenalina... Algira nie bardzo zrozumiałam co napisałaś o tym bieganiu po forach i dowartościowaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kania, każdy miałby prawo do focha w sytuacji braku zajęcia, rozrywki itd. W końcu to wielka zmiana. Z życia z nazwijmy to grafikiem, przchodzi się w inny tryb funkcjonowania. Wiem, łatwo mówić, jak to nie dotyczy bezpośrednio nas:PGorzej odczuwać focha na własnej skórze:PMój tata przeszedł na emeryturę i po około 3 miesiącach poszedł ponownie do pracy i był z niej bardzo zadowolony:)Moja mama też:P Wiosna chyba zapowiedziała się na dobre:)Rano było jeszcze miejscami biało, ale teraz słońce, błękit nieba, cudowne powietrze:)Niestety zmiana pogoda objawiła się u mnie bólem głowy, ale czuję, że powoli jest mi lepiej:) Naszata, Ty to pewnie już w ogrodzie zaczniesz lada chwila szaleć:DO bratkach już zresztą pisałaś:) Miłego dnia🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×