TERMIN NA MAJ 2014

A no widzisz.. ja ostatnio na tych wynikach byłam.ok stałam z boku z moim facetem i czekałam na swoją kolej.. przyszedł facet ze swoją kobietą,też jest w ciąży,ale to dopiero początek,to widać,kiedy już ktoś długo zna wiadomość o dziecku,a jak dopiero ktoś się dowie... przyszła starsza babcia o lasce.. okej ta dziewczyna mogła siedzieć,ale on dlaczego? nie ustąpił miejsca babci... dopiero gdy wyszła pani pielęgniarka i zwróciła uwagę wszystkim osobą siedzącym,że mieliby trochę kultury,to jeden Pan się podniósł i ustąpił miejsca,a ten gościu?! pielęgniarka zamknęła drzwi,a on z drwiną,że mogła sobie stara baba przyjść szybciej.no cholera jasna.. laska poszła do laboratorium pobrali jej krew,zobaczył ją jak wychodzi z zabiegowego zerwał się,jak głupi otworzył jej drzwi i skakał przy niej jak nie powiem przy kim.. Każdy ma swoje prawo..jedni je wykorzystują drudzy nie.. ale gościu przesadzał.. jak wychodzili to myślałam,że ją na rękach będzie niósł,żeby czasem ze schodów nie spadła..

Mam na sprzedaż spodnie ciążowe w rozmiarze 40, jak nowe może któraś z was by chciała oczko.gif http ://allegro.pl/rurki-slim-hm-mama-ciazowe-40-l-i3895784562.ht ml

Hej dziewczyny :) Ja mam termin na 23 maja według ostatniej @ Na ostatnim USG wyznaczył mi termin na 20 maja. Więc nie ma dużej rozbieżności. Będę miała córeczkę, Polę :)

u mnie w szpitalu jest elektroniczna rejestracja, taka maszynka przy wejsciu, tam się klika "kobieta w ciąży" i z automatu wyskakuje Ci numerek pierwszy w kolejce, więc nie trzeba przed nikim się tłumaczyć- super sprawa, a jak można to warto korzystać!! :)

Ja zaczęłam 25 tc i mam 6 kg na plusie. Tylko w brzuszek mi poszło chociaż jest niewielki. Byłam dziś na usg. Z maluszkiem wszystko ok, waży 654g ;) Ja mam na skierowaniu na ten test z glukozy od razu zapisane 75g i troszkę się zdziwiłam bo zazwyczaj na pierwszy test dają 50g. A tak wolałam się zapytać Was dziewczyny jak ta glukoza smakuję żeby się na to przygotować. Idę na wyniki w poniedziałek i zobaczymy jak to będzie, mam nadzieję że ok. Ja się w żadne kolejki nie wpycham, nie mam na razie wielkiego brzucha, nie przeszkadza mi w ogóle więc cierpliwie czekam. W sumie to nie miałam takiej okazji żeby nawet ktoś mógł mnie w kolejce przepuścić bo gdy stoję za kimś w sklepie to ta osoba nawet nie widzi że ja tam stoję i że do tego jestem w ciąży :p ale zobaczymy jak to będzie w kolejce do laboratorium, jeżeli znajdzie się osoba która mnie przepuści to fajnie, a jak nie to nie będzie problemu, poczekam ;) Dzoanaaa, ale ludzie to są chamscy. Żeby staruszce miejsca nie ustąpić i jeszcze jakieś głupie teksty walić to już przesada. Ale widzę gościu nie zły haha :p

Nom niestety,zdarzają się "inteligentni ludzie". Mona dasz radę,wypijesz,to za jednym zamachem i będziesz miała z głowy :) kup sobie wodę zwykłą,to będziesz mogła sobie popić wodą od razu :) no to widać Twoje maleństwo rośnie :) ja mojego szkraba zobaczę 05.02 już się nie mogę doczekać :)

No niestety. Jakoś dam radę, lubię słodkie :p i dzięki za radę z tą wodą ;) ooo to jak już będziesz po usg to koniecznie napisz co tam u Twojego maluszka ;)

Glukoza smakuje jak nie co innego a woda z cukrem :) Ja właśnie wczoraj robiłam test na obciążenie glukozą. Dasz radę :)

Mona1212 nie martw się :) To faktycznie tylko woda z cukrem :) Nic strasznego. Ja też wczoraj robiłam ten test. Fakt faktem trochę pod koniec kiepsko wchodzi ale czego się nie robi dla maluszka? :)

Powiedzcie dziewczyny, czy stosujecie jakieś mazidła żeby zapobiec rozstępom? Czy któraś z was zauważyła że już się pojawiły?

ja stosowałam z Eris Pharmaceris z apteki krem p/rozstępom, ale już mi sie skończył i koleżanka mi poleciła ten najzwyklejszy balsam z rossmana na rozstępy, podobno rewelacja i duzo dziewczyn go chwali, więc teraz uzywam tego. Na szczęście u mnie w rodzinie nikt wczesniej nie miał rozstępów, więc mam nadzieję że i mnie to ominie :)

Nela993 na kiedy masz dokładnie termin porodu? bo widzę że jesteśmy chyba w tym samym tyg... ja mam na 26maj wg OM, chociaż lekarz mówi, że może byc troche później, bo z usg bardziej wynika że nawet 1 czerwiec

Ja stosowałam balsam p/rozstępom z Ziaji. Ale nie czułam aby skóra była wybitnie nawilżona. Teraz używam najzwyklejszego balsamu Nivea i jest wyraźna różnica. Polecam też masaż skóry brzucha szorstką rękawicą do kąpieli bądź domowej roboty peeling z kawy :) Niestety moje siostry po ciąży miały rozstępy ;/ Chyba mam jakieś obciążenie genetyczne :P

Kurcze... Oczywiście że zapomniałam się zalogować ;P Post wyżej należy do mnie :D:D

ja też ziaji używałam i niestety mialam po niej straszną wysypkę na całym brzuchu, masakrycznie swędzącą i musialam zrezygnowac z niej mimo że lubię Ziaję ... żeby zeszła mi wysypka to musialam smarowac maścią, a potem Emolium trójaktywny ( mega droga przyjemnosc) , ale faktycznie swędzenie ustąpiło szybko. potem znalazłam w domu FIssan i stosowałam go intensywnie, tak że po 1 tygodniu skonczyla mi sie cała tubka :D (zawsze smaruje sie rano i wieczorem po kapieli). smarowałam też się trochę oliwką, i kremem z avonu na bazie naturalnych skladnikow (olejek migdalowy bardzo przydatny). I tak to wygląda. Myśle że grunt to nawilżona dobrze skóra, lepiej się będzie rozciagac :)

Też tak sądzę :) Dodatkowo warto stosować peelengi lub szorstkie gąbki lub myjki. Poprawia się ukrwienie skóry :) Ja po takim peelingu z kawy mam super gładką skórę i wygląda ładnie i zdrowo :) Póki co nie mam nic na brzuchu, i mam nadzieję że nic się nie pojawi... Tfu, tfu...

Ogólnie to mam skórę nawilżoną,tylko i wyłącznie na twarzy jest strasznie sucha i nie pomagają mi nawet tony kremów nawilżających.. A powiedzcie macie może zgagę? Bo u mnie jest tak,że tydzień jest tydzień nie..

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi! Tak z ciekawośc**pytałam jak ta glukoza smakuje, bo kiedyś moja koleżanka była w ciąży i mówiła, że ta glukoza to taka ohyda i po powrocie do domu zwymiotowała całą zawartość, więc zaczęłam się zastanawiać co oni nam za świństwa do picia wciskają,ale widzę że nie jest to straszne ;) Ja używam kremu przeciw rozstępom z firmy AA, akurat moja siostra sobie kupiła zanim zaszłam w ciąże, ale okazało się że jest uczulona na ten krem więc przywłaszczyłam sobie całe opakowanie i na razie rozstępów nie mam. Moja mama po trójce dzieci nie ma rozstępów więc mam nadzieję że mam coś po niej ;) Aha i mam pytanko do Was dziewczyny. Czy wypływa Wam może już siara? Ja z ciekawości wczoraj nacisnęłam na pierś i jakie było moje zdziwienie że już coś tam mam :p

Dzoanaaa ja nie mam zgagi, prawdę mówiąc nigdy w życiu nawet jej nie miałam. Mam nadzieję, że mnie nie złapie. Bardzo współczuję dziewczyną które mają zgagę bo podobno nieprzyjemne to jest. Moja znajoma przez zgagę często lądowała w szpitalu pod kroplówką bo miała aż bóle, nic prawie nie mogła jeść, jakąś dietę miała i w rezultacie maluszek urodził się chudziutki nawet 3 kg nie miał.

Dziewczyny mam do Was jeszcze jedno pytanie. Czy tą glukozę same musiałyście sobie kupić w aptece czy dostałyście ją na miejscu w laboratorium?

Ja nie musiałam kupować. Mi dali w laboratorium już rozrobione z wodą do wypicia na miejscu. Ale nie wiem jak jest w innych laboratoriach. Ja zgagi też jeszcze nie doświadczyłam. Całe życie nie miałam zgagi więc mam nadzieję że i teraz mi się uda :)

No to dziewczyny zazdroszczę Wam,że nie macie zgagi.. Ja puki co jeszcze z nią wytrzymuję,moja ciocia co niedawno urodziła,miała zgagę od około6 miesiąca i to zawsze gdy zjadła coś smażonego.. a ja jej doświadczyłam prędzej,marudzą mi żebym brała ten taki preparat do ssania na zgagę nie wiem (Renie, Ranigast) a ciul na razie wolę się nie szprycować niczym,jak już całkiem będzie mnie wykańczać,to będę kombinować. Ja glukozę dostałam w laboratorium od razu nic nie musiałam kupować:)

Dzoanaaaa spróbuj ograniczyć potrawy ostre i smażone, a także słodycze i gazowane napoje i zobaczysz czy będzie poprawa. Warto też spożywać mniejsze porcje a częściej :)

Kurcze wydaje mi się, że powinnam dostać tą glukozę na miejscu ale już sama nie wiem, a nawet nie mam się kogo zapytać jak to u mnie jest w tym laboratorium. ajj tam..nie będę Wam truła o tej glukozie :p Jak tam się dziewczyny czujecie ogólnie? Chciałybyście już urodzić, czy jednak przez obawy jakoś specjalnie Wam się nie śpieszy? ;) aaa i żadna nie odpisała mi na temat tej siary, jestem ciekawa jak to u Was jest :)

Ja jak na razie nic nie zauważyłam. Prędzej zsiądzie mi się to mleko z nudów :P Dlatego chciałabym żeby mała była już ze mną. Nie byłoby tak smutno :/

Ja też nic nie mam, a naciskac****obudzac sutkow sie boje, bo to moze przyspieszyc porod, wiec nie ruszam i narzeczonemu nie pozwalam narazie ruszac :D

Hej dziewczyny, tez mam termin na maj, konkretnie 26. Nie pisałam jeszcze u Was ale może mi pomożecie. Czy macie już skurcze braxtona-hicksa? I jesli tak to jak je odczuwacie? Jestem w końcu 22 tc, od kilku dni głównie wieczorami mam taki ściśnięty brzuch, jak się kładę to ucisk przechodzi w lekki ból, taki jak na okres i potem ustępuje. Dzwoniłam do lekarza ale przez telefon mnie nie zbada przecież. Dopiero w środe może mnie przyjąć. Gdyby coś się działo to kazał dzwonić albo jechac do lekarza gdybym nie mogła się dodzwonić. Ale wzięłam nospę i jest ok. Nie mam żadnych krwawień ani upławów, mała normalnie się porusza i wszystko jest ok ale się martwię, to moja pierwsza ciąża.

ja wlasnie nic takiego nie mam, podobno ma się te skurcze duzo wczesniej, bo macica przygotowuje się do porodu i to nic groźnego, różnica taka, że powinny byc bezbolesne. Ja nie wiem, może je mam, ale o tym nie wiem, skoro są bezbolesne... :(

Ja chyba mam takie skurcze, ale właśnie bezbolesne. Brzuch mi wtedy twardnieje na kilkanaście sekund i po tym znów staje się normalny. Mam tak może z 5 może więcej razy w ciągu dnia. Mam tak już od kilku dobrych tyg. byłam w tym czasie w szpitalu, miałam robione usg, dwa dni temu też miałam usg i wszystko z maluszkiem w porządku więc te moje skurcze to pewnie te przepowiadające i niegroźne, ale nie wiem jak jest u Ciebie gościu skoro odczuwasz bóle. Może każda kobieta przechodzi to inaczej. Jeżeli nie krwawisz i dzidzia się rusza to powinno być wszytko ok. Nie przejmuj się ;)

Mam termin na 23 maja wg OM:) także blizitko Twojego:). A na zgage polecam kupić sobie takie mleczko w aptece, moje nazywa sie maalox ale sa tez pod inna nazwa, to polecil mi ginekolog, pomaga tez jak boli żołądek:) jest okropny w smaku, no ale ma leczyć a nie smakować;)