Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mona1212

TERMIN NA MAJ 2014

Polecane posty

Gość 38 wiosen
A ja dzisiaj trzeci dzień próbowałam męża do rodzinnego umówić:( Jak wreszcie się po 40 min dodzwoniłam to znowu usłyszałam,że nie ma już numerków NA JUTRO!!!Co roku jest to samo i co roku nic z tym nie robią.Poinformowałam panią,że skoro nie mają takich mocy przerobowych na tę ilość zadeklarowanych pacjentówNauczyciel nie może odmówić zabrania dziecka na wycieczkę z powodu tego, że dziecko może mieć niski cukier albo z powodu tego, że może go ukąsić osa. Jeżeli dyrektor dziecko przyjął do szkoły, a ten ma obowiązek przyjąć dziecko z cukrzycą czy padaczką do publicznej szkoły, także nie może odmówić, to dziecko takie ma prawo uczestniczyć we wszystkich zajęciach jak każde inne dziecko, także w wycieczkach, a dyrektor ma obowiązek zapewnić mu taką opiekę, aby dziecko wróciło do domu żywe z tej wycieczki. Jeśli dziecko chodzi do szkoły normalnej, to i ma prawo jechać na każdą normalną wycieczkę albo choćby wyjść do kina z rówieśnikami w czasie lekcji.Cukier może spać zawsze i wszędzie, w wyjściu do kina, galerii, do parku, na w-fie, na wycieczce. Opieka nauczyciela w czasie lekcji nad dzieckiem niczym się nie różni od opieki nauczyciela na wycieczce czy w czasie wyjścia do teatru. Prawnie jest to dokładnie ta sama sytuacja. Jeśli nauczyciel nie czuje się na siłach opiekować się takim dzieckiem, to powinien zmienić zawód, gdyż zawsze się trafi jakieś przewlekle chore dziecko i z tym należy się liczyć wybierając ten zawód, zwłaszcza jak się jest np. nauczycielem w-fu. Tutaj nie ma opcji odmowy, gdyż opieka nad uczniem przyjętym do szkoły leży w podstawowych obowiązkach nauczyciela, tak jak obowiązkiem sprzedawcy jest np. sprzedawać artykuły. Rodzice znają swoje prawa i myślę, że gdybym odmówiła zabrania na wycieczkę dziecka z cukrzycą czy alergią, to momentalnie sprawa by trafiła do rzecznika praw dziecka, do rzecznika praw ucznia albo do sądu o dyskryminację i mieliby rację w świetle prawa. to ja dziękuję za świadczenie usług dla mnie skoro dostanie się do lekarza graniczy z cudem.NFZ oddaj moje składki i tak w znakomitej większości leczę się prywatnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 38 wiosen
O jeny co mi się wkleiło :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 38 wiosen
A ja dzisiaj trzeci dzień próbowałam męża do rodzinnego umówić Jak wreszcie się po 40 min dodzwoniłam to znowu usłyszałam,że nie ma już numerków NA JUTRO!!!Co roku jest to samo i co roku nic z tym nie robią.Poinformowałam panią,że skoro nie mają takich mocy przerobowych na tę ilość zadeklarowanych pacjentów to ja dziękuję za świadczenie usług dla mnie skoro dostanie się do lekarza graniczy z cudem.NFZ oddaj moje składki i tak w znakomitej większości leczę się prywatnie. Oj to mam do powiedzenia w sprawie lekarzy a tamto to był mój głos w sprawie niezrozumiałych decyzji dot diabetyków w szkołach.Powiem Wam,że to też niezły cyrk ale to już zupełnie inna bajka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 38 wiosen
Może nie samych lekarzy bo oni często Bogu ducha winni ale organizacji służby zdrowia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny pamiętam pisałyśmy coś tam o tych proszkach dla maluszków.. dzisiaj postanowiłam poszperać w necie co do tych proszków no i znalazłam trzy firmy,które kobietki sobie chwalą,a więc: Lovela, Dzidziuś i Jelp.. i czytam,czytam,czytam na forach o tych proszkach i jedne chwalą,drugie odradzają.. już sama nie wiem. chyba będę prała w szarym mydle będzie najbezpieczniej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
38wiosen powiem Ci że pracowałam w Szczecinie w przychodni. I na prawdę było mnóstwo pacjentów którzy do lekarza przychodzili po 3 razy w tygodniu. Dzisiaj bo palec ją boli, jutro bo głowa ją boli a trzeci bo jej się leki skończyły. Jak Boga kocham. Przychodnia ma 20 tys zdeklarowanych pacjentów. A ja wielu pacjentów jak widziałam to nie musiałam już nawet pytać o nazwisko. Znam organizację służby zdrowia od drugiej strony, i wiem że w wielu przypadkach, kolejkom do lekarza winni są sami pacjenci. Np. u mnie w przychodni czas oczekiwania do kardiologa był równe 90 dni. Czasami nie zgłaszały się 2 osoby a czasami 7. Ale dla pacjentów to ja jestem kur**a i niedorozwój bo go zarejestrować nie chcę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzoanaa ja już kiedyś pisałam że Loveli to ja nie kupię bo moja siostra miała na nią uczulenie. Jelp jest bardzo drogi. Nie wiem jak Dzidziuś. Słyszałam że najlepsze są płatki mydlane Biały Jeleń. Miałam zamiar prać w zwykłym i płukać dodatkowo, ale chyba właśnie zainwestuje w te płatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm no to mam zagadkę :D muszę ciotkę spytać w czym pierze ciuchy malucha,już ma 2 miesiące także na pewno coś mi poleci.. a Sudocrem kupujecie czy raczej coś innego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już mam sudocrem. Cały zapas. Dostałam reklamówkę takich małych słoiczków od koleżanki :) Ale marzena89 chyba pisała że kupiła Bepanten.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już właśnie mam kilka małych słoiczków sudocremu,ale planuje zakupić taką wielką tubę :D na pewno się nie zmarnuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 38 wiosen
MałaMi ja rozumiem że często frekwencję nabijają panie z zatwardzeniem i nie mam nigdy pretensji do rejestracji bo tak krawiec kraje jak mu materii staje ale powiedz mi co mam zrobić jak już kolejny dzień nie można dostać się "na jutro"?Dzwonię od 7-ej 40 minut żebywreszcie usłyszeć że numerków brak??? Coś trzeba zmienić bo przecież mam prawo do opieki zdrowotnej nie?Dlatego zmieniam przychodnię bo tam gdzie koleżanka jest zapisana nigdy nie ma problemu żeby dostać się nawet tego samego dnia:). Koleżanka prała w dzidziusiu i była bardzo zadowolona.Wyprałabym w Vizirze i dwa razy wypłukała ale trochę się dygam bo takie małe to ma wrażliwą i delikatną skórę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
38wiosen rozumiem Cię doskonale. Bo wiem że może to być irytujące. Sama nie lubiłam mówić że nie ma już miejsc. Czasami to się nawet bałam :D Dlatego najlepiej zmień przychodnię. Ja nie używam Vizira, jest trochę za ostry. Teraz mam E i jestem zadowolona. Póki co wszystkie szmatki małej prałam właśnie w tym proszku, ale tak jak Dzoanaa cały czas się waham. Rozsądek mi mówi że te proszki to tylko naciąganie ludzi a z drugiej jednak obawiam się żeby mała nie dostała jakiegoś uczulenia. Nie wiem już :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też chyba zdecyduje się na bepanthen. Mój lekarz przy każdej wizycie (co 2-4tygodnie) robi mi USG, ma sprzęt u siebie w gabinecie ale nie wpisuje tego do karty ciąży, bo tam jest miejsce tylko na 3 usg. Za badania nigdy nie musiałam płacić, a chodzę do NZOZ. Zgaga trochę mi też doskwiera ale jeszcze jest znośnie. Najbardziej boje się, że moje brodawki sutkowe tak popękają że będę zwijać się z bólu przy karmieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MałaMi dziekuję za informacje i za to że chciało Ci się dzwonić. Bardzo mi pomogłaś, teraz już przynajmniej będę wiedziała co i jak. Moja bratowa prała i nadal pierze ubranka dla swojego syna w zwykłym proszku i nic mu się nie działo. Wiadomo, każde dziecko jest inne i jednego może taki zwykły proszek uczulić, a drugiego nie więc ja chyba zaryzykuje i zastosuje metode prób i błędów. Wypiorę ubranka w zwykłym proszku ale dodam płyn do płukania jakis bardzo delikatny, jeżeli tylko coś zacznie się dziać to zmienie proszek na dziecięcy, a jeżeli nie to przynajmniej będę wiedziała że nie wpakowałam się w dodatkowe i niepotrzebne koszta. Nie chcę w ciemno kupować proszku dla dzieci bo może się okazać że mój mały nie będzie uczulony na zwykły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość26majj
Dziewczyny a kiedy macie zamiar prać te ubranka? Ja się zastanawiam czy prać teraz te ubranka w zwykłym proszku a potem już tak "na gotowo" w proszku dla dzieci i prasować czy to nie ma sensu i poczekać i uprać raz? Te z ciucha oczywiście już prałam ale np. te od siostry leżały prawie dwa lata na strychu a od szwagierek prawie rok ale nie prałam ich póki co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym się wstrzymała. Po co dwa razy ta sama robota. Ja co prawda wszystkie mam wyprane. Ale jak prałam te ze szmatola to i dorzuciłam te które dostałam. Ja będę prała drugi tak od połowy kwietnia. Wszystkiego na raz nie dam rady. Tyle tego mam że bym chyba pełne dwie doby to prasowała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość26majj
Też właśnie tak myślałam. Od kwietnia się za to wezmę bo prasowanie trochę mi zajmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już bym chętnie poprała i poprasowała. W dni takie jak ten, jak mój mąż jest na dyżurze, miałabym co robić. Ale przecież przez kolejne 3 miesiące to tylko będzie zbierać kurz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja ciotka miesiąc wcześniej poprała i poprasowała ciuszki małego.. Ja tak planuję w drugiej połowie kwietnia się za to wziąć,akurat do końca maja mi zejdzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam termin na początek maja wiec jak tylko zacznie się kwiecień to zabieram się do roboty ;) dziewczyny miała któraś z Was tą oliwkę przeciw rozstępom z rossmanna, babydream? Ja dziś sobie zakupiłam, ale nawet nie wiem czy jest dobra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam. Z początku było ok. Później zaczął drażnić mnie zapach, a jeszcze później że bardziej ciuchy wchłaniają tą oliwkę a nie moja skóra. Strasznie długo się wchłania, jak to oliwki. A strasznie tego nie lubię. Kupiłam ją z myślą że po prostu się przemęczę. No i się męczę... Efektów super nawilżenia też nie widzę. Może moja skóra się przyzwyczaiła??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No zobacze jak to bedzie, jak sie nie będzie sprawdzała to bede dodawała ją do kąpieli, a kupię sobie coś lepszego. Mam pytanie, pewnie dowiem sie w sklepie jak w końcu do niego dotrę ale jakoś nurtuje mnie jedna sprawa, a mianowicie chodzi o wózki. Chciałabym kupić wózek głęboki z fotelikiem ktory pasowałby do stelaza wózka, ale w większości sklepów sa wózki 3w1, są też 2w1 ale nie bardzo wiem co to oznacza. Chodzi w tym o to że jest wtedy gondola i spacerówka tak? A czy można by było kupic wózek głęboki z fotelikiem i zrezygnować ze spacerówki czy raczej trzeba kupować cały zestaw? Może któraś z Was wie coś na ten temat i mogła by mi napisać co i jak ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze to nie dobrze, mam dostać spacerówkę wiec myślałam że jest taka opcja. Bede musiała kupić w takim razie 3w1 i bede już miała wlasną spacerówkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzena89
hej dziewczyny :) odebrałam dziś glukozę i miałam na czczo 78 a po 2 godz. 144 :( dostałam skierowanie do szpitala od mojego gina, bo powiedział że to dużo za duzo i jutro rano jadę na kilka dni :/ mam nadzieję, że wynik się unormuje, swoją droga pytalam gina czy godzina o której to robiłam mogła mieć wpływ na wynik (tak jak twierdziły panie w lab.) ale on powiedział że to bzdura i skoro byłam na czczo to wszystko było ok, tylko im się pewnie nie chciało i też się na nie wkurzył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 38 wiosen
MałaMi popełniłam ten czyn przeniosłam się:) Mona można sobie skompletować np stelaż + gondola+fotelik a do tej twojej spacerówki nie da rady dokupić gondoli i fotelika? Ja mam od kuzynki 3 w 1 x landera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 38 wiosen
MałaMi popełniłam ten czyn przeniosłam się:) Mona można sobie skompletować np stelaż + gondola+fotelik a do tej twojej spacerówki nie da rady dokupić gondoli i fotelika? Ja mam od kuzynki 3 w 1 x landera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 38 wiosen
Marzena Ty miałaś po 50 g czy 75 g?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzena89
75 g, wydaje mi się że tragedii nie ma ale z lekarzem się nie dyskutuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×