Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mona1212

TERMIN NA MAJ 2014

Polecane posty

Ja nie jestem zazdrosna o męża. Lubię jak do niej mówi, nazywa ją swoją księżniczką :) Ale jak pomyślę o teściowej... brrr...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 38 wiosen
Dzięki Bogu już weekend - Kabaret Hrabi - Piosenka ciążowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli po za cytryna zabiorę ze sobą prowiant. Mam zaznaczone na skierowaniu, ze maja mi pobrać krew 1h po wypiciu i 2h po wypiciu, więc nie za bardzo mi się będzie opłacało wracać do domu. Jak byłam na poprzednim badaniu krwi to widziałam, że kobiety w trakcie glukozy były prowadzone do oddzielnego pokoiku, nie siedziały na korytarzu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już powoli zaczynam czuć,że będę miała przewagę tatusia i córci. Jak tylko mój dotknie brzucha albo zacznie do niej rozmawiać,to koniec.. mama się już nie liczy.. On się odwraca spać,a ja mam tango w brzuchu, mała szaleje i nie rusza jej,że mama ją prosi o spokój :)) Moja siostra dzisiaj przywiozła dwa kartony ciuszków dla malutkiej..ale jeszcze kilka toreb ma w domu i tylko musi je wygrzebać i dowieźć. Moim zdaniem to już mamy wszystkiego dużo,ale mój się i tak upiera,że on nie przestanie kupować jej ciuszków nie przegadam mu. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzoannaaaaa U mnie jest tak samo, jak jest tatuś, to choćbym mówiła, prosiła, głaskała brzuszek to mała w najlepsze się bawi po zaczepkach taty, ale ja mam taki sposób, że kładę się na boku, brzuchem do pleców tatuśka, mała tańczy a tatuś nie śpi bo czuje jej ruchy i się cieszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze,mój śpi po mojej prawej stronie,a że mi się na prawym boku niewygodnie śpi,to niestety za często tej pozycji nie wybieram i w sumie mała też jest mniej aktywna jak leżę na prawym boku,jeszcze 3 miesiące i tatuś będzie wiedział dokładnie,co to znaczy mieć córeczkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majówka000
Hej dziewczyny, moge dołączyć? U mnie termin na 3 maja wiec za dwa miesiące i kilka dni bedziemy juz we trójkę z nasza niunia :) ja poza kilkoma ubrankami i kocykiem nie mam jeszcze nic.. W najbliższym czasie bedziemy kompletowac wyprawke i no i rzeczy do szpitala. Pisalyscie wcześniej o wydzielinie z piersi, ja pierwsze plamienia miałam juz w okolicach 20 tyg, teraz jestem w 31 tyg i muszę używać wkladek laktacyjnych bo jest tego sporo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witamy i zapraszamy do nas :) Im więcej tym lepiej :) U mnie jak na razie nic nie leci. Za to brzuch zaczyna już mocno przeszkadzać ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 38 wiosen
U mnie to najgorzej wieczorem.Żebra bolą,skóra na brzuchu swędzi i piecze,dłoń drętwieje.Zgaga dokucza ale o dziwo mniej.A najlepsze akrobacje wyprawiam jak z kanapy wstaję:mocny zamach nogami,wybicie z progu i lądowanie telemarkiem:)Boże a to jeszcze 2 miechy a będzie gorzej oj będzie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haha 38wiosen to tak jak ja :D U mnie to bardziej wygląda jakby ktoś żółwia na skorupę przewrócił i nie mógł się podnieść :D O dziwo żebra mnie jeszcze nie bolą, skóra nie swędzi i nie mam zgagi. Nogi też mi jeszcze nie puchną. Mam czasami takie noce że budzę się o 5 rano i koniec. Już nie zasnę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja dziewczyny mam tylko czasami zgagę, ale tylko wtedy kiedy się zapomnę i po jedzeniu położę, bardzo mnie ona nie meczy, kilka migdałów i po problemie, Brzuszek nie przeszkadza mi totalnie w niczym. Dziś moja mała od 1:00 nie spała - chyba na tatusia czekała, aż wróci ze spotkania z kolegami, a potem jak już wszedł to się tak rozbawiła, ze po 3:00 zasnęłam, z przerwą na kakao po 2:00 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Widzę, że nasze grono się powiększa ;) Byłam w poniedziałek z moim M na zakupach dla małego i mamy już praktycznie wszystko ;) zostało jeszcze tylko wózek kupić, ale to w kwietniu, na razie patrzyliśmy tak orientacyjnie jakie są i jak stoją cenowo. Mamy 2 typy, teraz zostało nam się tylko zastanowić czy ten ze skrętnymi kołami czy bez :) aa no i dla siebie muszę kupić rzeczy, jakieś koszule i szlafrok ale to w marcu. Ja już wcześniej pisałam, że taką siarę u siebie zauważyłam ale nadal nie wypływa mi sama tylko przy naciśnięciu piersi, oczywiście już teraz nic tam nie majdruję przy piersiach i ich nie naciskam ale podejrzewam, że jak miałam tą siarę wcześniej to i pewnie dalej mam tylko że mi nic, a nic nie wypływa. Dzisiaj zaczęłam 30 tc i też już brzuszek mam spory, ciężko mi robić co kolwiek. Co do kurtek to w płaszczu się nie dopnę ale za to w kurtce już tak. Nie wiem jak to będzie z tymi wiosennymi. Teraz mam wiosenną w rozmiarze XS jest ciasna więc nawet nie ma szans żebym się dopięła no ale może nie będzie tak zimno i wystarczy założyć jakiś cieplejszy sweterk i zostawić rozpiętą. Jak bym chciała sobie kupić w większym rozmiarze to będzie na mnie wisieć,a tylko w brzuchu będzie dobra więc chyba nie ma sensu. A jak tam się ogólnie czujecie dziewczyny? ;) śnią się Wam wasze maluszki? Mi teraz praktycznie co noc śni się mój mały, oczywiście za każdym razem wygląda inaczej ale wiem że to mój bo sen na to wskazuję ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mona121212 to ja mam to czego Ty nie masz czyli wózek i koszule do szpitala :) u mnie to jest istny szał :) mój partner jak wczoraj usłyszał na jakim etapie z zakupami Wy jesteście, to po objedzie wziął się za wykończenie łazienki a dziś za pokój małej ma się zabrać, w weekend jedziemy na zakupy :) jakiej firmy wózek planujesz zakupić??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie Redka a Ty jaki kupujesz?? Ja miałam już wypatrzony wózek Roan Marita Prestige ale ostatnio oglądałam też Chicco i już nie wiem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myśmy kupili wózek sprawdzony i polecany przez znajomych (2 pary go mają), polskiej firmy Jedo Fyn 4DS Aluline. Tylko w wersji 2in1 gondola + spacerówka, fotelik dokupiliśmy Recaro do tego adapter, bo Jedo ma tylko nosidełka, ale współpracuje z Maxi Cosi i Recaro. Wózek jest super, tak jak znajomi mówili, duże pompowane koła, przednie skrętne z możliwością blokady i to co najważniejsze gondolka jest duża bo ma aż 90 cm dł i to jest długość w środku. Materiał w wózku zdejmowany do prania. Koleżanka się śmiała, że tym wózkiem to jej żaden śnieg nie straszny i piach na plaży. U nas na osiedlu to albo x-landery albo Jedo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My zastanawiamy się nad wózkiem z firmy adbor Marsel classic, albo euro-cart Passo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam wózek z adbora 3x3, ze skętnymi kołami:) mi się cały czas cos śni, oststanio poród i się obudziłam cała się trzęsąc z zimna, chociaż byłam przykryta:P a zaś ostatnio że mały ciągle robi w pieluszke:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 38 wiosen
Ja dostałam wózek "w spadku" x- landera.I gdybym musiała kupić chyba bym zdecydowała się właśnie na ten.Ale teraz to taki wybór jest,że głowa mała:)I wogóle te wszystkie gadżeciki dla dzieci.Tylko za kieszeń się trzymać.Dzisiaj poszłam z córką do sklepu:3 pajace, 2 bodziaki,łapki niedrapki,dwupak smoczków i łańcuszek do nich.I pękło 180 PLN. Mam koleżankę,która w lupkach takie super rzeczy wygrzebuje a ja nie umiem.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na razie w lumpie nie muszę nic znajdować, bo pełno ciuszków dostałam i na rozmiar 56 i 62 i będę jeszcze dostawać bo maluch kuzynki ma 3 miesiące i jak on wyrasta z ciuszków to ja od razu dostaje dwie torby. W te 62 już się nie mieści więc wszystkie oddali dla mnie, teraz nosi większy rozmiar ale jeszcze miesiąc, dwa i znów dostanę te większe ubranka. Nie mam nawet takiej przyjemności żeby iść do lumpa czy do sklepu i poszperać w ubrankach, połowę ciuszków dostałam praktycznie nowych więc nawet nie ma sensu iść do sklepu i kupować nowe, z resztą nawet nie miałabym gdzie już tego upchać. No ale z drugiej strony to jaka oszczędność, mogę wydać pieniążki na inne rzeczy bo na ubrankach zaoszczędziłam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majówka000
My zastanawiamy sie nad wózkiem bebetto luca, widziałam go w smyku i fajnie sie prezentuje. Dzis chyba poszperam na allegro w poszukiwaniu materacyka do łóżeczka, czytałam ze jest sporo rodzajów wiec trzeba poczytać ktory najlepszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja te nic z ciuszkow nie kupowałam i też raczej nie będę bo sie mi nie opłaca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie na razie cisza wśród znajomych co do ciuszków, obawiam się, że wszystko będziemy musieli sami kupić, a co do lumpków, no cóż ja to jestem taka sierotka, ze jak tam wchodzę to nic nie potrafię znaleźć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak tam dziewczyny w piękny dzień?? :) Pozwoliłyście sobie już na kilka pączków,czy tylko skromnie po jednym? W końcu Nam można.. Ja czuję się zniesmaczona,ponieważ po zjedzeniu jednego ze smakiem dopadła mnie oczywiście moja ulubienica zgaga,a już myślałam,że zaszaleję i zjem więcej... Zaraz wyślę swojego do sklepu po rennie i chyba będę mogła zjeść więcej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 38 wiosen
Wiecie co dziewczyny?No ręce i majtki mi dziś opadły.Byłam u mojego prywatnego gina na usg.Mały jest głową do góry!!! Tydzień temu na państwowym usg był głową w dół!!!Pan doktor kazał pogadać ze smrolem żeby jednak wykręcił się jak trzeba bo inaczej cc z uwagi,że to boy i podczas pośladkowego może dojść do uszkodzenia klejnotów rodzinnych.Nie martwi mnie ewentualność cesarki bo dla dobra dziecka zgodzę się na wszystko tylko mały trochę niebezpiecznie pępowinę ma przy szyjce.A ponieważ wierc**ięta straszny więc niebezpiecznie może być.No i mam liczyć ruchy.:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość26majj
Ja zjadłam 2 i też czuję zgagę :) A poza tym zrobiłam pranie i wywietrzyłam pościel bo dziś tak ładnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majowka000
Jaz jadłam 3, ale nie mam wyrzutów sumienia :) Moja mała tez ostatnio na usg miała położenie pośladkowe, jak tak zostanie bedzie cc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) Ja skusiłam się dziś tylko na 2 pączki. Ale chyba tylko dlatego że ich nie lubię. Moja mała jeszcze nigdy nie ułożyła się głową w dół. Nogami a i owszem ale głową jeszcze nie trafiliśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mały też był ostatnio głową w dół, i czułam tą główkę tam, ale teraz tak się wierci że nie wiem gdzie co ma. Mam nadzieje że dalej tak wisi. Ja wczoraj się już objadłam domowymi paczkami i w nocy zasnąć przez zgage nie mogłam;/ dzisiaj tylko jednego, żeby odfajkować pączka w tłusty czwartek:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×