Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mona1212

TERMIN NA MAJ 2014

Polecane posty

Gość gość26majj
Hej dziewczyny. U nas dziś zimno i brzydko a ja czuję się fatalnie. Jeśli chodzi o wyprawkę to ja też czytałam te listy ale pytałam też moją siostrę, która rodziła dwa lata temu w tym samym szpitalu, co ja. Ja dla siebie spakowałam 3 koszule, dwa małe ręczniki i jeden duży, kapcie, szlafrok. Z kosmetyków mam mydło biały jeleń, kupię też jakiś płyn do higieny intymnej, też pewnie biały jeleń, a reszta to wiadomo - pasta, szampon, żel pod prysznic itp. Wzięłam też jedną paczkę podkładów, kilka wkładek laktacyjnych (mąż dowiezie więcej). Dla dziecka pieluchy i chusteczki, wzięłam też tetrowe i flanelowe (po 2 szt), niedrapki i czapeczki a do ubrania kaftaniki bo nóżki zawijają w tetrowe pieluchy i "całość" w rożek i nic więcej nie trzeba. W razie czego mam jeden pajacyk i jedne śpiochy. I jeszcze kubek, sztućce, woda, pomadka do ust, krem do rąk, gumka do włosów, krem do twarzy. A i ja jeszcze biorę jaśka. A tak w ogóle to mamy termin na ten sam dzień - 26 maja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość26majj
małgosia - ja też przed wizytą miałam takie kłucia w pochwie, bóle brzucha (ale nie bolało mnie krocze), w dodatku wkładam sobie luteinę codziennie i wydawało mi się, że tam jest wszystko takie rozpulchnione, jakby niżej a na wizycie lekarz powiedział, że wszystko pozamykane więc może u Ciebie też tak będzie. A i jeszcze do wyprawki dodam ręczniki papierowe i chusteczki higieniczne - ja kupuję zawsze w takim kartonowym pudełku wyciągane - sa poręczniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to zależy od szpitala, bo akurat na liście z mojego jest tantum rosa i dlatego go biorę, ale ważne żeby cokolwiek mieć co pomaga. -- U mnie tez pogoda brzydka, nici z grilla, założę się że na majówkę będzie ładna, a mój M w pracy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To u nas jest inaczej, pieluchy tetrowe do ogrzania po porodzie, do tego kocyk - milusiński. Nóżki dzidzi u nas nie w pieluchę a skarpetki. Jeszcze podkłady do przewijania dzidzi na łóżko i majtki siateczkowe. Ach i znajoma powiedziała, że bardzo fajnie po za butelką wody 1,5 l jest mieć przy sobie mała butelkę z dziubkiem. Dziewczyny co szpital to inna wyprawka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też przy wkładaniu luteiny mam wrażenie że mam mniej miejsca tam, a lekarz mówił mi ostatnio że trochę się szyjka skróciła, ale teraz kłucia mam częstsze i mocniejsze, i mam takie wrażenie ucisku na dole, szczególnie jak siedzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No u mnie na liście też pisze że na 2h po porodzie do tzw kangurowania proponują wziąść pieluszki tetrowe lub flanelowe oraz kaftanik, śpioszki i pampersa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość26majj
Właśnie, co szpital to inaczej. U nas szpital daje rożek a tetrowe pieluchy bez ograniczeń. Nie trzeba mieć żadnych kosmetyków dla dzieci, ręczników (tak jak podają niektóre listy w necie), tylko chusteczki, pieluchy i kaftaniki. Ale jak ktoś chce to może zakładać śpiochy i pajace, tylko że w samym kaftanie wygodniej - i mamie i lekarzom - jak badają dziecko to trwa to szybciej, dziecka też nie męczą przebieraniem. A co do kosmetyków to mój szpital nie ma żadnej listy, nie mam się kogo zapytać więc biorę co wyczytałam w necie, najwyżej się dokupi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 39 wiosen
Hej hej Redka klapki kupiłam u siebie w takiej hurtowni kosmetyczno-fryzjerskiej.W paczce jest 10 sztuk i kosztowało mnie to 10 zeta.Zapytaj w jakimś dobrym gabinecie kosmetycznym albo wpadnij do mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, że już jesteśmy trzy na 26 maja :) Kurczę a u mnie przeprowadzka się opóźnia, boję się, że nie wyrobimy się ze wszystkim przed porodem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazdkagda
Witam dziewczyny. Pisze tylko aby Wam sie pochwalić że chyba w dniu dzisiejszym powitam moje maleństwo. Skurcze pojawiły się o 23.00 co 30 minut takie bole w dole brzucha jak na miesiączkę plus mocne napinanie sie wręcz twardnienie górnej części brzucha pod biustem. Taki skurcz trwa ok 30 sekund, aha i u mnie jest tak ze przy każdym skurczu mam cisnienie na pęcherz. Od 2.00 w nocy skurcze są co 10 minut i tak do teraz, wzielam dwie gorace kąpiele o 00.00 i o 3.00 ale nic to nie pomogło. Aha i jak wstaje to mam bardzo mocne bole w pachwinach tak jakby nerw . O 23.00 mój organizm się oczyścił i do teraz mam mdłości. Spać niestety nie dam rady wiec licze skurcze i może przetrzymam jeszcze do 8-9 rano żeby za szybko nie jechac:) gorzej jak okaże się fałszywy alarm:P aha i termin mam na 5maja a to moje drugie dzieciątkop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gwiazdkagda to trzymamy kciuki żeby wszystko przebiegło pomyślnie. Dużo sił dla Ciebie i malucha. No i oczywiście czekamy na wieści. Pozdrawiamy! ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gwiazdka gratulacje! Dużo cierpliwości i wytrwałości dla Ciebie ! :) xxxx Uff dziewczyny skompletowałam już całkowicie wyprawkę,wczoraj ostatecznym zakupem był wózek,także już wszystko mam i dla Małej i dla Siebie.;) xxxx Pogoda dzisiaj u mnie nie zachęca,ale jakoś samopoczucie jest lepsze,po mimo nie przespanej nocy,dlatego,że praktycznie od 2 nie mogłam spać,to siku to zgaga,a mała jak nigdy dopiero po godzinie mojego nie spania,zaczęła szaleć. xxx Miłego dnia! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazdkagda
hej Jeszcze jestem w całości:) Skurcze ucichły ok 5.00 dzięki temu zdrzemnełam się godzinkę. Jak wstałam to skurcze był ale znowu rzadsze bo co 15 minut. Po kąpieli cały czas są ale w nierównych odstępach czasu więc nie panikuje i czekam jeszcze w domciu. Cały czas się bardzo dziwnie czuję, mam ogromne mdłości, co godzinę chodzę do kibelka się wypróżnić, boję się cokolwiek zjeść żeby nie narobić sobie problemów. Cały czas się czuję jakby okres się zaczynał , w żołądku mi ciepło , skurcze cały czas takie same pod biustem mocne twardnienie ( wypychanie). No ale nic czekam bo nie chce zostać odesłana z izby przyjęć. Mąż zabrał moją córcie do swojej mamy - pojechali na obiad i siedzę sobie sama w domku i czekam na rozkręcenie akcji. W razie gdyby się zaczęło to moi rodzice mieszkają niedaleko więc po mnie przyjadą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gwiazdkagda ależ się cieszę, pisz na bieżąco oczywiście jeśli Ci sił starczy :) - U mnie ładna pogoda, słoneczko świeci. Mi jeszcze zostały do odebrania rzeczy z apteki, ale to zestaw ma być na poniedziałek i mam wszystko. Wczoraj dokupiłam koszule, biustonosz. Przymierzam koszulę i słyszę, a mój wraz z Panem sprzedającym wymieniają uwagi na temat biustonoszy, jaki kupić, czy z fiszbinami czy bez, a jak się go otwiera od góry to jak powinien być uszyty w środku. Wychodzę, patrzę, a oni stoją z biustonoszami w ręku i porównują - cyrk :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyżby nasz worek porodowy się otwierał?;) Może pociągniesz nas za sobą:P Pisz koniecznie co dalej, --- Haha rozbawiłaś mnie z tymi biustonoszami, nie ma co mężuś się troszczy o Twoje piersi:D -- Dzisiaj u mnie piękna pogoda, ale dla mnie o wiele za duszno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazdkagda
:) dziewczyny postaram sie pisać na bierzaca o ile dam rade, na razie leże sobie w domku i czekam. Skurcze są nie regularne - ok 15 minut, ale zauważyłam jeszcze że jak leże na boku to bulgocze mi coś w brzuchu:)he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może się odkorkowujesz po malutku:D Powodzenia i oby to było to;) Moja kuzynka ma na 5 maja i lekarz ją straszył że wcześnie urodzi, bo już dość dawno ma zero szyjki, a dalej siedzi w dwupaku i sie stresuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 39 wiosen
Maluch szampana otworzył to Ci bulgocze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazdkagda
Z tym szampanem to dobre:):):) mnie juz zaczyna wszystko martwić bo od rana skurcze co 15 minut i nic szybciej:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gwiazdka podziwiam Cie, bo ja pewnie bym spanikowała i pojechała do szpitala :D no ale jak Ty rodzisz drugi raz, to wiesz jak to ma wyglądać, wiec jestes spokojniejsza :) ---------- mnie za to rozłożyło totalnie, czuję sie strasznie, mam chyba zawalone zatoki, gardło, katar i trochę kaszel. A tak sie cieszyłam, że całą ciążę zero przeziębienia!! Czosnkiem to tak ode mnie daje, że szok!! :D ----------- Od wczoraj jeszcze łapię doła, ze nie zdążymy z mieszkaniem, dzisiaj mój pojechał montować szybę prysznicową do ściany i mu pękła w drobny mak, bez powodu, nawet jej nie udeżył niczym!! znając życie z gwarancją będzie problem, bo będa nam wmawiać że sami potłukliśmy, a czytałam na forach, ze one bardzo często pękają bez przyczyny :/ według planu na majówke mieliśmy sie wprowadzać, a tu dupa !! ---------- moja kolezanka z pracy urodziła kilka dni temu, jak pytałam ją o poród to nie chciała mówić heheh bała się że mnie wystraszy, powiedziała tylko żebym nie pytała :D pocieszam sie tylko że każdy poród jest inny i mój na bank będzie bezbolesny- musi być!!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość26majj
Hej dziewczyny, ja mam coraz więcej skurczy i coraz bardziej bolesnych, do tego od wczoraj cały czas kłucie w pochwie i mega ucisk na pęcherz, trochę się boję, że nie doczekam tej wizyty w 39 tygodniu a w ogóle nie rozmawiałam z lekarzem o porodzie! Gwiazdka powodzenia i pisz w miarę możliwości co i jak, trzymam kciuki. I tez bym pewnie już była w szpitalu na Twoim miejscu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marzenaaa89 doskonale znam sytuację z szybą. W zeszłym roku mój rozmontował prysznic bo coś ciekło, szkło stało oparte o szkło, ja się malowałam i mi przeszkadzało, więc wzięłam delikatnie w dwie ręce (któryś raz już tak robiłam) w pewnym momencie jak jedna pierdyknęła w drobny mak to całe szczęście, ze tylko troszkę mnie pokaleczyła. U mojej koleżanki fachowcy montowali, koleżanka wychodziła za fachowcami, prysznic stał, weszła do domu rano wpuścić Panów do pracy, prysznic w drobny mak się posypał, sprzedawca uznał jako winę materiału (bo jest stwierdził, ze jest to do nieudowodnienia) i przywieźli w to miejsce kolejny prysznic. Tak więc nie martw się i próbuj reklamacji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to się dzieje:) Może ta pogoda tak kusi maluszki:D ja bym sobie już chętnie z wózkiem pospacerowała, napewno lepsze to niż z brzuchem łazić. -- Moja potrzeba kiełbaski z grilla została zaspokojona;) w końcu:D -- No a z tymi szybami od prysznica to już wiele razy słyszałam że lubią pękać, a przeciez to jest niebezpieczne jak człowiek stoi nagi pod prysznicem i nagle leci na niego szkło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie mój mąż ma pociętą całą rękę i jedną taką dość głęboką ranę! Ale śmiejemy się, że teraz po prostu będzie bardziej męski :D wiecie, taki facet z blizną hahaha A tak na poważnie, to dzisiaj zgłosiliśmy reklamację, facet powiedział że jest szansa że będzie rozpatrzona pozytywnie- no ale zobaczymy, bo różnie to bywa. ---- kurcze, Nela narobiłaś mi smaka na kiełbaski!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malajagoda
Cześć dziewczynki, jestem po raz pierwszy na tym forum. Która ma termin koło 23 maja i planuje rodzic na Rycerskiej? Jestem ciekawa jakie są tam warunki i co potrzeba dla siebie i maluszka zabrac , a co dają ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malajagoda
Macie już zakupiony wózek? jaki polecacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to mąż się oznaczył na całe życie:D Mnie jak złapała chęć na kiełbaske to nie chciała odejść, a teraz ostatni moment na takie rarytasy -- Witaj nowa przyszła mamusiu, ja mam termin na 23 maja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wózek kupiłam już dość dawno, ja mam adbor arte 3x3, narazie nic o nim nie powiem, bo czeka na małego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość26majj
Hej dziewczyny, czy Wy też sie czujecie tak fatalnie jak ja? Wszystko mnie boli, zwłaszcza krocze i podbrzusze, mam skurcze ale mało i nieregularne, jestem ociężała i obolała. Jeszcze równe 4 tygodnie. x Też witam nowa mamusię, ja mam wózek max-baby hawana, pojeździłam nim w domu i niby fajny ale jak będzie tak naprawdę to nie wiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj mnie też wszystko boli, po nocy wstaje jak paralityk, bolą kości ud, a nogi też szybko się męczą, skurcze też się zdarzają i czuje taki ucisk na dole,, jak mały się rusza to go w odbycie czuję (sory za dosłowność:P) więc musi byc baaardzo nisko,przez to też mam problemy z wyprożnianiem, jutro mam wizyte, zobaczymy co mi powie gin, - A i miałam się Was pytać czy też słyszycie takie dziwne odgłosy z brzuszka, takie jakby strzelanie, łupanie kości? Przeraża mnie to czasem. ale poszukałam w necie i dużo ciężarówek tak ma, a żadna nie wie z czego:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×