Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

WRZESIEŃ 2014

Polecane posty

Gość Tygrysek33
Witam :) Ja dzisiaj byłam na wizycie, lekarz zrobil USG wszystko dobrze. Dzidzia ma 2,8cm, serduszko bije prawidlowo :) Badania genetyczne i prenatalne mam na 4 marca bo jestem w grupie ryzyka bo to moja 3 ciąża wszystkie wcześniej poronilam :( Moj lekarz wyliczył mi termin porodu z dnia ostatniej miesiączki czyli z 8 grudnia i wyszło też z usg na 15 września. Nudności i wymioty męczą mnie dalej ale lekarz dzisiaj powiedział że im więcej mnie mdli i się czuję nie dobrze tym lepiej bo to świadczy o tym że ciąża rozwija się prawidłowo i że może mnie tak trzymać nawet do 16 tygodnia. Co nie bylo już pocieszające:( Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamawrzesinka2014
Biedronka - ja jestem swiezo po cc w maju ub. I 2 lekarzy (mam 2 lekarzy, bo mieszkam w miastach jednoczesnie jakby) jednoznacznie powiedzialo, ze mam zielone swiatlo do ciazy, bo bardzo szybko sie zabliznilam. Na kazdej wizycie mam usg I lekarz sobie oglada co trzeba. Nie wiem czy to ma jakiekolwiek znaczenie, ale ja wg mnie dosc szybko doszlam do siebie po cesarce, I na chwile obecna nie odczuwam zadnych ciagniec, skurczy przy uprawianiu sportu np. Ale faktycznie wydawaloby mi sie dziwne, na tym etapie ciazy, gdyby spinal mi sie brzuch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamawrzesinka2014
Tygrysku, ja tak cierpialam w pierwszej ciazy - wymiotowalam intensywnie do 13, do prawie 20 jeszcze po 2-3 razy w tygodniu - ale uwierz, to naprawde mija I poczujesz sie super!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiunia1234
biedronka- hej:) ja jestem po cesarce 2 lata temu tez teraz jestem chora kaszle to czuje takie cos dziwne w brzuchu i az sie boje czasem zeby nic sie nie oderwalo.a to spinanie w brzuchu pamietam ze w pierwszej ciazy jak juz pojawil mi sie brzuch tez mi sie tak spinal,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiunia1234
a biedronka powiedz mi czy jak jestes po cesarce bedziesz miala jeszcze raz cc czy naturalnie?bo ja chcialabym cesarke ale nie wiem jak to zalatwic jesli nie bede miala przeciwskazan do naturalnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosiunia1234 ja jeszcze nie rozmawiałam z ginem na temat porodu. oczywiscie pierwsza cc nie oznacza ze kolejny poród tak bedzie rozwiazany. ja mialam położenie pośladkowe wiec było wskazanie. ja zle zniosłam cesarke...chciałabym teraz urodzic naturalnie...ja wiem ze to tez ból i te co rodzily powiedza ze nie wiem co gadam ale chciałabym naturalnie. po cc (chociaz nie wiem czy to z powodu cc) miałam straszna depresje, nie czułam zwiazku z dzieckiem, miałam problemy z pokarmem i karmieniem w koncu przestałam karmic....chciałabym aby teraz było inaczej.....wizyte u gina mam 26tego wiec zapytam o te bole i spinanie brzucha....martwie sie troszke bo jak robili mi ktg przed cesarka to wlasnie czulam takie spinanie a na ktg wychodzily mocne skurcze - polozne dziwily sie ze tego nie czuje w sensie ze nie boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiunia1234
mozeprzejdz sie szybciej do lekarza??hmmm ja tez po cesarce zle sie czulam ale rodzilam 24h naturalnie tylko nie bylo postepu bylam strasznie zmeczona po oksytocynie zostawili mnie na lozku podpieta do jakis maszyn i zwijalam sie z bolu dobre 30min zanim przewiezli na sale operacyjna.i te dreszcze po cesarce straszne i pierwsze wstanie nie do opisania:(ale wole teraz juz cc niz znowu meczyc sie tyle godzin.biedronka myslisz ze jak urodzisz naturalnie to inaczej bedzie?moze bylas w szoku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość limfa12
Dzieczyny a to spinanie to czujecie w srodku brzucha, w macicy? Bo mnie od jakiegos czasu ciagnie skora na brzuchu, ale tak w obszarze od biustu do pepka. Jednak to tylko z zewnatrz czuje, w srodku nie. I nie wiem czy to cos powaznego? To moja pierwsza ciaza wiec nie mam porownania. Sorry za glupie pytanie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mysle gosiunia ze tu raczej moje nastawienie było powodem tego...zle sie czulam po cc a ja jestem raczej osoba silna i samodzielna i chyba mnie to dobilo jakos...w dodatku sie rozchorowałam...no roznie mozna myslec,,,fakt jest jeden zle znioslam cc i nie chce wiecej tego przechodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
K_K_K_K mam nadzieję, że Cię przebadają i wszystko będzie dobrze, w końcu po to idzie się do szpitala. ja jako weteranka szpitali w ostatnim miesiącu polecam pidżamę dwuczęściową z trochę dłuższą górą. osobiście mi się w takiej lepiej śpi a na badaniach ginekologicznych i tak masz szlafrok więc schodząc z fotela możesz się zakryć a trochę dłuższa góra też przykryje pośladki. a, no i polecam rękaw 3/4 albo długi. ostatnio miałam miejsce przy oknie i było średnio ciepło mimo grzejnika. biedronka to moja pierwsza ciąża ale moja przyjaciółka miała cesarkę ponad 2 lata temu, niedługo rodzi drugie dziecko. za każdym razem lekarz patrzy co i jak z jej macicą, zaczynając starania też była na kontroli aby dostać zielone światło. niestety ona ma tak, że w jednym miejscu blizna cienko się zrosła więc z automatu jest zakwalifikowana do cesarki a też baaaardzo chciała rodzić naturalnie. jeśli chodzi o mnie to też pewnie będę miała cesarkę ze względu na opinię okulistki. niby mam jedynie -2 i obecnie stan moich oczu nie jest ani wskazaniem ani przeciwskazaniem ale kolejną wizytę mam w czerwcu i z rozmowy wynikało, że jej opinia będzie raczej negatywna jeśli chodzi o poród naturalny. i szczerze dziewczyny? ja wiem, że to bardzo egoistyczne ale patrząc na to, jak męczę się teraz (wczoraj cały wieczór nie mogłam dojść do przyzwoitego poziomu cukru mimo tony jedzenia i glukozy) i jak bardzo obecnie nie mam sił to mam cienką wizję swojego porodu naturalnego i jednak wolałabym się nie męczyć. także ewentualna negatywna opinia okulistki wcale mnie nie smuci a wręcz cieszy. kontynuując serię kulinarną: dziś zjadłabym Shepherd's pie i popiła colą z lodem i cytryną. zjem chociaż ziemniaka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
K_K_K_K trzymam kciuki mam nadzieje ze szybko wyjdziesz i Ci pomogą z tym bólem Catherine współczuje diety i trzymam kciuki za silną wolę A co do porodu to nawet nie chcę o tym myśleć!!! Mówią że o bólu się szybko zapomina, Ja pamiętam cały czas, miałam przez 15 godzin skurcze krzyżowe i gdybym tylko kwalifikowała się do cesarki to nawet bym się nie zastanawiała. Pozostaje wiara w to ze drugi poród łatwiejszy ponoć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tygrysek33
Witam :) U mnie od rana mega mdłości i w zwiazku z tym mam do Was pytanie. Co jecie jak Was męczą mdłości bo jeść trzeba a ja na nic nie mam ochoty :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tygrysek33
K_K_K_K trzymaj się i oby wszystko było dobrze :) Mam nadzieję że Ci pomogą w szpitalu, chciaż z wlasnego doświadczenia wiem że rożnie bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tygrysek ja jak mnie meczylo to nie bylam w stanie nic zjesc do godz 14tej. moze pogryz chociaz kromke chleba albo skórkę od chleba. co do porodu to nie ma co sie nakrecac dziewczyny;)kazda ciaza jest inna i kazdy poród jest inny. moja kolezanka dostała skurczy w domu - poszla sie jeszcze wykapac i zrobila makijaż;)w szpitalu przyjeli ja itd....chodziła po korytarzu i mowi do przechodzacej poloznej ze to chyba juz. ta sie zasmiała mowiąc jak tyy jeszcze chodzisz to na pewno jeszcze nie;)ale chodz zbadam cie - a tam 10 cm i widac glowke;)parła moze 3 razy i chwile potem młoda była juz na swiecie a polozne smialy sie ze nawet jej sie makijaz nie rozmazal i ze jest stworzona do rodzenia dzieci;)takze kobietki nastawiajmy sie na taki poród;))))))))))))))))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K_K_K_K
Jestem już na sali po 1,5 godziny oczekiwania musieli mi łóżko na sale odstawić bo miejsca nie ma wiec mam dogodne miejsce przy zlewie:-/ nie zdążyłam kupić wczoraj koszuli wiec jestem w dwuczesciowej pidżamie, rano zapomniałam szlafroku wiec dopiero koło 16 tej mi chłopak podrzuci. Szczerze to moja pierwsza wizyta w szpitalu i jestem przerażona ze mam spać z trzema innymi kobietami na sali, telewizora tez brak a liczyłam na to ze wyrzucę monetę i chociaż popatrze, dobrze ze wzięłam książkę. Ja nie wyobrażam sobie siebie rodzącej naturalnie nie jestem na tyle silna i w ogóle nie jestem odporna na bol mówiłam o tym lekarzowi mówił ze nie ma problemu ale wrócimy do tego tematu w 8 miesiacu. Po drugie mam nadzieje ze sie nie mylę ale jednak chyba wole blizne na podbrzuszu niż tam całkiem na dole :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tygrysek33
no ja staram się jeść chleb albo bułkę bo jak jestem glodna to jest jeszcze gorzej. Maskra A co do porodu to ja się boję i to bardzo ale naczytałam się o znieczuleniu i powiem Wam ze nie wyobrażam sobie bez znieczulenia rodzić jesli chodzi o porod naturalny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biedronka to ja już nie straszę, bedę miała taki poród który opisałaś:) Tygrysek może herbaty z imbirem??Mi wchodzi chleb z masłem i solą. Współczuje od miesiąca też się męcze, ale pocieszam się że już nie długo. Codzienne wymioty męczą fizycznie i psychicznie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tygrysku może sucha, biała bułka? mi pomaga jak jest mi niedobrze w samochodzie. żyję dokładnie i powoli, maleńkie kawałeczki. K_K_K_K to tylko szpital. nie ma się czego bać ani czym stresować. umywalka też nie jest zła, lepsze to niż miejscówka na korytarzu. te 2-3 noce przeżyjesz, byle reszta towarzystwa nie chrapała. bądź dobrej myśli! :) Paula dieta jest naprawdę ciężka szczególnie, że kocham gotować i jeść :P żałuję, że o woreczku nie wiedziałam wcześniej bo już dawno bym się go pozbyła. tak samo spadki cukru bez cukrzycy. dlatego tak strasznie zazdroszczę Wam wymiotów, złej cery i całej reszty. z chęcią bym pomodliła się nad sedesem niż miała perspektywę kolejnych 7 miesięcy życia na paszy i martwienia się czy nie będzie zapalenia. ale widać każdy musi mieć swoje bolączki :( z tym, że moje utwierdziły mnie w przekonaniu, że kolejnej ciąży nie będzie a tak chciałam mieć dwójkę dzieci. powiedzcie, czy wypadają Wam włosy bardziej niż zwykle? bo mnie moje zaczynają martwić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K_K_K_K
Ja już jutro zamierzam stad wyjść :-) trzy noce? Nie ma mowy. Mi włosy zawsze wypadaly nie zauważyłam żeby jakoś sie to nasiliło. Powoli zaczynam sie przyzwyczajać do braku apetytu i zaczyna mi sie podobać ze mało jem a zawsze lubiłam duuuzo jeść :-) wczoraj miałam taka ochotę na fasolkę po bretonsku ze musiałam zamówić:-) boje sie tego apetytu który ma przyjść w kolejnych miesiącach i tego ze moge go nie pochamowac :-) dlatego napajam sie tym ze jem jak ptaszek bo zwykle jadłam tyle co dorosły chłop :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny. Podczytuję Was od jakiegoś czasu, też mam termin na wrzesień. Dla tych, które męczą mdłości - polecam herbatę ze świeżym imbirem. Na prawdę działa. Ja się męczyłam całymi dniami, nie mogłam patrzec na jedzenie a gdy cokolwiek zjadłam to było jeszcze gorzej. Kupiłam korzeń imbiru i jak tylko czuję, że zaczyna mnie mdlić, parzę sobie słabą herbatę, dodaję trochę soku z cytryny i kilka plasterków imbiru. Wypróbujcie, może akurat Wam też pomoże. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutas09
Dziewczyny mam pytanko jaka powinna być szyja w naszym czasie ciąży? Jak to wygląda u was? Ponieważ aplikuje luteine dziś zauważyłam taki mały otwór? Trochę mnie to zaniepokoiło? Wiec proszę o pomoc jak to jest u was???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa, no to jak jutro wychodzić to nie ma co narzekać tylko pobiegać na badania i jutro do domku. to nawet jak sąsiadki zachrapią to odeśpisz jutro we własnym łóżku :) w mojej smętnej rzeczywistości pojawił się miły akcent. według tradycji w kraju mojej przystojniejszej połowy z okazji ciąży powinnam dostać od niego prezent. a jak już urodzę to ktoś (tylko nie wywiedziałam się kto, chyba jego matka) powinien mi dać złotą bransoletkę. podoba mi się :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Catherine a czemu już teraz wiesz, ze będziesz miała tylko jedno dziecko? Dziewcyzny poród to rzeczywiście nic przyjemnego, ale nie nastawiajcie się ze nie dacie rady, ze nie ejsteście odporne na ból. A skąd niby wiecie, ze nie jesteście odporne? Pomyślcie o dziecku, poród naturalny jest zdrowszy dla dziecka niz CC. Nie piszę dlatego, ze mi się udało urodzić naturalnie. Uwierzcie o 22 krzyczałam i błagałam o cesarkę, a urodziłam o 1. Silne skurcze miałam już od 13 a w nocy takie lekkie co 16 min. Więc troszkę się nacierpiałam. Jestem przerażona drugim porodem, ale próbuje nastawić się pozytywnie :-) Wam tez tak radzę. A cesarka i dla kobiet nie jest taka fajna. Ból brzucha, ograniczone ruchy. KKK ja wca;le nie odczuwam nacięcia i w niczym to nie przeszkadza. Więc nie wiem czy lepsza b;lizna na brzuchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
le_soleil Witaj ja już piłam herbatke ze świeżym imbirem i na mnie to nie działa :( w sumie to nic na mnie juz nie działa nawet czopki, no nic jakoś to będę musiała przezyc. _Catherine_ to masz fajnie :) prezenty :) i to jeszcze od teściowej hahaha smutas09 ja też aplikuje luteine i wydaje mi sie że moja szyjka jest bardzo nisko, ale jak lekarz powiedzial że wszystko jest ok to nawet mu o tym nie wspominalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smutas nie mam poojęcia jak wygląda szyjka w ciązy. próbowałam badać w trakcie starania, ale za bardzo nie widziałam różnicy. takze dałam sobie spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tygrysek33
o jej ten Gość wyżej to ja :) muszę sobie zaczernić pseudonim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na mnie te z nie działała herbata z imbirem, tylko te czopki. Mój mąż po urodzeniu synka dał mi pierścionek z brylantem, ciekawe co ty razem dostane he he :-) Fajny gest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosiunia współczuje ci, ze najpierw tyle się męczyłaś a później jeszcze cesarka. ja właśnie tego najbardziej się bałam. jak o przed 1 zaczęli coś mówić o cesarce to myślałam że oszaleje. Spiełam pośladki i urodziłam. # skurcze parte ( w tym jeden zmarnowany, bo nie wiedziałam do końca jak przeć) i synek był z nami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutas09
Może za bardzo panikuje z ta szyjką ,wystraszylam się bo zauważyłam ze jest lekko otwarta a zawsze mi się wydawało ze w ciąży to powinna być zamknięta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×