WRZESIEŃ 2014

Wiekszosci dziewczyn a z listy juz jie ma z nami pewnie przeniosly sie na belly tak jak K_K_K_K

Limfa12_________Katowice_________27.08.2014_____chłopiec Franek ur. 27.06.2014 (1880 g 48 cm, 9 pkt Apgar) Aga41 __________ok. Kłodzka_______01.09.2014 _____chłopiec ewelincia86______Krajenka_________01.09.2014 ____ chłopiec Natusiaa________Warszawa________02.09.2014r____ Nikodem rudzielec39______ Warszawa________02.09.2014_____chłopiec Blondasek86_____Gliwice___________05.09.2014_____chłopie c Catherine________Warszawa________06.09.2014_____dziewczyn ka Inesskaa________Łódź____________06.09.2014______chłop iec Sjena___________Lublin___________07.09.2014______chłopie c Pelargonia69_____Mińsk Mazowiecki_10.09.2014_______chłopiec kurkaa __________Śląsk __________11.09.2014 ______chłopiec Ania8333 ________Śląsk __________12.09.2014 ______chłopiec Wojtuś Alma2800_______Wrocław________ 12.09.2014_______dziewczynka K_K_K_K________Legnica________ 12.09.2014_______chłopiec Wierna__________Wrocław________12.09.2014_______chłopie c Biedronka2223___Zielona Gora_____12.09.2014______ chłopiec Minia1989_______Gdańsk_________13.09.2014______ dziewczynka Tygrysek33______Białystok________15,09.2014______ dziewczynka Edka12_________Mielec__________17.09.2014 ______ dziewczynka niuniaanulka_____Legnica_____18.09.2014___Joanna Aneta_83_______ Cieszyn_________20.09.2014_______chłopiec x2 Mamawrzesinka__Warszawa_______22.09.2014________chłopiec   Asiał___________ Opole__________23.09.2014_______dziewczynka Magda3008______ok.Łodzi________24.09.2014________chłopi ec Nika gość_______ Warszawa______ 25.09.2014_______ chłopiec Pylasia_________ Mazury_________ 25.09.2014_______ chłopiec Adaś Borsuczek ______ Wrocław________ 25.09.2014_______ dziewczynka Mandarynka84___ Kraków_________ 27.09.2014_______ dziewczynka Patrycja93_______Mazury_________ 27.09.2014_______ dziewczynka Ella____________Wrocław_________30.09.2014_______chłopi ec Tymon

Limfa12_________Katowice_________27.08.2014_____chłopiec Franek ur. 27.06.2014 (1880 g 48 cm, 9 pkt Apgar) Aga41 __________ok. Kłodzka_______01.09.2014 _____chłopiec ewelincia86______Krajenka_________01.09.2014 ____ chłopiec Natusiaa________Warszawa________02.09.2014r____ Nikodem rudzielec39______ Warszawa________02.09.2014_____chłopiec Blondasek86_____Gliwice___________05.09.2014_____chłopie c Catherine________Warszawa________06.09.2014_____dziewczyn ka Inesskaa________Łódź____________06.09.2014______chłop iec Sjena___________Lublin___________07.09.2014______chłopie c Pelargonia69_____Mińsk Mazowiecki_10.09.2014_______chłopiec kurkaa __________Śląsk __________11.09.2014 ______chłopiec Ania8333 ________Śląsk __________12.09.2014 ______chłopiec Wojtuś Alma2800_______Wrocław________ 12.09.2014_______dziewczynka K_K_K_K________Legnica________ 12.09.2014_______chłopiec Wierna__________Wrocław________12.09.2014_______chłopie c Biedronka2223___Zielona Gora_____12.09.2014______ chłopiec Minia1989_______Gdańsk_________13.09.2014______ dziewczynka Tygrysek33______Białystok________15,09.2014______ dziewczynka straszny_kocur______Oświęcim_____16.09.2014______dziewc zynka Iga Edka12_________Mielec__________17.09.2014 ______ dziewczynka niuniaanulka_____Legnica_____18.09.2014___Joanna Aneta_83_______ Cieszyn_________20.09.2014_______chłopiec x2 Mamawrzesinka__Warszawa_______22.09.2014________chłopiec  Asiał___________ Opole__________23.09.2014_______dziewczynka Magda3008______ok.Łodzi________24.09.2014________chłopi ec Nika gość_______ Warszawa______ 25.09.2014_______ chłopiec Pylasia_________ Mazury_________ 25.09.2014_______ chłopiec Adaś Borsuczek ______ Wrocław________ 25.09.2014_______ dziewczynkah Mandarynka84___ Kraków_________ 27.09.2014_______ dziewczynka Patrycja93_______Mazury_________ 27.09.2014_______ dziewczynka Ella____________Wrocław_________30.09.2014_______chłopi ec Tymon

nie polecam kupowania kaftaników i koszulek , tego się praktycznie nie zakłada...niewygodne ...

Wage podalam dobra 1950 ale rownoczesnie na usg lekarzowi wyszlo okolo 50-53 cm i od poczatku gin mowil ze dluga bedzie.Na polowkowym w 24 tyg bylam u innego i tez mowil ze dluuugaaa ta pani corka wiec mysle ze z rozmiarowka az tak nie przesadzilam poza tym te moje 62 to przykladajac do 58 prawie takie same duzej roznicy nie ma kupowalam wszystko w jednym sklepie jak bylam w odwiedzinach u brata w UK Ja urodzilam sie 58, moj P 62 tylko z ta waga u Asi cosik kiepsko ale mam nadzieje ze podtuczy sie jeszcze odrobinke.

oj też nie kupowałabym żadnych kaftaników,koszulek strata pieniędzy uwierzcie,wyjdzie wszystko w praniu ;)

Dziewczyny ! Dopiero wyszła ode mnie położna , była żeby opowiedziec co i jak :) Wypytałam o wiele rzeczy i powiedziala że do szpitala nie trzeba żadnego papierku o ubezpieczeniu bo oni to sprawdzają bezpośrednio w komputerze , co do wyników badań i dokumentów to potrzeba tylko karte ciąży wynik z paciorkowca i grupe krwi bo całą reszte badań wpisują do karty ciązy na bierząco :) Co do torby to mówi że najlepiej wziąć po 4 komplety ubranek na dzień w razie gdyby coś się ulało lub dzidziuś by się obsikał więc to wychodzi 8 kompletów w normalnym terminie dwu dobowego pobytu w szpitalu :) Witaminy dla bobaska po 8 dobie życia ale dostaniecie rozpiske od swoich położnych które was odwiedzą po porodzie lub od szpitala . Co do sal jednoosobowych to mówi że nie warto bo mąż bądz partner i tak nie wytrzyma całych dni i nocy śpiąc na fotelu a tak może będziecie leżaly z bardziej doświadczonymi mamuśkami i wam coś podpowiedzą :) Gdybyście chciały o coś zapytac to moze będe wiedziala :) A i pępuszek najlepiej goi sie na SUCHO zadnych occtaniseptów czy innych roztworów :)

Limfa12_________Katowice_________27.08.2014_____chłopiec Franek ur. 27.06.2014 (1880 g 48 cm, 9 pkt Apgar) Aga41 __________ok. Kłodzka_______01.09.2014 _____chłopiec ewelincia86______Krajenka_________01.09.2014 ____ chłopiec Natusiaa________Warszawa________02.09.2014r____ Nikodem rudzielec39______ Warszawa________02.09.2014_____chłopiec Blondasek86_____Gliwice___________05.09.2014_____chłopie c Catherine________Warszawa________06.09.2014_____dziewczyn ka Inesskaa________Łódź____________06.09.2014______chłop iec Sjena___________Lublin___________07.09.2014______chłopie c Pelargonia69_____Mińsk Mazowiecki_10.09.2014_______chłopiec kurkaa __________Śląsk __________11.09.2014 ______chłopiec Ania8333 ________Śląsk __________12.09.2014 ______chłopiec Wojtuś Alma2800_______Wrocław________ 12.09.2014_______dziewczynka K_K_K_K________Legnica________ 12.09.2014_______chłopiec Wierna__________Wrocław________12.09.2014_______chłopie c Biedronka2223___Zielona Gora_____12.09.2014______ chłopiec Minia1989_______Gdańsk_________13.09.2014______ dziewczynka Tygrysek33______Białystok________15,09.2014______ dziewczynka straszny_kocur______Oświęcim_____16.09.2014______dziewc zynka Iga Edka12_________Mielec__________17.09.2014 ______ dziewczynka niuniaanulka_____Legnica_____18.09.2014___Joanna Aneta_83_______ Cieszyn_________20.09.2014_______chłopiec x2 Mamawrzesinka__Warszawa_______22.09.2014________chłopiec Asiał___________ Opole__________23.09.2014_______dziewczynka Magda3008______ok.Łodzi________24.09.2014________chłopi ec Nika gość_______ Warszawa______ 25.09.2014_______ chłopiec Pylasia_________ Mazury_________ 25.09.2014_______ chłopiec Adaś Borsuczek ______ Wrocław________ 25.09.2014_______ dziewczynkah Mandarynka84___ Kraków_________ 27.09.2014_______ dziewczynka Patrycja93_______Mazury_________ 27.09.2014_______ dziewczynka Ella____________Wrocław_________30.09.2014_______chłopi ec Tymon Tanio____________ok.lublina_________20.09.2014_______?Jeśli chłopiec to Franek, jeśli dziewczynka Antonina

Dopisałam się do listy, ale nie wyświetla:( Okolice Lublina, termin 20.09.2014, płeć? jeśli chłopiec Franek, jeśli dziewczynka Antonina

Wczoraj miałam kiepski dzień, hormony mi chyba zaszalały:) Od rana prałam jeszcze resztę ubranek i pieluszek, potem wzięłam się za gotowanie, a na koniec tak mnie wszystko przytłoczyło, że nic tylko bym płakała... Byłam zła na wszystko, nawet że coś mi z ręki wypadło... Na szczęście byłam sama w domu więc nikt nie ucierpiał:) Kąpiel mi pomogła:) Potem zaczęłam wić gniazdo, wzięłam się za prasowanie i postanowiłam ostatecznie się spakować, co jeszcze bardziej mi pomogło, ale śmieją się ze mnie, że się zachowuję jakbym zaraz miała rodzić:) Swoją drogą jestem w 37 tc a brzuch w ostatnim czasie tak mi się obniżył, że nie widzę własnego pępka, gdzie jeszcze nie dawno mogłam zajrzeć do środka... W ogóle jakoś zupełnie inaczej się czuję, moja aktywność fizyczna spada praktycznie do zera, obowiązki domowe ograniczyłam tylko do ugotowania obiadu i jakichś drobnych czynności porządkowych (jeszcze miesiąc temu mogłam sprzątać cały dzień nawet umyłam okna):/ Czy Wy też tak macie? Ps. myślę, że nie dotrwam do 20.09 i każdy mi to powtarza...:/

Tanio ja tez pępka nie widze a termin na 12.09 :)

Tylko, że ja już mogłabym rodzić:( Mąż też zakazał mi już wszelkich prac domowych, ostatnio nawet za mnie sprzątał, bo jak widzi moje nogi to najchętniej wziąłby mnie w samochód i wywiózł na szpital... Strasznie mi puchną, już zaczęłam się martwić czy to przypadkiem nie jakieś zatrucie ciążowe, bo w ogóle kostek nie było mi widać, ale odkąd śpię z poduszką pod nogami przynajmniej rano jest lepiej, pół dnia też przeleżę z poduszką pod nogami, więc troszkę opuchlizna schodzi, ale jak tylko pochodzę trochę zaraz od nowa to samo. Ciężar za duży tak myślę, bo przytyłam 20 kg i już nawet umyć się dobrze nie mogę. Brzuszek mnie pobolewa od czasu do czasu, ale tak się zastanawiam czy to skurcze, czy dzidziuś się rozpycha. Noce też już kiepskie, bo lewe biodro boli jak śpię całą noc na tym boku, a na plecach nie mogę bo żołądek mi dzidziuś uciska i też boli:( Teraz to już czekam aby tylko urodzić, bo już wszystko się mnie czepia...:( Przepraszam musiałam się gdzieś wyżalić, bo męża już nie mam sumienia niepokoić, a zresztą on już i tak o tym wszystkim wie i dzielnie wspiera, padło na Was:)

ja mam termin na 16.09 i też bardzo brzuch mi się obniżył dzięki czemu pierwszy raz w tej ciąży nie mam zgagi i mogę nawet przez chwile spać na plecach :) Też sobie nie wyobrażam,ze miałabym urodzić w terminie lub po, bo jestem juz bardzo obolala. Wszystko kłuje i uciska no i mam skurcze dość intensywne.

Ja biorę magnez i właśnie nie wiem czy to dobrze, bo pewnie troszkę minimalizuje te skurcze. Wizyta dopiero w czwartek... Zgagę też miałam, a teraz już nie mam, chociaż tyle:)

Witajcie:) W poniedziałek byłam na wizycie waga mojego synka to 3200.Dużo prawda? Jutro zaczynam 38 tydzień:) Zaczęłam cierpieć na bezsenność pewnie to już na tle nerwowym...dzisiaj nie śpię od 3 w nocy...heh...:) Limfa jak dobrze,że Ty już masz to za sobą:) Mój lekarz twierdzi, że to ogromny sukces,że jestem na tym etapie ciąży:):) U nas będzie Fabian albo Oliwier.Zadecydujemy jak go zobaczymy:)

Tanio - ja tak puchlam w poprzedniej ciazy od 34 tygodnia. Masakra, Ostatnie 2 tygodnie nie bylam w stanie sie ruszac - to co w nocy zeszlo, puchlo po 25 minutach na nogach robiac np. Sniadanie. Xx Moj brzuch jest czasem wyzej, czasem nizej, chyba zalezy jak dziecko sie ulozy. Nasz sie strasznie wierci i tak jak piszecie wieczorem daje czadu, jakby chcial przed brzuch wyskoczyc. Lekarka mi tlumaczyla, ze w kazdej kolejnej coazy miesnie brzucha sa coraz bardziej rozsuniete i to uczucie, ze dziecko chce sie wydostac przed srodek brzucha moze byc mocniejsze. Xx Odnosnie bolu, to ja dzis sie prawie poplakalam - cierpie na ta coccygodymie, czyli bolesnosc kosci ogonowej i mialam rano lekkie zaparcie - myslalam, ze mnie rozniesie - za przeproszeniemcmala kupa mi tyle problemow sprawia, a jakbym miala glowe dziecka urodzic, to masakra, skonczylabym jak moja mama: nie mogla mnie wycisnac i lekarz kazal sie klasc grubej poloznej na jej brzuch, w efekcie czego mama zlamana kosc ogonowa a ja krwiak na glowie. Xx No nic, nie strasze wiecej :-) ide prasowac do wyjazdu

Tanio, żal sie ile wlezie, naprawdę, ja miałam okropny dzień w środe wieczorem, bolał mnie ząb ( dzis mi dali opatrunek), bolała głowa od tego zeba, stawiał mi się brzuch, strasznie mocno mała wbijała mi się w kość ogonową i cewkę, jęczałam z bólu, zaczełam płakać, jeszcze kotka zaczęła po mnie skakac i wskoczyła mi na brzuch, wzięłam ja pacnęłam ręką, a ona jakoś upadając uderzyła się w ławę i zaczęła skomleć, ja wpadłam w histerię i wtedy to dopiero zaczęłam wyc. Mój nie mogł mnie uspokoic, kotu nic sie nie stało, ale ja byłam przekonana, że ją skrzywdziłam.To był straszny wieczór! Czasami płacz pomaga, oczyszcza, wtedy też do mnie doszły mysli, że mam juz po prostu dosyc, ze jestem zmeczona, że chce być znowu aktywną soba, że mam dosyc robić cos przez dwie godziny gdy wczesniej robiłam to w pół, że chce wreszcie załozyc normalne ciuchy itd. Ale przeszło, dzisiaj już lepiej. ### co do brzuszka to wiecie mój to dopiero jest nisko, czuje jej głowke, smieszne uczucie. i też chce mi sie spac, odpukac noce przesypiam dobrze, chyba gromadzimy zapasy snu.

Ja przytyłam 10 kg, zostały 2,5 tyg.

Ja sie cieszyłam, ze malo przytyłam (6kg do 34 tyg) dopóki nie dowiedziałam się, że córcia mało przybrała i teraz staram się nadrobić. Jem dosłownie co chwilę i udało mi się przytyc 1,5 kg w 1,5 tyg.

Bo tak naprawdę ważne jest ile sie miało wagi wyjściowej... Jeśli np jak ja 52 kg, lekarz od razy powiedział ze nie przyjmuje do wiadomości mniej niż + 10... Bo poprostu gdzieś ta ciaza musi byc... No chyba za sie było z nadwaga przed ciaza to powinno sie przytyć mniej...

Są w necie tzw kalkulatory wagi...wbija sie wagę początkowa i wylicza ile powinno sie przytyć w kolejnych etapach ciazy.

Mamawrześniaka ja mam tak teraz, że to co w nocy spadnie nadrabiam jedną czynnością. Pocieszające jest tylko to, że nie mam jakichś obowiązków i mogę pół dnia leżeć z nogami w górze. Jeszcze może nie byłoby tak źle gdyby nie bolały, a mnie jeszcze dodatkowo bolą stopy na wierzchu jakby ktoś okopał, że chodzić nie mogę. Na dodatek żadnych butów już nie mogę założyć, nawet japonki za małe:( Już teraz to chyba stres na nas działa i obawiam się, że gorszych dni będziemy miały więcej:(:(:(

Oj, widzę ze ten tydzień dla nas wszystkich jakiś pechowy, u mnie wczoraj mały tak wojował ze trzymalam brzuch a potem caly czas cisza i pojechalam do szpitala na ktg, tetno w normie ale zapis cos się lekarce nie spodobał i położyła mnie na obserwacje, robia mi zapis co 4-5 godz. Strachu sie najadlam bo nie mogły znaleźć tetna ale teraz chyba juz ok, w sumie to nic nie mówią .ale przecież zostal mi tydzien i 2 dni do terminu to mam nadzieję że już nie będzie niespodzianek.

Tanio, jak mozesz to lez, ja w pierwszej ciazy juz pod koniec tylko lezalam na kanapie, a stopy z 36/37 opuchly mi tak, ze ledwo w baleriny 40stki sie miescilam :-) mialam ok. 10kg samej wody schodzilo jakies 2-3tyg. Po porodzie. Bardzo sie balam, ze teraz stanie mi sie to samo, a tu za synem trzeba biegac. Na szczescie odpukac, tylko za brzuch wlasnie sie czasem musze trzymac, bo mam wrazenie, ze go rozerwie.

Mandarynka a masz insuline skoro wiecej jesz???? Bo ty mialas diete cukrzycowa prawda? Mi juz tak cukier skaka ze juz biore 8 jednostek.

A u mnie cos nowego. Mała tak szaleje od wczoraj ze AZ brzuch mnie boli :-). Nie wiem co to zawsze była szalona ale teraz to szok! Moje zebra tylko ucierpiały na tym znów. Cały czas o sobie daje znaki dobrze zevw nocy SPI:-)

Chyba pogoda taki ma wpływ na nasze maleństwa, bo u mnie też od rana akrobacje uprawia:)

A mój właśnie jakiś spokojny. Wczoraj się dowiedziałam, że koleżanka, która miała termin tak jak ja już we wtorek urodziła. Także chyba naprawdę czas zagęścić przygotowania. A wogóle nie mam jakoś chęci....

Moj maly bardzo spokojny od wczoraj. To chyba dziewczynki szaleja a chlopcy grzecznie odpoczywaja:-)

A mnie znów nie ma nas liście, a mój tablet niestety nie kopiuje. Jak by któraś dziewczyna mogła mnie dopisać:-) samotna szczęśliwa mama____Oświęcim_____8.09.2014____Lili z gory dzięki:-) dziś poszlam na zakupy i nie zwyczajnie się rozplakalam. Nie wiem czemu, z jakiego powodu. Chyba mnie przerasta ten śliczny ruszajacy się bębenek przedemna, mój dozarty synek, zakupy, 4 pietro i maz który ciągle w trasie.... Wszystko ok tylko czemu zachcialo mi się płakać na środku ulicy? Naprawdę chce juz urodzić.... Jutro zaczynam 38 tydzień. Straszny kocur co wymtyslilas z tymi badaniami?