Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

WRZESIEŃ 2014

Polecane posty

Gość samotna szczęśliwa mama
Gość z wczoraj 23 godz Masz dużo racji... Kocur no niestety... Nie mam wyjścia, muszę dac rade. A co do blizny po CC do dziś się nie mogę w nią dotknąć, mam mega traumę... I w tym miejscu takie uczucie... W zasadzie brak czucia o tak bym to określiła. Masakra. Nigdy w życiu bym tego nie chciała powtórzyć. Nie tak miał mój poród wyglądać... Do dziś mi się śni jak mnie wybudzaja po CC i nie ma dziecka, nikt nie płacze, nikt nic nie mówi. Traktują jak psychiczna i chisteryczna bo straciła świadomość przy porodzie. Nikt nie wie do dziś dlaczego... Nie wiem czemu mnie to tak prześladuje a córka przez to wszystko nie mogę się nacieszyc, nie mogę jej zostawiać na chwilema w nocy mimo ze spi wstaje 500 razynsprawdzic czy wszystko ok. A najgorsze jest to ze nie mogę o tym nikomu powiedzieć bo wszyscy na to reaguja z obojętnością. Bo co np mój chłop może o tym wiedzieć.... Ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nika gość
Samotna, trzymaj się, może trauma minie z czasem. A czucie wróci, też tak miałam. Co do wagi, to ja w ciąży przytyłam 10 kilo, w zeszłym tygodniu się ważyłam, to miałam kilo na plusie w stosunku do wagi z przed ciąży. Myślę, że to nieźle, zważywszy, że podobno przy każdej kolejnej ciąży jest trudniej wrócić do formy. Brzuch mam płaski, tylko skóra jeszcze tak ciut za luźna :). No ale jak coś się 9 m rozciąga, to nie wymagam, żeby się w 20 dni skurczyło. Ja karmię piersią, kilka razy podałam mm, ale mały do butelki jak pies do jeża podchodzi. Od wypisu ze szpitala przybrał już 620 gram ( w 10 dni). Także nie jest źle. Pozdrawiam wszystkie mamuśki. Alma. Jak tam Wasz żółtaczka? U mnie prawie zlazła, za tydzień morfologię robię, żeby zobaczyć, czy jakaś suplementacja nie potrzebna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TYLKO TERAZ W RAMACH PROJEKTU “PIEKNO NARODZIN / NARODZINY ŻYCIA”TWOJA SESJA NOWORODKOWA LUB REPORTAŻ PORODU ZA DARMO! Witam, Jeśli Twoje dziecko lub dziecko Twoich przyjaciół przyjdzie na świat w niedługim czasie , zapraszam na zupełnie darmową sesje noworodkową lub reportaż z porodu. Poszukuję zatem świeżo upieczonych rodziców, którzy marzą o tym by tak piękne chwile jak pierwsze dni życia lub chwile przyjścia maleństwa na świat - uwiecznić - w niesamowity sposób. Najlepszy wiek na sesje noworodkową to od 7 dnia życia aż do 3 tygodnia. Dlaczego tak wcześnie? Maluszek wtedy dużo śpi głebokim i spokojnym snem, co więcej on sam układa się w pozycjach w jakich był w łonie matki. Cała sesja jest bezpieczna a rodzice sa cały czas z maleństwem. Dlaczego zatem sesja za darmo? ze względu na chęć rozbudowania mojego portfolio w zakresie fotografii noworodkowej. Do tej pory pracowałam jako fotograf w dużej Paryskiej firmie i pod jej skrzydłami a takze i szyldem sie rozwijałam. Działam na terenie woj. Śląskiego, Opolskiego oraz Małopolski. Zapraszam Maleństwo nie może być starsze w dniu sesji niż 21 dni. Zainteresowanych rodziców proszę o wiadomość: fotocudnarodzin@gmail.com I ciut o mnie... Mam na imię Ania, Prywatnie jestem mama dwóch cudownych chłopców, Z wykształcenia Pedagog Zawodowo Fotograf od 9 lat. ZAPRASZAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mandarynka84
Dziewczyny, a propos karmienia to ja mam inny problem... pokarm mam, tylko czesto leci on z takim cisnieniem ze zalewa Małą. Ona sobie wtedy z tym nie radzi, denerwuje się i nie chce jeść. Próbowałam już roznych pozycji karmienia (wbrew grawitacji) i to też nic nie daje. Macie jakieś rady?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna szczęśliwa mama
Mandarynka to jest normalne. Postaraj się przed karmieniem ściągnąć troszkę pokarmu, do momentu AZ samoistnie przestaje lecieć. Z czasem się unormuje :-). I będzie tyle ile potrzeba. Tez tak mam czasami ze mała na początku się tak nameczy bo nie nadąża lykac ze az przerwa musi być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamawrzesinka2014
Mandarynka, sprobuj pozycji spod pachy. Jesli to nie pomoze, to mozna ciut odciagnac przed karmieniem, ale wiem, ze to nienwykonalne jak sie karmi na zadanie i dziecku nagle sie przypomni, ze chce sie jesc natychmiast :-) powinno sie ustabilizowac za kilka tygodni - tez tak mam i przy pierwszym tez tak mialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samotna - ja też nie mam czucia w tej części brzucha,który był szyty. Położna mówiła,ze to przez to, ze poprzecinane nerwy też muszą się zregenerować. Ja po cesarce córkę zobaczyłam dopiero jak mogłam sama wstać z łóżka,bo mala była w inkubatorze. Później też wszystkie dziewczyny miały swoje dzieci przy sobie oprócz mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niuniaanulka
kochane mam pytanie moja corcie karmie na biezaco piersia tzn na jedno karmienie jeden cycek, najada sie i opróżnia pier do konca.Ale niebawem bede musiala ja zostawic mamie na pare godzin zeby pozalatwiac sprawy na miescie itp.Kiedy powinnam odciagnac pokarm na zapas, jak to zrobic skoro cycek po karmieniu pusty?Prosze doradźcie, bo pojecia nie mam jak zrobic zapasik mleczka jednoczenie nie dopuszczajac do sytuacji w ktorej nie bede miala co dac corce na bierzace karmienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mandarynka84
niuniaanulka - ja tez daje jedna pierś na jedno karmienie i po takim karmieniu odciagam druga. Za pierwszum razem nie będzie tego duzo ale po kilku probach zrobi Ci się nad produkcja ktora bedziesz mogla przechowac lub zamrozic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mandarynka84
Do czasu kolejnego karmienia ta pierś która odciagnelas wyprodukuje mleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalina777
Moja córka w środe skończyła dwa tygodnie i dzisiaj znowu kryzys z pokarmem pół dnia przy cycku i głodna. Juz zaczynam wątpić w to karmienie piersią. Obie jesteśmy zmeczone i obie głodne... nie wiem juz jak to jest z tą laktacją, karmie cały czas tylko piersią, opróżnia obie i głodna:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alma2800
U nas z żółtaczka już ok., robiłam wcześniej badania i spadała., a teraz już nie jest żółta. U mnie w domu jelitówka. Oby nas nie dopadło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozalka31
A moja ma teraz takie potrzeby, ze je po 45 minut, wczesniej 10 minut i luz, a teraz ciagnie i ciagnie:) Dziewczynki, jak czesto oczyszczacie maluszkom nosek? Bo ja mojej dwa razy dziennie, albo i trzy? Ciagle sie jej tam zbiera cos, czy to normalne? I co polecacie na suchy troszke policzek, jaki krem na bużke uzywacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamawrzesinka2014
Kalina, w 3 i po 6?tygodniu zycia dziecko ma intensywne okresy wzrostu i potrzebuje wiecej jesc, zeby pojawilo sie wiecej pokarmu, musi duzo ssac, zeby Twoj organizm wiedzial, ze jest wieksze zapotrzebowanie. Wrazenie pustych piersi moze sie utrzymywac 2-3 dni, w tym czasie maluszek musi ssac. Moj od wczoraj wieczora dossal sie permanentnie, tez nie mialam jak kolacji zjesc. Z dzieckiem na jednym reku, wyciagnelam sobie druga ciastko z lodowki i tym sie musialam najesc :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alma2800
Rozalka najlepszy krem to krem specjalny z Emolium. Zawsze go polecam i zawsze pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nika gość
Tak, ten krem jest super, też używam. Ja noska nie oczyszczam, jakoś nie zauważyłam, żeby coś tam się zbierało. Mój mały ssie jak szalony, też mam wrażenie pustych piersi, aż boli O, właśnie znowu się domaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam pytanie odnosnie szczepionki, ktora dziecko dostalo w szpitalu po urodzeniu w lewa raczke. Moj synek mial slad czerwony i po prwnym czasie to miejsce zrobilo sie wypukle, a dzisiaj zauwazylam, ze oprócz wypuklego, czerwonego miejsca w srodku jest biale tak jakby pomalu zaczynalo ropiec. Minelo 4tyg od porodu i to dopiero po takim czasie cos sie dzieje? Martwi mnie to. Troche namieszalam w opisie ale mam nadzieję, ze zrozumiecie. Czy wasze maluszki tez tak maja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość limfa12
To jest szczepionka na gruźlicę i to ma tak wyglądać. Jakby sie nic nie dzialo to by znaczyło ze szczepionka nie działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziekuje Ci za odp:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mandarynka84
Dziewczyny walczące o laktację! Nie głodzcie ani siebie ani dzieci, bo skutek będzie tylko odwrotny. Po pierwsze musicie trochę wrzucić na luz, bo nie ma większego wroga laktacji niż stres, a mleka modyfikowanego nie traktujcie jak jakieś największe zło. Oczywiście dziecko trzeba przystawiać - na co najmniej 15 minut do każdej piersi, ale jak po tym jest głodne, trzeba je dokarmić i dać zasnąć. Mama musi mieć czas zjeść, odpocząć bo inaczej mleka nie będzie, bo niby skąd? Ono też musi mieć czas się wyprodukować. Od głodzenia dziecka (co jest dość okrótne) mleko się nie pojawi. Mi tłumaczono, że zasada jest taka: najpierw przystawiać do piersi, żeby pobudzić laktacje, a jak dzieciak jest głodny to dokarmić. Efekt powinien byc taki, że za każdym razem będzie trzeba dokarmiać coraz mniej, aż w końcu wystarczy pierś. Głodzenie dziecka i siebie jest natomiast błędnym kołem, ktore może doprowadzić tylko do frustracji obie strony. Ja od początku zakładałam, że nic na siłę i podchodziłam do sprawy na luzie i mimo tego, że córeczkę przystawiłam do piersi dopiero 17 godzin po cc - pokarm się pojawił. Początkowo (przez pierwsze kilka dni) dokarmiałam według w/w schematu zamiast męczyć siebie i dziecko. Dbałam o własne regularne i treściwe jedzenie i o to, żeby dużo pić. Udało się przejść tylko na pierś (co więcej mam nadprogramową produkcję, którą odciagam na "w razie czego"), ale gdyby się nie udało nie robiłabym z tego tragedi bo jest wiele zdrowych i szczęśliwych ludzi wykarmionych mm. Moja siostra ma 3 dzieci - pierwsze karmiła piersią 3 miesiące, drugie 2,5 roku, trzeciego nie karmiła w ogóle. Drugie dziecko do 6 roku życia chorowało non stop, dwójka pozostałych była i jest okazem zdrowia, więc nie ma reguły. Jednym słowem więcej luzu, żeby macierzyństwo sprawiało Wam radość!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalina777l
Hej. Ostatnio na specjalnej stronie na fb wyczytałam ze wiekszość dzieci do 3 mca życia ssie cycka po 1,5 godz i śpi po 0,5 godz i tak w kółko. Pocieszające bo przynajmniej nie jestem sama i wiem ze to normalne:) w środe kończymy trzy tygodnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozalka31
Zgadzam sie luz jest podstawa, mi pomogła Mamawrzesinka tłumaczac, zeby mała przystawiac i udało sie. dziewczyny ile ja mam mleka!!! Moja wszystko wypija, wczoraj w 5 minut ręcznym laktatorem scignełam 100ml, bo szykujemy sie na wyjscie poza dom, tzn ja i maz, sciagnęłam poczym mała sciagneła ze mnie kolejne 100ml, ona ma taki szał na żarcie, dzisiaj wisiała godzinę, w końcu padła i zasneła :) A tak to ładnie spi w nocy, w dzien to loteria, plus super sie wkurza jak jej nie leci mleczko, wtedy dostaje drugiego cyca i dalej cmoka :) Ale w koncu ma skonczone 6 tygodni wiec potrzeby większe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna szczęśliwa mama
Rozalia to super ze Tobie tez się udało. Moja ma dokładnie tak samo. Chociaż dziś w nocy troszkę dala popalic ale wczoraj spala od 14 do 20 z jedna przerwa na karmienie:-) i u nas tez loteria czasami w dzień SPI a czasami nie SPI w ogóle 12 godzin. Dzieci SA coraz starsze i madrzejsze :-) u nas telewizor jest fajny i lampka o skaczacym bracie juz nie wspomne :-P Xxxxxx Nie zgodzie się z Mandarynka, jeśli mamy kryzys a chcemy karmić piersią to dokarmianie jest największym wrogiem - niestety... Dziecko oprozni obie piersi i nadal chce ssać... I o to w tym chodzi żeby właśnie ssało... Bo jeśli podamy wtedy mm, odstawimy od piersi to dziecko nie pobudzi produkcji większej ilości pokarmu. Bo gdy się zapcha ssać juz nie będzie chciało.... A pokarmu nie przybędzie od tak, sobie... I wiem to, bo przeszlam i z synem nieraz i z córka póki co narazie jeden raz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny mam takie pytanie dla tych które są na KRUSie lub ich mężowie opłacają. Żeby mąż dostał zasiłek czy jest obowiązkowe ubezpieczenie dziecka w KRUSie przy mężu czy może być ze mną w ZUSie. Nigdzie nie mogę znaleźć takiej informacji a nie chciałabym wydzwaniać do nich:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alma2800
Gościu nie musi być dziecko na ubezpieczeniu męża, ja mam taką sytuację zasiłek przy pierwszym dziecku mieliśmy a synek jest na moim ubezpieczeniu. Teraz córkę też zgłosiłam do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nika gość
A my dziś obcinaliśmy paznokietki, bo się mały w nocy strasznie podrapał. Nawet bezproblemowo poszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pylasia
Maly ma dzis miesiąc :) paznokietki obcinalismy juz 3 razy a widzę ze kolejny raz sie szykuje. Nie mam czasu na pisanie bo mały bardzo mało śpi i jest strasznie marudny. Standardowo zasypia ok 2 w nocy, a ja śpię ok 4-5 godz na dobę. Nosek też ma przypchany taki swiszczacy, czyszcze nawet 4 razy dziennie ale mało to daje. Poza tym jak śpi to sie pręży i wydaje z siebie dziwne dźwięki więc spać sie nie da. Coś mu nie pasuje :( teraz też sie drze więc kończę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pulasia moje dziecie tez malo spalo,duzo marudzilo i sie okazalo,ze ma bakterie w moczu. bolal brzuszek. warto zrobic badanie moczu, nic nie boli w aptece kupisz specjalne worki na mocz dla maluchow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×