Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

WRZESIEŃ 2014

Polecane posty

Gość kurkaaaaaa
cześć dziewczyny:) w czwartek byłam na wizycie Mały ważył ok. 2400 i mierzy ok 49cm. Byl to 34t2dz. Lekarz powiedział, że bedzie dobrze wazył wiec na to licze;) XXX dziś wózek przyjechał, łóżeczko od 3 dni sie wietrzyło na balkonie, chyba zaczynam sie przygotowywać, jeszcze torbe spakować, ubranka wyprasowac i chyba bede w miare przygotowana;) XXX ja becik normalnie upralam, nic mu sie nie stało... XXX w nocy to ja wstaje min.3-4razy:P brzuch mam bardzo wysoko, niestety patrze ostatnio w lustrze i rozstepy mi sie wywalily:( przytyłam 5kg i smaruje sie codziennie a i tak wyszly te paskudy:( i mi takie zostana:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi dwie koszule wystarczyły - do porodu miałam szpitalną. Dopiero po porodzie się przebrałam w swoją, która rano była cała zakrwawiona, ale pamiętam że od razu ją wyprałam i na koncówkę pobytu jeszcze ją wykorzystałam. A dziecko ubrałam wtedy (koniec lipca, upały) w kaftanik z długim rękawem i śpioszki. Kaftaniki faktycznie nie są zbyt wygodne, więc myślę że tym razem wezmę do szpitala tylko body i pajacyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje za odpowiedzi w sprawie becikowego jestem juz spokojna a i sasiadka zaczela miec nadzieje ze dostanie. co do rzeczy do szpitala dla mamy u nas w szpitalu taka lista: -koszula minimum 3szt -szlafrok, skarpety -kapcie, klapy po prysznic -biustonosz do karmienia plus wkladki lakta. -przybory higieniczne w tym(szare mydlo lub tandum rosa do podmywania krocza oraz recznik papierowy do jego wycierania) -majty jednorazowy lub bawelniane duze namiotki -podklady poporodowe na lozko np senti bo te szpitalne malo chlona i sa szorstkie tak mowila polozna -wielkie podpaski czyli podklady dwie paczki -recznik maly duzy -woda do picia i cos slodkiego po porodzie do wyrownania poziomu cukru i odzyskaniu energi Dokumenty: -ostatnia morfologia, wymaz paciorkowca, grupa krwi na osobnym dokumencie nie wpis w karte ciazy po samym wpisie w razie przetoczenia robia jeszcze sami a to wydluza czas jaki jest potrzebny w razie szybkiej interwencji -dowod, karta ciazy, fiszka z pracy lub ubezpieczenie oraz nip zakladu pracy do zaswiadczenia o porodzie Nie zapomnijcie o kubku i sztućce Rzeczy dla dziecka: -2/3 kaftaniki lub body z dlugim rekawem -2 czapeczki, niedrapki niekoniecznie -skarpetki 2 pary -rozek lub kocyk -krem do pupy do kazdorazowej zmiany pieluchy (bez tlenku cynku taki jak alantan, linomag, bephanten) -paczka pieluch jednorazowych 3-5 kg -mokre chusteczki -smoczek w razie czego -okrycie kapielowe lub recznik opcjonalnie polozne wycieraja w szpitalne pieluchy ktore tez sa w kazdym szpitalu dostepne mozna miec swoje jesli ktos woli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi Polozna zaleciła 3 koszule... Ta z porodu jest do wyrzucenia w zasadzie. Dwie trzeba miec w zapasie bo nigdy nie wiadomo ile sie bedzie w szpitalu. Nawet jak krótko to w przepocpnej po całym dniu to chyba nikt by nie chciał chodzić następnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozalka31
Nika, ja wrzuciłam listę ze szpitala co jest na stronie, ale to wszystko orientacyjne i tez uwazam, ze 2 koszule to za mało, o kaftanikach też słyszałam, że niewygodne, więc to wszystko wyjdzie w praktyce. W sumie zawsze maz dowiezie więc jak torba pełna to na poczatek dwie koszule starczą. Ja rozek normalnie prałam, ale nie mam takiego sztywnego tylko zwykły. Martwie się bo puchnę, ale głownie prawa noga, lewa mniej, a momentami w ogóle. Mam nadzieje, ze nie robi mi sie cos w tej nodze. A pogode sprawdzam codziennie i czekam na 20 stopni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nika ja tez wolę bodziaki niz kaftaniki ale dla dziewczyn, które rodza swoje pierwsze dziecko moze na poczatek kaftaniki beda lepsze ze wzgledu na łatwość ubierania;)))do dziś pamiętam jak po powrocie ze szpitala chciałam ubrać młodej body - człowiek sie trzesie nad tym maluszkiem;))) u mnie w domu nadal rozpierducha remontowa a raczej poremontowa - stary ma ciagle jakies "wazniejsze"sprawy i nie moge doczekac sie przeniesienia mebli - jak sie wkurze to jutro sama to zrobie.tyle mi wystarczy bo juz bede mogła sobie posprzatac i zajac sie wciem gniazdka. przede wszystkim tez chce juz spakowac torbe do szpitala i dokupic jeszcze kilka brakujacych rzeczy...super byłoby gdyby zostało mi troszke czasu na to aby zwyczajnie w swiecie polenic sie i odpocząć bo przez cała ciaze chyba nie miałam takich chwil - ciagle cos do zrobienia, załatwienia...gryyy.musze jeszcze ze spraw pilnych zrobic porzadek w papierach bo jak pojde do szpitala to moj m nic nie znajdzie (a jak znam zycie to bedzie cos potrzebva)faceci są jak dzieci we mgle;)))) a jeszcze bym jakies jedzonko chciała zrobić do zamrozenia bo pamietam jak to jest w tych pierwszych dniach po powrocie ze szpitala - nie ma sily ani czasu na gotowanie;))uciekam spac mam nadzieje ze dzis zasne bez problemu;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdawciazy
Rozalka: mi tez bardziej puchnie jedna stopa... Ponoć to normalne. Ostatnio była u mnie koleżanka i wspominając swoją ciąże tez mówiła ze jedna jej bardziej puchła. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anika_27_
Cześć Dziewczyny :) możecie mi poradzić jakie łóżeczko kupić ? Myślałam o zwykłym drewnianym ale niektóre znajome mówią, że lepsze turystyczne. Pomocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurka: jaka miałaś nadwagę przed ciaza ze przytyłas tylko 5 kg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, Kobietki miałam ten sam problem ze stopami. Położna którą znam zaproponowała żebym jadła seler naciowy-dwie gałązki dziennie. Odkąd go jem problem opuchnięć zniknął. Wszyscy mówią, że mam już brzuch bardzo nisko, lekarz stwierdził że na pewno urodzę wcześniej. Kolejna wizyta 18 sierpnia zobaczymy czy coś się do niej wydarzy:) Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku dziewczyny to jak wyglądały wasze porody że koszula od razu do wyrzucenia ???? Ja swoją mam, nawet teraz w niej śpię, będę w niej rodzić i dopiero wyrzucę, bo jest pobrudzona od oliwki. Ale po porodzie była ok :-) A może miałam szczęście? Cały czas brzuch pobolewa jak na @, pomaga nospa, ale biorę ją dwa razy dziennie. Poród zbliża się wielkimi krokami i jak tak boli to zaczynam się stresować, bo wiem jak to wygląda :-( Podziwiam kobiety które rodzą kilkoro dzieci :-) Jestem cała pogryziona przez komary, kot zerwał nam moskitierę z okna i nie mogę się doprosić męża żeby założył nową, okno cały dzień i noc otwarte, w nocy nie dość że budzę się do wc to jeszcze drapię jak opętana ;/;/;/ Kaftaniki rzeczywiście są beznadziejne ale 2 szt warto mieć. Mój synek np urodził się z małą ranką pod pachą i potrzebowałam na początek kaftaniki, bo body by go bardziej obcierało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kupiłam zwykle drewniane łóżeczko przez tablice za 70zl. Materacyk mam po synku. Dlaczego nie można używać kremu do pupy z tlenkiem cynku. Ja używałam nivea i teraz też taki kupiłam. Wydaje mi się,ze alantan i tym podobne to juz jak się odparzenia zrobią i jest jakis problem ze skora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny czy Wasze maluszki w nocy albo nad ranem tez sie tak przeciągają, prężą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straszny_kocur
w nocy bardzo - budzę się i myślę, czy jej krzywdy nie robię, bo mam wrażenie że ją zgniatam i przez to taka jest niespokojna :) Miałam tylko jeden taki dzień kiedy prawie wcale jej nie czułam - nawet tu o tym pisałam - ale to chyba przez to że dzień wcześniej trochę nadwyrężyłam swoje możliwości ruchowe. Tak to rusza się i wierci przez całą dobę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nika gość
Dziewczynki, ja tak tylko z własnej praktyki piszę, każda sobie swoją torbę do siebie dostosowuje, to jasne. Co do łóżeczka, to ja mam z ikei najzwyklejsze drewniane. Turystyczne też miałam ostatnio pożyczone, stał na dole i robiło za kojec. Do takiego spania to przynajmniej to, co miałam niezbyt się nadawało. Alma, ja w swojej poprzedniej powodowej koszuli też będę teraz rodzić,tylko chodzi mi o to, że ona już po fakcie jest trochę nieświeża, żeby w niej być. Mi się czymś tam umazała, bo dziecko od razu na mnie położyli, jeszcze zanim było umyte,,także w sali od razu sobie czystą nałożyłam. A potem, jak już pisałam, było tak gorąco, że nie sposób było się nie przebrać parę razy. A jeszcze mam taki pomysł, że w domu zostawiam gdzieś w jednym miejscu takie rzeczy do ewentualnego dowiezienia, bo jak potem bym miała udzielać telefonicznie instrukcji gdzie i co leży, to by mnie szlag trafiał, a mój małżonek zbytnio orientacji nie ma w tych sprawach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nika to z tym się zgadzam :-) w ogóle na oddziale noworodkowym jest tak gorąco, ze co chwila trzeba się przebierać, jak macie jakiś cienki szlafrok to spakujcie taki bo w innym idzie się ugotować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna szczęśliwa mama
Ja mam dziś wrażenie za mała zaraz ze mnie wyskoczy. Tak mnie cisnie na dole...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nika gość
A mi się dziś śniło, że młodego ucho przez skórę się odciskało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do pielęgnacji pupy polecam bepanthen. U nas super się sprawdza. A w szpitalu używali maści pieluszkowej (takiej robionej na zamówienie) i maly tez nie miał żadnych odparzen (mimo ze w szpitalu nie przewijano go zbyt często). Pewnie można taka maść zamówić w aptece?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje przyszłe dumne mamusie! Chciałabym Was serdecznie zaprosić na portal dumnej mamy - wszystko o kobietach, dla kobiet, o dzieciach, ciąży i porodzie! Ponadto ciekawe artykuły - np. obalamy zabobony ciążowe (http://dumnamama.pl/obalamy-zabobony-ciazowe/) jak i galeria pociech (http://dumnamama.pl/nasze-pociechy/) - tam można również pochwalić się swoim brzuszkiem lub zdjęciem z usg :) Pozdrawiam i serdecznie zapraszam - http://dumnamama.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozalka31
dzieki za pocieszenie dziewczyny bo ta opuchnieta prawa stopa martwi mnie bardzo. Jak odpoczywam to podnoszę ja wyzej, w nocy podłozylam sobie też poduszkę na te nogę, moze cos uciska bardziej na te nogę. Coraz bliżej porodu i chcę i się boje bo nie wiem co mnie czeka tak naprawdę. Dziewczyny, które już jestescie mamami napiszcie proszę, czy to się szybko uczy ubierania, przewijania, tego też bardzo sie boje, zwłaszcza zaraz po porodzie, juz w domu to na spokojnie, ale w szpitalu to mnie przeraza, czy bede wiedziała co i jak robic. Jak możecie podzielcie się doświadczeniem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny chcialabym sie was cos poradzic tak zupelnie na inny temat. Zamowilismy z mezem do kuchni meble z polyskiem, czekamy trzeci tydzien i dzwoni pan z informacja, ze nie ma takiego blatu jaki sobie wybralismy (mial byc bialy polysk)i mozemy sobie wybrac inny "ala polysk" albo bedziemy czekac do konca sierpnia! no szlak mnie trafia, bo tu czlowiek sie denerwuje, zeby do porodu zdazyc ze wszystkim a tu taki cyrk. Dodam, ze polowe wplacilismy przy zamowieniu a nawet nie chca z ceny zejsc troszke za to, ze mialbybyc inny blat. Ja wiem, ze powinnam wziasc inny blacik i sie nie czepiac ale do jasnej anielki jak sie placi i to nie male pieniadze to dlaczego trzeba brac to co jest a nie to co sie chce. Nie wiem co mam zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozalka ja juz wcześniej wspominałam, ze jak byłam po porodzie to zapominałam o takich rzeczach jak karmienie czy przewijanie. Myślałam,ze mi pielęgniarki będą przypominać :P Jeśli chodzi o obsługę noworodka to stała przyjmie pielęgniarka i mówiła krok po kroku co mam robić, bo byłam zielona. Nie martw się, te panie w szpitalu są pomocne, pytaj i pros o rade jak nie będziesz czegoś wiedziala. wiedziałaś poza tym to mamy coś takiego jak instynkt macierzyński i naprawdę ze swoim dzieckiem jest inaczej niż z obcym i nagle okazuje się,ze niewiadomo skąd ale wiesz jak się nim zająć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W razie czego położne pomogą ubrać, czy przewinąć, ale rzeczywiście chyba instynkt gra kluczową rolę. A poza tym, jak mi ktoś kiedyś powiedział, to jak dziecko jest w stanie przebyć drogę przez drogi rodne, to zakładanie ubranka to dla niego pikuś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdawciazy
Myśle ze z tym ubieraniem to niepotrzebnie sie stresujemy... Ktoś mi kiedyś powiedział ze żeby zrobic krzywdę przy ubieraniu to trzeba byłoby sie naprawdę nastarac - mamy w końcu matczyny instynkt :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozalka spokojnie ja też się bałam ubierania czy przewijania. Niby "ćwiczyłam" na dzieciach brata, ale robiłam to ostrożnie i tak bardzo się bałam. A ze swoim rach ciach i przebrany czy przewinięty- czyli instynkt działa. Z tym blatem na połysk to w ogóle nie wiem czy to dobry pomysł, bo na nim wszystko widać, później jakieś plamy od gorącego np. No i jak bym miała brać na siłę jakiś inny blat to koniecznie jakiś rabat, bo na zmianę producenta czy irmy to już chyba też za późno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Straszny-kocur odnosnie tego kremu do pupy bez tlenku cynku to dlatego ze jesli dzieciaczek nie ma odparzen czy zmian na pupie nie stosuje sie go bo kazdy taki krem dziala juz jak lekarstwo a po co profilaktycznie stosowac lekarstwem na odparzenia?Pupa sie przyzwyczaja i pozniej jwk faktycznie odparzenie kiedys nam sie pojawi to zaden z tych kremow nie dziala tak szybko i skutecznie jak powinien. A kremy typy bephanten, linomag czy alantan to sa fajne tluste kremy ktore po posmarowaniu super izoluja kupe i siku tworzac warstwe ochronna na skorze i mozna stoskwac je przy kazdym przewijaniu a krem typu hipp czy sudokrem czy nawet nivea na odparzenia stosowac tylko wtedy kiedy faktycznie sie pojawia. w ogole na szkole rodzenia uczyli nas ze jesli uzywamy chusteczek wilgotnych ktore zawsze zawieraja jakas alantoline czy pantenol to zeby ich noe laczyc z tymi mocniejszymi kremami z tlenkiem cynku bo jedno z drugim sie wyklucza i w sumie nie stosujemy nic tak naprawde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ile zabieracie pampersów do szpitala? dzięki za info z kremami - zawsze wydawało mi się na odwrót, czyli nivea itp są delikatne, a alantan itp bardziej lecznicze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje alma za Twoja wypowiedz :-) masz racje... nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo :-) a co do ubierania i opieki nadz dzidziusiem to samo przychodzi, fakt, ze raczki sie trzesa, ale czlowiek szybko dochodzi do wprawy. Nie wiem czy to tak ma byc ale ja mam ciagle "mokro " za kazdym razem sie stresuje, ze to wody wyciekaja, a moze dlatego, ze biore luteine...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×