Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Jagoda13

In vitro z komórką dawczyni

Polecane posty

Gość pipi186
Drogi Gościu -jeżeli nie wiesz o czym piszę to proszę abyś nie drwił sobie tego co napisałam a może nie zrozumiałeś o co mi chodzi albo z drugiej strony jestes nie do końca świadomy pacjentem jeżeli podchodzisz do invitro. Pipi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pipi186
Gosciu- odnalazłam- obejrzyj na yt -invitro emrio transfer cześc III- spotkanie z dr.Tadeuszem Wasilewskim -wszystko zrozumiesz . A ja krótko opowiem w czym rzecz:chciała bym w 100% być pewna że zarodek został z sondy przeniesiony do macicy bo bardzo często zdarza sie tak że przez sluz z szyjki macicy który jest bardzo lepki zarodek zostaje na końcówce sondy i sonda jest wyjmowana razem z zarodkiem i zarodek nawet nie został podany do macicy. Nie za bardzo potrafię tłumaczyć- filmik wszytko wyjaśni jest krótki ale naprawdę warto obejrzeć chociażby dla naszej wiedzy i świadomości . Mam brata lekarza i uwierz mi gościu naprawdę warto być świadomym pacjentem choc taki pacjent często jest równiez niewygodnym pacjentem . Pozdrawiam serdecznie . Pipi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monalisa: Dziewczynki ale wielu lekarzy twierdzi ze usg do et nie jest potrzebne. Poza tym po kazdym podaniu zarodka sprawdzaja pod mikroskopem czy zarodek pozostal w kraterze czy nie. W sumie dziewczyny lekarze sie ciesza jak nam sie udaje. Sama pamietam jak cieszyl sie jak zadzwonilam i powiedzialam ze beta pozytywna. Pozniej na wizycie tez widac bylo ze jest zadowolony. Poza tym w jakim celu mieliby nam szkodzic. Nie sadze a filmik obejrze ale z tego co wiem to dr jest za naprotechnologia dlatego agituje na jej rzecz ale nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pipi: olej. Czesto tu siedzi forumowa zmija i sieje smród na forum. Zawsze musi dowalic z grubej rury bo jest frustratką i chyba sie jej nudzi. Nie komentuj, bo nie zrozumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem tą forumową żmiją. Tą pierwszą, bo ta druga o 19.07, to już ktoś inny. Tak więc są tu co najmniej dwie frustratki :) I też przystępuję do in vitro, więc jednak rozumiem przez co trzeba przejść. Myślę, że chylenie czoła przed Gametą, to zdecydowanie za mało. Ja bym poszła do nich na kolanach na transfer. Przecież oni jedyni mają właściwe procedury i jedynie oni mają sukcesy. Pozostałe kliniki to hochsztaplerzy, którzy chcą wyciągnąć kasę od nieświadomych zagrożenia pacjentów. Kiedyś tu wypowiadała się pani Embriolog - kliniki są kontrolowane, sprawdzane i każdy krok muszą mieć udokumentowany. A zarodek w cewniku, to jest potencjalne dziecko i oni jak nikt inny o tym wiedzą. Myślę, że jeśli ktoś na każdym kroku wietrzy podstęp i nierzetelność kliniki, może w ogóle nie powinien przystępować do całej procedury. A co do Pipi - jesteś najbardziej infantylną dziewczynką na tym forum. Sypiesz jak z rękawa tymi swoimi "moja maleńka", "moja najdroższa", "słoneczko", "kochana", etc. Jakich określeń używasz do kogoś naprawdę bliskiego, ważnego, do kogoś kogo kochasz, skoro do obcych ludzi tak się zwracasz? Te określenia nie mają dla Ciebie żadnej wartości. Rozumiem pocieszenie, wirtualne przytulenie, ale w ten sposób robi się tu landrynkowo, cukrowo, aż robi się niedobrze od tego. Pozostałe dziewczyny - bardzo często lubicie tu naskakiwać na kogoś, kto śmiał mieć inne zdanie. Wystarczy, że ktoś z czystej ludzkiej ciekawości zapyta dlaczego kobieta decyduje się na in vitro z kd i już zaczyna się ujadanie na tą osobę. A może ktoś zwyczajnie po ludzku jest ciekawy i chce wiedzieć jak to jest po drugiej stronie? Albo kiedyś ta dziewczyna, która tu rzuciła statystykami. Zrobiła to z czystej życzliwości. I została obrzucona natychmiast błotem. A ona zrobiła to z czystej życzliwości. A niby taka tolerancja, wsparcie i zrozumienie tu panuje. Niby. Najbardziej merytoryczną, rzeczową osobą z całego towarzystwa jest Monalisa. Daje wsparcia i pocieszenia tyle ile trzeba, a jednocześnie nie robi z siebie tkliwej płaczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z917
Gabi, wiem jakie to trudne - w czerwcu przechodzilam przez to samo :( Mi pomoglo kiedy znow zaczelam dzialac x Monalisa zastanawia mnie to o usg podczas transferu ... moja tutejsza lekarka (jest niby bardzo utytuowana w tej dziedzinie, choc teraz patrzac z perspektywy czasu mam do niej pewne zastrzezenia) Jak sie do niej zglosilam "w ciazy" po powrocie z Polski, nie byla zainteresowana zadnymi szczegolami jedynie zapytala czy podczas transferu bylo usg. Szeroko tez otworzyla oczy kiedy zobaczyla ilosci luteiny , ktore w siebie wtykalam ale to inna historia. Ja osobiscie jestem za usg podczas transferu x Pipi nie zwracaj uwagi na anonimy z komentarzami. Wiesz co, obejrzalam filmik i jeszcze inna wypowiedz tego dr i szczerze mowiac odbieram go jako nieco nawiedzonego manipulanta i nie sugerowalabym sie jego opiniami. Wedlug niego zarodki podczas procesu in vitro sa zabijane i nikt tak na prawde nie wie na czym ten proces polega i w zasadzie zadna z nas nie powinna podchodzic do tego bo sa inne metody i najpierw nalezy zdiagnozowac i wyleczyc aby moc naturalnie zajsc w ciaze zamiast probowac zapoczatkowac zycie poza organizmem - co za farmazony!!!! Kazda z nas przeszla niekonczace sie badania i proby i gdyby byla szansa ... przepraszam Pipi troche mnie zirytowal ten pan ;) Fakt, ze IVF stalo sie bardzo dochodowym biznesem na swiecie i czesto kliniki traktuja nas jak klientki a nie jak pacjentki i trudno im zaufac i dlatego mamy siebie aby sie wymienic doswiadczeniami :) x Dobranoc Dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pipi186
Monka -nie ,nie ,nie absolutnie nie myślę że lekarz chciałby nam zaszkodzić bo rzeczywiście i po co ,tylko takie rzeczy jednak sie zdarzają i trzeba mieć na to baczenie ,więc tak sobie myślę że dobrze mieć kontrolę nad tym jak się to wykonuje i mieć świadomość że na tym etapie jest wszystko ok- bo potem to i tak natura zweryfikuje same o tym wiemy ,dlatego jednak wolałabym widzieć na monitorze jak zarodeczek jest już w macicy. Nie wiem dlaczego w Salve nie praktykują tego bo jak widać w Gamecie jest to na porządku dziennym. Mmmmmmmmmmmmm takie to moje przemyślenia. Kochane Dobranoc -kolorowych snów. Pipi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OneWish
Pipi-trzymaj się ciepło i nie myśl za dużo :) głowa do góry! X Dobranoc Kadetki- jutro weekend :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez moge byc zmija
Gosciu co to sama się zadeklarowalas na forumowa zmije:)jesteś super to co napisalas to nic dodac nic ująć.Mam takie zdanie jak Ty i zgadzam się,ze wiele osob pewnie by moglo cos wnieść do tego forum ale stare wyjadaczki zagryza i zaraz podniosą lament,ze ktoś ma inne zdanie albo jak slusznie zauwazylas zapyta o cos. Zycze powodzenia na tej trudnej drodze,ja tez jestem w trakcie procedury ale tutaj się nie udzielam bo to bez sensu.Temat mnie dotyczy i interesuje ale w tym klubie wzajemnej adoracji atmosfera jest strasznie stechla.Jedynie dla Monalisy i Z917 warto tu zagladac bo to madre i fajne kobiety.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pipi186
Dziewczyny- no to i mi się w końcu dostało od forumowego Gościa . Gosciu- jak widać taka to moja natura ale po co wylewasz tą swoją całą żółć na ludzi sprawia Ci to przyjemność? aż nie chce się wierzyć że jesteś jedną z Nas -szanuj innych.Jesteś strasznie agresywna . Zyczę Ci aby Twoje starania zakończyły się sukcesem . A teraz śpij spokojnie i się tak nie denerwuj. Pipi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pipi - dziewczynko, gdzie Ty tu widzisz żółć i agresywność?? Tak w jednym jak i w drugim poście. Zwykłe spostrzeżenia na temat tego forum, a Twoja reakcja na te spostrzeżenia tylko je potwierdza. Troszkę więcej tolerancji dla innych, a zarazem samokrytycyzmu wobec siebie. Życzę Ci powodzenia w całej procedurze, tak jak nam wszystkim :) Miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dreamer84
Pipi- ten lekko nawiedzony lekarz od naprotechnologi jest zdecydowanym przeciwnikiem in vitro i bedzie przedstawial mnostwo argumentow zeby Cie zniechecic. Ale jak sama widzisz mowi o sytuacji kiedy w czasie stymulacji powstalo wiele pecherzykow grafa i kiedy estrogen w organizmie kobiety jest na poziomie duzo wyzszym niz u nas nawet po suplementacji estrofemem. Nie masz sie wiec o co martwic. A USG ma pomoc lekarzowi w prawidlowym umieszczeniu zarodka, ale nie jest mu do tego niezbedne. Na pewno nie sluzy temu zebysmy to upewnily sie czy zarodek zostal podany czy nie. Gosciu- calkowicie sie z Toba zgodze, ze na tym forum brakuje rzeczowosci, ale spelnia inne funkcje, ktore tez sa potrzebne kobieta podchodzacym do KD.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agusia_13
Drodzy goście... nikt nikomu nie broni założyć swojego forum.Tak jak w piaskownicy swoimi zabawkami można się bawić wszędzie. Każdy ma prawo do własnego życia w swoim stylu, a mnie najbardziej wkurzają anonimowe rzygi zwłaszcza na gruncie tak trudnym dla każdej osoby, która przechodzi przez to co większość osób tutaj. Ule ludzi tyle różnych rozterek i potrzeb. Każdy ma prawo przeżyć to po swojemu.Więc po co te komentarze wystarczy krzyżyk w prawym górnym rogu i kłopot macie z głowy...a większość z Nas święty spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goście, żmije i inne- zachodze w głowę jak sie komus chce mącić pisząc jako gosc swoje zdanie bez zalogowania sie swoim nickiem a potem jako inny gosc sobie przytakiwac. Potem logować sie jako "żmija" tylko po to zeby przytaknąć sobie znowu. Wez sie dziewczyno ogarnij, zaloguj jako Ty i bedzie jasne wszystko bo sie w końcu pogubisz odpowiesz sobie na wcześniej napisanego posta jako nie Żmija a ktos inny kim jestes i bedzie kwas i jeszcze wiekszy kwas jak sie w końcu wyda kim jestes.Zjechać kogoś, w tym wypadku Pipi, ze jest słodka, jako gosc moze kazdy ale podpisać sie pod swoimi słowami SWOIM nickiem to juz trzeba miec to czego nie masz-jaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agusia13- trafiłaś w punkt :) miłego dnia kochana X Wam wszystkim takze- dzis juz weekend :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jagoda13:' Gościu niemal wszyscy wiedzą kim jesteś. Nie będę już pisała po nickach. Za każdym razem jak się pojawiasz siejesz niepokój i zakłócasz spokój. I nawet nie jesteś w stanie się podpisać. Jeśli dalej masz tak robić, po prostu się tu nie pojawiaj, nie krytykuj dziewczyn, bo każdy i tak przechodzi dramat. Nie rozumiesz tego. Zlituj się. Albo wypowiadaj się w normalnym spokojnym tonie bez krytyki, albo znikaj. Kuuuurde a już kilka tygodni spokoju było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosciu z 23:53-potrzebujesz specjalisty... ty nie podchodź do in vitro, ty do psychiatry idź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proszę mi wyjaśnić. Jeśli decyduje się ktoś na in vitro z komórką dawczyni to dziecko nie będzie posiadało struktury DNA matki ? Czyli to tak jakby kobieta urodziła dziecko jakiejś kobiety i swojego męża ? dobrze rozumiem ? Chodzi mi o to że jak po urodzeniu zrobiłoby się test Dna to wyjdzie że to nie jest jakby biologiczna matka ? tak ? Nie orientuję się za bardzo w temacie dlatego pytam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jagoda13: Tak gościu, dziecko będzie miało DNA kobiety, która oddała jajeczko i ojca oczywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pipi186
Gościu - tak to właśnie wygląda - jak napisałaś. Pipi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję za informacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JeszczeMamNadzieję
Matka będzie jak najbardziej biologiczna :D tylko nie genetyczna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OneWish
Dreamer - ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kasiaAnia: Dziewczyny KD życzę Wam spokojnego weekendu. Ściskam Was mocno. Mona (myślę o Tobie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monalisa: KasiuAniu dziekuje . Ostatnio jestem zmeczona Wy tez? Ja nie pisze czesto ze wspolczuje chociaz zawsze odczuwam smutek jak sie nie udaje tylko nie chce sie powtarzac****isac tego samego co dziewczyny post wyzej. Co nie oznacza ze splywa po mnie jak po kaczce. Boli bo wiem doskonale jak to jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęśliwa35
Cześć,jestem tu nowa,i nigdy nie myślałam że się odwarze napisać... po 7 latach leczenia(endometrioza,mięśniaki,torbiele.itp)i diagnoza rezerwa jajnikowa0,1 !!!,jestem mamą 2 letniego synusia z komórką dawczyni!!!i obecnie jestem 4 dni po criotransferze(to już czwarty po synku i ostatni bo nie mamy już mrozaczków),przeszliśmy baaaardzo dużo ,ale już dziś staram się o ty zapomnieć,bo jestem szczęśliwą mamą z nadzieją na jeszcze:).Dziewczyny walczcie bo naprawdę warto!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczesliwa35- wiemy, ze warto i dlatego zdecydowalysmy sie przez to wszystko przejsc. Mam nadzieje, ze ten transfer przyniesie Ci jeszce wiecej szczescia One- nie pisalam dzisiaj, bo nie wiem nic nowego i pewnie predko sie nie dowiem. Poza tym nie chce ciagle pisac o moich problemach, bo nie taki jest temat tego forum. W skrocie:Widzialam sie dzis z lekarzem, ale nawet nie raczyl mnie zbadac. Kazal sie uspokoic i czekac na kolejne USG w 11-14 tygodniu, czyli moze byc tak, ze przez kolejne 6 tygodni nie bede wiedziala czy z moim dzieckiem jest wszystko w porzadku. Dzisiaj juz nie krwawie, ale mam brazowy sluz a brzuch dalej pobolewa. Zobacze jak rozwinie sie sytuacja, ale jezeli to plamienie i bol nie przejda w ciagu 2 dni to chyba czeka mnie wycieczka do Londynu do prywatnego polskiego ginekologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biorczyni
Cześć dziewczyny, moje codzienne bywanie na forum ...zmieniło się w bywanie od czasu do czasu i przeglądanie ostatnich postów..wybaczcie jestem trochę zmęczona tematem choć i tak ciągle o nim myślę...taki los kadetki Gabi strasznie mi przykro z powodu tego co się stało,miałam nadzieję,że nie spotka to już żadnej z nas...to podcina skrzydła,ale pamiętaj nie możemy się poddawać. Wiem, że wady zarodków są niestety częste bo więcej niż połowa naszych potencjalnych dzieci:( które zabieramy z klinik może je mieć,musimy trafić na dobry zarodek..on da nam to wielkie szczęście... Co do dyskusji o napro i jej zwolennikach-wydaje mi się,że przy naszych problemach i diagnozach to nie przynosi rezultatów,ona może pomóc naprawdę drobnemu procentowi ludzi...każdy musi wyrobić sobie zdanie sam ... Miłego weekendu dla wszystkich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monalisa: Dreamer moze warto zaczac symulowac wiem ze to dziala. Czasami warto nie dawaj sie zbyc jak ja bo mozna zaplacic bardzo duzo. Poudawaj ze bardzo boli ze nie mozesz wytrzymac przeciez tego Ci nie udowadnia. Ja teraz jak bede w ciazy jak cos bedzie nie tak bede udawac a w razie co straszyc policja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×