In vitro z komórką dawczyni

Szczerze - uważam, że trochę przesadzasz bo to co opisujesz to brzmi prawie jak wiek XIX. Sama piszesz, że dla położnej to normalna sprawa (bo tak jest - in vitro w XXI wieku nie jest kosmosem). Mam wrażenie, że to Ty masz z tym największy problem (nie wiem w sumie dlaczego) a oglądanie się na to co ludzie powiedzą w kościele - to już naprawdę przesada. Zresztą jak dali Ci rozgrzeszenie to komu co do tego ( jest rok Miłosierdzia Bożego i wybaczają gorsze rzeczy). Ogarnij się trochę dziewczyno i nie wstydź sposobu poczęcia swoich dzieci bo one będą odbierać to w ten sam sposób. A nie ma tu się czego wstydzić.

Asia31 oczywiście że już beta powinna ruszyć,trzymam kciukasy.Daj znać. Tosia

-Kasia200kh dobrze ze sie odezwalas, napisz co u Ciebie bo chyba za kilka dni masz transfer, pytalam u siebie w klinice o te zalecenia o ktorych pisalas bo tez je czytalam, powiedzieli ze we wszystkim trzeba zachowac umiar ale zeby sie nie stresowac bo najgorszy jest stres. Ja to chyba w lipcu najwczesniej podejde. -Zuza917 tez moglabys napisac jak tym razem sie przygotowujesz, co wymyslilas. Zazdroszcze Ci mozliwosci mailowego kontaktu z lekarzem, ja takiej nie mam. -Kriszz robilas duzo badan, napisz co z tego wyniklo czy dr zalecil jakies leczenie ? I kiedy szykujesz sie do transferu? -Koal89, Kaszmir88 :) Podrawiam przedswiatecznie wszystkie KaDetki. - Do Jagody -jezeli zagladasz na forum to dziekuje za jego zalozenie , pozdrawiam i trzymam kciuki niezaleznie od tego co sie u Ciebie dzieje.

Asia i co byłaś na badaniu?

Dziewczyny powiedzcie co o tym myslicie. Dzis 8dpt (5dniowe blastki) beta 2,6. Lekarz mówił aby jutro powtórzyć, ale obdzwoniłam w okolicy wszystkie laboratorium i nie pracuja, także dopiero we wtorek. I teraz nie wiem czy odstawić leki bo przeciez i tak jest to ujemny wynik czy poczekac do wtorku, ale to chyba bez sensu, prawda? Asia31

Asia niby ta beta powinna byc juz wyzsza ale moze byc tez pozna implantacja. Koniecznie powtorz test zanim odstawisz leki. Beta drgnela czyli cos sie tam wydarzylo... X

Asia czy bierzesz jakieś leki, które mogłyby zafalszowac wynik bety? Niska jak na 8dpt ale tak jak Zuza pisze mogła nastąpić późniejsza implantacja najlepiej gdybyś betę zrobiła jutro a czy klinika w której miałaś transfer nie robi badań?

X Gabi to lato bedzie Twoje :) Odnosnie przygotowan, to mam takie rozne postanowienia (tylko nie wiem czy uda mi sie je spelnic: -spac 8 godzin - pic ~2l wody- dziennie lub coconut water - yoga raz / dwa w tygodniu - akupunktura - lepsza dieta - koniec z intensywnymi cwiczeniami (bo wzmagaja aktywnosc NK) - nie robie endo scratching tym razem (j.w.) Odnosnie lekow, - biore duzo omega 3 -I zamienilam zestaw z kwasem foliowym na zestaw z -5-methyl costam folate - chce bardzo wziac Intralipid przed kolejnym transferem. We wtorek powtarzam NK I jesli aktywnosc bedzie podwyzszona , to bedzie potwierdzenie aby stanac na gliwie i zdobyc ten Intralipid tu jeszcze przed wyjazdem. A co do mailowego kontaktu, to mam jako taki kontakt z tutejsza Dr. A z klinika to najswobodniej emailuje mi sie z koordynatorka I ona angazuje Dr kiedy trzeba. Ale chce umowic telefoniczna konsultacje z dr jeszcze przed przyjazdem I obgadac wszystko .

Wszystkie bety poniżej 5 to bety ujemne. Czy wynosi ona 0,2 czy 3,5 to nie ma znaczenia, wahania mogą zależeć od pory dnia, metod badania w laboratorium itp. Śladowy poziom tego hormonu występuje fizjologicznie w naszych organizmach. U kobiet po menopauzie jest on nawet trochę wyższy, może wynosić do 7.

dzieki dziewczyny, troszkę się uspokoiłam i zadecydowałam ze powtórzę betę we wtorek i wtedy bede na 100% pewna ze nie ma ciązy, bo jednak najgorsze byłoby później myślenie "a może jednak powinnam zaczekać." Czy myślicie, że ze branie zbyt dużej ilości "estrogenów" może być też niekorzystnym czynnikiem, tzn. biore 3xestrofem i plaster system50 co dwa dni. I poza tym progesteron 3xLutinus i 3xduphaston, ale tak się zastanawiam czy aby nie za dużo tych estrogenów, ponieważ z przyrostem endo nie miałam nigdy problemu, a progesteron właśnie dosyć niski wychodził.

Asia31 w której klinice się leczysz? Ja miałam 15 marca transfer i czekam z betą do wtorku po świetach☺ Pozdrawiam motoasia

Hej :-) widac we wt sądny dzień, mi jak wyjda dobrze badania ro ruszam z zastrzykiem na wyciszenie i przygotowanie do transferu Motoasia 1 zarodek? Malina

Kriszz a jak u Ciebie ???? Malina

Wiem, ze wtorkowa beta to formalnosc ale musze byc pewna. zuza917 dobre postanowienia, ja tez mam mam zamiar duzo znienic przed kolejnym transferem, chce przejsc na diete dabrowskiej ale do tego duzo cwiczyc. przed transferem biore relanium, ale pomimo tego ze praca nie taka stresujaca to ciagle czuje taki niepokój, jakbym się czyms denerwowała - może za bardzo chce aby się udalo- macie jakies sposoby srodki azeby o tym nie myslec i być sokojną. Zycze wam wesolych swiat, a dziewczyna ktore testuja po swietach - azeby wydarzył się TEN cud. Asia31

Malina miałam dwa zarodki podane. Życzę Wam wszystkim zdrowych i radosnych Świąt KaDetki

Asia Ty bierzesz nadal plastry? Mi w czasie przygotowań do transferu kazali zaprzestać używać plastrów miałam brać tylko estrofem i to wystarczy. I tak estradiol jest duzy bo wynosi ok 2500 następnym razem nie bierz plastrów bo to zbyt dużo. Wszystkim kadetkom Wesołych Świąt życzę,a tym testujacym poswiatecznie wysokich bet:):):) Tosia

Wszystkim życzę zdrowych i wesołych świąt i spełnienia tego jednego marzenia My czekamy na dawczyni. Co do badań trochę czuje dyskomfort. .mam ognidkowa adenomioze.Stan zapalny jest mały 29x21mm o drobne mięśniaki podsurowicowkowe do 7mm Endometrium o gładkich zarysach. Zmiana może utrudniać zagniezdzanie wiec szanse mam mniejsze. Pozostałe wyniki są dobre tylko test cba ale to świadczy o stanie zapalnym ,który potwierdził się w rezonansue Doktor zrobił schroching. Zlecił metronidazol 2x dopochwowo płukanie jamy macicy tantum rosa ( wszystkie wyniki dobre czystość pochwy cyt itd) oraz duphaston 2x1

Z gabinetu wyszłam trochę zmartwiona bo przed wykonaniem badania rezonansu wspominał ze ewentualnie poda leki na adenomioza. Z tego co wyczytałam to leczenie jest indywidualnie i albo farmakologiczne wyciszenie doprowadzenie do menopauzy albo wycięcie zmiany ale też wtedy są blizny które utrudniają zagniezdzanie. Po spotkaniu z panią embriolog Małgosia trochę się uspokoiłam . Nie mogę nic z tym zrobić poprostu może się uda bo zmiana nie jest duża Zmiana jęst po mechanicznym uszkodzeniu po ostatnim zabiegi łyżeczkowaniu

Polecam przeczytać http://forum.gazeta.pl/forum/w,191,158912395,158912395,Komorki_NK_Lek_Intralipid.html Czy robilyscie CD56?

Polecam przeczytać http://forum.gazeta.pl/forum/w,191,158912395,158912395,Komorki_NK_Lek_Intralipid.html Czy robilyscie CD56?

Komórki NK - Lek Intralipid - Niepłodność - Forum dyskusyjne | Gazeta.pl http://forum.gazeta.pl/forum/w,191,158912395,158912395,Komorki_NK_Lek_Intralipid.html

Mi histeroskopia wykazala adenomioze. Tzn sluzowka wygląda tak. Pytałam lekarza ile tego jest jak duże. Nie umial powiedzieć. Wyciac tego tez sie nie da. A lekarz z kliniki na wynik powiedzial ze da mi lek na wyciszenie..Zastrzyk miesiąc przed planowanym transferem. Ja mam endometrioze więc stad ten problem w macicy. Ty Kriszz masz tylko adenomyotyczna zmiane po lyzeczkowaniu? Endometriozy nie masz? O komórkach NK słyszałam, o kroplowce tez (w mojej klinice jej nie podaja) A co embriolog mowila ?? Malina

Malina Tak mam tylko zmianę nie mam endometriozy a to się zupełnie inaczej leczy Embriolog mówiła najważniejsze są blastocysta. Dobry zarodek to 90%ssukcesu od nich właściwie wszystko zależy I ze owszem zmniejsza ta zmianę szanse ale ciąża jak najbardziej jest możliwa poczytałam wczoraj i jestem dziś spokojniejsza wierze ze się uda ☺ Malina napisz jaki zastrzyk dostaniesz.

Kriszz decapeptyl. Bagatela..270 zl 1 zastrzyk :-/ Malina

Witam po świętach

hej kobietki czy ktoraś z was miala grube endometrium ?bo nie bardzo wiem dlaczego mam zagrube jak na 5dc lekarz powiedział ze trzeba zrobic łyżeczkowanie czy ktoras z was miała przed transferem robione łyzeczkowanie?to mije trzecie podejscie bedzie za karzdym razem jest brak ciaży .dodam ze niemialam histereskopi robionej i lekarz mimo ze to moje trzecie podejscie nie wspomnial nawet o tym zabiegu .tylko powiedzial co to jest trzeci raz ?to ile razy mam podchodzic zeby sie udalo nie dosc ze nie z moich komorek to przeciez jest wieksza szansa .jak jest u was kobietki za ktorym razem wam sie udalo in vitro z kd ?po wpisach widze że jest wassporo ktorym sie udalo i to za pierwszym razem ?zastanawia mnie to dlaczego ja mimo ze za kazdym razem mialam kd inna to i tak zarodek sie nie zagniezdzil

zapomniałam dodac ze kupilam sobie wiesiołka i biore raz dziennie jedna tabletke a gdzies wyczytalam ze tego wiesiolka brac do jakiegos dnia cyklu .lekarzowi zapomniałam wspomniec o tym że go biore czy to jego wina że mam zagrube endometrium?przy dwoch podejsciach mialam endometrium zawsze ok ale niebralam wiesiolka niewiem juz sama chyba świruje próbuje zrozumiec dlaczego innym sie udaje a mi nie dodam ze niebiore zadnych innych lekow tylko femoston .mam niedoczynnosc tarczycy i endometrioze .czy mozecie mi cos doradzic jakie ewentulanie badania jeszcze moge zrobic i co z tym łyżeczkowaniem ?

No niestety u mnie się kolejny raz jie udało

Kolejny raz się nie udało. Zrobiłam rano test i wyszedł negatywnie. Beta dopiero wieczorem wynik ale już nie mam nadziei. Motoasia jak u innych wyniki?

hey mam pytanie czy lek czopki na hemoroidy " hemorectal " moga miec wpływ na przyszły transfer ?