Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zerwałam właśnie z kochankiem

Polecane posty

Gość gość

I teraz mi ciagle wydzeania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydzwania, błaga o szansę i prosi, żebym mu tego nie robiła. Jutro zmienism numer tel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O k****, serio? Nie p*****l, to niemożliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i dobrze! :D gratulacje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie daj się,pokaz swój charakter

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czemu zerwałaś? bo przejrzałaś na oczy że jednak nie odejdzie od żony;p?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie, ze wydzwania, bo wie, ze cie uerobi, albo probuje Cie urobic. Badz silna i nigdy wiecej przenigdy wiecej zadnych kochanków. Albo cos normalnego, albo badz sama, bo facet ci ne jest potrzebny do tego , zeby czuc sie wartosciowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to dlaczego zerwałaś? skoro juz sie chwalisz ze zerwałaś to jeszcze powiedz dlaczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie, nawet nie wiecie jak mi ciężko, nie pokochalam go bo to trwalo tylko pol roku, ale jednak jakos sie zzylismy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentWPIA
Svaka cast!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zebym sie chwalila, choc moze i mam czym, bo wiem ze z tego by nic nie bylo, ale ja to pisze bo potrzebuje wsparcia:) Nie, ze od zony nie odejdzie to bylo jasne od poczatku, nawet mu powiedzialam ze tego nie oczekuję. Teraz mija kolejny dzień i codziennie o nim myślę,ale nie odbieram telefonów i nie odpisuję na smsy. A on pisze, że mnie kocha... Pomocy, nie chce ulec!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rano mnie wita, wieczorem zyczy spokojnej nocy. W ciagu dnia tez pisze. Tak mnie korci, żeby odpisać, ale nie robię tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość S8
Czas wykaże co będzie :-) Pewnie, że ci ciężko ale ... będą inni i o tym pomyśl. Przygotuj się! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
olej krzywego ryja buraczanego, znajdziesz sobie przystojniejszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zamierzam z moim zerwać, chociaz on żony nie ma tylko dziewczyne, a ja mam męża i trochę mnie wkurza to wszystko. Zrobię to jak się spotkamy bo nie chcę przez tel, ani smsem. Moge mu zaproponować przyjaźń, ale nie wiem czy dam rade, bo na samą myśl o tym już mięknę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie to juz 4 dzien i jest mi coraz ciężej, bo codziennie ten kontakt jednak byl, a wydawalo mi sie ze sie nie zaangazowalam, a jednak mi go brakuje. Ale wiem, z dobrze zrobilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja już wcześniej sobie to obiecałam, a wystarczyło, ze go w pracy zobaczyłam i już happy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mu napisalam smsa, bo na zywo to bym chyba jednak nie dala rady, albo by mnie zbalamucil slowami, bo on to potrafi. Teraz tez mi ciagle pisze, że mnie kocha, ale ... co mi z tego i tak zawsze bym była tą drugą. A to mi zaczęło przeszkadzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość S8
No, pisze ci żebyś uzależnienie zmieniła ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proszę, piszcie coś, bo oszaleję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z moim uzgodniłam, że mam męża i go nie zostawię, poza tym niby go kocham, ale nie chciałabym z nim byc na zawsze, łącza nas sprawy zawodowe, zwierzamy sie sobie ze wszystkiego, chodzimy na kawke i czasem jakiś seksik. Jednak u nas to trwa 2 lata i łatwo nie będzie, jest duże zaangażowanie emocjonalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentWPIA
Ti si ponosna zbog toga,sta on je volan sada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale sie ciesze, bo do stosunku nie doszlo jednak, choc on juz dwa razy probowal i mnie kusil. Ludzie, jak mi ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość YUYa9
Napisz mu, że skoro kocha Ciebie = nie kocha swojej żony, to po co z nią jest czy jest aż taką pipą że woli żyć w nieszczśliwym związku? Że swoją szansę już stracił, a Ty spotykasz się z konkretnym męskim facetem więc niech nie zawraca Ci d...y i dalej żyje w swoim sztucznym udawanym świecie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jak nie było seksu to traktuj go jak kolege, a nie kochanka i napisz mu, jeśli faktycznie chcesz zerwać kontakt, że jak nie da ci spokoju to poinformujesz jego żonę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jak nie było seksu to traktuj go jak kolege, a nie kochanka i napisz mu, jeśli faktycznie chcesz zerwać kontakt, że jak nie da ci spokoju to poinformujesz jego żonę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz rację, on jest taki trochę c***owaty, wygodny, żony nie kocha i nawet podobno nie lubi (tak twierdzi), a mimo wszystko tak mu widocznie dobrze. Ale mi juz przestalo to pasowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byly pocalunki, pieszczoty i seks oralny. Stosunku nie bylo ,ale .. to przeciez nie wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×