Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

pytanie do mezczyzn uwodzacych i uprawiajacych seks bez zobowiazan

Polecane posty

Gość gość
facet niezalogowany akurat takie osoby doskonale czuja gniew i wstyd. To jednak nie bylo udawane. Ale pisal mi dziwne rzeczy jak sie na mnie zdenerwowal. Np., ze byl bardzo zrozpaczony, ze musi sie ze mna zadawac i, ze nigdy mnie nie lubil. :) A to on byl inicjatorem spotkan, on chcial kontaktu. Tak jakby calkowicie mnei zdewaluowal. Byl tak okrutny, ze to az smieszne bylo.... Mogl mnie zranic bardzo, ale nazbyt przekombinowal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ad jednej z wypowiedzi, pierwsze slysze zeby kobiety uznawaly skakanie za meskie... mi osobiscie nigdy to nie imponowalo, raczej zal i dno a co innego odpowiedzialny maz i tata:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet niezalogowany
Psychologiem nie jestem, ale widzę pewne sprzeczności w Twoim opisie jego osoby. Jego zachowanie względem CIebie, bardzo emocjonalne, raczej wyklucza Twoją tezę o 100% wyrachowaniu jego wszystkich zachowań. Innymi słowy, jeśli uważasz, że Twoja wcześniejsza z nim znajomość była dla niego korzystna, to jaką korzyść obecnie ma z zerwania tej znajomości? Wydaje mi się, że mieszasz kilka pojęć. To, że brak mu empatii, nie świadczy o tym, że nic nie czuje. On ma emocje i uczucia, ale jego życie uczuciowe i emocjonalne jest zupełnie inne niż Twoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mowie, ze wszystko jest wyrachowane. Wydaje mi sie, ze mial moment walki ze soba. Zwlaszcza, ze sam przyznal, ze ma wewnetrzne konflikty. Ale nie rozumie ich. W dodatku ma wylaczone uczucia - stwierdzone psychologicznie. Osoby takie nie sa zdolne do bliskosci i duchowosci. Ja tez nie jestem psychologiem, ale mialam psychologie na studiach. Takie osoby sa jak czajnik z gotujaca sie woda (czesto tezn przyklad jest podawany przez psychologow). Nie maja dostepu do swoich emocji, tlumia je a gdy nastepuje jakies wydarzenie to wybuchaja (para dlugo nie uchodzi a nagle bum i rozsadza). I mi sie chyba oberwalo za cale zlo swiata. Nigdy w zyciu nie uslyszalam tak okrutnych slow (nawet tu na kafaterii :D) On mi powiedzial, ze zrywa znajomosc bo mu udowodnilam, ze jestem glupia i psychicznie chora a on zadaje sie tylko z ludzmi na swoim poziomie. I jeszcze stwierdzil, ze jestem zerem a on jest wybitny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzy razy przekonalam sie ze przyjazn damsko-meska nie istn ieje. Pierwszy raz jak bylam mloda, z przyjaciolka mialysmy przyjaciela, nasza znajomosc trwala jakies dwa lata od poczatku do konca. Moze w cwiercmetku zaczelam zauwazac dziwne zachowania tj cos na wzor zazdrosci, adorowania etc gdy powiedzial ze mnie kocha uznalam ze najlepiej zakonczyc te znajomosc drugi przyklad kolegi z ktorym znam sie kupe lat, od dziecka, po x latach zapytal czy nie mozemy sprobowac czegos razem. Takie sytuacje sa bardzo ciezkie i niekomfortowe. Trzecim razem moj przyjaciel(oboje sie tak nazwalismy), ktory wiele mi pomagal, z ktorym sie klucilam, godzilam, ale de facto zawsze moglam na niego liczyc powiedzial mi ze mnie kocha i ze musi mi to powiedziec nawet jesli to uczucie nieodwzajemnione. Powiedzial to po 2 latach naszych wzlotow i upadkow oczywiscie na stopie kolezenskiej. Wszystkie te uczucia byly jednostronne i wiedzialam ze nalezy zdusic je w zarodku. Ja ich traktowalam zupelnie aseksualnie, jak braci, kolezanki. Nie bede juz nigdy nastawiala sie na przyjazn z facetem, z powodu obaw jakie ze soba przyniosa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle ze moglas go urazic, poczul ze nie rozumiesz motywów jego dzialania i ze zbyt pochopnie wyciagnelas owe wnioski. Moze rzeczywiscie przechodzi wewnetrzny konflikt serce vs rozum Nie jestem jednak facetem, wiec pewnie tego nie zrozumiem, ale moze miec to rowniez zwiazek z urazona meska duma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaje mi sie, ze oberwalam glownie za to, ze chcialam sie dopchac do jego sfery duchowej, do ktorej on sam nie ma dostepu. On ma mase znajomych, ale troszczy sie TYLKO o siebie. Taka krolowa sniegu troche z niego. I jeszcze co ciekawe zauwazylam, ze ma tak jakby hmmm odwrocona moralnosc? Nazwal mnie pustakiem dlatego,ze licza sie dla mnei rzeczy duchowe. Kregoslupem moralnym jest dla niego dobra praca i rozwijanie sie -fizyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wellness dziekuje za wypowiedz :) Ciesze sie, ze mu to powiedzialam. Oby spotykal wiecej osob, ktore nie beda niemo akceptowac jego zachowania. (Zwlaszcza, ze po tym jak mnie potraktowal wnioskuje, ze potrafi byc niebezpieczny psychizinie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ktos mi mowi, ze ludzie to dla niego rzeczy i on decyduje o wszystkim i ustawia ludzi wedlug swoich potrzeb to innych wnioskow nie moglam z tego wyciagnac. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz czlowiek to istota zlozona, nie wiem z czego wynikly jego zachowania, ktore opisalas. A skoro skoro jest zla postacia z bajki dla niego ta bajka bedzie miala zle zakonczenie. Wazne w zyciu jest zdrowie, milosc, rodzina, nie zas rzeczy materialne. Wiesz ja przez dlugi okres tkwilam w toksycznym zwiazku, nie moglam sie uwolnic, wyrwac, uciec bo nigdy nie uslyszalam obelg skierowanych w moim kierunku. Moj ówczesny partner nie umial powiedziec czy mnie kocha. Beze mnie zle, ze mna-to nie milosc. A jak znow odeszlam-to on nie umial beze mnie. Tak wiec mysle ze mozesz jego zachowanie potraktowac jako pozytyw, ktory ulatwil zakonczenie tego co tworzyliscie.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. Dla mnie na pewno to pozytyw. :) Nie watpie. 3mam z daleka kicuki za niego zeby sie wyleczyl, ale zaburzenia osbowosci sa ponoc niewyleczalne. Szkoda tylko, ze przezyje zycie nie zaznawszy wyzszych uczuc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To juz jest nie w twojej mocy. Wystarczy ze mu dobrze zyczysz, po tym jak sie zaprezentowal przed toba:-) W niektorych sytuacjach, niektorzy ludzie skazani sa tylko a siebie-mimo ze ma sie przyjaciol czy rodzine. Tak juz jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×