Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Smutna dziewczyna z rana

Mój chłopak ma przyjaciółkę o której mi nie powiedział

Polecane posty

Gość gość
Smutna dziewczyno tym co napisałaś sama dałaś sobie odpowiedź :) Ty nie możesz mieć kolegów on może, on flirtuje ze swoją przyjaciółką i o tego żałośnie się tłumaczy,że sam stwierdził,że to by było nie fair, sam po sprzeczce z Tobą tak jak piszesz :) Pomijam fakt,że samo to pisanie i ta relacja jest niedopuszczalna. Łatwo się mówi, owszem :) Ale łatwiej Ci nie będzie jak zdążysz się jeszcze mocniej zaangażować i przyłapiesz go na zdradzie albo gdy Cię dla niej zostawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutna dziewczyna z rana
gość 14:40 Ja mu mówię często z kim co robie, jak idę na impreze to pytam się czy nie ma nic przeciwko, nawet nie po to, żeby dostać pozwolenie, ale po to aby wiedział, informuje go. Uważam, że to jest w porządku, od niego też oczekuje takiej szczerości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyjaciółeczka
Autorko, w związku ma być Tobie dobrze! Chyba nie zaczęłaś spotykać się ze swoim chłopakiem po to, aby czuć się oszukiwana i upokarzana? Są tacy, którzy dają swoim drugim połówkom szeroki margines niezależności i swobody, dla jednego seks z inną osobą nie będzie zdradą, a dla drugiego już samo zatajenie jakiejś "przyjaźni" będzie niedopuszczalne -- Ty należysz do tej drugiej grupy osób, ustaliliście z chłopakiem pewne zasady, które on złamał. Nie wydaje mi się, aby czekało Cię u jego boku szczęście. Czasami po prostu źle trafiamy, bywa. Trzeba to skończyć i iść dalej. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutna dziewczyna z rana
No jakby mi powiedział: wiesz co mam zamiar chodzić na basen, poprosiła mnie taka a taka koleżanka (przyjaciółka), nie masz nic przeciwko? jak chcesz możesz chodzić z nami, ale wiec, że ona moze czuć się trochę skrępowana bo ma takie tam problemy zdrowotne, o których wiem tylko ja i dlatego mnie poprosiła bo mi ufa. TO bym raczej nie miała nic przeciwko... chodzi tu o fakt, ze on zataił to przede mną ;( i kręcił :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutna dziewczyna z rana
i co najważniejsze: zataił fakt, że ona jest jego przyjaciółką ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyjaciółeczka
wg mnie to podejrzane: czy zataiłabyś przed kimkolwiek, że jest Twoim przyjacielem/przyjaciółką? Wg mnie to kolejny argument za tym, że jest raczej kochanką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyjaciółeczka
chaotycznie napisałam. Chodzi mi o to, że jeśli uważasz kogoś za przyjaciela, to raczej nie ukrywasz tej osoby przed nikim, szczególnie swoim chłopakiem lub dziewczyną. Skoro on zataił fakt, że ma "przyjaciółkę", po prostu coś tu śmierdzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutna dziewczyna z rana
Starałam sie chodzić na wszytskie imprezy, gdzie byli ludzie z jego roku, żeby na nią natrafić i poznać (jka mój chłopak nie chce, to sama się jakoś zapoznam) ale nigdy jej nie było :P nie wiem co to za dziewucha, z tego co pisze do mojego to nie ma czasu, jej zegar tyka i szkoda życia dlatego szuka faceta :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona -desperatka,która zachowuje się jak szmacisko biorąc się za zajętego a On - no właśnie sama sobie odpowedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyjaciółeczka
co byś zrobiła, gdybyś stanęła z nią oko w oko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutna dziewczyna z rana
Wylizalabym jej a potem zaprosilabym ja na trojkat z chłopakiem bo jestem taka głupia ze jeszcze go nie zostawiłam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby go do niej nie ciągnęło, to nie byłoby tej 'przyjaźni'. A po drugie - po cholerę on ma zagłębiać się w jej problemy zdrowotne, niech sobie znajdzie wolnego albo dziewczynę do przyjaźni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdaniem tekst o problemach zdrowotnych to ściema Twojego chlopaka, laska tym bardziej wstydziłaby się ich przed facetem, nawet przyjacielem a co dopiero facetem ktory sie jej podoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez tak uwazam, ze z tymi problemami zdrowotnymi tej dziewczyny to sciema. Wialabym gdzie pieprz rosnie od klamcy i oszusta. Przykro mi, autorko. Ona albo Ty? Kto jest dla niego wazniejszy? Ona? Wiec juz sama sobie odpowiedzialas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyjaciółeczka
problemy zdrowotne, wspólne wyjścia na basen... może jeszcze robił jej masaże?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sie zgłaszam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co za s******l kopnij gp w d**e no tal sa na to rozne sposoby i sa skuteczne i dzialaja na kazdego faceta jak sie to zrobi tak ale pamietaj 👄 www.youtube.com/watch?v=FIhyhwzQ0-8

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fufuffff
albo zanim ostatecznie zakonczysz mozesz spróbowac skontaktować się z nią przez maila, facebooka czy telefon. i tak sprawdzasz go, możesz jej nawciskać, zobaczysz jak zareaguje. i tak wynika z tej historii, że nie masz wiele do stracenia. są faceci, których podnieca jak mają kogoś na boku i mogą pościemniać. może on taki jest, a może faktycznie ma taką przyjaciółkę, z która lubi pogadać sam na sam, a bojąc się Twojej zazdrości wolal zataić. Moja przyjaciółka ma takiego kumpla, który ma dziewczynę. Mimo tego spotyka się z kumpelą sam na sam, bo się dogadują świetnie i czasami wolą pogadać w cztery oczy. Jego dziewczyna natomiast w ocenie mojej przyjaciółki jest miła, ale nudziara, nie mają o czym gadać, więc po co mają się widywać we trójkę? dla obojga przyjaźń jest ważna i ta dziewczyna musiała to zaakceptować. Nie wiem, czy zawsze jej mowi kiedy wychodzi z moją przyjaciółką, ale mi też byłoby głupio tłumaczyć chłopakowi, że muszę wyjść pogadac z kumplem i nie chcę w trójkę, bo mamy swoje tematy i sprawy. ja bym obadała jeszcze sytuację, choć faktycznie trzeba się tutaj liczyć z czarnym scenariuszem, a jeśli masz się głowić ciągle i nie ufac to lepiej zakończyć taki związek..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
osoba u góry widać sama ma coś takiego na sumieniu i pisze o sobie nie o przyjaciolce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutna dziewczyna z rana
tzn. powiem tak, moim zdaniem oni nie są razem (nie są kochankami), ale łączą ich takie relacje, że w razie naszego kryzysu ona może jeszcze bardziej namieszać, a po drugie dziewczyna z tego co mu pisze jest naprawdę jakaś zdesperowana i sama o tym mówi: pytając się jak podrywać itp. albo wspominając o swoim tykającym zegarze i potrzebie związku. Tylko uwiesiła się na moim facecie troche niebezpiecznie, zobaczyła, że jej przyjaciel ma dziewczyne i poczuła zagrożenie a może nawet żal, że to ona się za niego nie zabrała. Tak mi się wydaje. A mojemu facetowi, no cóż, jakoś mu zalezy na ich przyjaźni i naprawdę wydaje mu się, że ją lubi, chociaż czasem wydaje mi się, że lubi jej pomoc na studiach, jesli wiecie o co chodzi. Poświęca jej uwagę więc dziewcze kwitnie a może nawet myśli sobie Bóg wie co. Już sama nie wiem, można to jakoś pogodzić, ale niestety mój TŻ zawiódł bo mnie oszukał, po prostu dla niej. albo mnie z nią zapozna i sama wyczuje czy jest między nimi chemia, albo koniec na zawsze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutna dziewczyna z rana
Poszukała by sobie faceta a nie mieszała w naszym związku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutna dziewczyna z rana
Pisać do niej nie będę, to byłoby dla mnie poniżenie, muszę ją jakoś poznać, jak mnie mój chłopak nie chce to go zmusze, jak mnie nie pozna to koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fufuffff
gdybym miała coś takiego na sumieniu, to bym to napisała mądralo. po co miałabym tu sie wybielać? ja sama bym była wkurzona na faceta za coś takiego i uważam, że źle zrobił. co nie zmienia faktu, że wszyscy tu piszą o nim jakby sypiał z ta laską, albo miał na nią ochotę, co wcale prawdą byc nie musi. może ona ma taki plan w swojej główce, a może faktycznie mu się zwierza po prostu. łatwo w nerwach wyolbrzymić pewne rzeczy. mój chłopak kiedyś przyznał mi sie po latach, że na początku naszego związku spotykał się czasem ze swoją ex na stopie koleżeńskie, a ponieważ jeszcze dobrze sie nie znaliśmy, bal się mi o tym poiedzieć. nie byłam zazdrosna, czy zła, rozumiałam dlaczego nie powiedział. ja też miałam w życiu kilka sytuacji takich, ze nie powiedzialam o nich, bo choć nie zrobiłam nic złego ,to wiem że mogłoby to tak wyglądać. nie bronię go, ale autorko masz swó rozum i nie sugeruj się tak tymi opiniami tutaj. ludzie na kafe ciągle wyolbrzymiają, jeżdzą i krytykują, a ciekawe czy realu przyjaciołom tak samo radzą.. zostaw i olej plus bajeczki o zlych chłopakach to najprostsza rada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutna dziewczyna z rana
Jak bym stanęła z nią oko w oko to bym nic jej nie powiedziała, chce ją poznać żeby zobaczyć jak oni się mają między sobą, zachowują w swoim towarzystwie a obserwatorem jestem dobrym.Tam na zwykłej znajomości z nią mi nie zalezy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1234567890987654321
fufuffff wiem jak to wszystko brzmi, ale tak naprawdę to może zupełnie inaczej wyglądać niż się mogłoby wydawać, co nie zmienia faktu, że facet nie zachował się fair w stosunku do swojej dziewczyny bo jej zwyczajnie ściemniał i stchórzył z tym, żeby powiedziec jej prawde, co nie wróży za dobrze. Radze uważać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutna dziewczyna z rana
on stwierdził, że i tak mu nigdy nie ufałam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kopnij jego i ją w te dupska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyjaciółeczka
oni zawsze tak mówią, chodzi o to, żebyś poczuła się winna -- wtedy będzie mógł robić ze swoją "przyjaciółką" co zechce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To Ty autorko znajdź sobie tajemniczego 'przyjaciela' o!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×