Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Zdeterminowana30

WALKA O WYMARZONE CIAŁO WSZYSCY ZMOTYWOWANI ZAPRASZAM

Polecane posty

Gość niffi32
Hejka napisałam właśnie do was długiego posta ale mi go wcielo. K... W skrócie, bo już nie mam siły szczegółow drugi raz opisywać. Ja trochę pocwiczylam wczoraj i pospacerowalam w niedziele. Dziecko zbiera chyba jakaś nowa choroba. Weekend ok, ale bez szaleństw. Jak mi się dziecko znowu rozłoży to chyba tu zwariuje.. :( Sama nie wiem czy ja brać do przedszkola czy do lekarza. Dobra koniec marudzenia. Zmykam się jeszcze chwile zdrzemnać bo za pół godziny musze wstawać niestety. Milego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc lachonki :) ja dzisiejszy bieg zaliczylam :D myslalam, zeby pozniej pokrecic hula hopem..hm..mam nadzieje, ze mi sie uda wykonac plan :P niffi, musisz do nas jeszcze raz napisac tego dlugiego posta :P zebysmy mialy co czytac :P Sprobuj porobic pare dni soki z marchewki, jablka i jakiegos innego owoca..zeby dac malej witaminki.. :) pusia..ja nie waze sie przed okresem...zeby sie nie zmotywowac. W sumie to zwaze sie w sobote :P zobaczymy ..co ona mi takiego ciekawego powie ;) Oj xmana lubie..cala serie :) tez ostatnio ogladalam :D ahhh zdeterminowana...wszystko ok u ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobity ja już po pracy , szamie wlasnie marchewkę , bo to co zjadłam na podwieczorek nie nasycilo mnie:( ssa mnie ciagle ale to dlatego ze dostałam okres w pracy i muszę dziś sie pilnować i zajadać warzywa:) Warzenie będę miała w sobote hmm mam nadzieje ze będzie dla mnie łaskawa:) Zaraz jadę po małego a pózniej wejdę na bieżnie nie będę sie za bardzo forsować przy okresie wiec pochodzę z godzinkę i porobie brzuszki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I Can super ze udało cię sie pobiegać:) tak trzymać ruch podstawa a potem dieta:) Biedna mała Niffi , zrób jej te soczki co mówi i Can moze pomogą :( wiem co to znaczy Moj mały tez tak chorował szkoda dzidzi:( dobra laski zmykam dopić zielona i jadę po kubolka do wieczora papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i ja już po ćwiczeniach , teraz robię omlet białkowy z warzywami i to tyle na dziś jedzenia ;) a wy jak sie trzymacie???!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
omlecik mniam..z warzywami..jakie warzywa dodalas? ja sobie pokrecilam hulahopem 10 minut i 10 minut potanczylam :D dzisiejszy dzien podoba mi sie...pocwiczylam..zero niedobrych produktow... :) jutro zamierzam wlaczyc dvd Ewy..i pocwiczyc...mam nadzieje, ze na zamierzeniu sie nie skonczy :D kurcze..jakbym tak regularnie cwiczyla..to na sylwka super bym wygladala :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj omlet to - białko 150g , wychodzi około 5 jajek bez żółtka , ubijam to - 55g maki pełnoziarnistej To wszystko mieszam i dodaje szczyptę soli , smażę na patelni bez oleju , przekładam na talerz i na omleta daje łyżkę ketchupu i na to warzywa jakie mam ochotę:) Kiedyś wymieszałam warzywa z omletem i tak usmażyłam i mi nie smakował wiec jadam tak jak napisałam na początku:) takie coś dobrze zjeść po lub przed treningiem;);); Najadłam sie tym ze szok :) A teraz skończyłam ogarniać kuchnie i ide małego położyć :) a ja muszę jeszcze posiedzieć i przeglądnąć pare rzeczy:) to do jutra laski papa spokojnej nocy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niffi32
Hejka, smaka mi narobiłas tym omlecikiem Pusia. Na pewno był pyszny. No i jak zwykle plan ćwiczeniowy u ciebie wykonany. Super. I can ty tez się dzielnie trzymasz. Trzymam kciuki żeby cię Ewka jutro za bardzo nie wymęczyla jutro ;) Ja wtorki mam wolne od cwiczen, za to jutro coś musze pocwiczyc. Z jedzeniem dzielnie się trzymam i juz tyle nie jem smakołyków. Waga wreszcie wróciła do stanu sprzed urlopu. Czyli jeszcze jakieś 1,5kg mi przeszkadza. Nie ma dramatu ale wiadomo ze im mniej do celu tym trudniej. Córka poszła do przedszkola tylko ją faszeruje czym tylko się da. Zobaczymy ile jeszcze wytrzyma.... Zdeterminowana jak u ciebie sytuacja? Mam nadzieje ze wszystko OK. Zmykam spędzić chwile z moim Lubym :) Milego wieczoru dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pusia7914
Hej kobity jestem mega szczęśliwa Jupppi zdałam prawko na full ;) wkoncu ;) nic wam nie pisałam aby noe zapeszyć , wlasnie wróciłam i mam fulla jupppi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ale mi dziś dzień zleciał :) dopiero robimy obiad dla rodzinki , ja z wrażenia moje warzywa dziś spalilam :( i musiałam zjeść kromkę chleba haha :) za to na kolacje ugotuje 2 jaja i upatruje brokuły:). Jutro już do pracy przedemna dwa dni długie po 11godz , jutro pobudka o 5 i ćwiczenia bo dziś odpuszczam i oczywiście musowo w weekend muszę coś postawić na to przeko haha dobra zmykam papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja dzis wku**** ma ,axa. Bylam dzis u dentysty..chcialam sobie wymienic plombe...ktora wymienialam ostatnio,,bardzo dawno temu... I kuzwa mac tak mi wyszlifowal ze teraz jesc nie moge! Jutro stoje u niego o 8 rano na macie i mi to wisi, czy ma inne terminy czy nie. ma mnie przyjac jak najszybciej! sie wku****Am! pusia, super ze zdalas prawko..gratuluje serdecznie! chociaz u ciebie dzis super dzien! :) niffi...a co u ciebie.. zdeterminowana....melduj sieeeeee!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobity padam z nóg:) a u was jak? Małego położyłam padł jak kawka haha był zmęczony:) ja wlasnie popijam melisie na dobry sen :) jutro wstje o 6 :) jeszcze nie wiem czy będę ćwiczyć , w niedziele ide na urodziny koleżanki. Wiec będzie sie działo :) postawie martini i mam nadzieje ze poniedziałek będę miała wolne :) noooo a po za tym mam chęć na papu i dlatego uciekam na gore aby sie nie skusić:) zjadłam na kolacje serek wiejski i 3 ogórki mało solne, mały kończył spagetti które mieli na obiad III oczywiście dwa razy na widelcu spróbowałam buuuu i włączyła sie czerwona lampka halo halo to nie niedziela i zrobiłam herbatę i cmok na piętro haha :) czy występ tak walczycie i wasza wola haha Dziewczyny co was tu ostatnio tak mało ??? Niffi zdeterminowana i Can ? I Can jak tam dentysta załatwiony??? Zmykam nyny papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niffi32
Hejka, ja się nie odzywałam bo mała znowu się pochorowala. Tym razem antybiotyk. Ja chodzę do pracy a mężuś z nią został w domu, ale tym bardziej się martwię - bo wiadomo ze bym wolala z nią zostać i wszystkiego dopilnować osobiście. No ale cóż, nie mogę co chwila se robić wolnego w pracy, wiec musimy się jakoś dzielić. Mimo choroby małej udało mi się dzisiaj wyskoczyć z koleżankami na kawusie i ploteczki. Bardzo dobrze mi to zrobiło. To są dziewczyny z którymi kiedyś cwiczylam. Jedna to instruktorka fitness a druga chodziła kiedyś ze mną na zajecia jako uczestnik. Teraz wszystkie się dorobilysmy mężów i dzieci i mamy podobne problemy. Dobrze tak sobie ponarzekać i pośmiać się od czasu do czasu w takim gronie. Pusia dla Ciebie super gratulacje za prawko !!!!!! Świetnie się spisałas :) Tylko teraz na tych autostradach za bardzo nie szalej!!!! I can jak tam ząbek? Ja mam jutro wizytę. Mam nadzieje ze mnie moja dentystka tak nie załatwi :P Zdeterminowana co z Tobą? Jeśli nas czytasz to się odezwij koniecznie. Do jutra dziewuszki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka baby :) ja już po ćwiczeniach , zaraz zmykam do pracy a podrodze wejdę złożyć papiery na nowe prawko juppi haha dziś wylałam siódme poty, dziwne mam okres a jakbym nie miala hmmm jedna noc mocno i tyle ??? Ciekawe;) Niffi fajnie tak wyskoczyć na poloty ;) no i szkoda małej biedulka niech wraca szybko do zdrówka:) Ciekawa jestem swojej wagi w niedziele dano ??? Ile będzie hmmm jeżeli 60 to zostanie mi tyle co Niffi do zrzucenia i blisko cel ;€) zobaczymy ;) Szykuje sie na niedziele na jedzenie i picie :) upięte jutro sernik i zrobię sałatkę z mielonym mniam :) pic będę na urodzinach haha wole wcześniej pojeść a wieczorem popić haha i tak w pracy jestem do 19 wiec dopiero na 20 dotrę na ur :) Zmykam wysuszyć włosy i spadam buuu ale mi sie nie chce ale to chyba przez to ze ćwiczenia mnie wykończyły muszę colę zero wypić bo zawsze trochę mnie podniesie :) a kawy z kofeina sie boje bo już nie piłam hmmm rok ;) zmykam laski i miłego dnia papapapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No docieram do was;) ale tu pusto dziwnie :( gdzie zdeterminowana ? :( A reszta kobitek gdzie? Wróciłam o 20.30 i zaczęłam sprzątać toalety i kuchnie ;) no i nareszcie skończyłam i ide nyny ;) dzień udany trzymałam sie ok :) przyszły tydzień mam prawie 50 godz w pracy buuuu no jakiś będzie trza to pogodzić ;) zmykam spać bo rano do pracy papa;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdeterminowanaaa30
hej Kochane :( Docieram .. byłam w Niemczeach załatwialismy wszystko przez dpbrych kilka dni , wrocilimsy ale musimy jechac znow no i wiesci mamy niedobre . BABCIA NIE ZYJE ;/ JEDZENIOWO TAK SAMO JAK SAMOPOCZUCIOWO .... NAWET URNY NIE MAMY :( wszytsko trzeba było załatwiac na miescu , biegac po bankach zakładach pogrzebowych .... nie zycze nikomu:( a u was jak ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niffi32
Cześć dziewczyny, ja już na nogach mimo że to sobota to już się obudziłam i chce wam poświęcić chociaż chwilkę. Zdeterminowana dobrze ze jesteś spowrotem, szkoda tylko że nie masz dobrych wieści :( Nie zazdroszczę takich zmartwień. Trzymaj się kochana. Pusia ty to jednak jestes TYTAN. Ostatnia rzecz która by mi przyszła do głowy to sprzątanie kibelków po nocy :P Kiedyś naprawdę się do Ciebie wybiorę na jakiś kurs Perfekcyjnej Pani Domu ;) Ja to mam w domu same zaległości. Jak bym miała miesiąc wolnego to bym to ogarnęła, ale nie mam, więc wszystko czeka na lepsze czasy :) A gdzie się podziewa I can? Znając życie to w weekend pewnie do nas nie zajrzy. Ciesze się na te dwa dni wolnego, oby trwały jak najdłużej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam laski, mam dziś dola , rycze niewiem co ze mną :( ale placek siedzi w piecu , sałatka w lodowce , wyżerka na jutro jest:) no i czekolada tez haha , rano jak nie będzie padać jadę na rower ;:) to najbardziej cieszy:) teraz wykąpie małego i ide oglądać film , moze jutro będzie lepszy humor :( nawet z mężem sie pokłóciłam , jak nigdy:(. Masakra jakaś:( uciekam mama nadzieje ze u was lepiej, pozd pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was w niedziele:) ja już po 2 godz wypadzie rowerowym ;) grzesznym śniadanku i kawce z serniczkiem:) Zdeterminowana przykro mi bardzo z powodu babci :( , pozalatwiajcie wszystko i dojdź do siebie jak najszybciej i wracaj do nas :! ) Ja dziś trochę lepszy humor ale waga ta sama co tydzień temu :( cóż moze w prYszlym tygodniu cosik zleci:) Zaraz zmykam do pracy , torba wyjściowa naszykowana martini sie chłodzi :) kupiliśmy śmieszne opaski na głowę krawat dla jubilatki 40 łatki haha i kajdanki i podwiązkę różowe :) no kasiore dostanie do koperty:) buuu a niestety duzo nie wypije moze dwa drinki bo jutro i we wtorek po 11 godz w pracy będę :( teraz ciągnę maratonik 6 dniowy czyli pracuje od czwartku co był do wtorku co będzie , pięknie mnie uraczyli coooo ? S:). A u was kobity jak i Can widzę ze rodzinnie sprdza weekend ?:) a Niffi ? U ciebie jak? Dobra zmykam bo na 11 mam do pracy i kończę o 19 a potem prosto na imprezkę ;). Papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niffi32
Cześć dziewczyny, u mnie weekend rodzinny i trochę wyjazdowy. Wczoraj większość dnia spędziliśmy na wyścigu rowerowym mojego męża, który się odbywał w okolicy. Było bardzo przyjemnie: super pogoda, dziecko w plenerze się nie nudziło a nasz tatuś zajął pierwsze miejsce wiec wypad się opłaciło :) Ja od piątku biorę antybiotyk (dopadły mnie zatoki + do tego lekki ból ucha) wiec na razie się nie forsowałam ćwiczeniami ale też nie grzeszyłam za bardzo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niffi32
Pusia mam nadzieje że imprezka się udała i ze dołek juz Ci minął a po sprzeczce z mężem nie ma już śladu ;) Ja czasami tak mam ze jak jestem przemęczona to tez mnie łapie chandra i się kłóce o perły z moim Lubym. Może u Ciebie to tez kwestia przemęczenia. Od środy wypoczywaj koniecznie. I can i Zdeterminowana zajrzyjcie tu do nas koniecznie. Zdeterminowana trzymaj się kochana i wracaj szybko. Pozdrawiam was dziewczynki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niffi32
Miało być: i się kłóce o perdoły z moim Lubym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niffi32
Hejka, co tu taka cisza? Ja pocwiczylam godzinkę. Tego mi było trzeba :) Jillian power :P Co tam u was slychac dziewczynki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobity:) wstałam i zmykam poćwiczyć , wczoraj odpuściłam , dziś Moj 6 dzień pracy i mam dość , odezwę sie wieczorem po pracy ;) jutro wolne i mam zamiar wypocząć ;) na ur git ;) na wadzenok wiec po ur ani śladu :) dobra zmykam na bieżnie miłego dnia laski papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam kochane :) zdeterminowana...przykro mi z powodu babci :( trzymaj sie dzielnie kochana... niestety tak to juz na tym swiecie jest..jeden musi odejsc..by mogl drugi sie narodzic... :( ja troche w tym tygodniu zakatarzona...wzielo mnie jakies przeziebienie w sobote...czuje sie niezbyt ciekawie. Ale wzielam sie dzis w garsc..co by zrobic maly shopping ;) jezuu ale sie przy tym napocilam... :O jakbym gory przenosila... nifficiesze sie, ze twoj weekend byl przyjemny i moglas z rodzinka korzystac z ladnej pogody :) uj widze, ze tez mialas jakis problemik ze zdrowie.m..mam nadzieje, ze wszystko juz u ciebie wyleczone... pusia..no widze po fotkach, ze impra byla doskonala :D ide jutro biegac.. codziennie wcinam czosnek..mam nadzieje, ze sie wylecze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niffi32
Cześć dziewczyny, u mnie na razie super. Ćwiczenia w tym tygodniu zgodnie z planem. Ćwiczylam w poniedziałek i wczoraj. Wróciła mi ochota na te treningi :) Dodadkowo namówiłam znajomą na wspólne bieganie. Jak wszystko dobrze pójdzie to pierwsza wspólna przebieżka w sobote. Nie mogę się doczekać. Zdrówko u mnie w miarę, a co najważniejsze córeczka jest zdrowa i może chodzić do przedszkola. Na razie bilans na plusie :) A u was jak? Pusia jak ci minęła wolna środa? Mam nadzieję że odpoczywalas, ale jak Cie znam to pewnie wysprzatalas cały dom i do tego jeszcze dwie godziny ćwiczeń. Zgadłam? I can a u ciebie jak że zdrowiem? wykurowałaś się już? Widzę że bieganie w plenerze zamieniłaś na biegi z wózkiem po sklepie :) A może znowu jakąś kieckę kupowałaś i tak cię to zmęczylo ;)? Zdeterminowana jak u ciebie? Zajrzyj do nas proszę. Milego dnia babulki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej wlasnie wcięło mi posta buuu :( Hej kobity u mnie ok choć po pracy we wtorek trochę nagrzeszylam:( Niffi cieszę sie ze wróciła ci ochota na ceiczenia:) ja wczoraj tak jak napisałaś sprzątałam i ćwiczyłam:) robiłam obiad tak ze skończyłam po 16 to wszystko robić pózniej po małego pojechałam i dopiero usiadłam po 17 :) a wieczorem padlam:) cieszę sie ze mała już zdrowa i masz superowa ze masz z kim pobiegać:) ja ostatnio wyciągam na rower córkę wiec tez git:) I Can a ty jak tam :) moze kiedyś razem wybierzemy sie na podbój ciuchów haha tez mam chce pochodzić po sklepach ale nie ma czSu i z kim:( Zdeterminowana a ty gdzie ? Martwię sie już o ciebie ? CIA za dlugo cię tu nie ma :( Zmykam robić śniadanko i dzieci budzić , dziś mam na 14 wiec dzieci odstawię poćwiczę i zrobię obiadek i do roboty haha dziś dostawa i szczeze nie chce mi sie:( potrzebuje urlopu:) Miłego dnia kobity

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pusia7914
Jestem :) leżę już w łóżeczku bo rano trza wstać 5.30 nawet jak nie ćwiczę pobudka wcześnie:) Coś ostatnio z mężem nie mogę sie dogadać :( nie wiem co grane pare lat temu tez tak było i teraz znowu:( cieżko mi z tym , moze jakoś minie to i będzie ok hmmm A u was jak ? Nie mogę doczekać sie wylotu do polski :) spędzę czas z mama siora :) odpocznę od tego wszystkiego:) Z jędzonkiem ok trzymam sie jakoś , choć teraz popijam herbatkę z miodem i cytrynka;) Zmykam ;) a wam życzę udanej nocki przedemna dwa dni całe pracy buuu jakoś przetrwać i dwa dni wolne :) papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No pięknie Moj post wczorajszy dopiero teraz sie pojawił :) haha ja w pracy , na nogach już od 5.30 , przemokłam i tyle :( zmykam zupki zjeść do wieczora:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niffi32
Hejka, coś tu pusto ostatnio. Pusia dobrze ze sie twój zagubiony post odnalazł. Nie martw się że z mężem się teraz nie dodajesz. Jestem pewna ze to przez zmęczenie. Ja mam zgodne i szczęśliwe małżeństwo a też jak jestem zmęczona to sie z chlopem nie mogę dogadać. Wypoczynij sobie, może kilka dni odpuść sobie ćwiczenia, wyjdz na jakies zakupy albo do kina, to od razu poczujesz się lepiej i znowu wszystko będzie lepiej wyglądało. Zobaczysz :) Ja sobie kupiłam nowe gacie. Trzy pary obcisłych dżinsów i jestem szczęśliwa :) Wyglądam całkiem dobrze a i udało mi się upolować niezły rabat więc tym bardziej jestem zadowolona. I can pewnie się pojawi dopiero w poniedziałek, bo w Niemczech jest dzisiaj święto więc ma długi weekend (pewnie bezkomputerowy). Ja o tyle korzystam z tego niemieckiego święta że w pracy mam luz bo jak niemieckie firmy stoją to i u mnie też jest raczej spokój :P Zdeterminowana zaczynamy się o Ciebie martwić. Daj jakiś znak życia. Milego weekendu babulki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×