Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MalinkA1232

Czekające na pozytywny test ciążowy 2014

Polecane posty

Gość gość
miesiączki mam regularne, miałam kłócie w jajniku w śluz na palcu przezroczysty rozciągliwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niby zajść w ciąże nie jest łatwo i do zapłodnienia potrzebny jest wytrysk, ale jeśli śluz jest sprzyjający a nasienie partnera ma dobrą żywotność to cuda się zdażają ;) staracie się jeśli można zapytać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mamy już syna 16-letniego:) ostatnio dość często rozmawiamy że mogłaby po domu biegać mała Helenka:) mąż bardzo chce a ja wciąż się obawiam ,mam 37

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wydaje mi sie ze szanse sa nikłe ale tak jak mówiłam wszystko sie może zdażyć... ;) nie ma co sie wahać i zastanawiać tylko działać. ;) powodzenia życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję fajna ''babka'' jesteś:) Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma za co. Wiem jakie wredne potrafia byc dziewczyny na niektórych forach gdy im pytanie nie przypasuje... dobrej nocy. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to teraz pisze, co u mnie...tak, jak przypuszczalam kolejny cykl stracony. lekarz powiedzial, ze nic nie widzi.jeszcze pytal ktory to na pewno dzien cyklu, a ze 13dc wiec powinien cos widziec, ale nie ma zadnego pecherzyka. troche dostalam opieprz, ale do konca nie jest to moja wina, bo tak naprawde on tez powinien na to zwrocic uwage, a ja pytalam na innych wizytach, jak z tym metformaxem. okazuje sie, ze metformax musze brac caly czas po 1 tabletce dziennie i teraz dal mi metformax o dzialaniu przedluzonym. do konca nie jest pewien,czy w tym moze byc problem, ale np zeszle cykle konczyl mi sie metformax i nie bralam dalej az do wlasnie wizyty, na ktorej mialam usg i dostawalam kolejna recepte na te leki. a jak byly te minimalne przerwy w braniu, bo skonczyly mi sie leki, to mozliwe, ze proces mogl byc zahamowany i tak jak lekarz powiedzial "ze nie ma wtedy co stymulowac". teraz dostalam dwa opakowania, bo wtedy dostawalam po jednym az do kolejnego cyklu, ale powiedzialam mu, ze teraz okres mi sie spoznil i moge znowu byc bez lekow, to powiedzial, zeby przychodzic od razu po recepte. ale z tego co pamietam w opakowaniu jest 30 tabletek (?) no to mam 60 tabletek w sumie..powinno starczyc...na wszelki wypadek zapisal mi CLO i tez mam brac od 3-7dc po 1 tabletce i metformax caly czas po jednej tab. zapytalam o te moje bole w pochwie to nadzerki nie mam, ale powiedzial ze jest mala infekcja wiec mozliwe, ze przez infekcje miewalam bole podczas stosunku. oczywiscie dostalam zaraz jakas masc dopochwowa, ktora stosuje sie jednorazowo wieczorem. nie wiem czy wspominalam o tym, ale mam taka brazowa kropke na sutku i przy okazji zapytalam, czy to zmiany barwnikowe, czy cos innego...to wyszlo ze zmiany barwnikowe i zbadal mi piersi i jest ok wszystko. wzial jakies szkielko powiekszajace i ogladal to ze wszystkich stron:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sumie dobrze, ze chodze na te monitoringi, to wiem jak moj cykl wyglada i jajniki mi oglada, czy nic nie dzieje sie zlego...ale juz mnie to szczerze mowiac przerasta:/ moj M powiedzial, ze tak naprawde czlowiek chodzi, bada sie, bierze leki a pewnosci nie ma, czy to w ogole pomoze, czy leki sa trafione...no i mowil, ze trzeba sie starac, bo inwestujemy w to, a nie wiadomo, co z tego bedzie:/ wiecie co...mam jakies koszmarne mysli czasami, ze w koncu skonczy sie to jakas inseminacja, droznoscia jajowodow albo in-vitro...moze przesadzam, bo to 5 miesiac staran...myslalam, czy nie schudnac i chodzi mi po glowie jakas dieta...moze jak zrzuce pare kg to wyjdzie mi to na zdrowie. moze nie mam jakiegos totalnego dola, ale bardziej martwi mnie moj stan zdrowia, bo nie chce zeby bylo to cos powaznego i te mysli, ze nie bede miec chociaz jednego dziecka albo doczekam sie go na starosc...ajjj tam nie chce mi sie tego wszystkiego komentowac:/ za leki tez zaplacilam 80zl, wizyta 80 zl...czlowiek katuje siebie, katuje watrobe i nie wiadomo, co wyjdzie:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śmieszka 000
Pisząc tutaj chciała bym szczerze mówiąc żeby mi ktoś doradził bo nie wiem co robić. Mam 20 lat i prawdopodobnie jestem w ciąży. Prawdopodobnie bo nie robiłam testu ,okres miałam dostać dzisiaj a nawet sie nie zapowiada na to aby przyszedł. Mam obolałe piersi,biały śluz ,kłucia tak jakby w pochwie i ból brzucha albo takie rwanie jak na okres i wczoraj brało mnie na mdłości.. Nie jestem osobą która panikuje lub szuka objawów na siłę więc dla tego nie robiłam dzisiaj żeby się upewnić czy przyjdzie i co prawda mam opory żeby zrobić jutro ale ważne jest że w razie jeśli to ciaza wykryć jak najszybciej. Mam regularne cykle od 2 lat ,29 dniowe. Jestem umówiona na wizytę do ginekologa 17 czerwca. Chciała bym już wiedzieć bo martwię się po prostu żeby w razie czego nic sie złego nie stało. Jutro zrobię test i w razie jakiś niepewności czy mogła bym tutaj sięgnąć jakiś porad gdybym nie czegoś nie była pewna?? na inych forach pewnie by mi wypisali że jestem taka i taka i jak sie nie zabezpieczałam to mam. Choć ja nic nie piszę że to dla mnie by był jakiś problem. Bo uważam że nazwanie ciaży problemem czy zmarnowaniem życia jest nie na miejscu ale nie ważne.Wiem że powinno się brać kwas foliowy czy bedzie coś nie tak jeśli zacznę go brać już w trakcie domniemanej ciąży ? Proszę o odpowiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tajska... na jednych działają takie leki na drugich inne. Trzeba latać pytać 10razy a niekiedy nawet być mądrzejszym od lekarza... no niestyty. :/ Bedzie dobrze. Może leki podziałają i się wszystko unormuje. Prwnie chciałabyś żeby to bylo jak najszybciej i bardzo dobrze cię rozumię. Kibicuje ci z całego serca... :* śmieszka... po pierwsze spokojnie. Jak chcesz to zrób test jutro ale pamiętaj że okres ma prawo spóźnić się parę dni i to nic nadzwyczajnego. Zwłaszcza jak podejrzewasz że możesz być w ciąży. Kwas foliowy mozesz zaczac wziąć w każdej chwili. Pisz jak bedziesz miała jakiś problem. Chętnie pomożemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a teraz zapytam jak u Was:) Papi powiedz mi robilas ten test? pisalam ze jutro robisz tj we wtorek. daj znac. a maz ma miec jakies rehabilitacje? Taka tam dziewczyna fajnie, ze beta rosnie:) niedlugo bedziemy na etapie imion dla dzieci naszych ciezarowek :D Evilinka ta propozycja gorsetu, to niezly pomysl :D myslisz, ze bodzce poprawia w podnieceniu?;) Goalka a nie ma jakiegos sposobu na te mdlosci?? nie raz dziewczyny pisza na forach o jakichs metodach..wazne zebys jadla po trochu, a czesto i zdrowo:) Gosc_M po poronieniu to faktycznie cokolwiek trudno okreslic, ale mam nadzieje, ze ta strata zaowocuje dzieciatkiem:) zreszta pisalam, ze za wszystkie trzymam mocno kciuki:) Brzoskwinko dla mnie jestes ewenement!:D tutaj beta taka, za chwile jakas niska,a teraz okazuje sie byc normalna:D ja na sama mysl z nerwow bym poronila:/ nie wiem, czy organizm plata figle, czy twoj lekarz mniej profesjonalnie do tego podchodzi..na pewno jestes ciekawym przypadkiem medycznym:) ktory bys miala tydzien? Rybcia1987 moze beta jeszcze podrosnie...podchodz do tego na spokojnie:) widzisz jakie rewolucje miala Brzoskwinka, wiec zawsze warto miec nadzieje i nie wolo poddawac sie:) Werrrona86 ja zadnych boli owulacyjnych nie mam. poza tym nie mam owulacji:) tak naprawde mam bole takie, jakby rozciagaly mi podbrzusze i jajniki ajkby byly nabrzmiale, ale moze to jest przez CLO. niestety nie doradze:( tak na marginesie, to nie raz objawem nadchodzacej @ sa takie niby bole...ja takie miewalam juz na tydzien przed @. u ciebie moze byc podobnie albo i nie:) laurkachmurka ja chodze do gin prywatnie i chodzilam na nfz. wiadomo, ze lekarze sa rozni, ale mam wrazenie, ze jak place to bardziej zwracaja uwage na wszelkie dolegliwosci. chociazby jak pisalam z ta zmiana barwnikowa na moim sutku. tez wole chodzic prywatnie, ale wiem ze za chwile bede miec problem z kasa:/ wez sobie nawet podlicz to- ile placisz przed zajsciem w ciaze i dodaj do tej sumy, co chodzisz do gin i jestes juz w tej ciazy. ta kasa spokojnie pewnie starczylaby na prywatny porod majac jakies super warunki i znieczulenie :D Pesteczko wiadomo, ze jak ma sie swoj interes to na glowie jest pelno rzeczy. slyszalam, ze sprzedaz przez allegro tez jest dobijajaca. znajomy mojego taty za 3 lata do skarbowki musi oddac 50 tys zl, jak masz lokal to dobrze izle, bo rachunki +czynsz+potencjalny pracownik w sklepie...ehh...:/ no i mysl jeszcze przy okazji o dziecku!:D martucha moze mialas taki humor przez zmiane pogody? moj M tez dzisiaj byl jakis nie w sosie:/ ja mimo, ze dostalam nie za fajne informacje u gin to nie zalamuje sie. w ogole przeziebiona znowu sie robie:/ dostaje katar i chyba stan podgoraczkowy...oczy tez mnie szczypia...moze przeziebiona tez sie robisz? momi zbadaja polipa. najwazniejsze, ze wycieli go:) ja tez luteine bralam od 16 dnia cyklu przez 10 dni i luteina byla na wyregulowanie cykli i przy okazji pomagala zajsc i utrzymac ciaze:) bedzie ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mam sposob na odpowiedz dla kazdej :D wchodze w nowa wiadomosc i pod nowa wiadomoscia przerzucam strony, zeby przeczytac i odpowiedziec kazdej:) latwy i szybki sposob tylko wiadomosc robi sie dluga, ale nie wazne...kazda siebie znajdzie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smieszka martucha ma racje. na razie nie nastawiaj sie...moze bylo potencjalne ryzyko zajscia w ciaze i przezywasz teraz, ze mozesz byc w ciazy i dlatego okres spoznia sie? sama tak miewalam :) z testem mozesz chwile poczekac...a jak tak bardzo boisz sie, to pomysl o becie hcg, zeby zrobic zamiast testu. beta hcg to koszt okolo 30zl a wynik masz tego samego dnia albo na drugi dzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martucha az tak nie spieszy mi sie a po prostu patrze na ta sprawe ze strony ekonomicznej, bo to wszystko kosztuje a ja od 5 maja jestem bez pracy:/ jak znowu przerwe leczenie i pojde po tabletki anty, to bede sobie plula w brode, ze kase niepotrzebnie wydalam wczesniej na te wizyty, leki itp.:/ i nawet jesli przeloze starania na za 2 lata tak jak planowalam to moge miec taki sam problem jak teraz albo jeszcze gorszy i starac sie bede kilka lat:/ latwiej jest zaliczyc wpadke, bo tak to caly czas patrzysz, czy dany moment jest odpowiedni, a jak jest to nie ma kasy, ale moment nie jest dobry ale kasa jest. wszystko takie pochrzanione jest:/ gdyby inaczej bylo w Polsce i latwiej o prace, a tak to czlowiek mysli, co bedzie za pare lat, jak nie wie co w dniu jutrzejszym moze sie wydarzyc:/ ja uciekam spac:* zajrze jutro:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_M
Tajska!! Jesteś cudowna :) ogarnęłaś chyba wszystkich :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tajska wiem coś o tym.. :/ ale my tutaj też nie mamy kolorowo. :( Właśnie dzisiaj nam czynsz podnieśli. Jakieś krzywe akcje odwalają... ;( wchodza jak nas nie ma w domu i cholera wie co szukaja. Przyczepili się że antene od neta i polskiej tv mamy ściągnąć bo raz ze sąsiedzi sie pytaja co to dwa że boja sie że na samochod spadnie trzy że kradniemy sąsiadce neta. :/ A my bierzemy bezprzewodowy ogolniedostępny dla wszystkich. I z tekstem wyskoczyli dzisiaj do mojego męża że pozwolili nam w domu zamontowac a nie na zewnątrz i że jak wystawiliśmy antene to skąd mogą wiedzieć że na strychu nie zaczniemy uprawiać konopii... no chyba jaja sobie robia! :/ internet jest nam potrzebny do placenia rachunków i do kontaktu z rodziną. Skoro nie chcą nam założyć to chyba musimy sobie jakos radzic. A tv najbardziej ze wzgledu na dziecko. Ja ide sie kąpać to wiem ze on siedzi i ogląda bajki i nic mu głupiego do głowy nie wpadnie. Tak samo jak ide sprzatać do nich. Jeszcze nie wiadomo ile ten remont w nowym mieszkaniu jeszcze potrwa. Miało być po wielkabocy a juz mamy prawie koniec maja. Mąż chce mnie do PL wysłać :( człowiek myśli że juz wszystko bedzie ok a tu nagle dostaje po głowie i zderza się z rzeczywistością... nie wiem juz co robic. Czy męczyć sie tu czy wracac kombinowac jakąś robotę w pl i tam się męczyć. Aj rozpisałam sie... ale musiałam się wygadać. :( Choroba... czuje że już mnie od jakiś 2tyg łapie ale nie może dopaść :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Śmieszka - pytaj. Czasem trzeba uzbroić się w cierpliwość bo tu nas dużo i ciężko ogarnąć ;) Martucha - mieszkałam za granicą i byłam zależna od męża bo nie miałam prawka. Wiem jak to jest wśród obcych :/ Rozumiem Cię. Człowiek gdzie nie pójdzie tam jest obcy. Wszędzie daleko, ciężko coś załatwić...trzymaj się :) Momi dzięki! :) Mam nadzieję ze szybko zajdziesz. Jak usunęłam swojego polipa luteiną to ginka powiedziała mi na usg ze macica gotowa i piękna do przyjęcia zarodka. Jakoś tak ;) Tajska - trzymaj się! Szkoda ze masz taki problem :( moja znajoma idzie na tą drozność jajowodów czy jak to się nazywa. Ale do tego i do inseminacji masz duuuzo jeszcze. Spokojnie. Leki pomogą. Z tego co słyszałam po tych lekach mozesz mieć i 3 owulacje ;) Gosciu która masz 37 lat - szansa jest. Wiecie że najwięcej wpadek jest ze "stosunku przerywane"? :) Pojedyncze plemniki wydostają się już przed wytryskiem. Więc tak tym bardziej można wpaść :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martucha - spać nie możesz? ;) przeboje tam macie faktycznie. I jeszcze ten język szalony ;) Mam talent do języków ale tego j bym się nie nauczyła. Po angielsku się da dogadać wszędzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie mogę właśnie juz 3dzień sie męcze. Po angielsku tutaj sie da ale ja jesten ciężka do jezyków. W szkole niem. Miałam ale jak to po szkole. Jak sie pare lat nie używalo jezyka to sie pozapominało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malenka1512
Hej dziewczyny! Tak pisze bo chcialabym miec dzieciatko ale nie staramy sie specjalnie... Powiedzcie mi bo wy jesteście pewnie bardziej obeznane;) a mianowicie myślicie ze mam jakies szanse zajsc w ciążę a raczej juz w niej byc? Cykle mam regularne 28 dni. Kochalam sie ze swoim narzeczonym do konca w 9 d.c i inne ale juz tylko przerywany byl... Nie mam zadnych objawow zblizajacego sie okresu a czasem czuje takie klucie w dole brzucha. Powiem jeszcze ze zawsze mam objawy przedokresowe a tu nic... W styczniu poronilam ale wszystko wrocilo do normy... Okres teoretycznie powinnam dostac 22.05;) co sadzicie?:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śmieszka 000
zrobiłam test i druga kreska wyszła niezbyt wyraźnie ale nie trzeba jej brać pod światło by było ją widać. Kupię kwas foliowy ale nie wiem jaki czy są jakieś różne rodzaje??I tak jak mówiłam nie panikuję że mogę być w ciąży bo mam partnera 5 letniego z którym i tak planowaliśmy mieć rodzinę no ale że wyszło wcześniej to nie koniec świata i dobrą sytuację materialną więc myślę że jeżeli jest miłość, dom i warunki to dziecko nie powinno stanowić zmartwień.Czy ta wizyta nie jest za późno ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boooziu jaki czlowiek glupi jest, nie na to jak zdrzemnac sie o 21 :p a pozniej nocka z glowy :) Momi ciesze sie ze wszystko sie udalo, reszte przeczytam w domu co tam u Was :) Smieszka gratulacje 2 kreski :) najpopularniejszy kwas foliowy to chyba folik, niedrogi jest Malenka ja niestety Ci nie pomoge bo nie znam sie na tych owulacjach, dlatego sciagnelam sobie kalendarzyk na telefon :) Powiedzcie mi moje kochane jak radzic sobie z nudnosciami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurkachmurka
Rybcia to własnie spanie w ciązy;P choc ja moge spacw ciagu dnia 2 godz a i tak o 19 juz ziewam i chce mi sie spać.a co do nudności nie pomoge bo odpukać narazie mi sie nie trafiły. Momi ciesze sie ze wszystko w porządku teraz to tylko kuracja i dzidzius jak sie patrzy będzie;) Tajska kurcze przykro mi że kolejny cykl nic. ja wiem ze na lekarza idzie duzo kasy ale chocbym miała pozyczyc to i tak pójde prywatnie. ale oboje z mezem pracujemy ,fakt spłacamy kredyt ale jednak te 200zł na lekarza to zawsze wystarczy. a całkowicie inaczej sie lekarz zajmuje prywatnie,wszystko wypytuje sprawdza nic nie lekcewazy. i jak mam problem to moge do niego zadzwonic kiedy chce i nie ma problemu. Maryucha kurde ale chamsko wam zrobili;/ nstwierdzili pewnie ze za "bogaci" jestescie!!! a na jakim etapie jest remont???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papi11
witajcie dziewczyny. wczoraj może trochę przesadziłam ale w żadnym razie sie nie obraziłam. Głupio mi trochę. Mam jakies wahania humoru... Zrobiłam właśnie test i jest druga kreska słabo widoczna.Jak już to dopiero 3 tydzień i test powtórzę za 3 dni myśle że wtedy już coś bedzie sensownego.Nie wiem czy brać to w ten sposób że jestem w ciaży czy jak do tego podchodzić. Gość M gratuluje ,to naprawdę miła niespodzianka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurkachmurka
Papi to się chyba udało:) masz możliwość zrobić bete ?ona na pewno już wyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laurka poddasze jest zrobione tzn dwa pokoje i większe roboty typu wyburzenie ściany. Reszta w trakcie roboty... nie wiem ile to jeszcze potrwa ale mam już dość... w ogole zqczelam sie zastanawiac czy tam isc mieszkac bo nas zamelduje, jak zamelduje to trzeba ubezpieczenie jak ubezpieczenie to przydałoby sie wszelkie dodatki od państwa wziać a jak dodatki to legalna praca... i tak się kółko zamyka :( Papi gratuluje... ;) tak czułam że to hormony... Mnie męczy bezsenność. Wieczorem nie mogłam zasnąć do 1.00 się męczyłam a rano po 6 juz sie obudzilam. I kurde coś mam z pamięcia... myślę o jednej rzeczy, za chwile podobna tematycznie myśl mi się nasunie i zapominam o czym wcześniej myślałam... Irytujące strasznie. :/ Śmieszka gratulacje... ;) możesz powtórzyć test za parę dni... Malenka ja tez nie pomoge zbytnio ale powiem ci ze szanse zawsze jakies sa... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papi11
no właśnie nie mam możliwości pójścia na betę więc powtórzę test. Ja też nie mogę spać, w tamtym tyg. kładłam sie po 1 czy koło 2 a wstawałam tak jak ty koło 6. . Nie wiem czym to jest spowodowane..ale meczące jest takie przewracanie sie z boku na bok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurkachmurka
Martucha a powrót? albo inne Państwa "normalniejsze" nie wchodzi w grę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×