Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MalinkA1232

Czekające na pozytywny test ciążowy 2014

Polecane posty

Gość mamusiasynusia1990
Jestesmy razem 6 lat, mieszkamy ze sobą od 3. właśnie skonczylismy remont calego mieszkania, kupilismy meble, samochod, mąż dostał umowe na stałe. Chyba nie ma na co czekać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurkachmurka
teraz pozostała wydawałoby się najprostsza sprawa dzidzius a jednak najtrudniejsza;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiasynusia1990
najważniejsze, że zaczęliśmy działania :) a ty jesteś mamusią czy starasz się dopiero?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurkachmurka
też dopiero zaczynamy od tego miesiąca , nie mamy dzieci ;) mam nadzieje ze jeszcze,albo już mamy dzidziusia w brzuszku ale jeszcze o nim nie wie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiasynusia1990
to jestesmy na podobnym etapie. Mam wrażenie, że za mocno się wkręciłam, codziennie czytam czy w tym a tym dniu jest możliw ciąża itd. Powinnam się opanować chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurkachmurka
to normalne zachowanie bo bardzo byś chciała, też tak mam,chociaż w pracy nie mam na to czasu więc jest ok. a co maż na to wszystko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiasynusia1990
mąż chce mieć dziecko, jednak facet jakoś inaczej do tego chyba podchodzi. Nie rozmawiamy o tym dużo, żeby się nie nakręcać. Moja mama mówi, że to się czuje od razu, a ja mam przeczucie, że sie nie udało. Boje się tylko, żebym nie doprowadziła do tego, że każdy stosunek będzie tylko kolejną próbą zrobienie dziecka a nie przyjemnością. Dzisiaj chyba powinnam mieć owulacje, wczoraj było boom bap z mężem, zobaczymy :) tak mnie korci iśc po test, choć sama wiem że to bez najmniejszego sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gostek222
czytając ten ciekawy temat stwierdzam że wiele kobiet czeka na sobotę czy też niedzielę ja też do nich należę. bardzo chciałabym mieć dzidziusia mąż też wyczekuje choć to pierwszy cykl starań będe przeżywała że się nie udało, na pewnym etapie życia dziecko jest czymś niezwykle ważnym ,również jak wy mam niejakie objawy wczesnej ciąży bądź co bądź może się uda ale niestety świat jest tak urządzony że czasami trzeba czekać latami na coś czego się pragnie... a wy czujecie że się uda? macie takie uczucie wewnętrzne ze już zostaniecie mamami??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiasynusia1990
No ja właśnie coś czuje, że nie tym razem. Jeszcze się nie połapałam w tym wszystkim, jak czytam posty dziewczyn które sie starają latami to jestem załamana. Wszystko mają wyliczone, ustalone a ja kombinuje tylko, żeby boom bam było w dni płodne i licze na cud :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurkachmurka
ja mam to samo, tak w listopadzie gdzieś poczuliśmy że jednak własnie dzidziusia nam brakuje do szczęścia ,potem były swieta urlop i teraz starania. własnie wiecie jaki amm stres przed jutrem , tak sie strasznie boje rozczarowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gostek222
moim zdaniem nic na siłę jeśli podczas zblizenia będziesz myślała tylko o tym to nic z tego bo gdzie satysfakcja z sexu. trzeba się wyluzować mam nadzieję że nie będzie u mnie to długo trwało. wiem tylko ze nie chce aby moje zblizenia były tylko i wyłącznie po to by ,,zrobić" dziecko ale też okazać miłoscć mężowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiasynusia1990
przez ost lata naszą jedyną formą antykoncepcji był stosunek przerywany, sama zaczęłam się zatsnawiać "dlaczego jeszcze nie wpadłam, przecież tyle się mówi że przerywany to żadna antykoncepcja" a tu nic, więc coś może być ze mną nie halo, a to pewnie dlatego, że jestem gruba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurkachmurka
no napewno podczas kochania sie nie ma sensu ze robi sie to tylko zeby "zrobic" dzoiecko. oj nie to ma byc przyjemność i tak do tego podchodze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gostek222
ja również myślę w ten sposób:) wiesz ja też przez 4 lata stosowałam stosunek przerywany ale to nie znaczy ze coś jest nie tak. u mnie mój mąż panował nad swoimi doznaniami i to jego zasługa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiasynusia1990
Trzeba spokojnie czekać i czerpać radość ze starań :) Bo w końu łatwo jest "wpaśc" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna__23
Witam wiecie czekam na niedziele z niecierpliwością. Wieczorami cały czas mnie mdli. Nie chcę się nakręcać żeby się nie rozczarować jak zrobię test. Mój narzeczony mówi żeby na spokojnie czekać na niedzielkę bo możliwe, że to przez sesję na uczelni z nerwów mnie tak mdli i boli głowa. Więc czekam i doczekać się nie mogę chociaż z drugiej strony bardzo się boję bo wszystkie oznaki na @ mam ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiasynusia1990
ja coś czuje, że z testem nie dotrwam do miesiączki. Zrobie go za 8-9 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gostek222
czarna ja też na niedziele czekam . damy radę i oby były 2 kreski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiasynusia1990
i bolą mnie piersi, a zawsze mnie bolą przed @. A może to owulacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurkachmurka
no własnie niby objawy inne a tak naprawde wszystkie na @, ehh ciezko tak czekać, jakby nie praca to chyba bym wyczytała w necie wszystko co mozliwe na ten temat a nieporzebnie;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8cykl
Ja z moim partnerem jesteśmy razem 5 lat. Wszystko między nami jest super, razem mieszkamy, w wakacje oboje stwierdziliśmy, że do szczęścia brakuje nam dziecka, oboje byliśmy gotowi, jednak od lipca nadal nie zaszłam w ciąże, wiem że to zbyt szybko by się martwić, ale jednak się martwie. Wiekszość znajomych zaszła bardz szybko w ciągu 5 cykli starań. Mam nadzieję, że ten rok będzie dla nas owocny. Mam 23 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiasynusia1990
kurcze ja tu licze, że w 1 cyklu zajde w ciąże a tu tyle i jeszcze macie siłe czekać. Moje życie to już chyba tylko w okół tego dziecka by się kręciło a z męża flak by był hehh :) a tak na poważnie to chyba nie ma się czym martwić jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurkachmurka
no niema własnie ale juz bym chciała;) mam już od bardzo dawna wybrany model wózka jaki chce,kołyske takie rzeczy mało znaczące bo wazniejsze jest aby dzidzius był zdrowy ale takie wyszukiwanie strasznie cieszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna__23
Ja to nawet sobie wyobrażam jak to będzie jak zobaczę dwie kreski na teście i jak powiem o tym mojemu ukochanemu i rodzinie :) wszyscy bardzo będą się cieszyć na pewno. Moja mama to już od roku mi mówi, że chciałaby być babcią :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naayaaa
Czesc dziewczyny, Czytajac wasze posty stwierdzilam ze i ja wlacze sie do rozmowy. Z mezem staramy sie od 3 miesiecy o potomka :) dzisiaj z ciekawosci robilam test - nie moglam wytrzymac, chociaz do @ pozostalo 9 dni. Nie wiem czy sobie tego nie wmawiam ale w poprzednich miesiacach tego nie zauwazylam, pojawila sie bladziutka kreseczka ledwo widoczna! Maz oczywiscie najpierw nie mogl jej dostrzec, a pozniej ze taka kreseczka sie nie liczy. Dalo mi to promyk nadzieii, a wy jak dziewczyny myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurkachmurka
ja też mam to zaplanowane i wymyślone ale nie powiem od razu za około 2 tygodnie maz ma urodizny i wtedy mu zrobie prezent i powiem, a reszcie rodziny to dopiero po wizycie u lekarza alebo jeszcze pozniej jak sie uda teraz najlepiej w marcu nawet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiasynusia1990
moja mama to już szału dostaje :) a bratu teraz się urodziło drugie dziecko to szaleje za nimi tak że ho ho. Ja to chodzę i myśle nad imieniem a jeszcze w ciąże nie zaszłam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurkachmurka
no imiona to my mamy juz od dawna wymyślone jeszcze jak para bylismy hehe takie bzdurki ale widze ze wszystkim sprawiaja radość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiasynusia1990
ja mam: Kaja, Antosia, Liliana, Dagmara a dla chłopca Aleksander, Jakub, Krzyś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasem chciałabym być facetem to bym tak nie przeżywała :) ale postanowiłam, że w tym miesiącu nie będę mu nic mówić o tym czy podejrzewam ciąże czy nie...jeśli się uda będzie miał niespodziankę a jeśli nie...no to trudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×