KONTYNUACJA STAREGO TOPIKI

chyba troche przesadzasz

O Anitka napisała jedno całe zdanie bez błędów!!! To jest wydarzenie dnia :D

Nie no masakra normalnie. Ja sie juz poddaje, chociaz stalam za Toba murem Anita. Kiedy kazdy juz rozkladal rece, ja wierzylam, ze mozna i, ze warto Ci pomoc. Ty jestes po prostu niereformowalna, naiwna i....jakby to delikatnie powiedziec....po prostu nadwyraz malo inteligentna (ale to akurat wiedzialam od poczatku). Dziewczyno, Ty nigdy nie wyleziesz ze srodowiska, z ktorego pochodzisz, bo Ciebie zwyczajnie do patologii ciagnie i podoba Ci sie to cale bagno. Myslisz, ze takie 'imprezowanie' jest fajne? Powiem Ci prawde - nie jest fajne dla normalnych ludzi, podoba sie tylko takim osobom jak Ty i Twoi znajomi z marginesu spolecznego. Normalni ludzie, z zasadami moralnymi, z wpojonymi odpowiednimi wartosciami tak sie nie bawia. Masz zapewne opinie 'szmaty' i ewidentnie ciezko na taka łatke 'pracujesz'.

to jelsi chde sie a bwici imrpezowac i korzystac zycia tp znaczy ze jestme nienrlamlna???

"nienrlamlna" (cytując ciebie) jestes, bo oddajesz sie w kiblu pierwszemu lepszemu i uznajesz to za świetną zabawę!!!

przecie zja nie napisalam nigdzie ze sie oddaje peirwszemu lepszemu wiec skad beirzezx tkaie informacje?

"w osttania sobote ehhh poznalam fajnego chlopaoka ale niestet nie odezwal sie na drui dzien widocznie zgubil numr teleofnu ktory mu dalam no coz moze go jeszcz ekiedys spotkam bonaprawd eise dobrze bawilismy nie tylko na parkiecie hehe"

no i gdzie tu jestr niby naspisane ze sie mu oddlaam?

kogo Ty chcesz oszukac?

Anitko nigdy nie uwolnisz się od tej patologi bo Ty sama ją tworzysz, jesteś bardzo podobna do swojej matki i kiedyś jak bedziesz miała zięcia to tez będziesz z nim spała tak samo jak Twoja matko - bo to przecież nic złego. Życie nie polega na imprezowaniu , piciu i uprawianiu przygodnego seksu w publicznych toaletach czy samochodach na parkingu a w zwiazku z nadchodzącym latem w krzakach. Ale po co ja Ci to tlumacze, jak przecież jesteś młoda i musisz się wyszaleć. Owszem można iść na impreze w weekend , czy co drugi weekend , wszystko jest dla ludzi, ale nie w taki sposób jak Ty to robisz, bo zachowujesz sie nie jak czlowiek , ale zwierze. Anitko mam wrażenie, że Ty nie masz rozumu tylko instynkt.

Anita wychowywala sie w takim, a nie innym srodowisku i to co dla nas jest oburzajace i obrzydliwie niemoralne, dla niej jest normalne i nie widzi w tym niczego zlego (albo po prostu nie chce dostrzec). Od dziecka dorastala w przekonaniu, ze codzienne piwko pod blokiem, flaszka co weekend i rozne formy sexu na dyskotece sa ok, a facet moze ja traktowac jak smecia i miec inne kobiety na boku, a ona dopoki go nie zlapie na goracym uczynku, bedzie za nim stala murem. Ba, nawet jesli zlapie go z inna w lozku (moze nawet z wlasna matka), to wystarczy, ze on przeprosi, zabierze ja na pizze i juz jest rozgrzeszony. Anita, przeczytaj co napisalam i spojrz prawdzie w oczy - Twoje zachowanie jest zalosne. Juz pomijajac wszystko inne - to, ze Twoj ex Cie notorycznie klamal, zdradzal, bil, ponizal, zamykal w domu na cale dnie, znecal sie nad Toba psychicznie, przesladowal - to juz sam fakt, ze spal z Twoja matka powinien byc wystarczajcy do tego, zebys nie chciala go w zyciu wiecej ogladac, a Ty znim 'imprezujesz' i sie swietnie bawisz? I jeszcze zalujesz, ze 'zmarnowalas' tyle czasu, ktory moglas poswiecic na imprezy i obsciskiwanie sie z nowo poznanymi facetami na dyskotekach...? Powaznie Anitka?

Anita, juz zapomnialas jak Cie byly mezus zepchnal ze schodow i wyladowalas w szpitalu? Albo jak pobil Pauline i tez skonczyla w szpitalu i poronila?

nie nie zapmnialam io nie mam zamaoru o tym zapominac ale tak jak napisalam juz nie mysle o tym i wiem ze on sie nie zmien w stosunku do kobiet z ktorymi jest w zwiakzu ale ja znim w zwiakzu nie jestme i nie mam zamairu bys ja sie po prpstu chc etlyko dorze bawic i nic wiecej a z nimi sie dobrze iompreziuje zawsze zalatwia podwozke i trnapsort maja fjanych kolegow z ktorymi mozna sie pobawic potsamnczyc napic pogadac o pierodlach... po rpopstu sie odstrsowac i tyle w piatek przeprowasdzma sie do angeli czas zacxac dorosle zycie nie chce juz siedziec taci9e na glowir mam nadzieje ze sie wszyskto dobrzepouklada

To sie dopiero Warsaw Shore zacznie :P :D

poza tym zaczlema szukac pracy w swoim zawodize bo mam jziu dosyc tego ciaglego przechodzenia zjednego zakladu do druigiego niogdzie mnie na stel nie chca zatrudnic ani umowy podpisdac ani nic nigyd nie ejstrem pewna czy na druhgi dzien pojde do rpacy... planuje sie w kgole wyprowadzic z tego maista i przeniesc do wiekszego kolo 20km stad gdzie jest pewnie duzo miejsc gdzie mogliby mnie zatrundic

Anita, znowu sie do Angeli wprowadzasz? Juz zapomnialas jak to wygladalo ostatnim razem? Widze, ze masz strasznie krotka pamiec i w ogole sie nie uczysz na bledach. Powodzenia zatem zycze.

Buhahaha, Anita wejdzie 50 razy do tej samej rzeki i nadal bedzie robic to samo. Zenada.

Nie da się dwa razy wejść do tej samej rzeki:p

Jasne, ze sie da, ale sie nie powinno...

Co prawda woda juz nie ta sama, ale nie czepiajmy sie szczegolow i zostawmy Heraklita w spokoju :P

Jakhiej rzeky? Oczym wy piszecie? :D

Nie miefszkam nad rzeką. Angela tyz ne.

Anitka wali potworne literówy ale ortów jednak nie :)

O to nam chodzi, że rzeka może ta sama ale woda już inna więc Heraklit prawdę pedział

Witma jest ktos? :D :D :D

jestem co tam Anitka?

Mam srtaszny porblem i nie wiem co roibc...

Szokdaa ze nikgo nei ma \

Wszyscy są i czekają ;)

Poweim Wam, że się dizsiaj dzaiło u mnei straszine dużo. Zaraz poo parcy poszałm na piwko z Angela i na keabab no i oczyiwscie moj od razu sie tma zajwił. Poznej posziliśmu do Anegli i zroibiliśmy flazske no i mojemu tak obdiło ze się zazcął do mniie dobierac..