Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość elizabetka51

Nigdy nie jest za późno

Polecane posty

Gość Mel LR
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abp
Nie dowiary, ale się strułam. Wczoraj miałam gorączkę i boli mnie brzuch. Jak sama się nie wygrzebię z tego pójdę do lekarza. Dziwię się sama sobie, że skusiłam się na pierogi, które były odgrzewane po kilku godzimach po pierwszym rozmrożeniu. Jedyny plus tej sytuacji to fakt, że nie chce mi się jeść, no i oczywiście chudnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetttu31
abp-przykro mi,moze pij jakies ziola ,rumianek itp.chyba spotkala cie kara za te pierogi...;)mnie tez boli brzuch,ale to moja wina ,juz zmadrzalam,bo codziennie jadlam sledzie w occie /przez tydzien/a ocet w nadmiarze tez szkodzi.dzis przestalam i pije siemie od wczoraj i pomoglo na to wc.ja robie na obiad lopatke z kasza gryczana i kapusta kiszona za salatke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Abp to kara pierogi nie dla ciebie:)a na serio zycze powrotu do zdrowia Anetttu przy chorej watrabie nie za duzo sledzi:) Juz zjadlam obiad schabowy haha robilam malzowi i tak mi zapachnial ,ale z samymi warzywami i kapusta kiszona ,na kolacje planuje rybe po grecku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetttu31
a ja uwielbiam te sledzie,ale mysle ze moge je jesc i bez octu,to bedzie zdrowiej;)pojutrze wyjezdzam do mamy to bede sie wiecej ruszac przez 2tyg.,to moze troche kg poleci.ale dziewczyny czuc ta wiosne,a jak wam spada cosik?hmm,wy sie pewnie tak czesto nie wazycie.kupie sobie spodnie ,na szczescie legginsy,wiec beda pasowac i teraz i po diecie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam od wczoraj kilo mniej ,ale u mnie ta waga skacze jak szalona.Tez codziennie sie waze zawsze sobie obiecuje ze bede raz na tydzien ale nie moge wytrzymac chyba ja schowam:p.Pogode tez mialam sliczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetttu31
elu ja tez codziennie sie waze,jakos nie moge sie powstrzymac.jakos dzis wieczorkiem ogarnela mnie depresja:( i leze pod kolderka z kubkiem cieplej herbaty.nic mi sie nie chce ,wydaje mi sie ze nic mi sie nie uda i ze nie schudne.przeczytalam artykul i tam napisali ze na poczatku diety traci sie wode potem jest zastoj i nastepne kg ktore sie wolniej traci to juz tluszcz.tylko jak wyjasnic ze u mnie 1 tydzien stala,4 dni ruszyla,a teraz po stracie 2,8 nadal stoi?zawsze szlo mi to szybciutko.nic,zobaczy sie za tydzien,grunt ze cos robie i w koncu np.po miesiacu musi byc jakis efekt.poza tym nie wiem co mi jest ale pije wode litrami,moze to ona sie odklada?ale niestety nie moge pic mniej,bo co chwila umieram z pragnienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abp
Dzięki za miłe słowa. Jutro idę do lekarza, bo nic nic poza bułką z masłem nie jem, a żołądek mnie ciągle boli. Po bułce też nie czułam się najlepiej. Macie rację, że zostałam ukarana za łakomstwo, te nieszczęsne pierogi. Kurczę, mam 51 lat, a mam w głowie siano. Anetttu31 niedobrze, że masz takie pragnienie. Może byś pogadała z jakimś dietetykiem albo lekarzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anetttu31 pić trzeba ,ale skoro masz duże pragnienie sprawdż sobie cukier abp może to nie po pierogach tylko jakaś wirus ,ale lepiej się przejdż do lekarza zdrówka życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abp
Postanowiłam, że idę do lekarza. Martwi mnie anettu31. Może coś ci się rozregulowało w organizmie Idź do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) u mnie dziś znowu 200g mniej nie wiem czy to zasługa proszku czy może w końcu coś się ruszyła:) anetttu może po tych śledziach tak pijesz ja też jak zjem śledzie to się napić nie mogę :) abp napisz jak zdrówko i pamiętaj pierogi są bee:) Pogoda piękna słońce świeci w okno aż chce się żyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetttu31
chyba nie po sledziach,bo juz pare dni ich nie jem.nie odzywalam sie dzis bo internet co chwila znika ,mam w t-mobile:(ja oprocz tego picia i braku spadku kg czuje sie dobrze.dziekuje za troske dziewczyny:):)dzisiaj troche poplataly mi sie posilki bo wstalam o 5,rozpalilam w centralnym i mialam tyle spraw urzedowych ze nie zdazylam na sniadanie o 7 jak zwykle lecz zjadlam owsianke o 9...wlasciwie w porze mojego 2 sniadania.ale za to sie naspacerowalam.pozdrowienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetttu31
abp,co powiedzial lekarz?zyjesz?ja jutro wyjezdzam do Olsztyna.tam jest duzo sciezek rowerowych,moze sie skusze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mel LR
Witam, Też jestem ciekawa co powiedział lekarz bo mój mąż ma to samo co opisujesz. Ela gratulacje:) Waga w dół. Ja wyrzuciłam wagę do garażu i rano nie che mi się iść a w dzień po jedzeniu to mi się nie che ważyć:) Też kiedyś ważyłam się codziennie ale to chyba nie jest dobre na psychikę..przynajmniej moją:( Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetttu31
waga nie spada,tluszczyk jest,a pod tluszczykiem miesnie sie robia,bo twarde i moge napiac...doczytalam sie ze od cwiczen miesnie,a zeby zgubic tluszczyk trzeba treningi cardio czyli marsz,jazda rowerem,dlugotrwale i nieintensywne...coz zobaczymy po wyjezdzie,tam sie tak poruszam.trzymajcie sie coraz szczuplej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetttu31
zastanawiam sie i chyba wprowadze godzinne marsze codziennie.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abp
Jestem i na szczęście żyję. Dostałam smektę i coś jeszcze, ale oprócz tego lekarka wysłała mnie na badanie krwi moczu. W środę mam iść z wynikami. Leki działają i czuję się lepiej. Zobaczymy, co pokażą wynki. Mam zasadę; w każdej rzeczy nawt złej doszukiwać się czegoś dobrego. No i się doszukałam. Hura! schudłam jakieś półtora kilo. W końcu jem tylko 2 bułki dziennie, a dzisiaj gotowanego kurczaka z ryżem. Trochę po tych lekach ożyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mel LR
abp ja zawsze tak mowie jak mam żołądek chory. Dobrze, że już się lepiej czujesz. Anettu to mierz się centymetrem anie wagą:)..ale moje szczęście ma papiery instruktorskie kulturystyki. Od dawna nie robi tego zawodowo..pozostałość z młodości:) Wiedza pozostała i On twierdzi, że od amatorskiego wymachiwania kończynami jak on to nazywa poniżej 3 miesięcy to Ci mięśnie jakieś bardzo rozbudowane (typu waga stoi) nie grożą..chyba, że jakiś extra program masz? Co do marszu to prawda. Sprawdziłam spacery działają cuda:) Anettu a może przyzwyczaiłaś organizm do diety i tyle co dostaje wystarcza? Podobno jest takie zjawisko. Podobno bo ja za mało wytrwała jestem by zbyt długo bez wyskoków wytrzymać więc nie ma się jak organizm przyzwyczajać:) Ela jak tam u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mel LR
abp ja zawsze tak mowie jak mam żołądek chory. Dobrze, że już się lepiej czujesz. Anettu to mierz się centymetrem anie wagą:)..ale moje szczęście ma papiery instruktorskie kulturystyki. Od dawna nie robi tego zawodowo..pozostałość z młodości:) Wiedza pozostała i On twierdzi, że od amatorskiego wymachiwania kończynami jak on to nazywa poniżej 3 miesięcy to Ci mięśnie jakieś bardzo rozbudowane (typu waga stoi) nie grożą..chyba, że jakiś extra program masz? Co do marszu to prawda. Sprawdziłam spacery działają cuda:) Anettu a może przyzwyczaiłaś organizm do diety i tyle co dostaje wystarcza? Podobno jest takie zjawisko. Podobno bo ja za mało wytrwała jestem by zbyt długo bez wyskoków wytrzymać więc nie ma się jak organizm przyzwyczajać:) Ela jak tam u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetttu31
ja nie mowie ze miesnie ogromne,ale ze one pracuja a tluszcz stoi.mam 78 cwiczen na rozne partie miesni.a sadelko stoi i swoje wazy.widzisz z tym cwiczeniem to roznie bywa,kiedys mialam troche wystajacy brzuszek i poszlam do roboty przy zbozu,codziennie wrzucalismy na ciezarowe we dwoje 10ton/od 5 rano po woli bo jezdzilismy po rolnikach/w workach po 50kg/na dwoch/ no a pozniej rozladowzalismy i przysiegam ze po tylko 4dobach roboty od rana do wieczora brzuch mi prawie calkiem spadl i schudlam ponad 3kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetttu31
ale wtedy mialo sie z 20lat;)centymetry z brzucha od poczatku diety spadlo mi 6cm z brzucha.pozdro dla wszystkich,abp ciesze sie ze zdrowiejesz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetttu31
chyba o przyzwyaczajenie do diety,to chyba nie to bo 1 tydzien wlasnie stala...pozniej troche spadla i dalej stoi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Następny dzień zakończony pozytywnie bez wpadek a to najważniejsze :) Mel ja chyba tą wagę też gdzieś schowam bo wstaje rano i na wagę :p abp to jednak chyba zatrucie ,ale tak jak piszesz waga poszła w dół i przy okazji wyniki porobisz . Amerytu ty jesteś przy końcu odchydzania a te ostatnie kilogramy schodzą długo . Jutro znowu idę na rozmowę w sprawie pracy, na jednej rozmowie juz byłam mam nadzieję że coś z tego będzie, z drugiej strony martwie się czy dam radę już ponad rok nie pracuje ,ale doszlam do wniosku co na być to będzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mel LR
anettu a ile masz wzrostu? Może Twój organizm więcej nie chce chudnąć..wtedy jest najciężej tak jak pisze Ela. Ja tak mam jak chce poniżej 55..wtedy idzie masakrycznie. Ela trzymamy kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetttu31
no tego wzrostu to nie za duzo bo 166cm. chyba nie jestem przy koncu bo dopiero troche ponad 3 schudlam.64,6 to troche za duzo.chudo wygladam jak waze ok.58,jak mniej to szkielet.ale wszystko mam w normie,tylko brzuch sterczy ,tylko na nim i na piersiach tyje.zebym nie miala @ to bym pomyslala ze jestem w ciazy,dlatego nie chudne/zart/;)witam z rana,szykuje sie do podrozy,bo daleko i bede 3,5 h jechac,a cwiczenia dzis wszystkie z rana:)dzisiaj troche ruszylo,200g ale oscyluje w okolicach 65 od 2 tygodni ponad.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laseczki dopiero wrocilam do domu i dopiero zjadlam i kawe wypilam czesc badan porobilam reszte jutro.Jak lekarz mi podpisze ide do pracy.Od wczoraj mam znow mniej 700g dziwne to wszystko ,tyle czasu praktycznie nie chudlam a teraz takie spadki obecnie 117 :p.Siostra co mi wypisywala skierowanie na badania dala mi gora 80kg ale sie usmialam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetttu31
gratulacje elu!jednak cierpliwosc poplaca.znalazlas prace?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
anetttu31 jak przejdę pomyslnie badania mam prace :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×