no nie mogę czytać o tym macierzyństwie po 40

ja tam nie mam nic do ryczących czterdziestek planujących zostać po raz 1 mamą.. ale mam koleżankę, co ma matkę 40 lat starszą.. hmm.. współczuję jej bo zamiast matki ma starą, wredną dziadówę, której już się miesza w głowie. No, ale może pokolenie dzisiejszych 40-stek będzie trochę inne na starość?

ironia to jest wtedy jak babcia wychodzi z wnukiem na spacer a sąsiadka mówi"ale fajny synek "

pokolenie 40 za 10-12 lat będzie miało nastolatków w domu, myślisz że przejdą na porządek dzienny z tym że już im bliżej do sześćdziesiątki jak do mamusiowania?

Skoro droga autorko nie możesz czytać to "tym macierzyństwie po 40" TO NIE CZYTAJ :) Nie wiem ile Ty masz lat ale lepiej abyś Ty nie miała dzieci, bo jesteś agresywna i wulgarna. Widzisz nie ma reguły może jesteś młoda ale co z tego skoro tak się zachowujesz i takie geny i wychowanie przekażesz?

daga jaga a ty czego nauczysz swoje dzieci? my wiemy, związków w konkubinacie i ciągniecia kasy z MOPSu :-o

Dziecidorosłe, moge z nimi poruszac różne tematy, nie przypominam przeciętnej mamy w tym wieku. Jako 40 latka SPOKOJNIE moglabym miec kolejne dziecko, teraz, po 10 l lzaczynam miec wątpliwosci, ale wizerunek 50 letniej babci nadal koliduje z rzeczywistoscia. Mam taki typ urody. Nie kazdy musi klasc sie na stole operacyjnym. Kobiety powinny rodzic do czasu kiedy tego pragną.

gość TO po co tu siedzisz? Odpuść sobie to denne prowo, chyba, ze to Cię podnieca Zrozum tłuku,że to wolny kraj i każdy może czytać pisać tam gdzie chce, pojmujesz, czy za kolejna za trudna kwestia? _________________ Z tego samego powodu ten wątek żyje, tępoto umysłowa. :)

tak, ogladałam ostatnio program dokumentalny... 75 letnia kobieta szukała pomocy w zajściu w ciąże poza granicami kraju bo w jej ojczyźnie nikt nie chciał jej pomóc. Niech rodzą ....taaaa w każdym wieku. Biologii nie oszukacie

Widzę że mój temat żyje :) Ale wy tempe jesteście. Wiedziałam, że się stare krowy zbulwersują, że nikt ich nie chciał i na starość muszą sobie udowadniać ze jeszcze ktoś je moze posuwać.

Dziecko drogie jak już to: tępe. Sama jesteś upośledzona, co pokazujesz na każdym kroku. Gimnazjum w nogi parzyło?

Co pisze ta autorka ze wsi, to się w głowie nie mieści. Stoi pod sklepem skulona i z zawiści kona. Tak wiejska prostacza, normalnie Kaczka Dziwaczka.

12:05 Z mops-u to chyba Ty ciągniesz kasę, bo ja akurat dobrze zarabiam, skąd ten mops wzięłaś? hahahaha, z tym konkubinatem do dowaliłaś jak z piaskownicy normalnie, co to ma do rzeczy? Temat jest o macierzyństwie po 40 :) no ale od osła nie wymaga się sensu wypowiedzi tylko aby ciągnął wóz i ryczał, tak więc rycz głośniej :P

ależ poziom .literatura na miare szymborskiej

Bywa i tak ze mezczyzna duzo mlodszy od zony pragnie dziecka. Wlasnie z nia. I co ? Kiedy zabraknie matki, pozostanie kochajacy ojciec. Chyba najwazniejsze dla dziecka jest rodzinne cieplo a nie to ile ojciec czy matka ma lat. To co w wieku 20 paru lat wyprowadza z rownowagi, dwadziescia lat pozniej jest tylko drobnostka wiec i reakcje sa bardziej stonowane. Czesto jest to takze takie naprawde ukochane, wyczekiwane dziecko- dojrzali rodzice maja zupelnie inne podejscie- nie twierdze ze wszyscy, ale z wiekiem czlowiek sie uspokaja;-)

to teraz wiem skąd się wzięło powiedzenie"rycząca czterdziestka"

Ej zgloscie jej id do moderacji.Jej rodzice się uciesza.

daga jaga naiwniaczka się zalogowała, jakby nie wiedziała, że zaraz zbiegną się wściekłe matki polki i inne suki i zacznie się szczekanie na "niebieskich". Kobieto kiedy ty dojdziesz do tego, że na kafe się nie loguje, bo tu zajadłe pierdziawy siedzą w większości? jakbyś pisała tak jak ja czy ten inny "gość" bez loginy to nikt by się nie czepiał ciebie jako ciebie? obudź się! czytaliby wtedy treść i się do niej odnosili, a tak? widzą "NIEBIESKI" - włączam opcję gnojenie tiiiiiiiiiiit piiiiiiip - koniec transmisji.........

ale czyto jest powód do wyzwisk? stanowczo nie, kazdy żyje swoim zyciem i tyle. Rozumiem krzyk bo jakaś patologia rodzi kolejne dziecko, nie mogac je utrzymac, albo zabija dziecko. Ja starałam sie o drugie dziecko majac 35 lat i kolezanki krzyczały ze za stara jestem:( , jedno mozna powiedziec odchowane a po co drugie. Urodziłam majac 36 lat, ale w wieku 40 stu, nigdy swiadomie bym sie nie zdecydowała na potomka. U mojej starszej córki w klasie jest kilkoro dzieci, których matki urodziły po 40-stce. Nikt nie wytykał je palcem, fakt jedna z mam przewrażliwiona i syna nie puszcza przed blok, ewentualnie z nim wychodzi...taki 11 latek pod opieka mamusi,chore to. Do szkoły ma ze 300 metrów i cała 4 klase jeszcze go przyprowadzała i odbierała, wychowa taka kalekę zyciowa. Nawet na przerwy przychodziła:D Ale za to inne mamy nie były tak przewrażliwione. Chyba to juz zalezy od charakteru.

Ty autorko,ale nudy nie?Ferie się zaczęły to i na kafe dłużej można posiedzieć .Lekcji nie trzeba odrabiać,he.

To super, w końcu się czegoś w życiu odwiedziłaś, na naukę nigdy nie jest za późno. Dobra literatura, idealna wręcz do poziomu zbulwersowanych. Jak tak autorko szlifujesz trochę już ortografię? Jak sprawdzisz dziecku pracę domową?Pomyśl o tym .Dzieci trzeba wychować, wykształcić, anie tylko stać pod sklepem i nadawać na sąsiadkę.

Autorka lekcje powinna jednak odrabiać systematycznie, bo kuleje na etapie gimbazy.Czas nadrabiać zaległości.

chciałybyście, pozdrawiam podszywa i czekam na więcej

a ja uważam, że autorka powinna się powiesić :)

czekaj ,czekaj aż się doczekasz

konkubiny zlatują się ratować ryczące 40, patologia wspiera patologię

Przewraiwionym na punkcie swojego dziecka mozne byc kazda matka i wiek nie ma z tym nic wspolnego. Zauwaz ze gdy spotykasz na swojej drodze jakies rozkapryszone albo i rozbisteryzowane dziecko, nie rzadko w sklepach, to rodzice najczesciej sa sporo przed czterdziestka. Dojrzalsi chyba lepiej radza sobie z takimi problemami, ba, nie dopuszczaja do nich. Mozna popatrzec na to z innej strony- popatrzcie jak wasze dzieci zachowuja sie po opieka babc? Nie sa grzeczniejsze?

jajasiewypowiem, ty też się powieś :)

a co konkubiny mają do rzeczy? musisz robić takie szambo w innym wątku, bo ten o konkubinach zdechł i nie masz gdzie wyć? Myślę, że są tu i mężatki i konkubiny, które nie mają nic do mam po 40 no ale dumna zaobrączkowana będzie teraz lać szambo, bo nie ma co robić. Ja też jestem mężatką i też nie popieram późnego macierzyństwa ale zawsze można to kulturalniej napisać.

właśnie mam wgląd, to dzieci za"starych" rodziców mają problemy z adaptacją, z nawiązywanie znajomości..."bo jak ja byłam w twoim wieku to np. biegały dinozaury po podwórku :-D" To się nazywa różnica pokoleniowa niemal półwieczna .Nawet tona tapety i brak stanika tego nie zmieni

rzucić miedzy stare krowy kośc****atrzeć jak się drapią-bezcenne