no nie mogę czytać o tym macierzyństwie po 40

Musialaby jako szesnastolatka zajść w ciążę. Jesteście żałosne! Zastanawia mnie czy jestescie ograniczone czy sfrustrowane soba i swoim zyciem, bo mamacie klopoty z plodnoscia? Późne macierzynstwo jest fantastyczne i dla dziecka i dla rodziców :)

ale co tam, grunt że się stara doopa odmłodzi i menopauzę później dostanie, a to że siły dla dzieciaka nie będzie miała..kogo to obchodzi :-o

To chyba Ty jestes z meliny i bez szkoly, skoro nie wiesz jakie i ile jest metod monitorowania rozwoju od poczęcia!!!

Wy macie zamiar jako 40latki chodzić w chustce z laseczka, piec buleczki dla wnucząt? Chyba wam się mozgi powypalaly z tego internetu. Chore jest kiedy to nasto i 20latki rodzą!!

a co ci da monitorowanie? skoro w tym wieku ryzyko chorób płodu jest wyższe o 30%? jak się dowiesz w 5 miesiącu ciąży to usuniesz? :-o

chore jak 20stolatki rodzą? :-D serio serio? :-D

JakJak 19 latka idzie pisać maturę z brzuszkiem? No nie za normalne :)

W 5 miesiacu juz nic nowego nie wyjdzie, naukowcu. Przeczytaj choć jednen tekst o rozwoju plodu i wtedy sie wypowiadaj.

mówimy tu nie o nastolatkach a 20 latkach. To jak urodz iw wieku 23 to patologia? :-D Moim zdaniem patologia jest wtedy, gdy włos siwieje a dupa szaleje. I bez względu na zagrożenia zachodzi się w ciąży z własnych egoistycznych pobudek.A jeszcze większa patologia jak się w wieku 45 lat zalicza wpadkę

czyli co selekacja? wymyślę sobie ciąże w wieku 46 lat... a jak okaże się z wadami to usune?tok rozumowania matki? czy wyrachowanego bydlęcia?

To widze, że jeszcze mmusisz odczytać co znaczy wyraz patologia, bo tez nie za bardzo wiesz :) Napisalam 20latki (20 lat), sama urodzilam bedac na granicy 26/27, a jestem dzieckiem z poznego macierzyństwa i sama również chcę późne dziecko mieć.

A jak 25latka się dowie o wadzie i usunie, tez jest wyrachowanym bydlęciem? Jakas selekcja komu wolno, a komu nie?

Współczuję Wam frustratki. Szczególnie tego, co poczujecie jak dobijecie do tej magicznej czterdziestki. Już teraz jesteście zgorzkniałe i jęczące, a co dopiero będzie za lat 10. Zabije Was ten własny jad. Jesli ktoś wybrał inny model życia niż Wy, zamiast szukania kandydata na męza postawił na własny rozwój i stsbilizację zawodową to macierzyństwo w okolicach 40 jest całkiem naturalne :) Tylko niestety, niektórym takie możliwości w ogóle nie przychodzą do głowy ;)

Z reszta nikt tu nie mowi o 46letnich mamach! Z wami gorsza dyskusja niz z fanami Maciarewicza!

wyrachowanie jeśli się kobieta świadomie decyduje na późne macierzyństwo z wszelkimi tego konsekwencjami. Ile kobiet po 40 rodzi zdrowe dzieci? A ile ma rozszczep podniebienia? Chyba czymś innym decydować się na dziecku w wieku prokreacyjnym a co innego kiedy każdy ginekolog wie jakie to niesie ze sobą zagrożenia.

Qazwsxedcrfvtgbyhnujmikolp Zabawne, urodziłam w wieku 20 lat i wcale nie uważam aby to było chore. Jestem młoda mam już dziecko w podstawówce, skończyłam pielęgniarstwo nie narzekam. Takie stronnicze opinie typu " rodzić w wieku 20, 40 lat to chore" są po prostu głupie. Wiadomo, że biologicznie lepiej jest urodzić dziecko do 30r.ż niż zachodzić w ciąze po 40, ale nawet jeżeli tak się zdarzy to przecież nie ma tragedii! Ludzie ogarnijcie się. Obecnie medycyna jest w stanie poprowadzić ciąże 40 latki tak że wszelkie ewentualne nieprawidłowości zostaną wcześnie wykryte. Nie kazda kobieta ma mozliwośc oraz ochote rodzić mając lat 20, i dokładnie tak samo jest z rodzeniem w wieku 40 lat. W klasie mojego dziecka są rodzice którzy mają 50 + i nikt nie zwraca na to uwagi i żadne dziecko nie jest wyśmiewane z tego powodu :) Nie ma co się obrażać, wystarczy chcieć dziecka, dbać o ciąże i być dojrzałym emocjonalnie na przyjście dziecka na świat a wszystko będzie dobrze bez względu na to czy matka rodząc ma 20 czy 40 lat.

Dajesz dzieciom jesc jakieś misie lubisie? Pija soczki i czasem kolorowe napoje? Zjedza od swieta happy meal? Dlaczego decydujesz się na takie ryzyko swiadomie kiedy caly świat wie, czym to grozi?

Z wie­kiem ko­bie­ty ro­śnie ry­zy­ko, że ciąża bę­dzie zwią­za­na z kom­pli­ka­cja­mi. Więk­szość z nich wiąże się z wa­da­mi wro­dzo­ny­mi płodu - np. u pań po 30 r. życia zwięk­sza się ry­zy­ko, że po­to­mek bę­dzie cier­piał na ze­spół Downa. U ko­biet po 40 r. życia za­gro­że­nie jest już zna­czą­ce - sza­cu­je się, że wada do­ty­ka jedno na sto dzie­ci. Ale oka­zu­je się, że późna ciąża może mieć też ne­ga­tyw­ny wpływ na zdro­wie matki. We­dług naj­now­szych badań ko­bie­ty, które rodzą po 40 r. życia aż pię­cio­krot­nie czę­ściej cier­pią na de­pre­sję po­po­ro­do­wą. Nie­kie­dy za­bu­rze­nia na­stro­ju są ła­god­ne i szyb­ko prze­cho­dzą, jed­nak czę­sto utrzy­mu­ją się długo, a wów­czas ko­niecz­na jest pomoc spe­cja­li­sty. De­pre­sja po­po­ro­do­wa ob­ja­wia się m.​in. na­pa­da­mi pa­nicz­ne­go lęku, ko­bie­ta czuje, że nie radzi sobie z opie­ką nad dziec­kiem. Cza­sem może to się nawet prze­ro­dzić w nie­chęć do ma­lu­cha. Do tego do­cho­dzą: cią­głe zmę­cze­nie, draż­li­wość, ob­ni­że­nie li­bi­do, bóle w klat­ce pier­sio­wej. De­pre­sja po­po­ro­do­wa to nie je­dy­ny minus póź­nej ciąży. U ko­biet, które rodzą po po 40 r. życia zwięk­sza się też ry­zy­ko przed­wcze­sne­go po­ro­du oraz nie­bez­piecz­nej dla płodu cu­krzy­cy cią­żo­wej. X z czym tu dyskutować?

Ale czy ja napisałam że KAŻDA 20letnia mama? Nie wsypuj mnie do worka z tym motlochem. Super jezeli mialas to zaplanowane, odpowiedzialnego faceta, wsparcie rodzicow... Cudowna sprawa, ale sama przyznaj ze regułą nie jestes i klasycznymm przykładem kolejności rozwoju mlodej kobiety :)

Jajasiewypowiem Ty już w trmacie o konkubinacie wykazałaś jak bardzo ograniczone jest Twoje myslenie. Niech zgadnę: niepracująca żonka z gromadką dzieci spłodzonych w wieku lat nastu, która całą swoją wiedzę na temat ludzi i świata bierze z tvn, plotka, pudelka i obserwacji sąsiadów przez okno? W tamtym temacie wykazałaś się gruntowną wiedzą na temat MOPSu i zapomóg. Może gdybyś najpierw zajęła się zdobywaniem wykształcenia miałabyś teraz inne zainteresowania i inny zasób wiedzy? Przykre jest to, że ton tej rozmowie nadają kafeteryjne kury domowe, których jedynym zajęciem (poza prowadzeniem domu) jest udowadnianie na kafeterii, że ich nudne życie jest lepsze, niż innych. Chociaż to, że musicie się dowartościowywać w taki sposób mnie nie dziwi. W inny nie potraficie. Współczuję ciasnych, ograniczonych mózgownic.

[zgłoś do usunięcia] jajasiewypowiem z czym tu dyskutować x Żeby dyskutować autorko tego postu trzeba mieć argumenty. Tobie ich brakuje jak widać.

hmmm. podałam argumenty przeciw macierzyństwie w późnym wieku. A ty? obrażasz mnie i nic więcej. kto tu jest nikim?ja podająca suche fakty czy ty opluwająca mnie?

nie umiesz czytać tekstu pisanego ze zrozumieniem?tak to jest jak to szkoły się nie chodziło, wszyscy się zbrzydkiego tumana śmiali, poznała faceta który ją weźmie bo na starość nie chce być sam.. urodzi chore dziecko i czuje się lepsza ...tylko kafe :-D

Stare matki- głupie matki. Te czterdziestki za 10 lat beda z***biscie zmeczone energicznymi dziećmi.

gość Stare matki- głupie matki. Te czterdziestki za 10 lat beda z***biscie zmeczone energicznymi dziećmi. x Piszesz to z własnego doświadczenia? Masz 30 lat i już Ciebie dziecko męczy? Znajdź sobie inne zainteresowania, zajęcia, pogódź pracę w wychowywaniem dzieci a może odżyjesz ;)

Qazwsxedcrfvtgbyhnujmikolp ----- to jest na 100% ta LED Zeppelin gada tak samo. Mysli ze sobie nick zmienila to nikt nie rozpozna jej pieprzenia

Ja nie mam nic przeciwko rodzeniu dziec**przez 20 letnie kobiety, ale.... Swiadome macierzyństwo to stały partner, warunki mieszkaniowe, stabilizacja finansowa. Jesli kobieta w tym wieku to ma to niech rodzi, ale większość z was nie ma nic poza tymi 20 latami. Dlatego próbujecie naskoczyć na inne, że są stare aby same siebie utwierdzić, że macie rację. Życie układa się różnie, Czasami nie ma wcześniejnwarunków na dziecko, lub choćby nie ma zaufanego partnera. Podrośniecie trochę to nauczycie się trochę pokory.

Qazwsxedcrfvtgbyhnujmikolp ----- to jest na 100% ta LED Zeppelin gada tak samo. Mysli ze sobie nick zmienila to nikt nie rozpozna jej pieprzenia

[zgłoś do usunięcia] jajasiewypowiem hmmm. podałam argumenty przeciw macierzyństwie w późnym wieku. A ty? obrażasz mnie i nic więcej. kto tu jest nikim?ja podająca suche fakty czy ty opluwająca mnie? x Nie zamierzam dyskutować z tak ograniczoną osoba merytorycznie. Po co? Rozmowa z psem sąsiadów byłaby bardziej rozwijająca. Jesteś typowym przykładem kafeteryjnego oszołoma uzywającego argumentów "bo w tvn tak mówili".

Starosc trzeba sie z nia pogodzic ,wystarczy zobaczyć Madonne ,Kore jak staraja sie odmlodzic maja kase ,ale sa stare czasu nie cofniemy .Smiesznie wygladaja dzidzie piernik.