PSYCHOPIERDY czyli jak być szczęśliwą po czterdziestce

Ktos tu jeszcze zaglada?

Wiesz,że jakoś nie.Ale teraz coś mnie tknelo,w sumie szukałam innego tematu i ten mi wyskoczył.Telepatia?

Chyba telepatia :) ja hasła zapomniałam do mojego niebieskiego nicku :(

Aż takie tajne to hasło było? :D

Właśnie nie , pewnie było na szybko wymyślone i poszło ...zreszta ile teraz trźeba mieć haseł do wszystkiego to szok. Kiedyś policzyłem i mam ponad 23 miejsca gdzie musze sie logować z hasłem, od bardzo poważnych urzędowych do zwykłych jak portale internetowe :)

Cześć. I ja zajrzałam, dużo zmian u mnie. Po pierwsze, Amika, wybacz, nie wiem czy pisałaś, a poczta mi się skasowała przy nowej aktualizacji Thunderbirda. Tamtego maila założyłam na potrzebę tego tematu i nie bardzo pamiętam hasło :( Po drugie - pożegnałam się z szefem i szukam nowej pracy :) Wiem, ze taka decyzja jest ryzykowna (Czterdziecha co ma pecha chyba by się chyba wykopyrtnęła na samą myśl o tym), ale... mam już DOŚĆ pracodawców, którzy mnie wykorzystują. Jestem cały czas zabiegana, jutro mam część zaliczeń, ale tak coś mnie tknęło, by zajrzeć przy kawie no i... serdecznie pozdrawiam.

A i jeszcze jedno: zapisałam się na jogę. Pozdrowienia! Do zobaczenia.

Czterdziecha bez pecha no pisałam na meila i aż sie zdziwiłam ze nic nie potwierdzillas czy doszło , jak założysz nowego meila to dawaj. Ja sie w końcu zdecydowałam prawko zrobic ... HEHEHE a było na mojej nowej tablicy wykolejone ( uuuu czary mary) LOl

A ja koncze kurs językowy,niedługo mały egzamin.To i mam dużo nauki. sumie niedawno co do domu wrocilam.Zmęczona jestem ,wczesniej się dziś położę.

Sobota jaki język i jak poszły egzaminy? 40 bez pecha jak tam na tzw miedzypracowym? Odzywajcie sie dziewczyny :)

Czesc, Amika. Sprobuje jeszcze dobic sie na maila, ale zapomnialam teraz, jak on brzmial. Moglabys mi przypomniec? Jak mi sie uda wejsc, podam Ci normalnego, z ktorego korzystam na co dzien :) Czesc Dziewczyny :) No wiec dzis sobie zdycham - brzuch mnie boli (moje PCO daje sie we znaki). Luby pol nocy grzal mi wode do termofora, teraz poszedl na 2-godzinny spacerek, jak wroci, zrobi obiad. Na bezpracowym (odpukac) doskonale, tylko mam teraz takiego lenia, ze wziely mnie wyrzuty sumienia. Ucze sie na egzaminy, troche dorobilam... Mielismy wyjechac nad morze, ale moj facet idzie jutro do pracy. Moze to i lepiej, ze nie pojechalismy, dawno nie bylam tak obolala. Za to prawdopodobnie w poniedzialek jade z psiapsiolka i jej malym na pare dni do lasu. Przepraszam za brak polskich znakow, cos mi sie klawiatura psuje (siedze na komputerze faceta).

pco? to pewnie wyglądasz jak babochlop.. Co ten twoj facet w tobie widzi?

Czterdziecha meil był czarownica.poludniowa na gmail.com ...ciekawe czy mi tego jako spam nie puści LOL

Dziękuję Amika. Udało mi się na niego włamać, zaraz odpisuję. Gościu, nie mam pojęcia, co mój facet we mnie widzi. Może moją chęć życia...? :)

Czterdziecha nie ma sprawy :) daj tylko znać czy wszystko doszło. My mamy 2 tygodnie wakacji znaczy moje dziecko i mnie wykańcza ale byle do wtorku i powrót do szkoły. Jak była moja mama to postanowiła sie odchudzać widząc moje wyniki , wytlumaczylam jej o co chodzi z bialkiem, węglowodanami i cukrami ...no i po raz pierwszy szczerze przyznała ze je za duzo i ze teraz to widzi ( usiadlysmy i policzylam jej wartość kalorii dziennie spozywanych). Do tej pory trzymała sie tezy ( znanej nam zreszta dobrze LOL) ze ona je mało, zdrowo i tyle znikąd :). Po tygodniu diety ze mną dla dla wygody wspólnego gotowania zrzuciła 1,3 kg a ja doszłam do 57,5 kg !!!!!!!!!! Teraz odchudza sie dalej i w miesiąc zrzuciła 4-5 kg ( w niedziele sie dowiem)