Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Czterdziecha bez pecha

PSYCHOPIERDY czyli jak być szczęśliwą po czterdziestce

Polecane posty

Gość gość
jakos nie miałam nigdy potrzeby zaczerniania sie. Mnie zawsze dziwi, jeśli ktoś na anonimowym forum stroszy się na jakiekolwiek uwagi dotyczace błedów. Każdemu z nas sie zdarzają, uwazam, że takie anonimowe ( gzreczne) zwrócenie uwagi lub podyskutowanie nie powinno dotknąć, jest tylko pozyteczne , mnie to mobilizuje do sprawdzenia, czy rzeczywiście bład popelniłam. Kazda okazja jest dobra, zeby sie czegos nauczyc. Wracajac do tytułu: pacmanowa pisze: " ten tytuł to na cześć pewnej założycielki innego sławnego wątku, która psychopierdami nazwała całą literaturę poradnikową na tematy ogólne a w szczególności na tematy samorozwoju" Zgadzam się, że wiekszość takiej literatury na takie wlaśnie określenie zasługuje, jako dęty, pełen oczywistości "smrodek dydaktyczny". Myślałam, że topik ma wlaśnie od takiej niby-dydaktyki odciąć, stąd moja uwaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i tak będą popierdywać tęczowo bez końca....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może i większość... nie czytałam wszystkich. Ale część potrafi być pożyteczna. Ale i w tej części nic z tego nie wynika, bo większość czytelników nie stosuje się do wskazówek z czystego lenistwa. Najlepiej więc wszystko zanegować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paradoksy?Musi być ciekawe. Ja jak mogę to pozwalamy sobie na lenistwo,a jak nie,to wpadam w wir pracy.Zależy.Równowaga zostaje zachowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" Myślałam, że topik ma wlaśnie od takiej niby-dydaktyki odciąć, stąd moja uwaga." - przeczytaj sobie pierwszy wpis autorki. Jak to w ogóle rozumieć. Chyba prosto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwiędła ruta
jak mozna wierzyc ze jak nie nauczysz sie do egzaminu i bedziesz silnie wierzyc ze zdasz to wtedy zdasz tak mysla jedynie gimnazjalisci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
samą wiara nic nie zdziałasz. Każdy normalny trener czy poradnik nakazuje działanie jak najbardziej. Może bardziej skupia uwagę na wierze w efekty tego działania, czy na motywacji, tudzież na radzeniu sobie z niepowodzeniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwiędła ruta
ale 40 bez pecha napisała ze wykorzystała tak własnie ideologie pozytywnego myslenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No bo niepowodzenia są zawsze, trzeba tylko nauczyć się, żeby nie odebrały chęci do dalszych prób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwiędła ruta
ale ze zda egzamin bez uczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ee tam, to tak, jakbym chciała podyskutować z Niemcem znając tylko: dzień dobry, do widzenia i kocham cię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwiędła ruta
zatkalo kakało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwiędła ruta
jak sie porzadnie wyucze to czary mary mi sa nie potrzebne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwiędła ruta
przeciez to jest watek o tym czyli jak ktos ma pdmienny poglad to wypad, czytli po jedynie kółko wzajemnej adoracji a nie duskusja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tu nie chodzi o czary mary tylko o uporządkowanie energii. Czasem są jakieś chaotyczne osobowości, gdzie nie ma żadnej kontroli i wtedy rodzi się frustracja i agresja. A przede wszystkim tracenie potencjału na nieważne sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Indiańskielato vel czterdziech
Tia, uporządkowana energia.Ja na przykład doskonale wiem czego chcę.Wiem co mogę osiągnąć , czego nie mogę.A doświadczenie czerpię to z realu, a nie pobożnych życzeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Indiańskielato vel czterdziech
U mnie frustracja bierze się nie chaosu czy braku kontroli tego czego chcę ale z niemocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam aktualnie taka niemoc, ze po grypie boli mnie serce, i już tak od kilku dni. Jutro pójdę do lekarza. Też mi się nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Indiańskielato vel czterdziech
To nie ten typ niemocy.to niemoc pt, cokolwiek zrobię i tak nie wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chetna na romans
Zla passe mozna przetrwac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×