Przyszłe mamy z Podlasia :) 2014

http://www.reserved.com/pl/pl/kids/all/boy/kids/outerwear

Nie :) Marynarka :) ale musze powiedziec, ze moj maly jest strasznie szczupły i myslalam ze bedzie wisiec a tu jakszyta dla niego !!

świetna. Mamy podobną tylko granatową dla małego z szafy krasnala :)

Tak dzieciaki zostana z mezem :) dzis wyszorowałam ich heh bo jutro maz nie da rady sam ich wykapac a ja niestety musze sama :( ale jak on to mowi wy kobiety jestescie do tego stworzone !aj..

Ja to powiem, ze uwielbiam ubierac chłopcow w takie rzeczy i jeszcze kaszkiet do tego i koszula krawat badz muszka :) super :)

lila, mąż mojej kolezanki przebija na razie mężów wszystkich... :) mówi że Ona na macierzyńskim i Jej płacą za to że się dziećmi zajmuje..

A dzis jak maly spal wyciagnełam ubrania po starszym i znowu mam pełne szafki :) wzielam na zapas do prawie roku czasu powybierałam bo widze, ze moj mlodszy albo jest dłuzszy badz ubrania sie pokurczyły po praniu !

Tak tak faceci to bardzo madre istoty :) hehhe

elegancik będzie :)

ja muszę małemu jakiś sweterek kupić, bo mamy kilka spadkowych ale to właśnie rozm 74/80 a na swieta sie na pewno przyda... tylko nie wiem do jakiego sklepu uderzyc

Wiecie moj przez dwa lata jak starszy syn nie przespał ani JEDNEJ nocy nie wstał do niego nawet w weekend!! A teraz nie podarowałam i dwa dni odkad maly jest czyli ponad 8 miesiecy wstawał dwa razy i powiedzial ze wiecej nie chce ! Czyli teraz wie jak to jest ! Wstała dwa razy a ja juz nawet nie licze ile juz nie przespalam ... hip hip :(

Ja powiem ci, ze chodze dla dzieci do 5-10-15 reserved i h&M i tam zawsze cos znajde :)

Hehe dobre z tym macierzynskim :) ale to troche taka prawda :p ja to sie zawsze irytuje jak slysze ze ktos mowi ze "pomaga", ojciec nie ma pomagać, toż to nie wolontariat tylko jego dziecko i jego obowiązek się nim opiekować a nie pomagac. U nas glośno to powtarzalam jeszcze przed zajsciem w ciąże :)

Mon 27 a jak z cerrfurem pasuje czy nie ??

Wiecie napisalam tak z tym spotkaniem tam bo dla mnie juz bedzie zawsze blizej a wiecie jeszcze dojazd i bede samochodem bo juz nie bede dzieci ciagac niech z tatusiem spedza troche czasu :)

Dziewczyny to na czym stanelo z tym spotkaniem? 17.30 gdzie? mi tez bardziej pasuje tam gdzie zawsze bo przy carrefurze nie mam empeku a nie wiem czy mnie maz nie zostawi w drodze powrotnej od mamusi

jak carrefur to ja zdecydowanie pozniej dotrę... bo muszę z rachunkiem do alfy i dopiero później bym jechała na zielone... wiec pewnie dotrę na koniec spotkania :P

Dobra to niech bedzie tam gdzie zawsze ! Ale powiem wam, ze mi tam nie pasuje bo jednak za daleko wiecie gdzie mieszkam wiec musze przez całe miasto jechac a tez bym chciala zeby mi pasowało bardziej tak jak wam pasuje wiec chyba najlepsze rozwiazanie dogadac sie w czasie spotkania jutro gdzie kto moze dojechac :) wiecie ja tez bym chciała jak najszybciej po spotkaniu dojechac do domu do dzieci :)

Napisałam tak bo chcem byc szczera z wami i mi tam poprostu nie pasuje.

dziewczyny nie wiem czy nie zrezygnowac ze spotkania, ze mną zamiast coraz lepiej to coraz gorzej.. jeszcze sie doprawie to w ogole. O dziwo maly jeszcze nie okazuje zadnych symptomow zarazenia. Do siebie musze jechać bo badania do pracy mgr bede przeprowadzac a to ostatni dzwonek przed swietami i nowym rokiem... a tez najchetniej bym z tego zrezygnowala dzis, ale tak wychodzi jak sie zostawia wszystko na ostatnia chwile

to co przekładamy?

To ja juz nie wiem :(

dziewczyny... szkoda, że Was nie było :P. Dopiero wróciłam ;)

Ja też zaluje :/ dalej zasmarkana, gardło boli a cos moze trzeba zacząć sprzątać przed Świętami. Jakoś śniegu nie ma to słabo czuć tą magie. Jak do pracy nie dojeżdżam to śniegu się chce :P a za rok pewnie bedzie płacz jak zasypie :))

Rety ciężarowka a gdzie się szlajalaś do 23 ? :D dopiero zobaczyłam godzinę Twojego wpisu :p

z kolezankami się spotkałam w alfie i skoczyłyśmy na rozgrzewający napój :P. Mon, pogoda teraz niewdzięczna. Mogłoby spaść troszkę śniegu i pomrozić, bakterie by wytępiło. U nas chyba kolejny ząb widać. Mały nie dał sprawdzić ale mam wrazenie że coś białego mi dale prześwitywałło...

Malutki szybki, rosnie jak na drozdzach. U nas moze cos na gorze sie pojawi bo apogeum gryzienia nadeszlo, cos sie tam jakby bieli ale nic nie przebija. Dzis spadl mi kubek z gorącą kawą w kuchni.. zeby to bylo z tydzien temu to malutki by napewno gdzies byl pod nogami, ale odkąd mamy te krzeslo do karmienia to w kuchni siedzi wlasnie w nim. NA szczęście

i dzis doczekalismy sie pierwszego slowa :) tata. Akurat meza nie bylo w domu i ja do malego mowilam ciagle "gdzie tata, wolaj tate" to zawolal :) ale tylko raz. a teraz ciagle do niego mowie ale cisza :p

Mon to już kwestia czasu zaraz się rozgada :). Fajnie :). Przy tych dzieciach ciągle trzeba uważać. u nas teraz nauczył się wstawać chwytając uchwyt piekarnika.i to jest zabawa bo widzi swoje odbicie i coś do siebie mówi i się śmieje na głos. Nawet na sekundę nie mogę go zostawić... Mon jak zdrowie? udało się zrobić co zaplanowałaś do pracy w rodzinnych stronach?

Fajnie Mon27 :) Nasz to od paru dni nie mowi juz tak intensywnie tata tylko czasami a teraz bardziej mu sie podoba burczenie ja tak samo zrobie i on powtarza i tak na zmiane :) Własnie Mon27 jak sie czujesz ??? A jak u was przygotowania do swiat ? Gdzie wigilia ?? MY do jednej mamy a potem do drugiej tak jak co roku :) Prezenty juz sa wszystkim tylko dla meza nie mam :( ale sam nie wie co chce :) Ja to mam nadzieje ze dostane dwa prezenty bo 23 grudnia mam urodziny :) heheh