Są tu matki 2 synów albo ogolnie 2 dzieci

Rozchodzi sie o to ze u nas w domu ogolnie mało się gra i przesiaduje przed komputerem ja może z godz dziennie maz pracuje i w ogóle nie ma siły. A nasi chłopcy się biją o komputer jak jeden siedzi to drugi ryczy i na odwrót myślę czy nie zrezygnować w domu z komputera ale jak wiadomo w dzisiejszych czasach bez niego cieżko :(

No cóż to twoja wina skoro nie potrafiłaś ich wychowac powinnas im zapewniać ROZWYWKĘ ZDROWE JEDZNENIE dzieku trzeba czasem dac jakiś wybór rozsywki a nie tylko komputer i daj mi spokój. Polecam ci wizyte u psychiatry a dzieciom u psychologa dziecięcego gdyż AWANTURY W DOMU to już jakas patologia jesteście patologia i jest to wyłącznie TWOJA WINA wyrodna matko, napisz jeszcze ze są to gry w ktorych ejst przemoc a potem sie dziw ze sie bija o komputer. CZY MYSLENIE BOLI??? Mowie ci leczcie sie wszyscy bo patologgia rosnie Z TWOJEJ WINY

no i się doczekałaś autorko :) ja mam dwóch synów , różnica pomiędzy nimi 2,5 roku i powiem ci żeby był w domu spokój po prostu mieliśmy wtedy 2 komputery :) ale i czas ściśle przeznaczany na gry i inne zabawy w kompie :)

nidgy nie byly sadzane siadaj i daj mi spokoj... wyciagam je na spacery do znajomych do rowiesnikow ale oczywiscie tam tez siadaja do komputerow nie wiem czy tak sie czasy popsule ze dzieci nie maja rozrywki ost starszy 6 letni idzie z kolega w parku i zamiast o czyms normalnych gadac gadaja o grze.... Tylko chlopcy tak maja?

i poza tym kto powiedzial ze nie zdrowo je odzywiam? co ma piernik do wiatraka?

Po pierwsze ustalic grafik ktory i ile gra, to samo drugiego ma sie tyczyc Jak nie beda przestrzegac konspektu skonfiskowac komputer i tylko npw swoim pokoju postawicsynowie nie mają prawa do wakacji go tykac

chłopców generalnie bardziej ekscytują gry gdzie ktoś ise dizeje- strzelanki iganianki . I też pamietam jak synowie rozmawiali tylko o grach - w szkole , po szkole , w gościach u kolegówi z kolegami u nas :D

zrob rozpiske ile dziennie mają grac, 1 od ktorej zaczyna i oktorej konczy ,a nastepnie po nim brat drugi siada i o wyznaczonym czasie konczy Mysle ,ze dziennie po 30 min na glowe starczy

Hej ty z godz 20:30 przeczytałam na innym topiku gdzie matce spadło niemowle podobny wpis gdzie jets wyzywanie od patologii wyrodnych matek. To ty pisałaś ? Przyszłaś sie tu wyżyć na wszystkich ?? A może to jakaś prowokacja bo twoje wpisy są jakieś takie wręcz karykaturalne więc ty chyba żarty sobie robisz

gość 20:39 na pewno jesteś matka skoro jesteś na tym forum jesteś bardzo znerwicowana powinnaś brac leki na uspokojenie CO Z CIEBIE ZA MATKA taka znerwicowana ijeszcze siedzi na kafeterii zajmijs ie lepiej dzieckiem!

wlasnie maja godz dziennie na komputer wspolnie maja sie dzielic od 17-18 ale ciagle gadaja o tym mnie szlak juz trafia zeby bajke przyczytac czy cos to nie....

dlaczego maja grać wspólnie ? żaden na tym nie korzysta w prawidlowy sposób a ty tylko stwarzasz ole do niezadowolenia dla każdego z nich . Niech każdy ma dla siebie godzinęi ok .

jno własnie nei moga grac wspolnie ty WYRODNA MATKO TY...

Grafik j każdy ma wliczony czas. Tak jest u nas i się sprawdza.

Hej ty z godz 20:41 Niezłe jaja sobie robisz

godz maja i po pol godz sie dziela :) a zawsze jak jeden gra to 2 sie przyglada wiec dla mnie 2 godz dziennie to za duzo

ale ty nic nie zrozumialas co pisalam tobie w poscie z 20 :38 Klocą sie dlatego bo niemają konkretnie PRZE CIEBIE rozdzielonego czasu tylko ium ty zostawiasz wolną ręke aby sami sie podzielili Nie, to ty wyznacz im,ze jeden ma np od 17 do 17:30 nastepnie on schopdzi i brat wchodzi i dyskusji nie ma Rozumiesz juz ???