Czy ja jestem nienormalna czy normalnych facetów już nie ma?

Pisalam o tym samym najpierw w sposób oględny, a potem dosadny, bo widziałam, ze N_I_E ma trudności ze zrozumieniem faktow. ...no i zostałam okreslona "bobaskiem", ale rozumiem: tam gdzie koncza się argumenty, zaczyna się chamstwo.

pan o nicku N I E---pobożne twoje życzenia nigdy się nie ziszczą .Dziękuje za fajniste bajeczki na dobranoć :D

Zaczęłaś pisać jak ta smarkateria to co miałem innego pomyśleć??Do lat doszłaś do rozumu Ci jeszcze wiele brakuje.

No nie kochani, nigdzie nie pisałam, że jestem ideałem. Przede wszystkim nie istnieją a poza tym mam zwykłe kompleksy 50-cio latki. Nie lubię się starzeć i nie przyjmuję zmarszczek i siwych włosów z godnością. Jednakże wydaje mi się, że nie odbiegam specjalnie od normy - normalności.

Z reguly dostosowuje się do poziomu rozmowcy- musiałam się odmlodzic i znizyc do twego poziomu:-p

Współczuje jak jesteś starsza ode mnie.To dlatego taka zgryżliwa:DWidzisz w dnliu dla zakochanych skończyłem powazny wiek ale sie nadal czuję młodo,TY natomiast idz już kopać dół nie wiele Ci do niego brakuje:D

Czy ja jestem- nie napisałam sarkastycznie, ze jesteś idealna..wlasnie to miałam na myśli- ze NIKT nie jest idealny, ale ze sa pewne sytuacje czy sprawy, których się nie akceptuje. No to witaj w klubie- mnie tez jakos to starzenie się nie za bardzo pasuje:-D

Gościu 16.02.14 - nic nie dasz = nic nie dostaniesz

nie szkodzi, zdarza się, jestem lemową fanką:)

N_I_E, widze ze jesteś tylko i wyłącznie stetryczałem dziadem, wiec postanowilam cie ignorować. Daruj sobie zlosliwosci, bo mi to wisi.

Czy ja jestem nienormalna--- możliwe ze jesteś zbyt spieta i ostrożna.Facet od razu to wyczuje i wykorzystuje sytuacje.Musisz pokazać że jesteś na równi z nim.Mozesz być i nawet mądrzejsza tylko tak nakieruj,ze on bedzie myślał ze jest mądrzejszy.Macie doskonały system seksapilu,nie mozesz go podkręcić delikatnie.?:D

ojej, pan z nickiem NIE cos chamstwem bije po oczach... Taki wiekowy mężczyzna powinien w ciągu tylu lat nabrać odrobinki kultury...

gosc z numerem 5-- i vice versa :)

'' N_I_E pan o nicku N I E---pobożne twoje życzenia nigdy się nie ziszczą .Dziękuje za fajniste bajeczki na dobranoć'' mam nadzieję, że sie nie ziszczą i nie będzie pan wykorzystywał kobiet...bajerując je gadkajaki ti pan uczciwy, bo z żona nie może, ale pobzykać to i zdradzać żone to z największą chęcią.... Oj , HIPOKRYZJA bije po oczach

gosc z numerem 5 - na szczęście istnieją sposoby aby tę smutną rzeczywistość trochę oszukać ale dla starych duchem już nie ma ratunku.

pan o nicku N I E===podszywasz sie nieustannie myślisz że jestem ślepy??:D

Czy ja jestem..oj tak, najgorsze co moze być , to pogodzenie się z przemijaniem:-) Nie poddaje się....bez histerii i szaleństw, ale z przekonaniem, ze jeszcze nie jest tak zle:-D

panie, gdzie podszywam! Nie dosc że INNY NICK, dodatkowo ma pan inny kolor nicka... Co , argumenty sie skończyły? Szuka pan kolejnej osoby, której by można nabluzgać? Awantury? widać,że frustracja panu uszami wypływa, panie hipokryto.

pan o nicku N I E-- podszywasz sie bez przerwy i nie bajeruj tutaj.Za stary jestem na twoj***ajeczki:D

Sorry, za oftopp o panu NIE poza tym, zaraz zaraz, co robi FACET NA forum DLA KOBIET? jedyne co słychac w pana tonie, to wpierw bajeczka pt. ja, biedny misio, niezrozumiany... potem obrażanie.... a teraz czepianie się kolejnej osoby, by wywołać awanturę. Topic nie jest o panu NIE, a o tym, czy sa normalni faceci. Sądząc po panu NIE, takich facetów nie ma.... Topic można by w sumie zamknąć:D:D

N_I_E - jestem spięta i ostrożna, to prawda ale weź się człowieku odpręż i wyluzuj jak facet od pierwszych słów patrzy ci w dekolt. Kiedyś na drugim spotkaniu z pewnym panem w*** na już tym lukaniem zamknęłam oczy i spytałam jaki mają kolor ? Nawet dobrze kombinował bo bez zastanowienia odparował, że jest daltonistą ale ostatecznie nie wiedział nawet czy są jasne czy ciemne.

no fakt, taki stary a takie głupie zachowanie, kto by pomyslał:D:D

tw/o/j/e/b/aj/e/czki a ja chrzanie hahahahahahaha

'' jak facet od pierwszych słów patrzy ci w dekolt''. No własnie, a potem taki jeden z drugim biedny misio bierze cię na litość,że żona chora, lub on taaaaki saaaamotny... a podstawowej kultury bycia mu brak...

Do "pan o nicku nie" - najlepiej nie reaguj na to co pisze NIE.

awanturnikom dziękujemy, nawet szkoda czasu, żeby to czytać

a jak sie nie zgodzisz na jego "aluzje" i " niesmiałe propozycje" to wyzwie cie od k...w., no bo mu " nie dałaś" . Gdybyś z nim poszła, tez byłabyś k... - no, bo poszłaś po pierwszym czy drugim spotkaniu... ale na forach to sie zalą...oj, żalą...

pan o nicku N I E - cała prawda. Prawdą też jest, że nie jestem łatwa i jak pan nie dostaje tego czego oczekuje po 2-im spotkaniu ( a zainwestował ze 20 zł w kawę) to więcej nie dzwoni. I dzięki za to

To i tak dobrze, że inwestował, spotykałam okazy, które chciały w mrożną , deszczowosniezną zacinającą pogodę umawiać sie na" romantyczny spacer":D:D lub w bramie :D:D oczywiście, byli zdziwieni, czemu nie mam ochoty:D oczywiście, padały komentarze, że jestem ''wydelikacona'' i "''mnie rozumiem, o co ci chodzi z ta bramą".... lub zaprosił do kawiarni ale! UWAGA to hit, lata teeemu - nie zamówił nic, ani! uwaga! nie POZWOLIŁ MI NIC zamówić za SWOJE pieniądze. Nie chciałam, by mi kupował kawę, on zaprosił, ale to ja SAMA SOBIE chciałam kupic kawę a on nie pozwolił...

hahahahaha....tez mam za sobą ciekawe randki:-D Kiedys facet przyjechal na spotkanie z 2 termosami herbaty i bulkami:-) Ja poszlam do restauracji na obiad a on został z prowiantem w aucie.:-D