Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

inseminacja 2014

Polecane posty

wczoraj mnie tak bolał prawny jajnik - ten z który dzień wcześniej nie pękł jeszcze pęcherzyk ze nie wytrzymałam i musiałam się zwolnić z pracy... ehh dzis już lepiej.. Wczoraj żeśmy z mężem się jeszcze pokochali ale już tak bez stresu i spiny.. Miłego dnia wam życzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, moją pierwszą w życiu inseminację na cyklu naturalnym miałam 6 dni temu tzn 09.05.2014 Teraz pozostało mi czekać. Czy też miałyście takie obajwy po iui : ból ściskanie jajników, mocniej niż zwykle. Lekko bolące piersi. Czułam się kilka dni po iui jak tuż przed okresem. Dziwne. Może to przez podrażnienie macicy cewnikiem..? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria275
Docka888, każdy organizm różnie odbiera skutki po IUI. Ja co do jajników to miałam podobne objawy, natomiast co do piersi to raczej nie był to ból a uczucie mrowienia. Po 6 dniach po zabiegu nie ma co się wyszukiwać objawów. Najlepszym sposobem na uzyskanie odpowiedzi czy się udało jest wykonanie testu z krwi w 14 dniu po IUI. Trzymam kciuki za wysoką betę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria275
Patusia1 mi kazał powtórzyć badanie, bo po dwóch latach mogło się sporo pozmieniać. Uważam, że ma rację. Powiedz mi, w którym dniu cyklu kazał zrobić Ci prolaktyne? Pytam, bo slyszalam różne opinie. Jedni mówią, że przrd owulacja, a drudzy że już po...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daria ja pytałam lekarza czy w jakiś konkretny dzień mam zrobić badania to powiedział że nie w dowolny to nie ma żadnego znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patusia1
ta wyżej to ja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria275
Patusia1 dzięki za info ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patusia1
Hej dziewczyny, zrobiłam test no i niestety piękna 1 gruba krecha.;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak tam dziewczyny weekend minal? Moj szybko... maz juz pojechal :( jak nie jestem w ciazy to za 25 dni bedzie.. na kolejna iui... Ogolnie zupelnie inaczej sie czuje niz po pierwszej iui... Pobolewaja mnie od czasu do czasu jajniki.. Nie chce sie nastawiac bo wiem ze to moze byc tylko moja glowa i chec zeby mnie bolalo.. Czas pokaze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria275
Patusia1 bardzo mi przykro. Przytulam Cię mocno ;) Nie chce pisać, że następnym razem się uda, bo wiem jak się tetaz czujesz. Mam nadzieje, że jak porobimy badania to w końcu będziemy mieć punkt zaczepienia. Trzymam mocno kciuki. A tym czasem dla poprawy humoru zabieram Cię na dobre winko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria275
Kuliczekxxx mi też weekend zlecił bardzo szybko. Właściwie przez większość czasu spędziłam go na eskach z chłopakiem kuzynki. Na początku było bardzo miło, bo kto nie lubi otrzymywać komplementów, ale później... Biedak ubzdural sobie, że będę jego kochanka do czasu powrotu kuzynki (ma wrócić dopiero na koniec sierpnia, bo wyjechala z ich synem na wieś) Wczoraj przysłał mi takiego sns, że aż człowiekowi ręce opadly... Brat twierdzi, że najlepiej zrobię jak odesle sms do kuzynki z informacja od kogo go dostałam. Zastanawiam się tylko czy mam do tego prawo. No i czy nie lepiej byloby się z nim spotkać i wprost powiedzieć jak sprawa wygląda. SMS wyslany z informacja, że nie życzę sobie takich eskow nic nie pomógł... No i przez to całe zamieszanie zamiast skupić się na starankach, zastanawiam się kiedy znowu coś od niego przyjdzie i czy zdążę usunąć nim mąż go przeczyta. Nie chce mu mówić o tych eskach, bo nie chce nie potrzebnej awantury...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patusia1
Daria dziękuje już biegnę na jakieś winko:) W tym cyklu darujemy sobie starania, w poniedziałek idziemy do lekarza bo sugerował zrobić laparoskopie żeby sprawdzić czy jest wszystko ok, więc chyba zdecydujemy się najpierw na zabieg, po drodze jeszcze sprawdzę czy z hormonami wszystko ok a potem podejdziemy do 3 IUI. Co do męża kuzynki to myślę żebyś mu nie odpisywała sam się znudzi, a kuzynce nie przesyłaj bo jeszcze wszystko się obróci przeciwko Tobie. W razie czego mąż kuzynki może jeszcze stwierdzić, że sama go prowokujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehh kurcze jak mnie ten jajnik boli :( jestem 8 dni po iui i cały czas pobolewają mnie jajniki takie dziwne są a ten prawy... to już wogóle masarka i wiem że to na bank nie moja podświadomość ból jest za bardzo intensywny.... wasz też tak długo po iui bolało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria275
Patusia1 dzięki za pomoc. Tak też zrobię. Będę siedzieć cicho No i kolejny powód do niezadowolenia. Dzisiaj się dowiedzialam iż również druga IUI i u mojej kumpeli zakończyła się niepowodzeniem. Patusia1 szykuj kieliszki, jedziemy z winkiem :( Kuliczekxxx, musi Ci się udać, chociaż dla podniesienia statystyk ;) Bardzo, bardzo mocno zaciskam kciuki.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patusia1
Daria kieliszki już czekają utopimy nasze smutki:) Oby się w końcu wszystkim udało. Kuuliczekxxx mnie też bolały jajniki może nie tak intensywnie ale ból był.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patusia1
no i odebrałam moje wyniki badań, wychodzi że z tarczycą jest wszystko ok, ale mam podwyższoną prolaktyne :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria275
Patusia1 przynajmniej wiesz w czym rzecz. Mam nadzieje, że jak wyrownasz swoją prolaktyne to uda Ci się zajść drogą naturalną w ciążę. Bylas juz z wynikami u lekarza, dał Ci jakieś leki A ja zastanawiam się czy sobie nie odpuścić kolejnego cyklu i w zamian wykorzystać inaczej urlop, czyli pojechać z mężem nad morze i sobie odpocząć od tego wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patusia1
Daria dziś mam jechać do lekarza, ale tak się pokłóciłam przez weekend z mężem, że nie wiem czy w ogóle pojedziemy. My i tak chcieliśmy teraz zrobić laparoskopie żeby mieć pewność że za chwile nie wyjdzie jeszcze coś innego, teraz wyszła prolaktyny więc i tak odpuszczamy teraz. W wrześniu mamy jechać na wakacje do Tunezji i pewno dopiero po wszystkim zaczniemy znowu się starać. No chyba że zdarzy się jakiś cud:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak wam dziewczynki minal weekend? Ja mega przeziebiona niestety.. dziś juz lepiej ale te wolne dni to jedna wielka pada była... ehh:/ nic nie odpoczelam... Ogolnie to na upartego dzis bym mogla jechac do szpitala na bete ale jakos nie mam sil na przezywanie osobno odbierania wyniku a potem jeszcze @... 31/1 przypada @ takze poczekam... Hmmm w sumie nie wiem dokladnie kiedy przypada... bo wg cyklu 28 dni to powinna byc srdoda a wg mojego naturlanego cyklu sobota/niedziela. Hmmm wiec ciekawe kiedy przyjdzie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madziakana1
witam :) mogę dołączyć? 21 miałam pierwszą IUI i jestem na etapie czekania. Wybaczcie ale jeszcze nie doczytałam forum i nie poznałam Was ale zaraz to nadrobię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria275
Kuliczekxxx, ja wolałabym zapomnieć o minionym weekendzie. Może nie o calym, a o wczorajszym dniu. W jednej chwili zdążyłam rozwalić swoje życie i pięcioletnie małżeństwo. M jeszcze o niczym nie wie, bo nie wiem jak mam mu to powiedzieć... Chociaż wtedy myślałam, że wiem co robię, to teraz widzę w jakim bylam błędzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patusia1
Daria nie wiem co zrobiłaś ale może nie będzie tak źle Madziakana1 witaj:) oby Tobie udało się za 1 razem trzymam kciuki:) Kuliczekxxx oby w ogóle nie przyszła:) My wczoraj dojechaliśmy do lekarza i zdecydowaliśmy się na laparoskopie z histeroskopią ma być 11 sierpnia a potem dopiero będziemy dalej działać więc tak pewno teraz do października mamy spokój:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daria dziewczyny mają rację wszystko da jakoś się ułożyć każdy popełnia błędy. u mnie to było tak że od 3 do 7 dnia na clo w 12 dc dwa pęcherzyki jeden 19 mm drugi 21 mm i dwa zastrzyki w brzuch które musiałam zrobić sama i myślałam że zemdleję. Inseminacja na niepękniętych pęcherzykach ale rozmiary 27mm i 23mm. godzinę po dostałam bóli w podbrzuszu chyba pęcherzyki pękały bo następnego dnia byłam na kontroli i już były dwa ciałka żółte. lekarz powiedział że się świetnie ułożyło i że mamy duże szanse ale nie da nic na potrzymanie właśnie dlatego że są dwa ciałka żółte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madziakana1
wcześniejszy post jest mój oczywiście zapomniałam się podpisać :P kuuliczek oby @ nie przyszła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria275
Patusia1 i Kuliczekxxx dziękuję, ale z tej sytuacji nie na wyjścia. Zdradziłam swojego M i tego nie da się zapomnieć i wybaczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie z tym M kuzynki... Ehhh :/ kurcze wiesz to nie jest tak, że nie da się wybaczyć... Wszystko zależy od ludzi od sytuacji... Nie można generalizować. Oczywiście jest tak że gro osób się rozchodzi ale drugie gro wzmacnia przez to swój związek... Szczera rozmowa z M pozostaje.. Że się tak stało czemu się tak stało i jakie wnioski na przyszłość...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria275
Kuliczekxxx, chciałabym zaprzeczyć ale niestety... Spotkałam się z nim aby mu wytłumaczyć, że takie rzeczy mnie nie interesują, a tymczasem nawet nie wiem kiedy wylądowalismy w łóżku. On teraz twierdzi, że najlepiej będzie jak to wszystko zostanie między nami, tyle że ja nie potrafię udawać, że nic się nie stało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patusia1
Daria głowa do góry. Powiem Ci, że koleżanka była w podobnej sytuacji, po wszystkim szczerze porozmawiała z swoim facetem nie było łatwo, ale dziś dalej są razem mają dziecko i są szczęśliwi. Zgadzam się z kuliczekxxx że szczera rozmowa Ci pozostaje, bo tłamszenie tego w sobie nic nie da. I broń boże nie rozmawiaj, nie umawiaj się z mężem kuzynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehhh i dostalam plamienia... brzuch mnie typowo na okres boli także lada moment się rozkręci...eh...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×