Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ile osób kąpiecie w jednej wodzie?

Polecane posty

Gość gość
jak uważacie, że woda po czyjejś kąpieli jest czysta, to wynika z tego, że w ogóle nie potraficie się umyć, bo owszem- jak wejdziesz do wanny, posiedzisz i wyjdziesz, to woda wygląda wizualnie tak samo. ale woda po mojej kąpieli wygląda obleśnie- przecież jak się człowiek wyszoruje mydłem i ostrą gąbką porządnie, to zostanie w tej wodzie syfiasty osad z mydlin. a Matki Polki się nie golą czy też jak prawdziwe kobiety pokryte są delikatnym jasnym meszkiem? choćby tylko łydki i pachy wypada ogolić minimum co 2 dni, więc to też później pływa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nigdy nie goliłam się w wannie, jakbym to zrobiła to chyba bym musiała co kilka dni odpływ czyścić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hhahaha gościu 12:42 to współczuję zarostu :P Ja tam golę się w wannie lub pod prysznicem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no bez jaj, kobieto! odpływ to zatykają długie włosy z głowy. takie milimetrowe z golenia nie mają najmniejszego wpływu na kanalizację:D chodzi raczej o fakt, że można wpaść na pomysł, żeby wleźć do wody pełnej mydlin, pływających kłaków z ogolonej piczy, naskórka z zeskrobanych pumeksem pięt, i bakterii coli z tyłka:D no ale jak Polki się ani nie golą, ani nie szorują ani nie dbają o pięty, to rzeczywiście nie ma problemu, bo woda jest "czyściutka"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wierze poprostu niewierze że można wpaść na taki pomysł mycia się w tej samej wodzie ....jak tak chcesz oszczędzać to wystarcy się polać porządnie namydlić i spłukać góra to trawa 5 minut a nie siedzieć w brudnej wodzie i udawać się się jest umytym porażka ma maksa to musi być prowokacja w dzisiejszych czasach to niemożliwe chociaż w tej zayziałej polsce to nic niewiadomo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i fakt się potwierdza,że Polacy i Polki to brudasy smierdzące,ale przynajmniej lekarze mają prace a apteka zysk :) :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas to jak sie wszyscy wymyjemy to wolamy sasiadow , im tez sie nie przelewa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy Polacy to brudasy - bo znaczna część jednak się myje w czystej wodzie, ale fakt duży % ogólnie ludzi na świecie się nie myje. Czuć zwłaszcza latem w komunikacji miejskiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jaja, to nie może być prawda. przecież każdy kąpie się w swoje wodzie, u nas na 4 osoby zużywamy 12 do 17 m wody miesięcznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zajrzalam sie wyspowiadac... Zdarzylo mi sie przelac wode z wanienki synka do wanny i dolac goracej wody. Synek ma kilka miesiecy i czasami doslownie popluska sie 5 min. Jakos tak zal bylo wylac do odplywu:P Natomiast tak cala rodzina jedno po drugim? Jakos tgo nie widze. Az tak oszczedna nie jestem:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Marna prowokacja. Ale sporo osób się nabrało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jeszcze w zeszłym roku wynajmowałam mieszkanie w 4 osoby[3 dziewczyny i facet] i wszystkie się kąpałyśmy codziennie 2x- ja np nie wlewam za dużo wody do wanny[ale też nie po kostki], ale te laski, to chyba minimum połowę zawsze lały, wszystkie miałyśmy długie włosy myte codziennie i rachunki, to tak średnio 150 zł od osoby za m-c za wszystko, nawet nie wiem ile ta woda kosztowała. czy to aż tak dużo? no ale może powinniśmy się we czworo kapać w tej samej wodzie, to by mniej było..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jakie to żenujące
Ręce i majtki opadają jak się czyta te idiotyczne wpisy.Nic dziwnego ze nazywają Polaków brudasami! Jestem sama i łącznie używam 5,5 m2 wody na miesiąc.Nie wyobrażam sobie inaczej.Kąpie się 2 razy dziennie, piorę raz w tygodniu, dochodzi zmywarka i podlewanie kwiatów w doniczkach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty żenująca skoro cię stać na takie rachunki, ale policz sobie to razy 4 to rachunek przekracza moje wyobrażenie, więcej jak czynsz za mieszkanie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pojedynczo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
We dwoje, ale sporadycznie, gdy zamarzy się nam wspólna kąpiel. Jeśli kąpiemy się osobno, kazdy spuszcza po sobie wodę i płucze wannę. A tak w ogóle to częściej bierzemy prysznic. Jakoś bardziej higieniczne to mi się wydaję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
smiejcie sie smiejcie, ja mam pare znajomych, ktorzy mieszkaja w uk (oboje pracuja ) a mimo to jedno kapie sie po drugim!!! Kiedys kolezanka mi sie wygadala, na poczatku nie uwierzylam, myslalam, ze sie przeslyszalam ale nie. Innym razem to powtorzyla, ze niby oszczedza na rachunkach, ja pier...ole! Zarabiamy dokladnie tyle samo co oni, wierzcie mi biedy nie klepiemy i do glowy by mi nie przyszlo, zeby brac kapiel po mezu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość htddddaaaaaaa
w moim rodzinnym domu bylo tak jak autorka pisze :P wspominam to badzo zle. Dzieki Bogu, ze sie usamodzielnilam i poszlam stamtad :P jak sobie przypomne to mi niedobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my mamy prysznic dziecko 3 -letnie które kąpie codziennie boi sie prysznica wiec nalewam jej wody do brodzika my z mężem również kąpiemy sie codziennie pod prysznicem czasami nawet 15 minut stoje bo lubie sie wygrzać nigdy nawet nie pomyślałam żeby sie kapać jedno po drugim fuj... placimy za wode zimną 160zl raz na dwa miesiące nie oszczędzam na wodzie tzz jak zmywam naczynia to nie pod bieżącą wodą piore jak jest potrzeba kurcze no w głowie mi się nie mieści żeby siię kąpać jedno po drugim proszę napiszcie jakie wy macie rachunki za wodę jak tak oszczędzacie o ile są niższe bardzo mnie to ciekawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Egon_Olsen
A ja to jestem ciekawy czy ci wszyscy, którzy są tacy przeciwni kąpieli w tej samej wodzie chodzą na basen. Tam codziennie setki/tysiące osób wchodzi do tej samej wody, obcych sobie ludzi często z chorobami skóry. Sikają do tej wody a i nie raz byłem świadkiem wyciągania czyjegoś g****a z tej wody. Ale tam to jest w porządku - tak? A nad jeziorkiem, gdzie jeszcze wchodzą psy, czasem konie i krowy to też jest fajnie. A po własnej rodzinie to się brzydzicie wejść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie chodzę na basen, nie kąpię się w stojącej wodzie - wyjątkiem jest morze lub ocean gdzie jest szybka wymiana wody. Kąpiel po w wodzie po kimś to obrzydlistwo i trzeba być mega brudasem żeby tak robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed basenem i po bierzesz prysznic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
temat godny idioty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed basenem i po bierzesz prysznic... xxxx Kto bierze to bierze. Ja znam takich, co na basen idą "się umyć". Dziękuję, nie skorzystam :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem jak wy, ale ja po jeziorze/basenie się dokładnie myję. nie wchodzę oblepiona tym wszystkim do łóżka czy nie zakładam ubrania i nie ganiam tak cały dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy z nas kąpie się w swojej wodzie, ale to rzadkość, zazwyczaj bierze prysznic. Z kapieli zazwyczaj ja korzystam, po skończonej kapieli wodę wylewam i myję wannę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie 2 osoby tylko kapią się w jednej wannie i tej samej wodzie, dwie prawie dwuletnie córeczki -bliźniaczki. One traktują to jak codzienną zabawę, aczkolwiek już myślimy, aby je powoli pozbawić kąpieli w duecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj posiadacze dzieci mają inne rozumowanie. Trzeba wziąć poprawkę na ich fiksacje. Jest szansa, że płuczą te swoj****chory w jednej wodzie, ale argumentacja, że "dzieci się nie brudzą" jest bardzo, bardzo zabawna. Z tym zbiorowym płukaniem bachorów to też może być wpływ życia w jakiejś dziurze. Takie tam wsiowe zachowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój mąż się po mnie kąpie. Tak jest nauczony z domu. Ja nigdy bym nie weszła po kimś do wanny. Wolałabym się w misce wody umyć. Druga sprawa, że ciepłą wode mamy z bojlera i trochę trwa zanim nowa partia się zagrzeje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×