Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

bardzo szybko rosnaca glowa, podejrzenie wodoglowia

Polecane posty

Gość gość

moj syn urodzil sie bardzo drobny. wazyl zaledwie 2450g a byl donoszony. glowka miala 33cm obwodu a klatka piersiowa ledwo 29. jak patrzylam w siatki glowka to byl jakis40 centyl a klatka byla duzo ponizej siatki w ogole. teraz ma 3 miesiace i mnie zaniepokoila nasza lekarka, ze glowa za szybko rosnie, bo juz wskoczyla na 90centyl, ale klatka mu tez bardzo przyrosla, proporcjonalnie do glowy, teraz jest miedzy 10 a 25 centylem, roznica w obwodach tez sie zmniejszyla i dazy do wyrownania, teraz jest niecale 2cm roznicy a po porodzie bylo 2 razy tyle. martwi mnie to, ze ta glowa mu szybko rosnie, ale w sumie caly rosnie szybko. i an siatkach to tez wyglada na proporcjonalny przyrost, od urodzenia mial wieksza ta glowke. poza tym neu3rologicznie stwierdzila jedynie, ze troche za bardzo spina rece i za slabo trzyma klatke piersiowa u gory lezac na brzuchu. czy naprawde powinnam sie martwic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podnosze, prosze o rady i dyskusje jesli mialyscie podobny problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja co prawda nie miałam takiego problemu- napiszę tylko tyle- ile ja się bzdur nasłuchałam od mojej pediatry, to aż politowanie bierze. Moje dzieci od 3 m-ca ładnie przesypiały noce, ładnie przybierały na wadze i wszysko było oki, póki na którejś wizycie szczepiennej nie powiedziałam, że nie karmię ich w nocy. Matko, jaki lekarka podniosła alarm "wybudzać i karmić, DZIECKO POWINNO JEŚĆ W NOCY!!", wg niej za mało przybierali (w 4 m-cu podwoili swoją wagę ur!) Generalnie wg niej osłabieni ruchowo- rehabilitacja- poszliśmy. Rehabilitantka pukała się w czoło, twierdząc, że dzieciom niczego nie brakuje i wszystko jest ok. A potem już ew. zastrzeżenia konsultowałam z innym pediatrą, bo ile to baba nam nawymyślała rzekomych problemów to nie sposób opisać! Teraz dzieci mają 16 m-cy i dzięki Bogu jesteśmy już po wszystkich szczepieniach i nie musimy słuchać jej wywodów;) Także moja rada- skonsultuj swój przypadek z innym lekarzem. Ale jeśli dziecko przybiera proporcjonalnie, moim zdaniem nie jest to niepokojące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja napisze tak :) jestem mama dziecka z wodogłowiem, tylko ze u nas jest to wrodzone, ale przede wszystkim nie panikuj :) dziecku w pierwszych miesiącach życia powinna rosnąc główka 1,5cm na miesiąc, sprawdz czy mniej więcej tak jest, a dla uspokojenia się zrob usg przeciemiączkowe (niestety na to usg może kierować tylko neurolog lub zrobic prywatnie to)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up, up. mamy z podobnymi przygodami wypowiadajcie sie prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z tego co ja wiem bezpośrednio od mamy, która ma dziecko z wodogłowiem, to główka faktycznie szybko rośnie w wieku niemowlęcym, jeżeli nie jest to wada wrodzona, a nabyta. Bardzo szybko rośnie przednia część głowy, tam gdzie jest ciemiączko, powiększa się znacznie czoło, głowa jest nieproporcjonalna do reszty tułowia. W książeczce zdrowia, na samym końcu masz tabelki ile cm powinna mieć główka chłopczyka a ile dziewczynki w każdym miesiącu chyba do kilku lat ! Zobacz ile ma Twój i mierz małemu główkę sama co parę dni, zobaczysz czy faktycznie się zwiększa znacząco, czy tylko wyrównuje masę. Jeżeli będzie rosła, to koniecznie poproś o skierowanie do neurochirurga, umów się telefonicznie na wizytę i tam zrobią wam od razu usg. Jak będzie coś nie tak to zostaniecie na oddziale i będziecie mieli operację na wstawienie zastawki. Nawet jeżeli tak by się okazało to spokojnie, mamy XXI wiek, medycyna jest bardzo rozwinięta, a Twoje dziecko będzie mogło z tym normalnie żyć. Nie będzie kaleką, ani nie będzie upośledzone. Dziękuj Bogu że masz tyle szczęścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiem Ci tak, że moje dziecko urodziło się z rozszczepem kręgosłupa i wtedy myślałam, że to już koniec świata, a myślałam tak ponieważ nie wiedziałam co będzie dalej. Dopiero po rezonansie okazało się, że maluch ma rozszczep tylko 1 kegu, które nie zagraża mu w niczym i takie coś ma nawet 40% ludzi nie mając o tym pojęcia. Także spokojnie, każda choroba jest inna nie ma się co załamywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlasnie ta glowa nie rosnie do gory, nie ma wystaacego czy szerokiego czola. ma za to nad uszami jakby takie zaokraglenia kosci. z tego co wyczytalam to luska kosci skroniowej i u kazdego ma inna budowe, moze byc plaska albo zaokraglona i wtedy ma sie poszerzona lekko glowe nad uszami zaraz i u mojego tak to wyglada. ale nie wiem czy nie pocieszam sie na wyrost. jeszcze istniejeszansa, ze to 'tylko' poczatki krzywicy, bo mi durna pediatra kazala odstawic calkowicie wit.d jak zaczelam karmic tylko sztucznie i ma do tego ta glowe lekko splaszczona na potylicy, poci sie przy jedzeniu,ma zaparcia... czepiam sie kazdego pocieszenia. jutro mamy usg glowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U niemowląt szwy łączące poszczególne kości czaszki są jeszcze niezrośnięte i w związku z tym objawy wodogłowia są dość łatwe do zauważenia. Stwierdza się nadmierne powiększanie się obwodu głowy, ciemiączko może być twarde i uwypuklone. Skóra głowy staje się cienka i błyszcząca, a żyły w jej obrębie są nadmiernie poszerzone i wypełnione. Poza tym mogą pojawić się takie objawy jak wymioty, niepokój dziecka, tendencja do "patrzenia w dół" (tzw."objaw zachodzącego słońca") i wreszcie czasami drgawki. A ile ma Twoje dziecko m-cy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz ja nie chce i nie mam nawet zamiaru Cię straszyć, bo to bardzo poważna sprawa, ale każde wodogłowie rozwija się w swoim tempie. Nie jestem lekarzem i nie znam się na tym, ale zaokrąglone kości za uszami mogą świadczyć o tym, że tworzy się ciśnienie śródczaszkowe, charakterystyczne dla wodogłowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w czwatrek skoczyl 13tygodni i nie ma zadnego z tych objawow. spokonie i bez wysilku patrzy w gore, skora na glowie jest normalna, ciemie jest w linii czaszki, nawet jak placze to sie nie uwypukla za bardzo i nie pulsuje. no i zastanawia mnie dlaczego pediatra nic nie powiedziala jak mu ta glowka urosla 6cm w ciagu 2 mies i normalnie go zaszczepila a jak trafil do neurologa (poszlismy prywatnie, bez sugestii pediatry po prostu dla spokoju sumienia, bo urodzil sie malutki) to ta od razu usg mozgu na cito

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj syn urodzil sie z obwodem glowki 34 i tez rosla mu bardzo szybko szczegolnie gorna polowa ale bardziej wszerz.bylismy pod kontrola neurologa poniewwz synek mial napiecie miesniowe i rehabilitowany. W wieku 3 miesiecy robilismy usg przeciwciemiaczkowe i byly lekko poszerzone komory boczne mozgu co przy napieciu i malym niedotlenieniu przy porodzie to normalne i trzeba cwiczyc. Lekarze nas straszyli ze syn ma za duza glowe wedlug siatek centylowych bo juz w wieku 9 miesiecy obwod byl 50 i w tym momencie na tym sie skonczylo. Synek ma teraz dwa lata glowka jest proporcjonalna do resztyy ciala i rozwija sie prawidlowo.nie wiele urosla od tamtego momentu a zaznacze ze wieku 9 miesiecy zakonczylismy rehabilitacje i syn ruszyl z rozwojem ze tak powiem z kopyta. Autorko nasz pediatra nam mowil ze duza glowa moze byc odziedziczona po jakis dziadku i z czasem wyrowna, tylko ona nie widziala problemu. Zrob usg i sie nie martw. Mowisz ze dziecko ma lekkie problemy z napieciem wiec moze pora na cwiczenia? Nasz neurolog kazal nam mierzyc glowke co tydzien do 6 miesiaca i powiedzial ze jak bedzie przekraczac 0, 5 cm tygodniowo to wtedy nalezy sie martwic i szybki do niej zglosic. Nie bylo takiego problemu wiec glowa do gory i nie zamartwiaj sie na zapas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem autorka i niestety, ale troche sie znam, bo studiowalam medycyne przez 4 lata (co mi kuzwa raczej utrudnia zycie, bo nic tak naprawde nie wiem a wydaje mi sie, ze wiem, mam jakies strzepy wiedzy wyrwanej w kontekstu) ale do rzeczy, jesli cisnienie jest do tego stopnia podwyzszone, ze wypycha kosc to na 100% ciemie tez bedzie wystaace i tetniace (to mnie pociesza troche). tego akurat jestem pewna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po ostatniej wizycie wlasnie dostalismy zalecenia zeby malemu cwiczyc konczyny i klasc czesto na brzuchu. 3 dni a juz widac postepy :) bardzo szybko zalapal jak sie podnosic na przedramionach i nie lezec na mostku. wiadomo, krociotko jak na razie potraf wytrzymac w takiej pozycji, ale wczensiej w ogole nie chcial lezec na brzuchu i mu odpuscilam po prostu. moze to dlatego tez tak sobie z podnoszeniem te glowy nie radzil?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przemo Przemoże 22
a może szybko sie uczy bestia i dynia mu szybko od nauki rośnie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mamusie. ja podniose raz jeszcze, niech bedzie u gory ;) maly cos marudzi, idziemy sie przytulac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6cm powinien wynosić przyrost w 3 miesiącu, ale wiesz z drugiej strony mały urodził się bardzo malutki! Swoją drogą trochę to dziwne, że ciąża donoszona i tak niska waga urodzeniowa... Moja ważyła 3650g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nic dziwnego, gdyby wazyl 50g to juz nawet by go nie zakwalifikowali jako hipotrofika tylko dziecko z odpowiednia waga. tak to jest, ze jedne maluchy sie rodza po 4600g (tak jak moja znajoma kilka dni temu) a drugie jak moj synek to drobinki. poza tym ja jestem drobna i niska, maz tez, nie ma nawet 170cm. nie mial po kim byc wielki ;) i juz sama nie wiem z ta glowa. czytalam w podreczniku do pediatrii, ze spokojnie w pierwszych tygodniach ta glowa moze rosnac nawet i po 3cm na miesiac, z tym, ze u niego ten rozrost byl skokowy :( i to mnie martwi najbardziej, ale pediatra nic na ten temat nie powiedziala. dobrze, ze na wlasna reke poszlam do tego neurologa, bo sama by mi nie zasugerowala i kto wie kiedy by ktos sie ta glowa zajal :/ ale taka to juz nasza sluzba zdrowia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ka napisze jeszcze troszke inaczej, moja corka irodzila sie prawie 5 kg. W 32 tyg. NA usg wyszlo ze glowka byl wieksza od reszty o 6 tyg..podejrzenie wodoglowia, i urodzila sie zdrowa z waga 4820.i sporym lebkiem:-) jej glowa zawsze wydawala mi sie duza i lemarze mowili ze faktycznie, ze taka jej uroda, obecnie ma 3 latka i wszystko jest w proporcjach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i jak tam droga mamo ? Jak na USG ? wszystko w porządku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mojego męża też podejrzewali wodogłowie, to było 30 lat temu. Oczywiście badania wykazały, że dziecko jest zdrowe i nie ma żadnego wodogłowia. Jak ja byłam w ciąży to też ta główka rosła najszybciej, w 37tc już się nie mieściła w normach. Moja ginekolog mówiła, że na USG mam chodzić z mężem, to się nikt nie będzie mojego dziecka czepiał :D Synek już 2 razy miał usg przezciemiączkowe, wszystko ok (miał z innych okazji, nie ze względu na dużą główkę, która teraz już jest wg mnie normalna). Co więcej obwód główki zależny jest od lekarza, który ją mierzy. Niby powinno się po największym obwodzie mierzyć, ale różnie to w praktyce wygląda i różnice są nawet 2-3 cm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko i jak po badaniach ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko jesteś tu jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochane proszę o poradę. Wczoraj byłyśmy na pierwszym szczepieniu i moją uwagę zwróciły wymiary córeczki. Zastanawiam się czy nie została źle zmierzona w szpitalu. Jej wymiary przy porodzie: główna 33 cm. Klatka 33 cm. Waga 3,9 kg i długość: 56. Mała ma 6 tyg. I jej wymiary to: głowa 38 cm, klatka: 39 cm. Waga 4,9 kg i długość 56 cm. . . Pani doktor zmierzyła małej głowę i mieści się ona w 90 centylu tak jak waga i długość. Nic więcej nie mówiła. Ciemiaczko przednie 2x2 tylnie 0,5x 0,5. Zastanawiam się czy tak szybkie tempo powiększenia glowki jest normalne. Mała jest bez żadnych innych objawów. Dziecko kontaktowe, uśmiechnięte, ładnie śpi, mało płacze. Powinnam coś z tym robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla porównania. Moja corka po porodzie: głowa 34, klatka33/37, długość 58, waga 3700. Na 8 tydz. Głowa 39,klatka 39, długość 66, waga 5300.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościu z 10.18 wymiary ma ok, klatka jest szersza niż głowa nie wiem czemu piszesz o niepokoju wsio jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja córka ma 44 cm w obwodzie główki, i tyle samo w klatce, przy urodzeniu 34 główka i 34 klatka też mi się wydaje że szybko jej ta główka rośnieie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki za odpowiedź. Po prostu dziwię się, że w ciągu 6 tyg. urosła tyle. Mój synek ( juz ma 5 lat) przy urodzeniu miał główkę 36 cm, klatka 34 a jak miał 6 tyg. Głowa 39 a klatka 41 i przytyl 1,5 kg. Córka jest według mnie dobrze zbudowana, ale wydaje mi się że coś z tym mierzeniem w szpitalu nie tak, chociaż miała troszkę wydłużona główkę przez poród a teraz ma okraglutka i może dlatego taki pomiar. Jeszcze pamiętam, że mierzylam jej główkę 2 tyg. po porodzie i miała 36 cm. . . Z resztą ta Pani co ją mierzyla robiła to tak szybko jakby się paliło. Za tydzień zmierzę główkę i będę miała porównanie. Pani doktor też nic nie powiedziała, zaznaczyła tylko na siatce cent. rozmiar główki, potem zbadała mała i powiedziała, że wszystko okey : do szczepienia. Mam nadzieje, że to tylko moje wymysły i wszystko będzie okey. Z resztą dwójka ma kształt głowy po Tatusiu, a Tatusia głowa ma 59 cm, dla porównania ja mam 55 ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×