Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

no dobra bez owijania powiedzcie dlaczego kreca was agresywni i chamowaci kolesi

Polecane posty

Gość gość

??? Tutaj nie musicie sciemniac że tak nie jest. Po prostu powiedzcie dlaczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możliwe, że chodzi o siłę. Kobiety z reguły wolą być tą delikatniejszą stroną relacji. Z wstydem przyznaję, że odrzucam facetów, którzy wydają mi się milsi i delikatniejsi ode mnie, na rzecz bezproduktywnego wzdychania do silnych chamów, których nie byłabym w stanie brać na poważnie. Ot, taki paradoks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nienzwidze takich odrzuca mnie uciekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest PROSTE Kobiety są tak stworzone że lubią jak są kierowane i rządzone Pomimo ogólnie przyjętych norm i zasad kobieta woli łazić za facetem niż facet za nią ? Dlaczego ? Bo to ciekawe,fascynujące i wyzywające... A to je kręci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego, że lubię jak mnie facet bierze na ostro i się ze mną nie cacka. Nie potrzebuję czułych wyznań i płaczu do słuchawki, że on tęskni i chce choć przez chwilę znów poczuć miękkość moich włosów (a jutro się widzimy). Po drugie ciepłe kluchy pieprzą do znudzenia, że kochają i kochają i oczywiście kochają.... Może są kobiety, które to lubią ale ja jak widzę kolesia, który ma zaszklone oczy przy rozstaniu i wydzwania po nocach czy ja też widzę ten piękny świecący księżyc na niebie to mi się niedobrze robi. Po trzecie: jeibie mnie to za przeproszeniem, że on chce delektować się stopniowo moją "niewinnością" :D :D jak mi się chce akurat bzykać. A teraz Wasza kolej: napiszcie, że jestem wulgarną d***** bo tak, lubię seks i nie lubię czekać na niego miesiącami i wali mnie, że on całą noc rozrzucał płatki róż na mojej pościeli bo jak go sobie wyobrażam podczas tej czynności to mam mdłości :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma nic piękniejszego,od sprowadzenia takiego kolesia do poziomu ziemi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlatego, że lubię jak mnie facet bierze na ostro i się ze mną nie cacka. Nie potrzebuję czułych wyznań i płaczu do słuchawki, że on tęskni i chce choć przez chwilę znów poczuć miękkość moich włosów (a jutro się widzimy)." x PIĘKNY PRZYKŁAD dlaczego faceci bez jaj są porzucani przez kobiety a potem tacy bez jajeczni sie dziwią że ich kobieta nagle rzuciła skoro dawali kwiaty,pisali czułe esemsy i byli na jej każde kiwnięcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale skąd to się wzięło? Dlaczego ewolucja promowala agresywnych samców? Agresywny samiec to ryzykant i łatwo może zdechnac więc teoretycznie nie powinno być to cechą promowana przez naturę. A jednak natura nadal promuje przetrwanie genów właśnie takich samców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie uważam żeby romantyzm świadczył o tym, że koleś "nie ma jaj". Mnie, jako kobiecie, przeszkadza: - kiedy (gdy coś się dzieje) tchórzliwie chowa się za kolumną, - nie potrafi otworzyć drzwi w pociągu i muszę to zrobić za niego, - na informację, że jakiś obcy facet pcha się do mnie z łapami, chce coś zdziałać "siłą" słownych argumentów... Czuję się przy takim jak babochłop!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem natura powinna promować przetrwanie genów samców bardziej opiekuńczych i wrażliwych bo to zwiększa szansę przeżycia potomstwa. Nie czaje tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość Nie uważam żeby romantyzm świadczył o tym, że koleś "nie ma jaj"." X romantyzm zachwyci cię na początku ... Pozniej będziesz szukała czegoś innego w facecie niż ciągłe skakanie w koło twojej osoby ( w róznym nazewnictwie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc2005
Natura "promuje" przekazanie genow silniejszych a nie bardziej wrazliwych. Kiedys mezczyzna musial upolowac dla rodziny to, co potem wszyscy jedli. Gdyby sie rozplakal na widok krwii, albo nie mogl strzelic do jelenia, to rodzina by zdechla z glodu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdyby sie rozplakal na widok krwii, " x wczesniej by go zwierzyna resztką sił rozszarpała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzę, że tylko Regres mnie rozumie. Na prawdę chyba to dziwi jedynie osoby, które nie musiały nigdy być osaczone przez romantyków wiecznie tęskniących i oddanych bez reszty. Tak jak wcześniej napisałam, byłam raz z gościem, który ciągle pytał czy ja tęsknię tak jak on i dzwonił kilkanaście razy dziennie z pytaniem gdzie jestem, co robię i znów: czy tęsknię!? Nie chodziło mu o kontrolowanie mnie tylko on w każdej chwili swojego życia chciał być bliżej mnie a te nieustanne próby nawiązania kontaktu mu to umożliwiały. Potem pojawił się facet, który dzwonił i pytał krótko: "Idziemy w piątek do kina?" Ok, to o tej i o tej i koniec rozmowy. I ja siedziałam od wtorku i czekałam jak głupia na ten piątek i tak się nakręcałam, że te spotkania dawały mi tyle frajdy, że szok! A kiedy koleś 24h/dobę zdaje mi relacje co je, gdzie jest, że właśnie tankuje, że wchodzi teraz do siostry, że coś tam kurdę jeszcze to ja już serio nie mam ochoty na niego czekać bo i tak jestem z nim non stop w jakimś sensie połączona. A tytuł jest moim zdaniem źle skonstruowany bo akurat chamstwa nikt nie lubi, chyba, że inny cham ale kogo obchodzi opinia takich ludzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×