Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość remix remix

miłość zabija

Polecane posty

Gość gość
A twoja praca poczeka. On jest ojcem i teraz jego glowa by zadbał o ciebie i dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I juz po ginekologu. Tak sie stresowalam, nogi mi lataly az plamy z tego zdenerwowania mi sie porobily na ciele. I potwierdzona zostala ciaza 10 tyg juz :) Myslalam, ze sie tam poplacze jak mi pokazywal jak bije serduszko, wiem ze jeszcze nic nie widac takiego, ale az czulam noz pod gardlem. Wielkie przezycie.Rodzice chlopaka juz wiedza i sie bardzo cieszyli, teraz jeszcze moja mama mi zostala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Super, jestes kochana i taka dzielna. Ja bym sie ucieszyla jakby moja corka powiedziala mi ze jest w ciazy. Napewno twoja mama bardzo sie ucieszy :) Nie boj sie i powiedz jej to z radoscia , zeby nie pomyślała ze sie martwisz bo i ona bedzie sie martwic. A jesli bedzie w szoku to tylko na poczatku, potem sie oswoi z ta mysla i nie martw sie tym bo nie mozesz sie denerwowac. :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedzialam sama mamie, znowu emocje wielkie dla mnie byly. Pierw zlapala sie za glowe byla w szoku, zaczela sie smiac az pozniej poplakalam sie przytulila mnie powiedziala ze nie zostawi mnie samej tylko mi pomoze ze wszystkim, ze swiat sie nie konczy i sie rozplakala. Mowila, ze musze dbac duzo o siebie i wszystko co robic mam jak nalezy. Jestem jej wdzieczna, bardzo ja kocham myslalam, ze g***townie zareaguje. Najgrosze mysle ze na ten czas juz za mna. Termin mam poki co na polowe sierpnia, zobaczymy jak to dalej sie zmieni przez usg. Moze akurat dzidzia zrobi mi prezent na urodziny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz cudowna mame, zareagowała jak kochająca mama :) az mi łezka poleciała . Teraz juz wszystko bedzie dobrze. Teraz juz bedziesz miec spokoj . Zycze ci zeby on tez zachowywał sie zawsze jak kochający mezczyzna i ojciec :) i napisze ci jeszcze cos , najpiekniejsza niespodzianka to nie znac płci dziecka az do konca ;) to wspaniala chwila, nie warto jej wyprzedzać. Kobiety kupuja mnostwo rzeczy dla chłopca lub dla dziewczynki, ja mialam tylko podstawowe rzeczy, wszystko kupil po porodzie jej tata. Mial bojowe zadanie i byl z siebie dumny. Kupil piekny gruby kocyk różowy i inne rzeczy. Facet tez powinien miec takie obowiązki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestes spod znaku lwa ? Fajny znak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem ze znaku panny, koniec calkowity sierpnia :) juz sie tak cholernie ciesze, nie moge sie doczekac jak poczuje swoje malenstwo w sobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz bedziesz przeżywać najpiekniejsze chwile dla kobiety. Moja tesciowa byla spod znaku panny - super kobietka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ehhh robia mi sie rozstepy juz mam na posladkach i piersiach :(( polecacie jakis mega dobry krem badz cos innego? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak szybko rozstepy ? Sa kremy w rosmanie na dziale dziecięcym dla kobiet w ciazy :) ale tez musisz uwazac by mocno teraz nie przytyc, tylko tak stopniowo powoli bo skora popeka a potem bedzie rozwleczona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie to rozstepy nie sa jakies wielkie tylko male pojedyncze kreski wydaje mi sie ze z ciaglego stresu i braku nawilzania ciala. od dzis biore sie w robote

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozstepy juz istniejące nie znikną nigdy. Jedyne co mozesz zrobic to zapobiec powstaniu innych. Od stresu nie biora sie rozstepy tylko od rozciagania skory, od nagłego przytycia i częstych wahań wagi ciala. Gdy szybko rosna piersi to tez robia sie rozstepy, pękają włókna i one nigdy juz nie powrócą to stanu poprzedniego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zyjecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zyje :) caly czas czuje sie szczesliwa mama :) nie moge doczekac sie kolejnych wizyt u lekarza by zobaczyc swoj cudny skarb :) juz prawie polowa ciazy moje drogie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzymam kciuki za Ciebie i za maleństwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oooo super :) widok dziecka po urodzeniu to najpiekniejsza niespodzianka w zyciu. Przekonasz sie. Ja mialam cesarke a gdy juz sie wybudzilam na sali to przyniesiono mi male zawiniatko , widac bylo tylko brązowa mala sliczna buzie. Spytalam czy to napewno moja bo byla taka ladna. Ważyła prawie 4 kg i 60 cm:) dzis ma 1, 74 , brazowe wlosy do pasa, smukla jak dziewczyna z avatara. Odkad sie urodzila az do dzis nie moge sie napatrzec. Oczywiscie wszystko ma po tacie, falujace grube ciemne wlosy, oczy błękitne jak niezapominajki, dlugie nogi i smukla sylwetkę. Ja jestem jej przeciwieństwem. Chwale sie bo jestem dumna i wy tez bedziecie dumne ze swoich dzieciaczkow. Nie ma nic lepszego jak dzieci. Pozdrawiam kochani :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedy to mnie będzie czekać...może nigdy... Miss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miss kochana, dawno cie nie bylo :) napewno doczekasz dzidziusia :) napewno spotkasz milego pana :) co u ciebie ? Jak sie czujesz? A studentka i dziewczyna i student gdzie sa :( co z wami ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jeszcze ta kobieta co miala rodzic i ja facet bil, duzo osob poznikalo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:06 ta ktora byla w ciazy to Avii :) i mila dziewczyna ktora pisala o chłopaku z autobusu , Avii urodzila , byla tu chwile, napisala jeden post i zniknęła, byla tez Female ( nie wiem czy dobrze napisalam)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie raz lepiej, raz gorzej, różnie :) Staram się nie patrzeć wstecz i cieszyć życiem, tym co mam. Brakuje mi czasami rozmów tutaj. Wiecie więcej niż moi najbliżsi :) Miss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witaj miss :) pisz zawsze kiedy masz ochote :) ja wchodze czesto na temat i czekam az ktos napisze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moim jedynym szczesciem jest dziecko. Z partnerem tak jak dawniej klocimy sie, godzimy, wiem jak mu cholernie na mnie zalezy bo okazuje to i to doceniam, potrafi sie rozplakac i wyrzucic z siebie zlo, ale nieraz jest jak totalny d**ek sadzi ze wszystko wynika zmojej winy, gdyby mnie nie prowokowal i nie byloby niektorych sytuacji byloby dobrze. Jestem bezsilna, nie chce sie denerwowac. Przynajmniej tu wam moge sie wyzalic calkowicie. Niedlugo ma robic remont to zamieszkamy razem.Natomiast nie cierpie jego matki, wczoraj mi powiedziala tyle zdan po wypiciu oczywiscie, gdzie na trzezwo ani razu nie zaczela tematu. Wtracila sie w nasza klotnia i zaczela mnie obrazac, moja rodzine. Czuje do niej taki wstret, zachpwuje sie jakby chciala mi cos odebrac, nawet jej obojetne bylo czy sie rozstnianiemy czy nie. Gdyby mogla toby powiedziala, ze moze nawet nie umiem sie zajmowac dzieckiem. Zalosna jest. Ale ja sie nie dam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem juz co sie dzieje... ;( wczoraj cos pisalam, a dzisiaj uslyszalam slowa przez telefon ze mam w********ac. Moje zycie to jedna wielka rozsypanka, pustka, osamotnienie :( Nie potrafimy sie zrozumiec, on uwaza, ze ja go o wszystko obwiniam a sama swieta jestem. Umiem przyznac sie do bledu, a on potrafi ranic. Jedno moje zdanie mu nie podpasowalo to juz zaczal sie unosic, wykrzykiwac, drzec... czym ja zasluguje na to. serce mi sie kraja ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzę,że ktoś się o mnie dopomina :).Miło mi,że jeszcze ktoś pamięta o zagubionym chłopaku :).Co do mojego szczęścia z kobietami ,to lipa jednym słowem.Jak już ktoś przychodzi,to samotne matki z dziećmi ,które chcą czegoś tylko i wyłącznie dlatego,żeby ktoś na nie łożył pieniądze itd,itp,jednym słowem tragedia i rozczarowanie .Straszne to wszystko.Odnośnie studiów,to jeden przedmiot powtarzam,przez co jestem rok w plecy i od drugiego semestru chodzę na zajęcia,egzamin w czerwcu.Miło,że ktoś się pyta o mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coraz częściej wydaje mi się,że będę musiał wejść w związek z przymusu,tzn.z kobietą która nie będzie nic do mnie praktycznie czuła,ale będzie chciała ojca dla swojego dziecka itd,itp,ponieważ widzę,że tylko w taki sposób mogę sobie zapewnić chociaż ułudę miłości.Coraz częściej mnie dopadają takie myśli .Swoją drogą zastanawia mnie,co u dziewczyny ze Szczecina. Od czasu kiedy z nią rozmawiałem minęły już prawie dwa lata .Zapewne teraz już znalazła swoje szczęście .Może to los uchronił ją przede mną ,chociaż z drugiej strony,gdybyśmy byli razem,wszystko potoczyłoby się inaczej i byłbym na 3 roku,a nie powtarzał 1 przedmiot i miał rok w plecy.Chwila zawahania ,która dosłownie zniszczyła wszystko.Szkoda.Gdybym miał tą wiedzę co teraz ,nigdy bym nie dopuścił do czegoś takiego.Jednak za swoje błędy trzeba płacić... Mam nadzieję,że u Was chociaż wszystko jest w porządku albo prawie w porządku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:47 zawsze pamiętamy studencie :) i zawsze bedziemy pamiętać . Trzeba miec taki temat ze trzeba sie wyzalic i jest ktos kto zrozumie :) zawsze piszcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Studencie o co poszlo wtedy z dziewczyna ze Szczecina. Pisales ze cos sie wydarzylo ale nic nie wiemy. Moze Ona tu jeszcze wchodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzis 20:02 wspolczuje ci :( a dziecko juz sie urodziło tak? I mieszkasz u tesciowej z chlopakiem? Trudne to wszystko, ludzie sa trudni, ciezko zyc z takim facetem ktory obwinia za wszystko, wiem co to znaczy bo tez tak mam , kuedys bylo ok ale cos sie zmienilo, zapewne brak milosci bo gdy facet kocha to nigdy nie bedzie obwinial dokuczal a gdy juz takie cos zaczyna sie dziać to juz meczarnia i bliżej konca, duzo psują slowa, jedno drugie trzecie zle słowo i wszystko sie wali, ponizanie obwinianie obrazanie itp to wszystko zabije milosc na amen, jedyne lekarstwo odejsc i poczekac na właściwa osobe ktora potrafi szanować, a tacy sa ktorzy urodzili sie z tym juz ze szanują ludzi nawet w trudnej rozmowie czy podczas sprzeczki . Mozna sie klocic ale nie wyzywac poniżać. Ciezko jest wybrac dobra osobe, czesto kobiety maja slabosc do lajdakow. Pozdrawiam i piszcie :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawahałem się,czy to ma sens ...I to był moment,który niestety zdecydował.Bardzo tego żałuję,cóż ,trudno.Mam nadzieję,że choć ona jest szczęśliwa. Bo jest naprawdę wspaniałą osobą i zasługuje na wszystko ,co najlepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×