Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość remix remix

miłość zabija

Polecane posty

Gość gość
20:14 - Ja takich słów słuchałem od swojej mamy przez większość swojego życia,gość która mnie zna wiem o czym mówię :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oooo jak dzisiaj temat sie fajnie rozwinął . Studencie jestes fajny chlopak, bedzie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O ile dam radę jeszcze to znosić.Autoagresja nie jest normalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:17 wiem studencie:) znam cie od poczatku i tak wlasnie zachowanie rodzicow wplywa na dzieci, tobie tez sie udzieliło i potem z takimi problemami ze soba ludzie chodza na terapie na hipnozę by wyrzucic z siebie te przeżycia z dzieciństwa. Twoja matka jest podla studencie, pamietam jak pisales. Jak mozna byc takim dla dziecka i tak je wyzywac . Dlatego jestes smutny i nie widzisz sensu zycia. Jedno mogloby cie uleczyc: milosc wspaniałej dziewczyny bys odzyskał sile, pewność siebie i usmiech:) poczekaj na nia :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja ją kocham mimo wszystko-chociaż czasami i nienawidzę,ale przebaczyć nie umiem.Za bardzo boli.A autoagresja wyrywa mi się spod kontroli.Kto by chciał takiego psychola jak ja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autoagresja minie, ona mija. Czesto widze stare blizny u ludzi po autoagresji. Blizny sa stare i z pewnoscia ich właściciele juz tego nie robia i zapomnieli o niej. Czasem przypominają im o tym tylko te blizny. Przychodzi moment ze chec do autoagresji mija, nie ma juz takiej potrzeby. Niektorzy ida na terapie, niektórym to pomaga niektórym nie. Masz depresje studencie, ona minie jak sprobujesz cos zmienic w twoim zyciu:) jestes fajny, bardzo sympatyczny , glowa do gory :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:31 nie jestes psycholem, co ty. To nie ma nic wspólnego z choroba psychiczna. Masz chora dusze a autoagresja jest wynikiem głębokiego smutku z ktorego nie jest sie w stanie wyjsc i podczas bolu fizycznego zapominamy o psychicznym. Nie mysl nigdy ze jestes psycholem, ja cie rozumiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby to było cięcie się,to ok.Jednak ja potrafię nieraz porządnie trzepnąć się z otwartej w łeb,tak ,że aż dzwoni...To nie jest normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czuję,że wariuję :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:41 eeeee to nic, nie uwazam tego za cos zlego, poprostu taki masz sposob na odreagowanie. Kiedys ogladalam taki film ze chlopak byl fajny, jego dziewczyna tez ale on jak byl zly to trzepal sie po swojej własnej glowie , zeby nikogo nie uderzyl to bil siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:48 co sie stalo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez kiedys sie p*****llam w leb az zadzwonilo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kazdy czlowiek cos tam robi glupiego i dziwnego i nie ma co sie az tak tym przejmować :) ja kiedys mialam ochote tluc garami po scianach i mi przeszlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze jak bedzie wam zle to piszcie :) razem zawsze razniej i cieplej :) milego wieczoru kochani:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To 20:48 to kontynuacja moich komentarzy.Ja po prostu mam dosyć.Bo do tej pory każda,która po prostu próbowała się do mnie przykleić była desperatką.Nawet jak na początku wszystko było ok,to później wychodziło szydło z worka.Jedna po pijaku się przyznała,że spała z 5-cioma facetami w ciągu miesiąca,a teraz szuka kogoś normalnego do stabilizacji i tym podobne dziewczyny :(.Wszystkie normalne rówieśniczki są zajęte ,tak mi się wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma miłości bez cierpienia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj studencie to ja zanim poznalam kogos dla kogos stalam sie wazna to sporo czasu upłynęło . Czesto przechodzimy serie niepowodzeń zanim cos prawdziwego i normalnego nam stanie na drodze. Tamta desperatka sie nie przejmuj, wywal ja ze swojego umysłu, nie jest ciebie warta. Tez na swojej drodze mialam desperatow. Z jednym zaczelam byc a on po jakims czasie powiedzial ze kocha inna i jak ja widzi to serce mu wali i jeszcze kilku innych to samo, chcieli zapomniec przy mnie o byłych , to ja ich wymiotlam ze swego zycia. Roznych spotykalam dziwakow w swoim zyciu, jak sobie pomysle to tez troche przeszlam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To proste ale zależy od konkretnego przypadku: Przypadek 1.: jesteś wolny(a), nadchodzi miłość Odp.: miłość uzdrawia, wyrywając Cię o odrętwienia codziennego życia; potem zabija poprzez emocjonalne wyczerpanie, popadnięcie w rutynę itp. Przypadek 2.: jesteś zajęty(a) /czyt.: w zwiazku/, nadchodzi miłość Odp.: miłość zabija stary związek, potem czyt. przypadek 1. I tak to może ciągnąć się w nieskończoność... Pozdro dla zakochanych!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko wtedy były trochę inne czasy ,dzisiaj tak jakby wartościowych ludzi mniej...Nadzieja jest matką głupich,jednocześnie umiera ostatnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:21 Tylko,że moje cierpienie rozpoczęło się wraz z narodzinami,a skończy się po śmierci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
... śmierć chroni od miłości a miłość od śmierci... Lechoń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zależy czego pragniesz i jak żyjesz... to zależy od Ciebie... ot co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szczerze to wg mnie możliwość pozostawania zakochanym przez wieczność w tej jednej osobie jest mało prawdopodobna- człowiek zakochuje się będąc w jakimś stadium swojego rozwoju w osobie która w danym czasie jest taką a nie inną potem obije ewoluują i rzadko bywa tak że są zadowolone z kierunków swojego rozwoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:25 u mnie byl drugi przypadek. Gosc nie byl dla mnie mily to chcialam poznac innego: pokochalam i tym zabilam doszczętnie tamta milosc, prosił chodzil za mna, nie domyślal sie ze latam do innego. Zawsze gdy facet bedzie dla mnie niemily niedobry to odejde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miłość! Największe (najwspanialsze, czasem najboleśniesze) uczucie jakim obdarzyła nas natura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja Więcej się nie zakocham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie brak tego zniszczył totalnie i sprawił,że jestem w strzępach.Mentalnie jestem martwy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To prawda, ze teraz sa niedobre czasy , duzo młodych ma depresje bo nie odnajduje sie w tym syfie, duzo chamstwa k******a...,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jak mówi przysłowie: od miłości do nienawiści jeden krok (może było odwrotnie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:38 Dokładnie.Znienawidziłem ten świat.Wcześniej miałem wyidealizowany obraz swoich rówieśniczek!Cieszę się,że otworzyłem oczy.Zwłaszcza jak zobaczyłem ,ile dziewczyn w moim wieku leci na starych dziadów z wypchanym portfelem . Gdybym się dowiedział,że któraś spała kiedyś z takim obleśnym starcem,to nawet jakbym ją kochał,zostawiłbym .Przecież te stare chuje są w wieku mojego taty!!! Teraz już wiesz,dlaczego coraz mniej wierzę w to,że będzie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×