Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Niedobrzyzna

Ciąża po in vitro

Polecane posty

Gość bratek77
Kaska masz dużą dawkę, ale pewnie w ciąży bliźniaczej tak trzeba :) ja mam 300 i lekarz mówił, że chyba do 26 tyg? chyba że źle pamiętam, z wrażenia mogłam źle zakodować hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabi___
Kasiu nie zawsze tak jest. Czasami nie mam sily sie podniesc., a czasami energia mnie rozpiera. Ja lutinus bralam do 9tc 3x1. Teraz biore duphaston. Prowadzi mnie ten sam lekarz, ktory pomogl zajsc nam w ciaze. Ma pryw gab. Dla nas dobrze bo zna nas kilka lat i wie co dzialo sie z nami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bratek77
Gabi krótko brałas lutinusa, ale to raczej indywidualna sprawa :), u mnie lekarz z kliniki tez ma prywatna praktykę, ale za daleko 250 km do Warszawy, wracam do lekarza z którym zaczełam na dobre walkę z niepłodnością i tylko ze względu na program rządowy go opuściłam, tez będę sporo dojeżdżać bo prawie 100 km, ale moi miejscowi lekarze - mam z nimi złe doświadczenia, na niczym się nie znają, a do lekarza trzeba mieć zaufanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzik87
Kaska ja mam tak samo jak Gabi. Dzis szalalam przez to ze dpoiero o 9 wstalam;) jutro w planie tez mam niestety sprzatanie bo kolezanka z pracy ma wpasc mnie odwiedzic. plec poznaliismy w 18tc a pierwsze ruchy poczulam w 19tc. ja luteiny nie bralam tylko duphaston do 14tc 3x1tabl. Kupilam dzis pare ciuszkow dla synusia;) nie moglam sie powstrzymac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabi___
Bratek lutinus bralam tak krotko bo przypaletala sie jakas infekcja i mialam odstawic. Po odstawieniu odrazu moja gin przepisala mi duphaston.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moncia81
Witam wszystkie mamusie ,fajnie ,że dołączyłyście do nas dziewczynki podopisujcie się do listy .Życzę wam spokojnej i nudnej ciąży .Jeżeli chodzi o progesteron to ja biorę nadal ,jestem w 32 tygodniu dwa razy dziennie po 100 luteiny .Do 12 tygodnia brałam 3x 1 dufastomu i 3x1 luteiny 100 .U mnie ciąg dalszy problemów ze snem .Kurcze ja zawsze jestem wyspana .Zazdroszczę dziewczynom ,które mówią ,że mogą spać w dzień i w nocy .Płeć lekarz mi powiedział w 12 tygodniu ,że on widzi ,że będzie dziewczynka i później tylko to potwierdził .Fajnie ,że udało się kolejnym dziewczynom piszcie z nami będzie fajnie ,za tydzień mam wizytę już nie mogę się doczekać .Siacha jak twoja szyjka kiedy idziesz do lekarza .Ja również kompletuję torby do szpitala .Miłego dnia dziewczynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Siacha1
U mnie ostatnia prosta, wczoraj zaczęłam 36 tc i nadal biorę luteinę 200 mg na noc ze względu na skracającą się szyjkę macicy. Dwa tygodnie temu szyjka miała 2,5 cm. Wizytę mam w poniedziałek o 20:00. Miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niedobrzyzna
O proszę, jedno popołudnie mnie nie było a tu tyle nowych mamusiek - witam serdecznie :) Ja brałam progesteron do ok. 14 tc (był stopniowo odstawiany od 12 bodajże). Płeć poznałam w 20 tc na usg połówkowym, bo na genetycznym było za wcześnie (byłam w skończonym 11 tc) a na kolejnej wizycie zakrył się nóżkami :) asinska - ja też się strasznie bałam, moja koleżanka (z terminem jak Twój) już w 12 tc miała komodę na ciuszki, a przed 20 tc wszystkie ubranka skompletowane, a ja ciągle się bałam zapeszyć. Jednak ostatnio robi mi się coraz ciężej, myślę, że 3 trymestr będzie porównywalnie słaby do pierwszego a już się przekonałam, że to nie jest zadanie na jedno popołudnie. Poza tym nie wiem czemu, ale dręczy mnie strach, że urodzę wcześniej :( Dodatkowo jeszcze wpływa fakt, że praktycznie nic nie dostaniemy od znajomych, wszystko kupujemy sami i chcemy to jakoś rozłożyć w czasie, raz z powodu czasu jaki jest na to potrzebny, a dwa - mimo, że generalnie stać nas na wyprawkę - to nie ukrywajmy, że ona trzepie po kieszeni. W weekend malujemy pokój :) znajomi się zaoferowali, że wpadną więc rezygnujemy z szukania kogoś i będziemy malować sami (tzn. m ze znajomymi). Znając naszą ekipę, to zapowiada się niezła zabawa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asinska
Witajcie mamuśki komodę to już kupiliśmy,wózek i łóżeczko chcę nowe swoje. Sporo ciuszków dostanę od M siostry po mojej chrześnicy , zobaczę co i ile tego będzie , fakt tanie to to nie jest ale jak się co jakiś czas coś kupi to wydaje się ,że to tylko 30 czy 50zł, a w rezultacie to i tak te same pieniążki. Jak się wejdzie do sklepu to to wszystko jest tak ładne, że nie wiadomo na czym skupić wzrok. Niedobrzyzna jak się udała imprezka? płeć poznaliśmy na połówkowym tj. 20-21tyd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Siacha1
Ja bardzo późno wzięłam się za kompletowanie wyprawki bo moja ciąża przebiegała raczej niespokojnie i sie bałam. Dopiero po badaniu prenatalnym w 32 tc wzięłam się za to na poważnie. Polecam wam aptekę internetową www.aptekagemini.pl gdzie kupiłam wszystkie potrzebne kosmetyczno-apteczne rzeczy dla siebie i dzidzi. Wózek kupiłam dopiero tydzień temu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stefania 31
Siacha czy możesz napisac jakie kosmetyczno - apteczne rzeczy kupilas? Mi oprócz mydla, jakiegoś kremu , oliwki nic nie przychodzi do glowy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olijeczka20
hej dziewczyny. ja już też po pierwszych genetycznych. Miałam dokładnie w 13 tygodniu. Wg USg wszystko ok, teraz dostalam wyniki badan z krwi ale jeszcze bez przeliczenia i sie stresuję. Próbuję jakoś ogarnąć to wszystko, ale jestem dodatkowo podziębiona i siedzę w domu, a wtedy czasu do myślenia mnóstwo:) a jak wy dziewczyny przeżyłście te wszystkie badania genetyczne? W sumie jeśli w USG wszystko jest ok, to jestem w domu, a jednak stres jest. Ja dzieki Wam dziewczyny zapisuję rzeczy do wyprawki - żeby później nie zapomnieć, a teraz jest za wcześnie. Pozdrawiam!! Aha i ja termin mam na 4.01

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A imprezka udała się - jubilatka się nie spodziewała niespodzianki i chyba dobrze się bawiła. Rozstaliśmy się ok 22.30 i młodzież poszła szaleć w klubach. Za dwa tygodnie robimy jeszcze obiad dla rodziny, więc mam jeszcze jakieś tam sprawy na głowie z tym związane, ale na szczęście nie dużo. Dziewczyny ja mam listę do wyprawki od koleżanki, która rodziła w grudniu bliźniaki (też in vitro), korzystały z niej jeszcze dwie pary i my następni bierzemy ;) jak chcecie to Wam wkleję, tylko ostrzegam, że jest długa (o ile jej nie wklejałam, ale chyba nie) :) I czy któraś z Was będzie rodziła w CSK Katowice - Ligota? Jeśli tak to mam listę rzeczy dla mamy do szpitala od znajomej położnej, która tam pracuje :) Ja mam z wyprawką ten problem, że niby wszystkiego jest dużo ale jak już trzeba coś wybrać, to brakuje mi rzeczy, które naprawdę mi się podobają :( i dla dziewczynek jest dużo, dużo więcej rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kupiłam: OILATUM Baby emulsja do kąpieli 500ml (bardzo się opłaca w tej aptece 37,79 zl za pół litra), Linomag krem, Linomag maść, Sudokrem, Medela PureLan krem na brodawki, podpaski bella mamma, majtki higieniczne poporodowe, NUK wkładki laktacyjne (opłaca się 2 op. w cenie jednego), podkłady higieniczne, patyczki higieniczne dla niemowląt, płatki higieniczne dla niemowląt Baby One, cążki do paznokci Baby One, BABY ONO szczoteczka z miękkim włosiem + grzebyk, VitaDerol Baby + K 40 kapsułek twist-off, termometr do kąpieli, FRIDA Aspirator do nosa, FRIDA Filtry higieniczne 10 sztuk, NoseFrida spray do nosa 20ml, Octenisept (do pępuszka), można laktator też kupić ale narazie się wstrzymałam, smoczki, butelkę (zdecydowałam się na LOVI butelka samosterylizująca), zamówiłam tez witaminy dla kobiet w ciaży, magnez, koszt przesyłki 12 zł, przy zamówieniu powyżej 300 zł gratis. Pewnie jeszcze kilku rzeczy brakuje np. termometra ale nie wiem jeszcze jaki kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bratek77
Siacha znam tą aptekę i bardzo często robię w niej zakupy, zbieramy w pracy duże zamówienie i za darmo mamy przesyłkę :) lekarz zapisał mi witaminy które w mojej aptece za 60 kapsułek kosztują 98 zł a w gemini 56, różnica jest :) Bardzo dobra apteka, wszystko elegancko zapakowane, naprawdę warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stefania 31
Siacha bardzo dziękuję za liste , faktycznie trochę tego jest. Jak będę juz zaawansowana to też zrobię zakupy w tej aptece. X Niedobrzyzna czy mogłabyś wkleić tą liste?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WYPRAWKA DLA MAMY DO SZPITALA: 1. koszule nocne do karmienia, lub piżamy również do karmienia - 4 sztuki (przydają się zwłaszcza, gdy przychodzi nawał mleczny), jedna do porodu jeśli chce się rodzić w swojej, jak nie dają szpitalną taką szmatkę z fizeliny, a druga na potem, ale ze 2-3 mogą się przydać) 2.szlafrok 3. klapki pod prysznic 4. skarpetki bez ściągaczy (czasami jest zimno w czasie porodu w stopy, a po porodzie mogą puchnąć 5. stanik do karmienia – (przydają się ze dwa ) 6. ręcznik duży (prysznic) 7. ręcznik mały (tzw. podręczny) 8. ręczniki papierowe (do osuszania itp., ale niekoniecznie) 9. jednorazowe gatki - (najlepiej z siateczki, lub zwykłe bawełniane gacie na bazarku, wygodne, przewiewne, po porodzie bieliźniany szczyt marzeń młodej mamy;)) 10. sztućce-w szpitalach państwowych różnie bywa;) 11. kubek 12. dużo wody niegazowanej -1,5 do 2 litrów dziennie (położne zalecają pić 3 litry) 13. "Tantum Rosa" w saszetkach (pod tym linkiem można sobie o tym poczytać: http://www.tantumrosa.pl/polog-index.html), przynosi ulgę i szybko się goi;)) – (po porodzie naturalnym) KOSMETYCZKA MAMY: 1. Podkłady poporodowe np. Bella, albo Babyono -około 3-5 paczki (różnie człowiek potrzebuje) – ale niezwykle przydatne w pierwszych dniach po porodzie, nie ma znaczenia jakim. 2. papier toaletowy w szpitalach państwowych różnie bywa 3. chusteczki do nosa 4. wkładki laktacyjne – przydatne przy nawale mlecznym, ale nie tylko. 5. płyn do higieny intymnej-najlepiej "kora dębu" - różne firmy je robią, albo Ziaji specjalny ginekologiczny po porodzie. 6. mydło bambino-kosmetyki bambino najmniej podrażniają 7. oczywiście: -szczoteczka, pasta, szczotka do włosów, szampon (ja używałam zwykłego, ale różnie bywa z wrażliwością maluchów na to co używa mama), krem do buzi, do rąk, balsam do ust i wszystko to co się używa na co dzień 8. herbatka mlekopędna HIPP, lub firmy Bocian na laktacje – ale z tym radziłabym się wstrzymać, czy laktacja w ogóle wystąpi, zawsze można dokupić, chociażby zazwyczaj w kiosku szpitalnym 9. maść na brodawki (koniecznie;)) - jeśli karmi się piersią, np Maltan, Linoderm, albo Bepanten (nie trzeba jej zmywać do karmienia, a w pierwszych dniach mały bezzębny gryzoń może nieźle dać się we znaki;)) 10. Laktator ręczny lub elektryczny , ja polecam elektryczny są dostępne AVENT MEDELA, ale Medela jest dość drogi WYPRAWKA DLA DZIDZI-KOSMETYKI: 1. pieluchy tetrowe kilka sztuk do szpitala, (do domu ze 20) w razie czego Tatuś dowiezie) – potrzebne do karmienia, albo żeby rozłożyć, gdy położna np. waży bobasa ;-) 2. pieluchy "new born" -Pampers lub Huggies, lub Bella lub Dada, rozmiar 1 (od 2-5 kg), chyba, że dzieciaczek jest wcześniakiem wtedy rozmiar 0 – jedna lub dwie paczki do szpitala 3. chusteczki do pupy-np Bambino, Pampers, Nivea na rynku jest cała masa-odradzam tylko Johnsona-ich kosmetyki podobno strasznie uczulają dzieci – ze dwie paczki do szpitala 4. Sudocrem-do smarowania w razie czerwonej pupy, profilaktycznie też przy zmianie każdej pieluszki 5. Alantan lub Bepanten 6. Oilatum"-do kąpieli wtedy nie trzeba maluszka smarować w ogóle, bo tam jest parafina, która nawilża skórę podczas kąpieli, zawiera również substancje myjące, więc nie trzeba już stosować nic dodatkowo. W szpitalu kąpią specjalnym żelem więc to Oilatum do domu, 500ml starcza minimum na miesiąc. 7. gaziki "5x5" - sporo, bo przydadzą się potem w domu (do szpitala około 15 sztuk)-przemywa się nimi (wodą z mydłem) kikutek pępka dobrze jest też przemywać takimi wacikami do uszu-dokładniej się wysusza i szybciej odpada pępek 8. sól fizjologiczna około 10 ampułek-do nawilżania m.in. noska (to już do domu), albo zwykła sól morska koniecznie w sprayu dla dzieci. 9. Nożyczki ze specjalnie zaokrąglonym czubkiem do ostrych małych paznokietków 10. szczotka do włosów z miękkiego włosia, specjalna dla noworodków, nie służy do czesania ale masaż nią zapobiega powstawaniu ciemieniuchy 11. gruszka 12. Patyczki do uszu z zaokrąglonym końcem 13. krem np. Nivea do buźki 14. Olivka i puder WYPRAWKA DLA DZIDZI, UBRANKA ROZMIAR 56-62: 1. body z długim rękawem-6 szt 2. pajacyki-6 3.śpiochy-6, kaftaniki – 6 sztuk 4. czapeczki bawełniane-2 -3 (zakłada się je zawsze po kąpieli na 15-20 minut, ale są różne szkoły inni mówią, że na cała noc , moje dzieci nie śpią w czapeczkach i żyją ;-) 5. skarpetki-3 6. ręcznik-2 (są takie fajne z kapturkiem wszytym na rogu-na pierwsze miesiące-super) tzw. Okrycie kąpielowe 7. rożek-1, 2 sztuki, przydaje się do szpitala i do karmienia wygodniej trzyma się wtedy maluszka 8. kocyk-1 (czasami warto mieć małą podusie-jak dzidzia leży w tym akwarium w szpitalu, to jak ma leżeć na boczku, to można jej pod plecki podłożyć;)) 9. Kombinezon polarkowy i gruby (w zależności od tego jaka jest pora roku) 10. gruba czapka 11. Grubszy kocyk – maleństwo nie potrafi jeszcze samo regulować sobie temperatury i marznie WYPRAWKA DO DOMU: 1. Wanienka z wkładka antypoślizgową 2. Wózek, folia na wózek, na lato dodatkowo moskitiera 3. przewijak 4. Łóżeczko i materac polecam gryczano - kokosowy 5. pościel do łóżeczka-2 zmiany, prześcieradło polecam np. frotte z gumką plus ochraniacze na łóżeczko 6. gruszka dla niemowląt-FRIDA (taki wynalazek ostatnich lat-super wygodna, lub aspirator do noska tej samej firmy) 7. Proszek do prania dla niemowląt (np. Lovela, są różne proszki i płyny, Lovela jest chyba najtańsza) 8. nożyczki do paznokci 9. szczoteczka do włosów 10. smoczki 0-6 m-ca-2 sztuki (chyba, że nie chcecie, żeby dzidzia miała smoka) 11. herbatka np. firmy HIPP z kopru włoskiego i z rumianku- od 1 tygodnia życia, bardzo przydatne na wzdęcia, kolki, rozluźniają i przynoszą szybko ulgę 12. duże waciki 13. termometr pokojowy i do kąpieli (temperatura wody powinna mieć około 36-37 stopni) 14. Termometr elektroniczny, żeby kontrolować temperaturę dziecka 15. podkłady jednorazowe np. na przewijak- bardzo przydatne , wiadomo przy przewijaniu różne rzeczy się zdarzają ;-) 16. Pedicetamol- lek pierwszego podania, na bazie paracetamolu w razie gorączki powyżej 38 stopni 17. kateter – urządzenie przydatne na zaparcia i gazy, nasze mamy używały zwykłego termometru ;-) 18. można jeszcze zaopatrzyć się w termofor z pestek wiśni podgrzewa się na parapecie albo w mikrofali i kładzie się dziecku na brzuszek. 19. butelki – polecam AVENT(125ml) albo Tommee Tippee (150)ml np. do ww. herbatek lub wody, plus smoczki z wolnym przepływem tzw. 1 (do szpitala też się przydaje butelka, bo mama która pierwszy raz karmi może mieć problemy i często maluch jest dokarmiany sztucznie) 20. można też kupić płyn do mycia smoczków i butelek Biały Jeleń i specjalna szczoteczkę – wszystko na ALLEGRO ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I rady od znajomej położnej: 2 paczki podkładów SENI 90 x 60, tam jest chyba 5 szt w op. SENI są najlepsze, bo są najgrubsze ze wszystkich podkładów i nie filcuja się pod położnicą, ok. 3 paczek podpasek połogowych Bella Mama, kiedyś miały nazwę pieluszek jednorazowych ale to jest to samo, tak wyglądają: http://www.e-zikoapteka.pl/16475,podklady-bella-mama-10szt-dawniej-pieluchy-bella-baby-.html Szare mydło, najlepiej w dozowniku bo wygodnie do mycia pod prysznicem, najlepsze do mycia naciętego krocza i rany pooperacyjnej po CC, możesz sobie na wszelki wypadek zakupić Octenisept w sprau. Jesli będizesz miała CC, to potem w pologu jak ranan całkowicie się zagoi, tak kilka tyg. po CC możesz sobie masować ranę Cepanem, to zmiękczy bliznę, nie będize grubego bliznowca tylko zostanie cienka kreseczka Koszule nocne z dostępem do piersi, ze 2-3 szt. na zmianę, majtki jednorazowe z flizeliny /u nas polożnice nie mogą nosić sowjej bielizny/, a przez flizeline skóra oddycha i dobrze goi się rana krocza, czy po CC Biustonosze do karmienia, a także to jest bardoz ważne zabierz sobie jeden normalny biustonosz, ciasny, na wszelki wypadek gdybyś miała napływ pokarmu i trzeba by bylo obkładać piersi kapustą czy mrożnonymi gazikami. Dla Ciebie i dziecka: http://www.bepanthen.pl/product.php?id=produkty Woda niegazowana, najlepiej z dziubkiem bo wygodnie do picia, zaleca się duzo pić, szczególnie po CC, gdy przez pierwszą dobę nic nie jesz WAŻNE: Klapki pod prysznic gumowe, o tym najczęściej zapominaja pacjentki Termometr /nie w każdym szpitalu są/, u nas każda pacjenta musi mieć swój Jeśli chodzi o noworodka, w naszej klinice P.docent zabrania wnoszenia na oddział neonatologii ubranek, dopiero w dniu wypisu dziecko jest ubierane w swoje rzeczy, także tu musisz się dowiedzieć jak jest w szpiatu gdzie bedziesz rodzić U nas matka dla noworodka musi mieć: chusteczki nawilżające bez zapachu, sudokrem, mleko jeśli nie akrmi piersią /z różnych przyczyn, czy to ze strony matki, czy dziecka/ xxx jak widzicie co szpital, to inne zwyczaje. U mnie np. trzeba mieć ubranka a nie trzeba kosmetyków dla dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bratek77
doznałam szoku czytając ta wyprawkę, niedobrzyzna jesteś skarbnicą wiedzy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bratek77
Pewnego razu było dziecko gotowe, żeby się urodzić. Więc któregoś dnia zapytało Boga: - Mówią, że chcesz mnie jutro posłać na ziemię, ale jak ja mam tam żyć, skoro jestem takie małe i bezbronne? - Spomiędzy wielu aniołów wybiorę jednego dla ciebie. On będzie na ciebie czekał i zaopiekuje się tobą. - Ale powiedz mi, tu w Niebie nie robiłem nic innego tylko śpiewałem i uśmiechałem się, to mi wystarczało, by być szczęśliwym? - Twój anioł będzie ci śpiewał i będzie się także uśmiechał do ciebie każdego dnia. I będziesz czuł jego anielską miłość i będziesz szczęśliwy. - A jak będę rozumiał, kiedy ludzie będą do mnie mówić, jeśli nie znam języka, którym posługują się ludzie? - Twój anioł powie ci więcej pięknych i słodkich słów niż kiedykolwiek słyszałeś, i z wielką cierpliwością i troską będzie uczył Cię mówić. - A co będę miał zrobić, kiedy będę chciał porozmawiać z Tobą? - Twój anioł złoży twoje ręce i nauczy cię jak się modlić. - Słyszałem, że na ziemi są też źli ludzie. Kto mnie ochroni? - Twój anioł będzie cię chronić, nawet jeśli miałby ryzykować własnym życiem. - Ale będę zawsze smutny, ponieważ nie będę Cię więcej widział. - Twój anioł będzie wciąż mówił tobie o Mnie i nauczy cię, jak do mnie wrócić, chociaż ja i tak będę zawsze najbliżej ciebie. W tym czasie w Niebie panował duży spokój, ale już dochodziły głosy z ziemi i Dziecię w pośpiechu cicho zapytało: - O, Boże, jeśli już zaraz mam tam podążyć powiedz mi, proszę, imię mojego anioła. - Imię twojego anioła nie ma znaczenia, będziesz do niego wołał: "MAMUSIU"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabi___
ale długa lista. Potrzebna będzie przyczepka, żeby zabrać się z tym wszystkim do szpitala haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niedobrzyzna
Ja tez "spadłam z krzesła" jak to zobaczyłam pierwszy raz ;) najwięcej niestety miejsca zajmują pieluchy, podkłady i podpaski, bo małe nie są :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stefania 31
Ale lista! Dzieki Niedobrzyzna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patuśka1987
Hej baby :) ale lista ho ho ho :) ja dziś byłam na ekg ogólnie przez ostatnie dni mam strasznie silny stres i bardzo bolało mnie w klatce piersiowej. Czy któraś tak z was miała ? może inna jest przyczyna bo ekg nic nie wykazało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bratek77
patyśka skoro miałaś stresowe chwile to musiał być nerwoból, mój mąż tez ma nerwicę ulokowaną w klatce piersiowej, stres minie to i pewnie ból zniknie. Kochane robiła któraś z Was test Nifty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikimouse85
Patuśka możliwe, że to od kręgosłupa. Pojawiają się takie promieniujące bóle nawet jak nie odczuwasz bólu kręgosłupa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikimouse85
Dziewczyny mam takie pytanko: kąpiecie się w wannie czy bierzecie prysznic? po transferze miałam zakaz brania gorących kąpieli a nie wiem jak jest teraz? czy można spokojnie się kąpać? czy gorąca woda może doprowadzić to poronienia? MARZY mi się relaks w wannie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lepszy prysznic, a juz najwazniejsze zeby woda nie była goraca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asinska
bratek bardzo to ładne mikimous ja się kąpię ale nie w bardzo gorącej wodzie poszperałam trochę w necie i te listy wszędzie są mniej więcej podobne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Siacha1
Położna dała mi listę Do porodu - dowód osobisty - karta ciąży - karta NFZ - ręczniki jednorazowe - papier toaletowy - chusteczki higieniczne - podpaski maxi - mydło - kapcie i klapki pod prysznic - szlafrok - koszula nocna rozpinana z przodu Dla dziecka: - pampersy - 2 pieluszki tetrowe - linomag - czapeczka - ubranka na wyjście, rożek lub kocyk To chyba najkrótsza lista jaką widziałam :) Ta na stronie szpitala jest ciut dłuższa. Moje rzeczy zmieściły się do torby sportowej. Jak coś mi zabraknie to mąż mi przywiezie. Oczywiście mam więcej rzeczy spakowanych niż te wymienione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×