Ciąża po in vitro

czyli najlepiej się dowiedzieć w szpitalu w którym będziemy rodziły

Patuśka1987 mnie na szczęście nie spotkało. Dobrze już się czujesz? Bratek77 ja nie robiłam, ja jak na razie miałam robiony test pappa, który wyszedł pozytywnie. Mikimouse85 ja lubię brać prysznic i kąpię się do tej pory pod prysznicem.

Ja długo brałam tylko prysznic, ale później, jak zaczęło mi się robić ciężej to wróciłam do wanny. Najważniejsze to aby unikać gorącej wody. Biorę kąpiel od czasu do czasu, ale normalnie to prysznic. U mnie w szpitalu też lista jest krótka - ale fakt, trzeba sprawdzić tam gdzie się rodzi.

Hej dziewczyny ;) ja mam od poloznej podobna liste jak Niedobrzyzna:) dzis jestem mega zadowolona bo dostalam mase ciuszkow dla synusia i jak na razie nic nie dokupuje:) do tego wcinam juz 4 pucharek truskawek z bita smietana;) pycha po prostu:) tak sobie dogadzam. Pogadalam sobie z kumpela z praacy a jutro jade na badanie krwi od rana. Spokojnej nocki wam zycze dziewczyny:) a co to testu Pappa i tego drugiego to nie robilam ani jednego. nie chcialam sie niepotrzebnie stresowac

witajcie Dziewczynki u nas zaczyna dziś smażyć

Lubię taką pogodę. I o dziwo nawet nie puchnę :)

a mnie niestety puchną stopy , jak będzie ciepło jeszcze ze 2 dni to się zacznie

u mnie też piękną pogoda. Siedzę sobie w półcieniu na balkonie i ciesze się pogodą. Przy takiej pogodzie czuję sie bardzo dobrze.

Hej Dziewczyny ja juz po badaniach;) w pon wyniki a w przyszła sobote do doktorka;) ja niestety zle znosze taka pogode. na szczescie jeszcze nie puchne i oby tak zostało;) miełego dzionka;*

Cześć Dziewczyny, przez jakiś czas się nie odzywałam, bo miałam małe problemy z telefonem. Ja też mam problemy z puchnieciem nóg, a tak naprawdę to zazwyczaj mam opuchnięta lewa kostkę :-/ Może macie jakiś sprawdzone sposoby na takie dolegliwości? Pozdrawiam słonecznie, tak jak Asinska pisała w Małopolsce cudowna pogoda :-D

Dziewczyny planujecie może jakiś wyjazd wakacyjny? nie wiem czy to jest dobry pomysł na początku ciąży (teraz jestem w 7tc), ale marzy mi sie wyjazd w jakieś ciepły kraj (np. Chorwacja). Oczywiście samolot nie wchodzi w grę, bo już wyczytałam, że w pierwszym trymestrze nie wolno latać.

My niestety nigdzie nie jedziemy w tym roku. Ze względu na finanse ( mamy remont w domu) a dwa nie chcemy ryzykować tym bardziej że już raz w szpitalu leżałam. Za rok jak już mały będzie to gdzieś pojedziemy;) A w ogóle słońce mnie strasznie męczy przez to jakaś taka słaba się czuję

mikimouse mi lekarz odradzał wyjazdy w pierwszych trzech miesiącach, przede wszystkim bo jajnik po hiperce mam jeszcze powiększony, jak będzie dobrze to pojedziemy na krótki urlopik może we wrześniu nad morze, powdychać trochę jodu, troszkę mi żal mojego m ciężko pracuje i jemu potrzebny odpoczynek, ale nie będziemy ryzykować, poza tym w domu czuję się jakoś bezpieczniej :)

Mikimouse my planujemy pojechać samochodem do Chorwacji, ale pod warunkiem, że będzie wszystko w porządku i lekarz pozwoli. Ja jak na razie dobrze znoszę te upały, dziś czuje się znakomicie. Gorzej jest jak pada

Gabi jesteś odważna :), ale Ty jesteś długo przed nami, ale mimo wszystko ja chyba bałabym się wyjechać poza granice kraju :) Lekarze mówią, że ciąża to nie choroba :)

My niestety też spędzimy wakacje w domu, remont cd.... Może wyrwiemy się na jakiś weekend

Bratek pytaliśmy naszego gin i powiedziała, że można o ile będzie OK. Wiesz jeszcze nie wiadomo na 100% czy pojedziemy. Wówczas będzie połowa II trymestru.

My planowaliśmy wylot za granicę, lekarz nie widział żadnych przeciwwskazań. Jednak najbliższy czas, w którym damy radę się wyrwać to pod koniec lipca. Patrząc jaki już mam brzuch, to za miesiąc nie będę się pchała do samolotu, bo mogę nie dać rady wysiąść ;) pojedziemy więc nad nasze morze w sierpniu :)

Podobno drugi trymestr jest właśnie najlepszy na podróże :) a i ciężaróweczkom urlopik się należy :)

my o wyjeździe marzyliśmy już w zimę :) a tu taka miła niespodzianka Jeśli pojedziemy to będziemy jechać w nocy, a na miejscu tylko pod parasolem i ew w wodzie. Zero zwiedzania i wspinania. Oj zjadłabym już pyszną rybkę świeżo złowioną Dziś zaczęłam 16tc :) We wt mamy wizytę, czy któraś z Was w tym tc poznała płeć?

Oczywiście, że sie urlopik należy :) a ja jeszcze chodze do pracy i nie wiem kiedy pójdę na L4, bo jak na razie mi nie spieszno, dlatego marzy mi sie urlop :)

ja chciałabym gdzieś jechać ze względu na M bo w do mu nie odpocznie, ale nigdzie daleko się nie da bo ja w samochodzie po prostu nie wysiedzę, już jak jechaliśmy na Wielkanoc do moich Rodziców przeszło 500 km. to pani mnie bolała nie mogłam wysiedzieć

Dziewczyny, zaraz po transferze nie można było korzystać z basenów, a teraz o już chyba tak? Czy któraś z was chodzi? Ja mam ochotę przejechać się na termy, tylko nie wiem czy ta woda nie będzie za ciepła....

Cześć, Nam lekarz do końca I trymestru zabronił jeździć na urlop ( hiperka i+ ciąża bliźniacza to się boi). W II trymestrze powiedział że ok ale nie jakieś długie i wyboiste trasy no i nie siedzieć na słońcu ( "ciepłe kraje i samolot odradzał). Chyba polskie może to w sam raz. A z basenem to jest tak że jak miałaś tendencję do infekcji intymnych to ryzykowne, jak się coś przyplącze to problem), więc też zależy od osoby i basenu ( są takie że ginekoldzy wiedzą że są źródłem pacjentek ;). A z termiami to nie wiem bo ciepłe kąpiele też nie są wskazane na dłuższą metę zalezy pewnie od temperatury wody. Jak tak patrze na koleżanki to one wszystko jadły i robiły a a ja się wszystkiego boję no ale cóż może lepiej coś odpuścić niż potem się zastanawiać i rozpaczać. Niedobrzyzna bardzo fajna lista aż sobie skopiowałam i będę się nią w przyszłości posługiwać, tylko jak to wszystko do szpitala zapakować ;) W Krakowie właśnie słoneczko świeci :)

Kaśka, tez czasami mi się wydaje, że jestem panikara, już sama nie wiem... ja raczej nie miałam żadnych infekcji po basenie, za tydzień mam wizytę to jeszcze podpytam. Kaśka, rozumiem, że Ty też jesteś z Krakowa, a gdzie się leczysz?

Ja na basen nie chodze właśnie ze względu na infekcje. Jednak w ostatnim czasie, ze względu na bóle kręgosłupa zastanawiam się czy się nie wybrać, zobaczymy. Jednak jestem sceptycznie nastawiona, mimo, że tendencji do łapania czegoś nie mam. A listę traktuje jak wyprawke całościowa, do szpitala zabiorę to co jest na liście od nich, plus ew. to co doradziła mi położna. Mam też kupionych kilka rzeczy spoza tej listy, bo nie mogłam się powstrzymać :) Dziś mamy malowanie pokoju a ja wczoraj zrobiłam pierwsza ozdobę - filcową chmurkę z imieniem. Będę jeszcze robiła pudełka :) i zastanawiam się czy samemu nie uszyć pościeli ;)

koniecznie pochwal sie zdjeciem przedstawiajacym efekt koncowy pomalowanego pokoju :-)

My naszczescie w zimie zrobilismy maly remont dwoch pokoi nie wiem jak przy moim kiepskim samopoczuciu znioslabym remonty zapach farb itp musimy aby do jednego pokoju kupic nowe meble malenstwo bedzie na poczatku z nami w sypialni :-)))

Lila zaraz po transferze raczej nie można korzystać z basenów, a tym bardziej z term. Zapytaj swojego gin. We wt dowiem się czy będę mogła chodzić na basen, czekam na wyniki badań Ja staram się żyć normalnie. Wiadomo nie dźwigam ciężarów i nie biegam :) Od panikowania jest mój mąż ;) Pod Warszawą słońce chowa się za chmurami, od czasu do czasu wygląda. Fajnie Niedobrzyzna, że szykujecie pokoik

my tez sie remontujeny:) robimy sobie poddasze u tesciow i zostala jeszcze do zrobienia lazienka pralnia i korytarz. na szczescie prace ida do przodu. ja dzis mam imprezke bo szwgier ma 18-tke:) z tej okazji kupilam sobie sliczne mlinowe koturnu:) a jutro meza babcia ma 85-te urodziny i tez jedziemy na imprezke. i jeszcze w poniedzialek imprezka bo moja siostra obchodzi 8-me urodziny;) i chyba na tym koncze tegoroczne imprezowanie. milego weekendu dziewczyny:-*