Co kupić mamie chłopaka

"potocznie mówi sałarwiwru " :D:D:D

Jeszcze pogadan z chłopakiem o tym całym spa ale wydaje mi się że skorzysta

Albo po uprawiam seks bez zabezpieczeń a w dniu urodzin powiem że została babcia

Jak ja nie wiem co mam komu kupić to kupuję kwiaty i kosz różności .

Dokładnie tak, ludzie tak mówią szczególnie prości - gdy posłucha sie np w autobusie ludzi, wiele ciekawostek językowych można wyłapać. Szczególnie wśród tych po 40 roku życia z mniejszych miasteczek.

Ale glupie masz rozumowanie autorko - kwiatki to dobry pomysl, bo ona zadnych nie ma? A moze przestan uszczesliwiac ludzi na sile i zwroc uwage na to, co oni lubia, a nie na to, co myslisz, ze powinni lubic :/

wykupcie jej kolacje w dobrej restauracji z kuchnią która lubi dla 2 osób i po problemie - na 100% je

jak macie 1500zł na spa, to te 400-500zł na dobrą kolację znajdziecie a tysiąc zostanie w kieszeni

heh ja zrozumiałem, że to jej mama ma chłopaka, który ma jakieś urodziny

Zupełnie już nie wiem co kupić, nie znam jej nie lubię jej i wogóle jak bym mogła to bym wcale tam nie poszła i srała na jej urodziny

26.02.14 [zgłoś do usunięcia] gość Potocznie to sawławiwr , właściwie Savoir-vivre ( znajomość życia) ______________________________________________________________ Potocznie, to ogłada towarzyska, etyka zachowania, dobre maniery :-) / Fryzjerka może być z wyższej półki. My tego nie wiemy. Czyjeś CV nie wisi zazwyczaj na ścianie. Ja mam wyższe wykształcenie plus "inny papierek" a wyobraź sobie że....zawodowo grzebię w ziemi bo uwiebiam ogrodnictwo. Dla kogoś takiego jak Ty...oceniłabyś mnie jako osoba z niższej półki? Pozory mylą :-)