O Kochane Kafeterianki.....

Kochane Kafeterianki od pol roku jestem mama. dotychczas myslalam, ze dobrze sie sprawdzam w tej roli, jednak jakis czas temu trafilam na to forum i stwierdzam, ze jestem okropna, wyrodna matka... czytajac o tym, ja wy wspaniale zajmujecie sie dziecmi i jakie macie idealne rodziny zaczynam watpic w to, czy dobrze zajmuje sie dzieckiem i mezem. a wiec popstanowilam napisac wam liste swoich grzechow i bardzo serdecznie prosze was o wskazowki, abym mogla sie poprawic i byc choc w polowie tak idealna jak wy. zaczne od poczatku. wy wszystkie plaowalyscie dziecko i bylysci bardzo szczesliwe jak zaszlyscie w ciaze, a ja nie. na poczatku wcale sie nie cieszylam. wy pracowalyscie w ciazy, a ja po miesiacu poszlam na zwolnienie, bo strasznie zle sie czulam - trafilam do szpitala. wy wszystkie dobrze odzywialyscie sie w ciazy (jadlysci same piersi z kurczaka, owoce, marchewke, ryz i pilyscie wode) a mi sie zdarzylo 2 razy zjesc chipsy. wy wszystkie chodzilyscie do szkoly rodzenia lub przygotowywalyscie sie do porodu, jak do najwazniejszego egzaminu - ja nie. wy wszystkie rodzilyscie w meczarniach minimum 50 godzin - ja urodziłam w 2 godziny. wy wszystkie bedziecie karmic dziecko piersia do jego 16 urodzin - ja dalam pierwszy raz mm jak dziecko mialo 4,5 miesiaca :/ wy wszystkie karmiąc piersia jecie tylko ryz i gotowane mieso i pijecie wode - ja jem wszystko i 2 razy zapalilam papierosa :///////// wy wszystkie nie szcepicie dzieci zeby nie dostaly autyzmu - ja szczepie na rotawirusy i pneumokoki:/ wy wszystkie dajecie dzieciom produkty spozywcze ze swojego ogrodka lub z ekologicznych upraw - ja ugotowalam swojemu dziecku marchewke ze sklepu spozywczego !!!!! wy wszystkie uprawialyscie seks 5 dni po porodzie, a teraz robicie to minimum 2 razy dziennie - ja seks zaczelam uprawiac 3 miesiace po porodzie, a teraz robie to 2 razy w tygodniu :/ wy wszystkie, nawet jezeli zarabiacie najnizsza krajowa, jestescie na tyle uczciwe, ze nie zrobicie nic zgodnego z prawem, co mogloby poprawic wasza sytuacje, ale co jest spolecznie potepiane - a ja na domiar tego wszystkiego dostaje najwyzszy mozliwy zasilek macierzynski:/ O Kochane Kafeterianki!!!!!!! Nawroccie mnie na wasza idealna droge!!!! czekam na rady jak stac sie tak idealna jak wy !

żenada :O

to, że pełno tu wariatek to jedno, ale to, że próbujesz na siłę być taka zaje/bista i zakładasz żenujący temat, to drugie- zastanów się, do jakiego poziomu się zniżasz szukając jedynie zadymy, która zapewne niebawem się tu zacznie

dobre:)

sam fakt, że palisz papiery powoduje że uważam cię za osobę poniżej poziomu

To moze ja niestety tez nie jestem idealna Jak nie chce mi sie gotowac ide na latwizne i podaje dziecku sloiczek Gerber dla Meza zamawiam pizze na obiad. Karmilam piersia tylko przez 6 miesiecy. Gdy moje dziecko wstanie o 7 puszczam bajki aby polezec jeszcue pol godziny. Sa takie dni ze caly dzien przebywam z dzieckiem poza domem idziemy wtedy do knajpy. Moje dziecko dostaje czekolade i chipsy od czasu do czasu.

palisz papierosy

nie pale papierosow - napisalam ze zapalilam 2 razy. chyba zaczne sie z tego powodu biczowac. jeszcze zapomnialam dodac ze zdarzylo mi sie ze 3 razy udawalam ze zle sie czuje zeby nie isc z dzieckiem na spacer, bo mi sie nie chcialo. i tez daje czasami dziecku obiadki ze sloiczka, bo nie chce mi sie gotowac. przyznam sie Wam jeszcze do czegos - ostatnio moje dziecko poglaskalo kota!!!!!!!!!

nie zes/raj się przypadkiem

nie palę, nie piję, karmię piersią i moje dziecko codziennie obcuje z psem i kotem i co?

Moje dziecko polizal pies

Co to za debil?Temat z doopy

A co to znaczy najwyzszy mozliwy zasilek maciezynski? Jest takowy? Zawsze myslalam ze to 100 % pensji. Czy tam 80 albo 60 teraz.

i jezeli chodzi o rady to poprosze od niebieskich, bo pomaranczowym nie wierze.

jesteś debilką jakich mało :D

ja ci rady nie dam, bo nie jestem idealna, ale to nie zmienia faktu, że jestem zaje/bista :D hłe hłe

a ja palę papierosy, nie karmiłam piersią, rodziłam przez cc, nie mam własnego ogródka, w ciąży piłam colę i jadłam chipsy, a! i noworodkowi nie zakładałam czapki na dwór ;) i jak tak popatrzę na moje dziecko, które jest wiecznie roześmiane, grzeczne, w sklepie nie robi histerii, dzieli się zabawkami to sobie myslę, że i tak jestem milion razy lepszą matką od tych przewrażliwieńców ;)

Led pogrąża się na całego.Czas umierać:O

do gość z 18:21 - a w ciąży paliłaś ?? ;>

mogę powiedzieć to samo o moim dziecku karmionym piersią, z naciskiem na wesołe i do tego nie jedzące byle czego od urodzenia

[zgłoś do usunięcia] gość do gość z 18:21 - a w ciąży paliłaś ?? ;> . . paliłam przez tydzień. Potem rzuciłam. I ogólnie nie pale przy dziecku, tylko ktos w ogóle zarzucił samo palenie, więc przyznaje- palę i nie czuję się gorsza :o

Ja jako dns? :)

Dlugi ten pierwszy post, ale zabawny. Drobne różnice, ale to prawie, ze o mnie. Nie wpadlam, karmilam tylko 3 miesiące, rodzilam niecałe pol godziny, nałogowo w ciąży wcinalam kubelek Hot Wings z KFC, jak karmiłam niestety ten ryz, kurczaczek, marchew z rybą mnie dotyczą, no i nie palilam... Ale co z tego, skoro ty autorko masz męża, a ja partnera? :) jestes zbawiona, a ja będę walczyć o rozgrzeszenie.

moje dziecko ma gryzak na spolke z naszym psem

Literka, ale Ty miałas cc, więc nie nazywaj tego :"rodzeniem", a "wyjęciem".

może po tych 3 miesiącach mogłabyś jeść normalniej, choć pewnie nie z KFC, zazwyczaj wtedy brzuszek jest dojrzalszy.

To w zalozeniu mialo byc dowcipne, jak rozumiem? Coz, nie wyszlo. Kompromitacja!

Wlasnie Literka nie pochlebiaj sobie ze rodzilas bo to trudno nazwac porodem,raczej wydali za ciebie na swiat dziecko lekarze, operacyjnie.

Znowu się jakieś kretynki czepiają cesarek. rzeczywiście wasze porody byly lepsze,20h jeczenia jak swinia,rozciete krocze,w ogole super. medal za to chcecie czy jak? :o juz wam sie w tych macicach poprzewracalo;!!!!

a ta znowu zakłada temat o sobie