jak pomóc otyłej siostrze schudnąć?

ona ma 30 lat, nosi rozmiar 46-48, ma chory woreczek żółciowy, chcę jej jakoś pomóc, ale niestety nie wiem jak? może coś polecicie, jakieś preparaty? siłownia nie wchodzi w grę, bo ona mieszka na wsi. dużo pracuje w gospodarstwie, jeździ rowerem ale to nie wystarczy. wcale nie chudnie. namawiałam ją na wizytę u ginekologa aby zbadała poziom hormonów, ale ona odwleka ciągle wizytę.

pozbąż się jeja nie odchudzaj,szkoda czasu,na śmietnik z grubasami

zamknij zad głupku jak nie masz nic do powiedzenia.

ok. przepraszam

zaproponuj jej dietetyka i niech rower zamieni na spacery z kijkami,mam sąsiada któremu dietetyk ułożyła posiłki w ramach jego portfela,listę zakazów żywieniowych + codziennie minimum 5km piechotą chudnie 4 kg na tydzień zaczął od wagi 168kg.

czemu rower na spacery?

o taka odpowiedź mi chodziło. kupię jej te kijki i zapisze do dietetyka, oby tylko chciała jechać. ona się nie objada słodyczami ani niczym tłustym, po prostu od zawsze była taka pulchna, a po urodzeniu dziecka zostało jej wszystko i jeszcze doszło kilka kg.

hej ja mam to samo wazylam 90kg po ciazy 112kilo nic nie schudlam , zaczelam chodzic z kijkami pic wode jesc duzo jablek. i kupilam tabletki meridia, w pol roku schudlam 24kg

ja proponuje jej diete w postaci jedzenie 5-6 razy dziennie w rownych odstepach czasu takiej ilsoci, zeby bylo tylko nieco mniej niz zapotrzebowanie energ. czyli gdziez 1800 kcal, jak ma pow 100 kilo to 2000-2200. na drogie preparaty chyba szkoda kasy, warto pic ocet jablkowy, zielona herbate i dodawac pieprz cayenne do potraw

ja też waże 90 kg czytałam że ocet jabłkowy jest wskazany przy odchudzaniu. kupiłam sobie i muszę zacząć pić. ZUMBA dobrze wpływa na odchudzanie i w ogóle duzo ruc*****a na diecie Dukana scudłam 12 kg w 4 miesiące i w rok przybyłam 10.