Dlaczego polskim dzieciom nadajecie imiona z obcojęzyczną pisownią?

No i juz wiemy jakiego pokroju osoba pisze :-)

23.03.14 [zgłoś do usunięcia] gość A tak samo sa 'dziwne" imiona niemieckie w Polsce jezyk.gif A polskie normalne.. A w Turcji ' dziwne" sa imiona polskie I niemieckie jezyk.gif Jezu naprawde w czym problem ? W Alexandrze Buraku nie ma nic dziwnego usmiech.gif Dziwne to jest zdrobnienie Ola od Aleksandry jezyk.gif . Alexander Burak nic dziwnego tak? Aha. Co do zdrobnień, to trzeba byłoby pokopać w przeszłości. Ta Ola od Aleksandry, to pewnie na takiej samej zasadzie jak Jagna od Agnieszki. Agnieszka-Jagnieszka-Jegienka-Jagna, czy Jewka od Ewy. Ewa-Ewka-Jewka. U mnie w okolicy pojawia sie Ola-Łola.

Tfu literówka- Agnieszka-Jagnieszka-Jagienka-Jagna

do 33-jesteś upierdliwą babą , prymitywny dziobak

Haha tak z pewnoscia tak :-) I patrze komu tylko naublizac anonimowo :-)

gosc 33 ma rację. Jeśli mieszkam w Polsce to co mi daje nadanie imienia dziecku z pisownią angielską? Nic, tylko problem. Za to nie ma problemu wyjeżdżając na stałe np do UK zmienić dziecku już tam pisownię imienia na pisownię angielską np Monika na Monica, czy zmienić imię na odpowiednik angielski Jan na John.

czy zmienić imię na odpowiednik angielski Jan na John. ' głupia jestes do kwadratu-Jan to Ian,a czyta się[ dżan],a nie John ale skąd ty możesz to wiedzieć? zacznij naprawdę zwiedzać świat

Haha wiedzialam ze sie przypieprzysz do przykladu zeby komus udowodnic jak bardzo jest glupi lol! A to tylko przyklad i jesli mimo to nie rozumiesz meritum, to..... milej niedzieli :-)

Aha i od kiedy Ian czyta sie Dzan? :-D

Jan to Jan,a czyta się[ dżan],a nie John

Na zachodzie też nadaje się dzieciom obce imiona tylko nikt nie robi z tego takiego szumu jak w Polsce :D.

Kiedy pisze na forum cos tam o mojej corce, ma na imie Victoria, to nikt sie mnie nie pyta skad taka pisownia...tylko od razu jestem wyzywana od nizin spolecznych...mi tez zbrzydlo tlumaczyc..

Wyzywac nie wypada oczywiscie. Co do arg ze na zachodzie cos tam... Jezyk polski jest specyficzny i litery takie jak x, v , podwojne l czy J jako Dz nie wystepuja w naszym alfabecie oraz generalnie w jezykach tej czesci Europy. Analogicznie na zachodzie nikt nie daje np imion Wojciech albo Katarzyna - bo takie polaczenia glosek tam po prostu nie wystepuja.

moj syn ma na imie Eric, urodzil sie w UK I tutaj bedzie zyl, byc moze nie nauczy sie angielskiego, to bedzie zalezalo od tego, czy zdecyduje sie ostatecznie zabrac "druga noge" z Polski... a jestem tego coraz blizej, widzac jak ludzie sie traktuja wzajemnie jak szczury, wtracaja sie innym w zycie bez powodu, zagladaja w portfel, sa roszczeniowi I bezczelni za kazdym razem jak jestem w PL I widze, ze nic sie na lepsze nie zmienia, wrecz jest coraz gorzej. Politycy wciagaja Polske w wojne w zamian za stolki w UE, a ludzie tylko psiocza po katach I skacza sobie do gardel o jakies ochlapy, bo tego pieniadzmi nawet nei mozna zazwac... Ten kraj skazany jest na zaoranie, bo juz I tak nie istnieje, zostala tylko nazwa. Moj syn juz bedzie zyl w innym swiecie, nie w ciaglym duposcisku I zgadzaniu sie ciagle zyc jak szczur.

Na zachodzie też nadaje się dzieciom obce imiona tylko nikt nie robi z tego takiego szumu jak w Polsce smiech.gif >>> bo w PL przeswiadczeni sa o swojej wyzszosci I wyjatkowosci a tak naprawde to ludzie nawet nei wiedza, gdzie Polska lezy... za duzo was w tej PL ucza tych cpunow Mickiewicza I Slowackiego, wybawiciel narodow itd, cierpiec za narody I to jest tego wynik... Kazdy tak naprawde ma w d***e PL, a szczegolnie gdy politycy sprzedaja go za free koncernom jak kolonie afrykanska, wzamian za stolki, a ludzie udaja, ze wciaz zyja w swoim kraju...

Serio? Zależy co się robi, jakich ma znajomych. Większość moich znajomych chce zostać w Polsce, bo są zadowoleni z życia, idą własną drogą, raz jest lepiej, raz gorzej, tak jak wszędzie .