Ojciec kochający nas wszystkich

+

Dziękuję za całe dobro jakie od Ciebie dzis otrzymaliśmy. Uwielbiamy Panie Ciebie, oddajemy cześć z głębi serca. Chwała Tobie Imię B/oż/e.Teraz i na wieki. Amen

Prosimy też za wszystkimi duszami zmarłych,racz ich Panie przyjąć do Swego Królestwa,okaż milosierdzie ofiarom wypadków,katastrof,zabójstw ludziom którzy umierają nie znając lub odrzucając Ciebie........

Święty Michale Archaniele broń nas, naszych bliskich i naszych rozmówców przed wpływem szatana, demonów, działania złego du/cha. Bądź naszą tarczą obronną w tej nierównej walce. Prosimy aby dobry Bóg pogromić złego raczył. Amen

Amen.

Dzięki za wspólną modlitwę :)

Ja też dziękuję :) Szkoda że protestantek nie było-widzę teraz że zapraszałaś je. No cóż....Tak przypuszczałam że nie przyłączą sie.Przykre to :(

Dziękuję za odpowiedź na moje wczorajsze pytanie o wasze modlitwy przez internet. Skoro piszecie, ze można, to pewnie można :) Pozdrawiam.

SiostraPodłączonaPodRespirator Rok temu miałam podejście do modlitwy Tajemnica Szczęścia ale pochorowałam się znacznie i musiałam ją przerwać. W tym roku w lutym też miałam podejście i również stan zdrowia przerwał mi jej kontynuowanie. Przy Roozancu, że tak nie mam takich akcji no i można ją również cichaczem odmawiać w szpitalu. Mnie się nie udały te podejścia. A Tobie SiostroPodłączna udało Ci się wytrwać w tej modlitwie rok?

gość powyższy z Nie ma sprawy :) Jeśli chcesz możesz jutro albo w inny dzień gdy tu będziemy od godz. 19 razem z nami spróbować :) Jeśli masz swoje osobiste intencje tym bardziej zapraszamy :)

Modlitwa Tajemnica Szczęścia co to jest? Czy chodzicie na piesze pielgrzymki?

Tak gosciu serdezcnie zapraszamy Cię na następną ''rundkę'' :) Modelko ja się tymi modlitwami modlę co jakiś czas,czasem jakiś okres po parę m-cy codziennie, albo gdy mam czas, co parę dni,to róznie.Ja się tak nie przykładam do tego ze to akurat musi być rok,kiedy mogę to się modlę kiedy nie to nie.Myślę że to są dość fajne modlitwy do odmawiania zawsze

Pewnie się nie przyłączyły, bo modlitwy gdzie używacie kultu świętych itd to nie bardzo dla nich. Ale ja napisze: Boże prosimy Cię, daj nam otwarte i szczere serca abyśmy w pokorze i miłości do bliźniego mogli iść przez życie. Daj nam otwarty umysł, abyśmy mogli rozważnie i sumiennie głosić Twoje słowa0 tak jak Ty nas nauczałeś. Bo Ty jesteś Panem, naszym Stwórcą i najukochańszym Ojcem. Bo Ty jesteś skałą i nasza podporą, sensem istnienia. Amen. Odeszłam z kościoła katolickiego, jestem luteranką, ale postanowiłam raz się wypowiedzieć w tym szczytnym celu. Pozdrawiam siostry. :)

Gość Tajemnica szczęścia to jest 15 krótkich modl/ itw które podyktował pewnej osobie (św Brygidzie) Pan J/e/z/us.Miała ona obj/ awienie,i podczas niego On dał też parę obietnic dla ludzi którzy będą z wia/ rą odmawiać te mod/ litwy.Wpisz sobie w google Tajemnica szczęścia a na pewno wyskoczy Ci strona z nimi

Witaj Roksano:) Miło powitac Cię na naszym wątku. Przyłączamy się do Twojej modlitwy Boże prosimy Cię, daj nam otwarte i szczere serca abyśmy w pokorze i miłości do bliźniego mogli iść przez życie. Daj nam otwarty umysł, abyśmy mogli rozważnie i sumiennie głosić Twoje słowa0 tak jak Ty nas nauczałeś. Bo Ty jesteś Panem, naszym Stwórcą i najukochańszym Ojcem. Bo Ty jesteś skałą i nasza podporą, sensem istnienia. Amen

"Tajemnica szczęścia" ma niezwykłą siłę oddziaływania. Osoby przyjmujące ją szczerym i gorącym sercem doznają wewnętrznej przemiany. Ich udziałem staje się światło z nieba, ukochanie odwiecznej Prawdy, wierność Bożemu wezwaniu i promieniująca uczynność. Z relacji Świętej wynika, że każdy, kto codziennie podejmuje to religijne ćwiczenie, odmówi łącznie w ciągu roku tyle modlitw wraz z Ojcze nasz i Zdrowaś Maryjo, ile nasz Zbawiciel otrzymał ciosów podczas swojej bolesnej Męki.

I też pozdrawiam (y-zapewne :) ) :)

Mam grzech lenistwa.:(Jaka modlitwa pomoże mi? Może poradzicie cos?

Z biografii św. Brygidy dowiadujemy się nadto, że Pan Jez/us do objawionych Modlitw dodał wspaniałe obietnice na korzyść tych, którzy je będą odmawiać z wiarą i pobożnością. Chodziło o zwrócenie uwagi na Bożą miłość, która używając tak bardzo ludzkiego sposobu motywowania, chce udzielać się obficie, stopniowo oczyszczać człowieka z przyziemnej interesowności i w końcowym rezultacie prowadzić go do prawdziwego, nie mającego granic szczęścia.

Obietnice Od dłuższego czasu Brygida pragnęła wiedzieć, ile ciosów Chry/stus Pan otrzymał podczas swej Męki. Pewnego dnia Zba/wiciel objawił się jej i rzekł: "Moje Ciało otrzymało 5480 ciosów. Jeżeli chcesz je uczcić pobożną praktyką, zmów 15 Ojcze nasz i 15 Zdrowaś z modlitwami, których cię nauczyłem podczas całego roku w ten sposób w ciągu roku uczcisz każdą Moją Ranę". Potem w formie obietnicy dodał, że ktokolwiek zmówi te modlitwy podczas roku: 1. Uwolni 15 d/usz ze swej rodziny z czyś/ćca. 2. 15 sprawiedliwych spośród krewnych zostanie potwierdzonych i zachowanych w łas/ce. 3. 15 grze/szników spośród krewnych zostanie nawróc/onych. 4. Osoba, która zmówi te modlitwy, osiągnie pewien stopień doskonałości. 5. Już na 15 dni przed śmiercią będzie przeżywała szczery żal za wszystkie popełnione grze/chy z świadomością ich ciężkości. 6. Na 15 dni przed śmiercią dam jej Moje najświętsze Ciało, ażeby przez Nie została uwolniona od głodu wiecznego oraz dam jej Moją drogocenną Krew do picia, by na wieki nie doznała dokuczliwego pragnienia. 7. Położę przed nią Mój zwycięski Krzyż jako pomoc i obronę przeciw zasadzkom nieprzyjaciół. 8. Przed jej śmiercią przyjdę do niej z Moją najdroższą i ukochaną Matką. 9. Przyjmę z dobrocią jej du/szę i zaprowadzę do wiecznej radości. 10. Zaprowadziwszy ją tam, dam jej kosztować z przedziwnej studni Mojej Boskości, czego nie uczynię tym, którzy nie odmawiali tych czy podobnych modlitw. 11. Trzeba wiedzieć, że choćby ktoś żył przez 30 lat w grz/echu, lecz potem skruszonym sercem odmawiałby pobożnie te modlitwy albo przynajmniej powziął postanowienie ich odmawiania, Pan mu odpuści jego grz/echy. 12. Obroni go przed zgubnymi pokusami. 13. Zachowa mu pięć zmysłów. 14. Uchroni go przed nagłą śmiercią. 15. Uwolni jego du/szę od kar wiecznych. 16. Człowiek ten otrzyma wszystko, o co poprosi Pana Boga i Najświętszą Pannę. 17. Jeśliby ktoś żył zawsze według woli Boga i musiałby umrzeć przedwcześnie, życie jego zostanie przedłużone. 18. Ktokolwiek zmówi te modlitwy, uzyska za każdym razem odp/ust cząstkowy. 19. Człowiek ten otrzyma zapewnienie, że cieszyć się będzie szczęściem chórów anielskich. 20. Każdy, kto by innych nauczył tych modlitw, nie będzie nigdy pozbawiony radości i zasługi, ale one trwać będą wiecznie. 21. Tam, gdzie odmawia się te modlitwy, Bóg jest obecny swoją łaską.

Powyższe trzy posty o modlitwie "Tajemnicy szczęścia" to fragmenty ze stronki:http://www.nspj-wyry.katowice.opoka.org.pl/Oaza/Tajemnice.php

gość Cyt.:"Mam grzech lenistwa.:( Jaka modlitwa pomoże mi? Może poradzicie cos?" ... Witaj w klubie :) Skąd ja to znam ;) Wydaje mi się, że każda modlitwa, która Tobie będzie pasować. Na początku małymi kroczkami np. przed snem codziennie i człowiek się wciągnie. Mnie pomogło szukanie głębiej w temacie czytając Biblię czy o Ojcu Pio, Dzienniczki Św. Faustyny czy inne objawienia Maryjne. Wszystko to się łączy w całość i pokazuje szerszy wymiar kontaktu człowieka z Bogiem.

Heh Modelka ja akurat chciałam napisac to samo -w sprawie lenistwa-że każda :)

oj,stara modelka bez związku W moim przypadku było tak, że gdy po kilkunastu latach gdy "zbłądzenia" od wiary pierwszy raz zwróciłam się w myślach do Je/zusa o pomoc w temacie pewnego wieloletniego konfliktu w rodzinie. Wówczas leżałam w łóżku tuż przed zaśnięciem, przy zgaszonym świetle. W sumie z desperacji niż z wiary w myślach: "Jez/u jeżeli jesteś to mi pomóż bo ja już nie daje rady, już nie udźwignę kolejnych świąt w tak sztucznej atmosferze". Działo się to w grudniu 2012. I od tego momentu wiem, że Jez/us jest usmiech.gif Wieloletni rodzinny konflikt znikł. Bez żadnej mojej osobistej interwencji. "Przemiana serc" dotyczyła nie jednej ale wielu osób. A to nie było możliwe przez wiele lat. Jez/us żyje Kiedy przeczytałam te słowa przypominałam sobie, ze jest taka wspaniała pieśń, szerzej znana naszej polskiej publiczności z filmu S. Spielberga "Kolor purpury", wykonywanej przez Tate Vega: Yes, yes, yes, yes Lord, yes Oh, yes My soul, my soul says yes If I were you I would say yes, speak Lord Speak to me Oh, Speak, Lord Won't you speak to me? I was so blind, I was so lost until you spoke to me Oh, speak, Lord Speak, Lord And hear my mind, Oh, with your word, heal my soul Oh, speak, Lord Speak to me. Speak, my Lord I love you, Lord Save my soul Can't sleep at night and you wonder why Maybe God is trying to tell you something Crying all night long, something's gone wrong Maybe God is trying to tell you something Oh, you can't sleep at night and you sure wonder why Maybe god is trying to tell you something Trying, trying, trying, trying, I'm trying, I'm trying, I'm trying Maybe God is trying to tell you something (repeat 4x) Lord, He's got to tell you something (repeat 2x) I hear you, Lord Maybe God is trying to tell you right now, right now I'm gonna praise your name I praise your name Speak to me, Lord Maybe God is trying to tell you something right now, right now, Right now Thank you, Lord Maybe God is trying to tell you something right now Right now, right now Thank you, Lord... Polecam, bo przeczytałam twoje słowa i zaraz przypomniała mi się ta pieśń "Maybe God is trying to tell you something"-"Może Bóg próbuje ci coś powiedzieć"- sorki za brak tłumaczenia, nie jestem w tym dobra :)- O tym, że można być ślepym i zagubionym, można nie spać całe noce myśląc: co jest nie tak. A Bóg jest, pragnie nam coś powiedzieć i uzdrowić nasze dusze. Pozdrawiam jeszcze raz :)

na tym topie przynajmniej nie ma awantur i dgryzania sobie to mi sie podoba

http://www.youtube.com/watch?v=RJ2NfHcXx14

dobry link

Bardzo dobry. Dziękujemy :)

Ciekawie mówi ten egzorcysta o piekle-że to jest totalna samotność i nienawiść.

Dopomóż mi do tego, o Panie, aby oczy moje były miłosierne, bym nigdy nie podejrzewała i nie sądziła według zewnętrznych pozorów, ale upatrywała to, co piękne w duszach bliźnich, i przychodziła im z pomocą. Dopomóż mi, aby słuch mój był miłosierny, bym skłaniała się do potrzeb bliźnich, by uszy moje nie były obojętne na bóle i jęki bliźnich. Dopomóż mi, Panie, aby język mój był miłosierny, bym nigdy nie mówiła ujemnie o bliźnich, ale dla każdego miała słowo pociechy i przebaczenia.